Witam szukam od jakiegoś czasu serlalu Amazon z 1999 leciał na Tvp1 mega hit jak na tamte czasy; był to pierwszy serial który mnie tak naprawdę wciągnoł oprucz 'klosa'
Teraz chciałem go sobie przypomnieć ale jakoś nie mogę go zlokalizować w sieci może ktoś go posiada albo ma lepsze zdolności w szukaniu
Witam szukam od jakiegoś czasu serlalu Amazon z 1999 leciał na Tvp1 mega hit jak na tamte czasy; był to pierwszy serial który mnie tak naprawdę wciągnoł oprucz 'klosa' :-p Teraz chciałem go sobie przypomnieć ale jakoś nie mogę go zlokalizować w sieci może ktoś go posiada albo ma lepsze zdolności w szukaniu :alien:
Czy to było mniej więcej o tym że się robijają w dżungli, jest tam jakaś wioska tambylców, ale tamci nie chcą im pomóc za bardzo, jak również jest jakaś zhooplowana na punkcie nie pełnej wersji biblii osada potomków europejczyków?
Czy to całkiem inny serial?
Czy to było mniej więcej o tym że się robijają w dżungli, jest tam jakaś wioska tambylców, ale tamci nie chcą im pomóc za bardzo, jak również jest jakaś zhooplowana na punkcie nie pełnej wersji biblii osada potomków europejczyków? Czy to całkiem inny serial?
Samolot lecący do Rio De Janeiro rozbija się w samym sercu puszczy amazońskiej. Przeżywa tylko sześciu rozbitków: Alex, Karen, Pia, Jimmy, Will i Andrew. Czekając na ratunek muszą zmierzyć się z ekstremalnie nieprzyjaznym środowiskiem: jadowitymi wężami, dzikimi kotami, piraniami a przede wszystkim z wrogo nastawionymi indianami. Gdy tracą nadzieję na pomoc z zewnątrz sami próbują uciec i wrócić do domu. Nie jest to jednak takie łatwe...
Serial jest pełen głupich zagadek i nielogicznych posunięć - coś jak obecny LOST.
Np: Pamiętam taki odcinek: uciekali przez dzunglę chyba przez trzy odcinki, gonieni przez coś tam... Biegną, biegną i nagle dobiegli do cywilizacji, do miasta!
Odetchneli z ulgą bo im się udało wydostać i wrócić do normalnego życia!
A w następnym odcinku okazało się, że.... TO WSZYSTKO IM SIĘ ŚNIŁO! i dalej są w dzungli (widocznie reżyser przez pomyłkę pomylił taśmy i tą z ostatnim odcinkiem puszczono w połowie sezonu i trzeba było z tego jakos wybrnąć! )
Ogólnie widać, że LOST to współczesna kopia tamtej nieudanej produkcji.
Nawet jest z nimi "cudowny" chłopiec (walt?), Lekarz jest głównym aktorem itp...
Jeśli jedak są chętni, żeby oglądać tą współczesną mizerię jaką jest LOST to może i pierwowzór warto by oglądnąć?
mgs pisze:już widziałem kiedyś na TV4 i ja mówię :smt044
Drohan pisze:może być s tego co pamietam leciało to na tv4 albo polsacie :smt044
Ale może być jak ktoś chce
bolek111 pisze:Widzialem kiedys na polsacie wszystkie odcnki Takie sobie.
uszolot pisze:ja to proponowalem juz, nie pamietacie? mowiliscie ze to szit;D ja tez jestem za nie zawsze moglem to ogladac bo mamy jheden telewizor w domu i bylo to w porze wiadomosci:P
Rushq pisze:mi jeden lost w zupelnosci wystarczy
uszolot pisze:ja to proponowalem juz, nie pamietacie? mowiliscie ze to szit;D ja tez jestem za nie zawsze moglem to ogladac bo mamy jheden telewizor w domu i bylo to w porze wiadomosci:P
Gilbert pisze:Serial ten to gniot nie z tej ziemi, ogladalem pare odcinkow w tv.
Nuda a do tego akcji zadnej.
Bleeeee
XviDasd pisze:
Gilbert pisze:Serial ten to gniot nie z tej ziemi, ogladalem pare odcinkow w tv.
Nuda a do tego akcji zadnej.
