ludzie litości... 1,5 odcinka i wymiękam
co to w ogóle za gatunek? tego oglądać się nie da!
Kompletnie nie śmieszne, wręcz głupkowate, główna postać irytująca, pozostałe kompletnie imbecylne (postać matki - zgroza), fabuła nijaka,
Dawno nie widziałem takiego ścierwa (sorry!).
ludzie litości... 1,5 odcinka i wymiękam co to w ogóle za gatunek? tego oglądać się nie da! Kompletnie nie śmieszne, wręcz głupkowate, główna postać irytująca, pozostałe kompletnie imbecylne (postać matki - zgroza), fabuła nijaka, Dawno nie widziałem takiego ścierwa (sorry!).
Wiem, że ten serial fanów tutaj nie zdobył, ale ja właśnie skończyłem cały serial(dwa sezony) i mi się podobał.
Jak mam oglądać komedie romantyczne to właśnie takie, śmieszne, nawet głupkowate jak napisał wyżej kolega, ale też trochę romantyczne.
Nawet zakończenie całego serialu pokazuje, ze nie jest to typowa komedia romantyczna, jakich pełno trafia na ekrany kin:
Spoiler:
Kiedy główna szczęśliwa główna bohaterka wraca z ukochanym do swojego mieszkania zostaje tam swoją matkę, która właśnie oznajmia, że rozwodzi się z jej ojcem.
Chyba nie jest to typowe zakończenie przesłodzonych komedii romantycznych, które trafiają na nasze ekrany?
Wiem, że ten serial fanów tutaj nie zdobył, ale ja właśnie skończyłem cały serial(dwa sezony) i mi się podobał. Jak mam oglądać komedie romantyczne to właśnie takie, śmieszne, nawet głupkowate jak napisał wyżej kolega, ale też trochę romantyczne.
Nawet zakończenie całego serialu pokazuje, ze nie jest to typowa komedia romantyczna, jakich pełno trafia na ekrany kin: [spoiler]Kiedy główna szczęśliwa główna bohaterka wraca z ukochanym do swojego mieszkania zostaje tam swoją matkę, która właśnie oznajmia, że rozwodzi się z jej ojcem.[/spoiler]
Chyba nie jest to typowe zakończenie przesłodzonych komedii romantycznych, które trafiają na nasze ekrany?