[mini] 7:39,The [BBC One]

[joana]

[BBC One]: [2014], mini
Produkcja: Wielka Brytania,
Gatunek: Romans,, Dokładna data premiery: 2014-01-06
Reżyseria: John Alexander, Scenariusz: David Nicholls


"7,39" (BBC One) dwuczęściowy dramat romantyczny.

Carl Matthews (David Morrissey) jest 45 letnim mężczyzną, którego życie stało się rutyną. Codziennie rano podróżuje do pracy pociągiem o 7,39 . Codziennie widzi te same nieszczęśliwe twarze, codziennie jego podróż kończy się na stacji Waterloo.
Szczęśliwie żonaty z przyjaciółką ze studiów, Maggie (Olivia Colman), ojciec dwójki nastolatków doświadcza poczucia, że jego życie stało się przewidywalne.

Sally Thorn (Sheridan Smith) pracuje jako menedżer w klubie fitness.w Londynie.
Ma wątpliwości, czy polubi podmiejskie życie u boku przystojnego, osobistego trenera Ryana (Sean Maguire). Ryan pragnie założyć rodzinę, wziąć ślub, ustatkować się.
Sally zastanawia się, czy jest on naprawdę mężczyzną dla niej. Ale czy jest czas aby martwić się o takie rzeczy, gdy trzeba zdążyć na pociąg o 7,39?

Codzienna walka o miejsce siedzące w pociągu powoduje, że Sally i Carl zaczynają ze sobą rozmawiać i nagle ich podróż staje się bardzo interesującym doświadczeniem.

7.39 jest opowieścią o tym, że nawet najbardziej przewidywalne życie potrafi, w jednej chwili, gwałtownie zmienić kurs.

[delta1908]

Już dla samej obsady warto zerknąć.

[asd]

Na szczęście nim zdecydowałem się go oglądnąć nie doczytałem dokładnie pierwszego portu jc-k bo gdybym to zrobił, pewnie nigdy bym na niego nie spojrzał.
A dlaczego? Z gruntu nie lubię takich romantycznych produkcji - są "nie męskie" i nie wypada, etc...

Ten jednak baardzo mi się spodobał. Głównie za sprawą samej historii i zakończenia. No właśnie - czy serial ma szczęśliwe zakończenie czy też nie? Nie da się tutaj udzielić jednoznacznej odpowiedzi.
Scenariusz do tego serialu napisało samo życie - nie ma tutaj żadnego udawania czy nadymania i myślę, że właśnie dlatego tak dobrze mi się go oglądało.

[joana]

ASD - romantyczny.
Znaczy, wiosna proszę Państwa!

[joana]

Obejrzałam wreszcie.
Naprawdę warto polecić.
Dwoje ludzi, codzienny dojazd do Londynu, rozmowy, które ich zbliżają, rozmowy, które stają się pewnego rodzaju lekiem na rutynę. Oboje potrzebują, żeby ktoś spojrzał na nich inaczej niż postrzegają ich bliscy. Powoli rodząca się więź, dobrze czują się w swoim towarzystwie. Czy posunęli się krok za daleko?
Powiemy TAK - bo rodzina, bo związek i uczucia, którymi darzą swoich partnerów, bo zobowiązania wobec nich, bo konsekwencje, które są możliwe do przewidzenia.
Czy powiemy NIE? Ten serial jest tak zrobiony, że rozumie się postępowanie i motywacje bohaterów. Ciężko przychodzi ich oskarżanie, a łatwo zrozumieć ich pragnienia. Być kimś innym niż na co dzień, być z kimś innym na chwilę, poczuć się inaczej niż zwykle, nie raniąc przy tym nikogo. Tylko, czy to jest możliwe?
Zakończenie, czy było szczęśliwe? Żadne nie byłoby szczęśliwe. Zawsze byłby ktoś, kto coś stracił.

PS. Opis z wstępniaka nie był mój, tylko stacji.

[delta1908]

Ja obejrzałem już jakiś czas temu wspólnie z małżonką, której btw po tego typu produkcjach zbiera się od razu na amory, więc nie ukrywam, że oglądam tego sporo
Fajna produkcja, miło się ogląda, nie dłuży się, aktorsko najwyższa półka. Aż się dziwie, że Anglicy nie zrobili z tego filmu kinowego, wydaje mi się, że na walentyny w sam raz by się sprzedał.
Zakończenie ciekawe, nie było klasycznego happy endu w stylu "żyli długo i szczęśliwie", ale też i nie mogło go być, bo jak już wspomniała dżoana, ktoś musiał być poszkodowany.
Również polecam.