najphil pisze:Jeśli chodzi o film 300, nigdy nie kumałem czym się ludzie zachwycają, dla mnie poza świetnymi ujęciami walk
Hellooo!! A czego jeszcze chcieć więcej od przygodowo-"historycznego" filmu pokazującego epicką bitwę ze starożytności? To tak jakby widz House'a powiedział że fajny serial ale za mało walki wręcz i pościgów samochodowych :roll:
najphil pisze:Nie szukałem w nim "Rzymu", bo to jednak serial amerykański a na dodatek z założenia serial przygodowy a nie dramat. A przygodówki rządzą się jednak swoimi prawami.
Dokładnie!
Tak sobie czytam Twoje uwagi do serialu asd (i Mroofa) i zastanawiam się czy na pewno oglądaliśmy ten sam trailer z pierwszego posta. Bo ktokolwiek kto widział choć kawałek tego traliera musiał zdawać sobie sprawę że choć Spartakus rozgrywa się w tych samych realiach co Rome to reprezentuje zupełnie inny gatunek przez co porównywanie ich jest zupełnie bezcelowe. (Wiem asd że piszesz że nie porównujesz ale jednak oceniając stosujesz Rzymskie kryteria ) Trochę mi to przypomina sytuację gdy kiedyś znajomy chciał ode mnie pożyczyć "jakiś" film ale z zastrzeżeniem żeby był taki jak film "X", utytułowany ale niszowy i dość specyficzny film. Szybko zorientowałem się że co bym temu znajomemu nie zaproponował i tak będzie on rozczarowany bo dostał inny film a chciał obejrzeć najlepiej to samo tylko żeby miało inny tytuł Kontynuując...
xvidasd pisze:Po pierwsze tandeta - tego typu serialu nie da się robić bez angażowania sporych naładów finansowych. A tu co mamy? Tania sceneria w większości prześwietlona słońcem, sprawiająca wrażenie, jakby aktorzy stali na tle jakiegoś obrazu.
Mi się sceny ze słońcem podobały. Pierwsza z pokazanych animacji miasta była trochę klockowata ale niestety taki jest obecnie standard robienia seriali (jakby ktoś zapomniał, mamy kryzys), robione w tej samej technologii Sanctuary ma podobne problemy...
xvidasd pisze:Praktycznie brak ujęć przedstawiających miasta i wogóle chwały i potęgi armii Rzymskiej - maksymalnie widzimy jednocześnie trzech żołnierzy na koniu lub jeden rząd piechoty (15-ście osób?) i to cała wielka armia?
Ekhem.. Sceny w studiu, greenscrean, hellloO! Gdzie tam upchnąć tysiące statystów, ewentualnie skąd wziąć walizkę $$$ na kilkusekundową, realistyczną animację wielkiej armii gdy kręci się serial Jeśli asd nie pamiętasz to w Rome wyglądało to baaardzo podobnie, praktycznie wszystkie duże bitwy były pokazywane w wąskich ujęciach z 20 żołnierzami max...
xvidasd pisze:Druga sprawa to te spowolnienia a'la Matrix - totalny niewypał - w żaden sposób nie pasują mi do tego wieku i są po prostu zbyt nadużywane. To samo z bezsensownie chlustającą krwią. W grach komputerowych to może się sprawdza ale tutaj jest przesadnie wyeksponowane.
Głównym motywem serialu są walki gladiatorów na arenie, a to nie "kwiatki, motylki i świergot ptaków" IMO te fontanny krwi to pewnego rodzaju innowacja, w żadnym serialu wcześniej elementy te nie były używane na taką skalę i dla mnie jest to ciekawe urozmaicenie, dlatego wcale nie będzie mi przeszkadzać jeśli wrzucą tego jeszcze więcej
xvidasd pisze:Jeśli dodać do tego takie bzdury jak:
Letnie ubrania w zimowych wyprawach wojennych,
Żona głównego bohatera uratowała się ponieważ tuż o świcie udała się jakieś 50km (na tyle to wygląda) by pozbierać jabłka z drzewa,
W tej pozycji facet był nieprzytomny przez jakieś cztery dni choć sprawia wrażenie jakby to było 10min.