Bleeeee
Ale to pierwowzór Waszego ulubionego LOSTA!!
Zresztą oba to gnioty... :smt005
mgs pisze:to że oba seriale traktują o podobnych tematach nie znaczy że jeden jest pierwowzorem drugiego.
XviDasd pisze:
mgs pisze:to że oba seriale traktują o podobnych tematach nie znaczy że jeden jest pierwowzorem drugiego.
"Traktują o podobnych tematach?"
Pomijam już elementarne zbierzności jak to, że to wyspa, rozbitkowie itp
ale to, to nie jest już "traktowanie o podobnych tematach":
1.główną postacią jest lekarz
2.chłopczyk ma jakieś "cudowne' zdolności,
3.jest też odpowiednik Kate i tej drugiej oraz tego Macho (wybaczcie za brak znajomości imion).
4.mnożenie niewyjaśnionych zagadek, które nigdy się nie wyjaśniają, tylko są "zmiatane pod dywan", tak, żeby widz o nich zapomniał,
5.Dziwne i anormalne postacie spotykane przez rozbitków:
(np w Lost to misie polarne a w tym to Samuraje)
5.Z wyspy nie da się odpłynąć (tak samo jak w L)
"Rozbitkowie" a "Lost" mają ze sobą więcej wspólnego niż "BSG Classic" z "BSG".
Wiadomo, że starsza wersja jest o wiele bardziej beznadziejna niż ta nowa (w BSG tez - to normalka) ale to wcale nie znaczy, że scenarzysta nie "pojechał" na tamtym.
Zbyt dużo tu "wspólnych" żeby to był przypadek.
mgs pisze:
XviDasd pisze:1.główną postacią jest lekarz
z tego co wiem, to miał on zginąc w pierwszych odcinkach, jednak wyłącznie ponieważ spodobał się widzom aktor to został.
XviDasd pisze:2.chłopczyk ma jakieś "cudowne' zdolności,
ja nic takiego nie pamiętam w loście
XviDasd pisze:3.jest też odpowiednik Kate i tej drugiej oraz tego Macho (wybaczcie za brak znajomości imion).
tak jak w większości seriali na świecie w serialu gra kobieta, która pomaga głównemu bohaterowi!! powiedzmy prison break.
XviDasd pisze:4.mnożenie niewyjaśnionych zagadek, które nigdy się nie wyjaśniają, tylko są "zmiatane pod dywan", tak, żeby widz o nich zapomniał,
to już jest wyłącznie twoja interpretacja
XviDasd pisze:5.Dziwne i anormalne postacie spotykane przez rozbitków:
(np w Lost to misie polarne a w tym to Samuraje)
5.Z wyspy nie da się odpłynąć (tak samo jak w L)
tu jest racja
XviDasd pisze:
"Rozbitkowie" a "Lost" mają ze sobą więcej wspólnego niż "BSG Classic" z "BSG".
mgs pisze:z tego co wiem, to miał on zginąc w pierwszych odcinkach, jednak wyłącznie ponieważ spodobał się widzom aktor to został.
No i jakie to ma znaczenie?
Chyba nie wymagasz, żeby w Loście też planowali tak jak w tamtym, że lakarz ma zginąć a widzowie go mieli wybronic?
Nie rozumiem tego kontrargumentu - chybiłeś!
mgs pisze:ja nic takiego nie pamiętam w loście
Przypomnij sobie ten odcinek, kiedy ożywił ptaka poprzez dotknięcie go - ten odcinek pokazał też, że jest coś bardzo dziwnego w tym chłopcu...
mgs pisze:tak jak w większości seriali na świecie w serialu gra kobieta, która pomaga głównemu bohaterowi!! powiedzmy prison break.
Ale tu masz dwie baby + macho i jedna z nich ginie (identycznie jak w loscie)
mgs pisze:to już jest wyłącznie twoja interpretacja
oglądnij jeszcze raz rozbitków bo chyba nie pamiętasz..
Opis z filmweb: http://www.filmweb.pl/FilmDescriptions?id=115843#119389
Samolot lecący do Rio De Janeiro rozbija się w samym sercu puszczy amazońskiej. Przeżywa tylko sześciu rozbitków: Alex, Karen, Pia, Jimmy, Will i Andrew. Czekając na ratunek muszą zmierzyć się z ekstremalnie nieprzyjaznym środowiskiem: jadowitymi wężami, dzikimi kotami, piraniami a przede wszystkim z wrogo nastawionymi indianami. Gdy tracą nadzieję na pomoc z zewnątrz sami próbują uciec i wrócić do domu. Nie jest to jednak takie łatwe...
