autor: Lubec » 09 sierpnia 2011, 15:37
No właśnie z tego co przeczytałem w cześniej porównanie do Appleseed są jak najbardziej na miejscu jeżeli chodzi o technikę wykonania, czyli podobną animację. Scenariusz nie oszukujmy się, nie miał być jakiś genialny i nieprzewidywalny, toż to produkt eksportowy, więc musiał być dopasowany do targetu do jakiego trafi. Ale też nie jest najgorzej. Anime można podzielić na dwie części w zasadzie na to co dzieje się poza Japonią i to co dzieje się już w Japonii... Ale szczegółów nie będę zdradzał, bo warto obejrzeć.
No właśnie z tego co przeczytałem w cześniej porównanie do Appleseed są jak najbardziej na miejscu jeżeli chodzi o technikę wykonania, czyli podobną animację. Scenariusz nie oszukujmy się, nie miał być jakiś genialny i nieprzewidywalny, toż to produkt eksportowy, więc musiał być dopasowany do targetu do jakiego trafi. Ale też nie jest najgorzej. Anime można podzielić na dwie części w zasadzie na to co dzieje się poza Japonią i to co dzieje się już w Japonii... Ale szczegółów nie będę zdradzał, bo warto obejrzeć.