Serial PRZYGODOWY nastawiony na akcję a NIE DOKUMENT
[quote="najphil"]Jeśli chodzi o film 300, nigdy nie kumałem czym się ludzie zachwycają, dla mnie poza świetnymi ujęciami walk[/quote]
Hellooo!! A czego jeszcze chcieć więcej od przygodowo-"historycznego" filmu pokazującego epicką bitwę ze starożytności? To tak jakby widz House'a powiedział że fajny serial ale za mało walki wręcz i pościgów samochodowych :roll:
[quote="najphil"]Nie szukałem w nim "Rzymu", bo to jednak serial amerykański a na dodatek z założenia serial przygodowy a nie dramat. A przygodówki rządzą się jednak swoimi prawami.[/quote]
Dokładnie!
Tak sobie czytam Twoje uwagi do serialu [b]asd[/b] (i [b]Mroofa[/b]) i zastanawiam się czy na pewno oglądaliśmy ten sam trailer z pierwszego posta. Bo ktokolwiek kto widział choć kawałek tego traliera musiał zdawać sobie sprawę że choć Spartakus rozgrywa się w tych samych realiach co Rome to reprezentuje zupełnie inny gatunek przez co porównywanie ich jest zupełnie bezcelowe. (Wiem [b]asd[/b] że piszesz że nie porównujesz ale jednak oceniając stosujesz Rzymskie kryteria :) ) Trochę mi to przypomina sytuację gdy kiedyś znajomy chciał ode mnie pożyczyć "jakiś" film ale z zastrzeżeniem żeby był taki jak film [b]"X"[/b], utytułowany ale niszowy i dość specyficzny film. Szybko zorientowałem się że co bym temu znajomemu nie zaproponował i tak będzie on rozczarowany bo dostał inny film a chciał obejrzeć najlepiej to samo tylko żeby miało inny tytuł :-p Kontynuując...
[quote="xvidasd"]Po pierwsze tandeta - tego typu serialu nie da się robić bez angażowania sporych naładów finansowych. A tu co mamy? Tania sceneria w większości prześwietlona słońcem, sprawiająca wrażenie, jakby aktorzy stali na tle jakiegoś obrazu.[/quote]
Mi się sceny ze słońcem podobały. Pierwsza z pokazanych animacji miasta była trochę klockowata ale niestety taki jest obecnie standard robienia seriali (jakby ktoś zapomniał, mamy kryzys), robione w tej samej technologii Sanctuary ma podobne problemy...
[quote="xvidasd"]Praktycznie brak ujęć przedstawiających miasta i wogóle chwały i potęgi armii Rzymskiej - maksymalnie widzimy jednocześnie trzech żołnierzy na koniu lub jeden rząd piechoty (15-ście osób?) i to cała wielka armia?[/quote]
Ekhem.. Sceny w studiu, greenscrean, hellloO! Gdzie tam upchnąć tysiące statystów, ewentualnie skąd wziąć walizkę $$$ na kilkusekundową, realistyczną animację wielkiej armii gdy kręci się serial :-p Jeśli [b]asd[/b] nie pamiętasz to w Rome wyglądało to baaardzo podobnie, praktycznie wszystkie duże bitwy były pokazywane w wąskich ujęciach z 20 żołnierzami max...
[quote="xvidasd"]Druga sprawa to te spowolnienia a'la Matrix - totalny niewypał - w żaden sposób nie pasują mi do tego wieku i są po prostu zbyt nadużywane. To samo z bezsensownie chlustającą krwią. W grach komputerowych to może się sprawdza ale tutaj jest przesadnie wyeksponowane.[/quote]
Głównym motywem serialu są walki gladiatorów na arenie, a to nie "kwiatki, motylki i świergot ptaków" :-p IMO te fontanny krwi to pewnego rodzaju innowacja, w żadnym serialu wcześniej elementy te nie były używane na taką skalę i dla mnie jest to ciekawe urozmaicenie, dlatego wcale nie będzie mi przeszkadzać jeśli wrzucą tego jeszcze więcej :grin:
[quote="xvidasd"]Jeśli dodać do tego takie bzdury jak: Letnie ubrania w zimowych wyprawach wojennych, Żona głównego bohatera uratowała się ponieważ tuż o świcie udała się jakieś 50km (na tyle to wygląda) by pozbierać jabłka z drzewa, W tej pozycji facet był nieprzytomny przez jakieś cztery dni choć sprawia wrażenie jakby to było 10min.[/quote]
Serial PRZYGODOWY nastawiony na akcję a NIE DOKUMENT :P
najphil napisał:
Jeśli chodzi o film 300, nigdy nie kumałem czym się ludzie zachwycają, dla mnie poza świetnymi ujęciami walk
Hellooo!! A czego jeszcze chcieć więcej od przygodowo-"historycznego" filmu pokazującego epicką bitwę ze starożytności? To tak jakby widz House'a powiedział że fajny serial ale za mało walki wręcz i pościgów samochodowych Rolling Eyes
Mój tekst o 300 z założenia miał być sarkastyczny, bo wiele osób ocenia go jako DOBRY film, a to nie jest dobry film tylko zlepek zajebiście zrealizowanych scen walk, pojedynków itp. Bardziej to przypomina momentami teledysk !!
