Oglądnąłem pierwszy odcinek i mnie zachwycił - lubię gdy tematem jest polityka.
Doskonały Aktor - Gabriel Byrne idealnie pasuje na to stanowisko - szanowany, ceniony i dobroduszny. Każdy liczy, że będzie po stronie ludzi. I tak chyba jest ale czy będzie do końca?
Coraz więcej ciekawych rzeczy wychodzi na światło dzienne. Coraz więcej problemów a i w polityce nie da się długo utrzymać czystych rąk...
Bardzo, bardzo mi się podoba więc lecę dalej - jeszcze raz dzięki za świetne napisy
-- 11.12.2012 16:52 --
Doskonały majstersztyk!

Rozumiem, że niektórzy mogli liczyć na inny obrót akcji w serialu - pierwszy odcinek wskazywał na dwie katastrofy, które jak się potem okazały były tylko tłem dla serialu stąd pewnie te rozczarowania.
Nie jest serial ani kryminalny ani sensacyjny - to serial przedstawiający charyzmę jednego człowieka, który ściera się z tytanem. Doskonale w tej roli po raz kolejny sprawdził się Byrne - już w In Treatment udowodnił, że potrafi wypełnić swoją osobą cały serial nie zanudzając przy tym widza.
Sama historia jest również bardzo ciekawa pod warunkiem, że choć trochę ktoś interesuje się polityką. No a zakończenie?? Dla mnie bomba ale rozumiem, że niejeden widz zagryzie zęby na szklance z rozpaczy
Polecam zwłaszcza tym, których fascynuje scena polityczna

[url=http://xvidasd.com/n/portal0.php?zmienna=secretstate][img]http://xvidasd.com/n/bar3/secretstate.gif[/img][/url]
Oglądnąłem pierwszy odcinek i mnie zachwycił - lubię gdy tematem jest polityka.
Doskonały Aktor - Gabriel Byrne idealnie pasuje na to stanowisko - szanowany, ceniony i dobroduszny. Każdy liczy, że będzie po stronie ludzi. I tak chyba jest ale czy będzie do końca?
Coraz więcej ciekawych rzeczy wychodzi na światło dzienne. Coraz więcej problemów a i w polityce nie da się długo utrzymać czystych rąk...
Bardzo, bardzo mi się podoba więc lecę dalej - jeszcze raz dzięki za świetne napisy :ok
-- 11.12.2012 16:52 --
Doskonały majstersztyk! :ok
Rozumiem, że niektórzy mogli liczyć na inny obrót akcji w serialu - pierwszy odcinek wskazywał na dwie katastrofy, które jak się potem okazały były tylko tłem dla serialu stąd pewnie te rozczarowania.
Nie jest serial ani kryminalny ani sensacyjny - to serial przedstawiający charyzmę jednego człowieka, który ściera się z tytanem. Doskonale w tej roli po raz kolejny sprawdził się Byrne - już w In Treatment udowodnił, że potrafi wypełnić swoją osobą cały serial nie zanudzając przy tym widza.
Sama historia jest również bardzo ciekawa pod warunkiem, że choć trochę ktoś interesuje się polityką. No a zakończenie?? Dla mnie bomba ale rozumiem, że niejeden widz zagryzie zęby na szklance z rozpaczy :D
[spoiler]wiem, że większość pewnie woli gotowe rozwiązania podane na tacy - pozostawienie historii na rozdrożu w tak kluczowej scenie było jednak świetnym posunięciem - każdy może sobie samemu dopasować co woli: porażkę czy sukces...[/spoiler]
Polecam zwłaszcza tym, których fascynuje scena polityczna :ok