Serial jest pełen głupich zagadek i nielogicznych posunięć - coś jak obecny LOST. Np: Pamiętam taki odcinek: uciekali przez dzunglę chyba przez trzy odcinki, gonieni przez coś tam... Biegną, biegną i nagle dobiegli do cywilizacji, do miasta! Odetchneli z ulgą bo im się udało wydostać i wrócić do normalnego życia!
A w następnym odcinku okazało się, że.... TO WSZYSTKO IM SIĘ ŚNIŁO! i dalej są w dzungli (widocznie reżyser przez pomyłkę pomylił taśmy i tą z ostatnim odcinkiem puszczono w połowie sezonu i trzeba było z tego jakos wybrnąć! :D)
Ogólnie widać, że LOST to współczesna kopia tamtej nieudanej produkcji. Nawet jest z nimi "cudowny" chłopiec (walt?), Lekarz jest głównym aktorem itp... Jeśli jedak są chętni, żeby oglądać tą współczesną mizerię jaką jest LOST to może i pierwowzór warto by oglądnąć?
PS:Ja tego nie mam - to tylko taka propozycja [img]http://showtv.republika.pl/asd.gif[/img]
PS2: Napisy nie wiem czy są: http://napisy.org/Szukaj/rozbitkowie/[/quote] [quote="mgs"]już widziałem kiedyś na TV4 i ja mówię :smt044[/quote] [quote="Drohan"]może być s tego co pamietam leciało to na tv4 albo polsacie :smt044 Ale może być jak ktoś chce :D[/quote] [quote="bolek111"]Widzialem kiedys na polsacie wszystkie odcnki Takie sobie.[/quote] [quote="uszolot"]ja to proponowalem juz, nie pamietacie? mowiliscie ze to szit;D ja tez jestem za nie zawsze moglem to ogladac bo mamy jheden telewizor w domu i bylo to w porze wiadomosci:P[/quote] [quote="Rushq"]mi jeden lost w zupelnosci wystarczy :p[/quote] [quote="uszolot"]ja to proponowalem juz, nie pamietacie? mowiliscie ze to szit;D ja tez jestem za nie zawsze moglem to ogladac bo mamy jheden telewizor w domu i bylo to w porze wiadomosci:P[/quote] [quote="Gilbert"]Serial ten to gniot nie z tej ziemi, ogladalem pare odcinkow w tv. Nuda a do tego akcji zadnej. Bleeeee[/quote] [quote="XviDasd"][quote="Gilbert"]Serial ten to gniot nie z tej ziemi, ogladalem pare odcinkow w tv. Nuda a do tego akcji zadnej. Bleeeee[/quote]
Ale to pierwowzór Waszego ulubionego LOSTA!! :D Zresztą oba to gnioty... :smt005[/quote] [quote="mgs"]to że oba seriale traktują o podobnych tematach nie znaczy że jeden jest pierwowzorem drugiego.[/quote] [quote="XviDasd"][quote="mgs"]to że oba seriale traktują o podobnych tematach nie znaczy że jeden jest pierwowzorem drugiego.[/quote]
"Traktują o podobnych tematach?"
Pomijam już elementarne zbierzności jak to, że to wyspa, rozbitkowie itp
ale to, to nie jest już "traktowanie o podobnych tematach":
1.główną postacią jest lekarz
2.chłopczyk ma jakieś "cudowne' zdolności,
3.jest też odpowiednik Kate i tej drugiej oraz tego Macho (wybaczcie za brak znajomości imion).
4.mnożenie niewyjaśnionych zagadek, które nigdy się nie wyjaśniają, tylko są "zmiatane pod dywan", tak, żeby widz o nich zapomniał,
5.Dziwne i anormalne postacie spotykane przez rozbitków: (np w Lost to misie polarne a w tym to Samuraje)
5.Z wyspy nie da się odpłynąć (tak samo jak w L)
"Rozbitkowie" a "Lost" mają ze sobą więcej wspólnego niż "BSG Classic" z "BSG".