pod tym względem Spartacus ( te wystylizowane sceny z wielkimi plamami krwi ) także odwołuje się do popkultury MTV.
Ja daję radę do przełknąć, choć rozumiem, że to nie dla wszystkich.
[quote]najphil napisał: Jeśli chodzi o film 300, nigdy nie kumałem czym się ludzie zachwycają, dla mnie poza świetnymi ujęciami walk
Hellooo!! A czego jeszcze chcieć więcej od przygodowo-"historycznego" filmu pokazującego epicką bitwę ze starożytności? To tak jakby widz House'a powiedział że fajny serial ale za mało walki wręcz i pościgów samochodowych Rolling Eyes[/quote]
Mój tekst o 300 z założenia miał być sarkastyczny, bo wiele osób ocenia go jako DOBRY film, a to nie jest dobry film tylko zlepek [b]zajebiście[/b] zrealizowanych scen walk, pojedynków itp. Bardziej to przypomina momentami teledysk !!
pod tym względem Spartacus ( te wystylizowane sceny z wielkimi plamami krwi ) także odwołuje się do popkultury MTV.
Ja daję radę do przełknąć, choć rozumiem, że to nie dla wszystkich.
Nie wiem czy widzieliście ten oto filmik , który uzmysłowi nam jak się kręci seriale http://hatak.pl/news/7508/A_tak_kreci_s ... Zdziwiony/ niedługo wcale nie będą wychodzić ze studia. A sam serial taki sobie, po oczach wali sztuczność, chyba u mnie na podwórku by mogli to nakręcić, a samą golizną długo nie pociągną.
Nie wiem czy widzieliście ten oto filmik , który uzmysłowi nam jak się kręci seriale http://hatak.pl/news/7508/A_tak_kreci_sie_seriale_Zdziwiony/ niedługo wcale nie będą wychodzić ze studia. A sam serial taki sobie, po oczach wali sztuczność, chyba u mnie na podwórku by mogli to nakręcić, a samą golizną długo nie pociągną.
mick22 pisze:Nie wiem czy widzieliście ten oto filmik , który uzmysłowi nam jak się kręci seriale
Oczywiście i nie mam nic na przeciwko pod warunkiem, że efekt jest co najmniej zadowalający.
Popatrzcie na ten filmik i powiedzcie, czy gdyby wam tego nie pokazali to byście sięwogóle domyślili, że to było w studio??
Dlaczego więc w Spartakusie jest to tak spartolone, że aż sztuczność bije po oczach? Wogóle całość sprawia wrażenie jakby była kręcona na pół-profesjonalnym sprzęcie? Wystarczy popatrzeć jakie osiągnięcia dotychczas miał dystrybutor Starz: http://www.imdb.com/company/co0000869/ i wszystko jasne. Chłopaki "od reklamówek" mieli zbyt duże ambicje i chęci ale zabrakło praktyki i kasy więc wyszło co wyszło...
Nie chcę sięwięcej denerwować więc rezygnuję z oglądania - chyba, że z waszych opinii dowiem się, że kolejne odcinki nie będą już tak trącić tandetą.
[quote="mick22"]Nie wiem czy widzieliście ten oto filmik , który uzmysłowi nam jak się kręci seriale[/quote]
Oczywiście i nie mam nic na przeciwko pod warunkiem, że efekt jest co najmniej zadowalający. Popatrzcie na ten filmik i powiedzcie, czy gdyby wam tego nie pokazali to byście sięwogóle domyślili, że to było w studio?? Dlaczego więc w Spartakusie jest to tak spartolone, że aż sztuczność bije po oczach? Wogóle całość sprawia wrażenie jakby była kręcona na pół-profesjonalnym sprzęcie? Wystarczy popatrzeć jakie osiągnięcia dotychczas miał dystrybutor Starz: http://www.imdb.com/company/co0000869/ i wszystko jasne. Chłopaki "od reklamówek" mieli zbyt duże ambicje i chęci ale zabrakło praktyki i kasy więc wyszło co wyszło...
Nie chcę sięwięcej denerwować więc rezygnuję z oglądania - chyba, że z waszych opinii dowiem się, że kolejne odcinki nie będą już tak trącić tandetą.
Nie no zaraz, chwila, moment! To są dwa zupełnie różne zestawy kaloszy co tu asd porównujesz. Zauważ że praktycznie wszystkie sceny z tego filmiku z hataka to ujęcia które wmontowano w autentyczne, wcześniej sfilmowane scenerie. Tam nikt nic nie musiał tworzyć od nowa, tymczasem w serialach jak Spartakus czy Sanctuary większość otoczenia jest w całości wyprodukowana przez komputery od 0 (słownie: zera). Z tego powodu w różnych ujęciach widać przekłamania, ale jest to jedyna możliwość żeby taki serial mógł w ogóle powstać. Całkiem możliwe że w kolejnym sezonie efekty specjalne zostaną trochę poprawione, tak jak stało się to w przypadku Sanctuary, ale ciągle będzie to animacja a ta bywa niedoskonała szczególnie gdy się ma ograniczony budżet.
Nie no zaraz, chwila, moment! To są dwa zupełnie różne zestawy kaloszy co tu [b]asd[/b] porównujesz. Zauważ że praktycznie wszystkie sceny z tego filmiku z hataka to ujęcia które wmontowano w autentyczne, wcześniej sfilmowane scenerie. Tam nikt nic nie musiał tworzyć od nowa, tymczasem w serialach jak Spartakus czy Sanctuary większość otoczenia jest w całości wyprodukowana przez komputery od 0 (słownie: zera). Z tego powodu w różnych ujęciach widać przekłamania, ale jest to jedyna możliwość żeby taki serial mógł w ogóle powstać. Całkiem możliwe że w kolejnym sezonie efekty specjalne zostaną trochę poprawione, tak jak stało się to w przypadku Sanctuary, ale ciągle będzie to animacja a ta bywa niedoskonała szczególnie gdy się ma ograniczony budżet.
A Rome? Oglądałeś wogóle?
Myślisz, że tam też wszystko na kompie było? Kto to wie? Dało się profesjonalnie? Dało - efekt genialny wyszedł i nikt tam nie zauważy co było na kompie a co zbudowano - i na tym polega profesjonalizm.
A Rome? Oglądałeś wogóle? Myślisz, że tam też wszystko na kompie było? Kto to wie? Dało się profesjonalnie? Dało - efekt genialny wyszedł i nikt tam nie zauważy co było na kompie a co zbudowano - i na tym polega profesjonalizm.
Oczywiście oglądałem Rome. Nie nawiązywał bym do Rome gdybym go nie widział Rome było kręcone przed kryzysem, co pozwoliło jego twórcom wydać sporo $$$ na drogie dekoracje, makiety, plenerowe zdjęcia itp. itd. a animacje pojawiały się tylko tam gdzie to było niezbędne. Z tego względu efekt końcowy był tam dużo lepszy. Łatwo być profesjonalistą gdy się ma nieograniczone środki, ale rzeczywistość nie zawsze na to pozwala. Pamiętam jak jakiś czas temu czytałem wywiad z Davidem Hewlettem (Rodney McKay z SGA) gdzie komentował on o decyzję o zakończeniu serialu na piątym sezonie i ewentualnego nakręcenia filmu(ów). Wyjaśnił on że realia budżetowe były takie że gdyby zdecydowano się na siłę kręcić szósty sezon SGA to efekt tego byłby taki że w dwóch na trzy odcinki drużyna SGA musiałaby lądować na planecie na której zupełnie nic nie ma. Dlatego uważam że można trochę przymknąć oko na niedoskonałości pierwszego sezonu Spartakusa i mieć nadzieję że w kolejnym serial ten będzie wyglądać coraz lepiej...