Wiadomo, że starsza wersja jest o wiele bardziej beznadziejna niż ta nowa (w BSG tez - to normalka) ale to wcale nie znaczy, że scenarzysta nie "pojechał" na tamtym. Zbyt dużo tu "wspólnych" żeby to był przypadek.[/quote] [quote="mgs"][quote="XviDasd"]1.główną postacią jest lekarz[/quote]
z tego co wiem, to miał on zginąc w pierwszych odcinkach, jednak wyłącznie ponieważ spodobał się widzom aktor to został.
[quote="XviDasd"]2.chłopczyk ma jakieś "cudowne' zdolności,[/quote]
ja nic takiego nie pamiętam w loście
[quote="XviDasd"]3.jest też odpowiednik Kate i tej drugiej oraz tego Macho (wybaczcie za brak znajomości imion).[/quote]
tak jak w większości seriali na świecie w serialu gra kobieta, która pomaga głównemu bohaterowi!! powiedzmy prison break.
[quote="XviDasd"]4.mnożenie niewyjaśnionych zagadek, które nigdy się nie wyjaśniają, tylko są "zmiatane pod dywan", tak, żeby widz o nich zapomniał,[/quote]
to już jest wyłącznie twoja interpretacja
[quote="XviDasd"]5.Dziwne i anormalne postacie spotykane przez rozbitków: (np w Lost to misie polarne a w tym to Samuraje)
5.Z wyspy nie da się odpłynąć (tak samo jak w L)[/quote]
tu jest racja
[quote="XviDasd"] "Rozbitkowie" a "Lost" mają ze sobą więcej wspólnego niż "BSG Classic" z "BSG".[/quote]
- różne wykonanie[/quote] [quote="XviDasd"][quote="mgs"]z tego co wiem, to miał on zginąc w pierwszych odcinkach, jednak wyłącznie ponieważ spodobał się widzom aktor to został.[/quote] No i jakie to ma znaczenie? Chyba nie wymagasz, żeby w Loście też planowali tak jak w tamtym, że lakarz ma zginąć a widzowie go mieli wybronic? Nie rozumiem tego kontrargumentu - chybiłeś! :D
[quote="mgs"]ja nic takiego nie pamiętam w loście[/quote] Przypomnij sobie ten odcinek, kiedy ożywił ptaka poprzez dotknięcie go - ten odcinek pokazał też, że jest coś bardzo dziwnego w tym chłopcu...
[quote="mgs"]tak jak w większości seriali na świecie w serialu gra kobieta, która pomaga głównemu bohaterowi!! powiedzmy prison break.[/quote] Ale tu masz dwie baby + macho i jedna z nich ginie (identycznie jak w loscie)
[quote="mgs"]to już jest wyłącznie twoja interpretacja[/quote] oglądnij jeszcze raz rozbitków bo chyba nie pamiętasz.. :P
[quote="mgs"]hehe i tu się ubawiłem. :smt025 :smt025
A ktoś wie jak to się skończyło? Ja pamiętam taki docinek jako ostatni:
Spoiler:
Mają jakiś tam samolot przemytników bodajrze i broń, z 2 osoby w neigo wsiadają i odlatują niby po pomoc, ale coś im w trackie lotu zaczyna szwankować, tu scena sie kończy więc niewiadomo czy dolecieli czy znów się rozbili.
W wiosce potomków europejczyków scena wygląda tak, że jakiś gostek z bronią i PEŁNĄ biblią zaczyna strzelać, coś jak przejęcie kontroli się szykuje?
Nie pamiętam co z tambylcami
A ktoś wie jak to się skończyło? Ja pamiętam taki docinek jako ostatni: [spoiler] Mają jakiś tam samolot przemytników bodajrze i broń, z 2 osoby w neigo wsiadają i odlatują niby po pomoc, ale coś im w trackie lotu zaczyna szwankować, tu scena sie kończy więc niewiadomo czy dolecieli czy znów się rozbili. W wiosce potomków europejczyków scena wygląda tak, że jakiś gostek z bronią i PEŁNĄ biblią zaczyna strzelać, coś jak przejęcie kontroli się szykuje? Nie pamiętam co z tambylcami :) [/spoiler] Jest coś dalej czy na tym urwali?
)
When Dreams Come True...