Oczywiście oglądałem Rome. Nie nawiązywał bym do Rome gdybym go nie widział :-p Rome było kręcone przed kryzysem, co pozwoliło jego twórcom wydać sporo $$$ na drogie dekoracje, makiety, plenerowe zdjęcia itp. itd. a animacje pojawiały się tylko tam gdzie to było niezbędne. Z tego względu efekt końcowy był tam dużo lepszy. Łatwo być profesjonalistą gdy się ma nieograniczone środki, ale rzeczywistość nie zawsze na to pozwala. Pamiętam jak jakiś czas temu czytałem wywiad z Davidem Hewlettem (Rodney McKay z SGA) gdzie komentował on o decyzję o zakończeniu serialu na piątym sezonie i ewentualnego nakręcenia filmu(ów). Wyjaśnił on że realia budżetowe były takie że gdyby zdecydowano się na siłę kręcić szósty sezon SGA to efekt tego byłby taki że w dwóch na trzy odcinki drużyna SGA musiałaby lądować na planecie na której [b]zupełnie nic nie ma[/b]. Dlatego uważam że można trochę przymknąć oko na niedoskonałości pierwszego sezonu Spartakusa i mieć nadzieję że w kolejnym serial ten będzie wyglądać coraz lepiej...
I dlatego dobrze że skończyli kręcenie a nie robili takie cuda jak w Spartakusie.
Wybacz ale jak nie stać mnie na mercedesa to nie będę na maluchu przyklejał znaczka merca... - to chyba oczywiste.
Jak goście są dobrzy w kręceniu reklamówek jogurtów to nie powinni pchać się do kręcenia tak poważnego serialu (Tytuł zobowiązuje) skoro nie mają na to kasy.
Zamiast więc kręcić "Spartakusa" powinni się zabrać raczej za coś w stylu Strażnik Teksasu2" etc - wtedy nikt by nie miał do nich pretensji - nawet gdyby wszystkie sceny były nakręcone an jednej polanie.
I dlatego dobrze że skończyli kręcenie a nie robili takie cuda jak w Spartakusie. Wybacz ale jak nie stać mnie na mercedesa to nie będę na maluchu przyklejał znaczka merca... - to chyba oczywiste. Jak goście są dobrzy w kręceniu reklamówek jogurtów to nie powinni pchać się do kręcenia tak poważnego serialu (Tytuł zobowiązuje) skoro nie mają na to kasy. Zamiast więc kręcić "Spartakusa" powinni się zabrać raczej za coś w stylu Strażnik Teksasu2" etc - wtedy nikt by nie miał do nich pretensji - nawet gdyby wszystkie sceny były nakręcone an jednej polanie.
Hmmm...czytam, czytam i sama nie wiem.
Zaproponowałam ten serial na podstawie trailera, który podobał mi się bardzo. :-]
Obejrzałam pierwsze dwa odcinki, napisałam opis i szczerze mówiąc nie wiem co dalej.
Nie jest to jednak moja bajka... ale poczekam trochę. Obejrze jeszcze kilka odcinków i dopiero wtedy zdecyduję.
Hmmm...czytam, czytam i sama nie wiem. Zaproponowałam ten serial na podstawie trailera, który podobał mi się bardzo. :-] Obejrzałam pierwsze dwa odcinki, napisałam opis i szczerze mówiąc nie wiem co dalej. Nie jest to jednak moja bajka... :) ale poczekam trochę. Obejrze jeszcze kilka odcinków i dopiero wtedy zdecyduję.
Z tego co wiem stacja Starz robi Crash serial z Dennisem Hooperem, który daje radę więc można jak się przyłożą. A wracając do sztuczności czy oglądając przykładowo Johna Adamsa z Giamattim widać ,że większość miejsc jest wykreowane przez komputer raczej nie, co świadzcy o profesjonalizmie stacji HBO, dopiero filmik przedstawiający sposób kręcenia pokazuje nam prawdę, ale widz nie domyśla się tego gdyż jest to dopracowane. Wiadomo Spartacus według twórców jest połączeniem 300 z Gladiatorem(może trochę przesadziłem) , ale dlaczego niektóre sceny walki powodują na mojej twarzy zażenowanie. Walka na arenie, śmieszne rozbryzgi krwi, sceny miłosne rodem z pornoli,budowle wykreowane komputerowo. Narazie dla mnie więcej minusów niż plusów, zobaczę jeszcze z odcinek żeby ocenić czy warto dalej tracić czas, a decyzja telewizji że chcą robić 2 serię przed zakończeniem pierwszej dziwna, chyba mocno wierzą w tą produkcję.
Z tego co wiem stacja Starz robi Crash serial z Dennisem Hooperem, który daje radę więc można jak się przyłożą. A wracając do sztuczności czy oglądając przykładowo Johna Adamsa z Giamattim widać ,że większość miejsc jest wykreowane przez komputer raczej nie, co świadzcy o profesjonalizmie stacji HBO, dopiero filmik przedstawiający sposób kręcenia pokazuje nam prawdę, ale widz nie domyśla się tego gdyż jest to dopracowane. Wiadomo Spartacus według twórców jest połączeniem 300 z Gladiatorem(może trochę przesadziłem) , ale dlaczego niektóre sceny walki powodują na mojej twarzy zażenowanie. Walka na arenie, śmieszne rozbryzgi krwi, sceny miłosne rodem z pornoli,budowle wykreowane komputerowo. Narazie dla mnie więcej minusów niż plusów, zobaczę jeszcze z odcinek żeby ocenić czy warto dalej tracić czas, a decyzja telewizji że chcą robić 2 serię przed zakończeniem pierwszej dziwna, chyba mocno wierzą w tą produkcję.
Zazwyczaj oglądam bardziej ambitne seriale, ale od czasu do czasu można obejrzeć coś "odmóżdżającego". I dlatego Spartakus (pilot) mi się spodobał. Potraktowałem go jako serial czysto rozrywkowy, i jako taki sprawuje się moim zdaniem nieźle (walki, krew, akcja - czego chcieć więcej?).
Niestety trzeba przyznać, że wygląda słabo, zwłaszcza na początku ta "komputerowość" razi oczy. Liczę na to, że w kolejnych odcinkach zostanie to poprawione.
Zazwyczaj oglądam bardziej ambitne seriale, ale od czasu do czasu można obejrzeć coś "odmóżdżającego". I dlatego Spartakus (pilot) mi się spodobał. Potraktowałem go jako serial czysto rozrywkowy, i jako taki sprawuje się moim zdaniem nieźle (walki, krew, akcja - czego chcieć więcej?).
Niestety trzeba przyznać, że wygląda słabo, zwłaszcza na początku ta "komputerowość" razi oczy. Liczę na to, że w kolejnych odcinkach zostanie to poprawione.
I jak? - Oglądaliście dalej? Zmieniło się coś z tej "pixelozy" na lepsze?
Added after 22 hours 5 minutes:
"Przekartkowałem" ten trzeci odcinek i niestety nie widzę poprawy - praktycznie same zbliżenia i zero jakichkolwiek "widoczków" czy plenerów - i znowu ta sama, rozmazana publiczność na arenie + matrixowe elementy skropione ketchupem. Rezygnuję więc definitywnie z oglądania tego serialu.
I jak? - Oglądaliście dalej? Zmieniło się coś z tej "pixelozy" na lepsze?
[size=75][color=#999999]Added after 22 hours 5 minutes:[/color][/size]
"Przekartkowałem" ten trzeci odcinek i niestety nie widzę poprawy - praktycznie same zbliżenia i zero jakichkolwiek "widoczków" czy plenerów - i znowu ta sama, rozmazana publiczność na arenie + matrixowe elementy skropione ketchupem. Rezygnuję więc definitywnie z oglądania tego serialu.
Ja spróbuje jeszcze obejrzeć ten trzeci odcinek, ale serial cienki, do Rome się nie umywa.
Istnieje teoria, że jeśli kiedyś ktoś się dowie, dlaczego powstał i czemu służy wszechświat,
to cały kosmos zniknie i zostanie zastąpiony czymś znacznie dziwaczniejszym i jeszcze bardziej pozbawionym sensu.
Istnieje także teoria, że dawno już tak się stało.
Douglas Adams
Słowo cock(sorry za wulgaryzm), które było tematem przewodnim odcinka a wystąpiło w różnych konfiguracjach; otóż w pani domu(nie mówię tu o gazecie),w błocie, jako .ebany.
Po drugie trening naszych gladiatorów i mocz na piasku ,może taki powinien być podtytuł?
Kolesia na baterie i spazmy niewiasty
Co jeszcze końcowa walka i super ruchy kamery pokazujące nam mimikę i pot naszych wojowników, na koniec Spartakus niestety chłop dalej musi trenować.
Serial normalnie mnie śmieszy, tam gdzie powinno być patetycznie i wzniośle na mych ustach pojawia się radość. Niestety nagromadzenie wulgaryzmów(wiem ,że to męski brutalny serial, ale bez przesady trochę ich za dużo) i nagości ma chyba za zadanie przykryć cienki pisany na kolanie scenariusz. Akcja dalej się rozgrywa w jednym miejscu, strasznie oszczędzali,teraz nie wiem co zrobić z serialem dalej się dobrze bawić czy sobie odpuścić ,trudny wybór
Co zapamiętałem z trzeciego odcinka: [spoiler]Słowo cock(sorry za wulgaryzm), które było tematem przewodnim odcinka a wystąpiło w różnych konfiguracjach; otóż w pani domu(nie mówię tu o gazecie),w błocie, jako .ebany. Po drugie trening naszych gladiatorów i mocz na piasku ,może taki powinien być podtytuł? Kolesia na baterie i spazmy niewiasty :D Co jeszcze końcowa walka i super ruchy kamery pokazujące nam mimikę i pot naszych wojowników, na koniec Spartakus niestety chłop dalej musi trenować. Serial normalnie mnie śmieszy, tam gdzie powinno być patetycznie i wzniośle na mych ustach pojawia się radość. Niestety nagromadzenie wulgaryzmów(wiem ,że to męski brutalny serial, ale bez przesady trochę ich za dużo) i nagości ma chyba za zadanie przykryć cienki pisany na kolanie scenariusz. Akcja dalej się rozgrywa w jednym miejscu, strasznie oszczędzali,teraz nie wiem co zrobić z serialem dalej się dobrze bawić czy sobie odpuścić ,trudny wybór :D[/spoiler]
Masakra pierwsze co mnie porazilo to te przeswietlone zdjecia ale 300 (co mowie odrazu tam mi się nic nie podobało) zaraz potem panienka z wyregulowanymi brwiami, wycieniowanymi wlosami prosto od fryzjera i sexowne kiecki ala rzymskie
sceny walki te zwolnienie - okropność - to mial byc Spartakus a nie RamboMatrix w wersji starozytnej
i ta krew hahahahaha szajs i nic wiecej
[quote="xvidasd"][b]B E Z N A D Z I E J A !![/b] [/quote]
podpiszę się rekami i nogami
Masakra pierwsze co mnie porazilo to te przeswietlone zdjecia ale 300 (co mowie odrazu tam mi się nic nie podobało) zaraz potem panienka z wyregulowanymi brwiami, wycieniowanymi wlosami prosto od fryzjera i sexowne kiecki ala rzymskie :P sceny walki te zwolnienie - okropność - to mial byc Spartakus a nie RamboMatrix w wersji starozytnej :P i ta krew hahahahaha szajs i nic wiecej
Jak ktoś oczekiwał niezwykle ambitnej produkcji, to na pewno się na Spartacusie zawiedzie. Nie ma sensu porównywać go do Rome.
Obejrzałem 3 kolejne odcinki i jak dla mnie jest fajnie, nawet fabuła (jak na razie) nie jest zbyt schematyczna, niby ciągle dzieje się coś nowego. A wizualnie... no cóż, raczej się nie polepszyło, ale chyba się do tego przyzwyczaiłem; aż tak bardzo mi to już nie przeszkadza. Ogółem: "spoko" relaksujący serialik.
Jak ktoś oczekiwał niezwykle ambitnej produkcji, to na pewno się na [i]Spartacusie[/i] zawiedzie. Nie ma sensu porównywać go do [i]Rome[/i].
Obejrzałem 3 kolejne odcinki i jak dla mnie jest fajnie, nawet fabuła (jak na razie) nie jest zbyt schematyczna, niby ciągle dzieje się coś nowego. A wizualnie... no cóż, raczej się nie polepszyło, ale chyba się do tego przyzwyczaiłem; aż tak bardzo mi to już nie przeszkadza. Ogółem: "spoko" relaksujący serialik.
Cóż można się czepiać tego sposobu realizacji walk, rodem z teledysków MTV oraz wszechobecnym komputerem, ale muszę powiedzieć, że sama akcja mnie wciąga.
To jak na rozrywkowy serial przygodowy ma całkiem dobry scenariusz.
Nie odkrywają od razu wszystkich kart, widać, że ktoś przemyślał sprawę w perspektywie kilkunastu odcinków.
Niektóre postaci są dość skomplikowane i niejednoznaczne, a i intryga trzyma poziom.
O ile po dwóch pierwszych odcinkach sądziłem, że to raczej dla mnie będzie taka zapchaj dziura i serial który włączam, gdy nie mam nic innego. Teraz czekam na każdy odcinek z niecierpliwością.
Pewnie mnie zaraz ktoś wyśmieje, ale mi się naprawdę podoba i zamierzam obejrzeć cały sezon
Cóż można się czepiać tego sposobu realizacji walk, rodem z teledysków MTV oraz wszechobecnym komputerem, ale muszę powiedzieć, że sama akcja mnie wciąga.
To jak na rozrywkowy serial przygodowy ma całkiem dobry scenariusz.
Nie odkrywają od razu wszystkich kart, widać, że ktoś przemyślał sprawę w perspektywie kilkunastu odcinków. Niektóre postaci są dość skomplikowane i niejednoznaczne, a i intryga trzyma poziom.
O ile po dwóch pierwszych odcinkach sądziłem, że to raczej dla mnie będzie taka zapchaj dziura i serial który włączam, gdy nie mam nic innego. Teraz czekam na każdy odcinek z niecierpliwością.
Pewnie mnie zaraz ktoś wyśmieje, ale mi się naprawdę podoba i zamierzam obejrzeć cały sezon :P
Ale dlaczego miałby Ciebie ktoś wyśmiewać? Tu na forum panuje wysoka kultura i ktoś kogoś wyśmiewa jedynie gdy ma to a ku temu naprawdę dobry powód.. albo mu się nudzi
Poza tym ja też jestem we frakcji entuzjastów Spartakusa więc jakby co przyjdę z odsieczą. Nie widziałem jeszcze najnowszych odcinków ale i tak mogę dodać wielkie +1 do tego co napisałeś Ty i seymour. Krytycy tego serialu zdają się nie dostrzegać że Spartakus to nie jest kontynuacja Rome ani nawet spin-off, tylko zupełnie nowy serial przygodowy..
Ale dlaczego miałby Ciebie ktoś wyśmiewać? Tu na forum panuje wysoka kultura i ktoś kogoś wyśmiewa jedynie gdy ma to a ku temu naprawdę dobry powód.. albo mu się nudzi ;) Poza tym ja też jestem we frakcji entuzjastów Spartakusa więc jakby co przyjdę z odsieczą. Nie widziałem jeszcze najnowszych odcinków ale i tak mogę dodać wielkie [size=150]+1[/size] do tego co napisałeś Ty i [b]seymour[/b]. Krytycy tego serialu zdają się nie dostrzegać że Spartakus to nie jest kontynuacja Rome ani nawet spin-off, tylko zupełnie nowy serial przygodowy..
) Trochę mi to przypomina sytuację gdy kiedyś znajomy chciał ode mnie pożyczyć "jakiś" film ale z zastrzeżeniem żeby był taki jak film "X", utytułowany ale niszowy i dość specyficzny film. Szybko zorientowałem się że co bym temu znajomemu nie zaproponował i tak będzie on rozczarowany bo dostał inny film a chciał obejrzeć najlepiej to samo tylko żeby miało inny tytuł 
Kontynuując...
