Przy okazji podziękuje za Graceland.
Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
-
joana
Wskaż do odpowiedzi - Expert

- Posty: 3017
- youtube Warszawa
- Rejestracja: 23 października 2011, 11:18
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Jak wybrać jeden?
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
A ja na to tak: zależy to wszystko od Twojej decyzji. Wrzucasz tam, gdzie chcesz, bo są Twoje.
Przy okazji podziękuje za Graceland.
Przy okazji podziękuje za Graceland.
-
peciaq
Wskaż do odpowiedzi - spec

- Posty: 426
- Rejestracja: 18 marca 2013, 19:21
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Friends; Chuck
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Napisy do Graceland będą już na pewno we wtorek, elbondo nieco się spóźnił ze swoją częścią, bo ma bardzo mało czasu.



ZAPRASZAM NA:

http://www.napisy24.pl
-
peciaq
Wskaż do odpowiedzi - spec

- Posty: 426
- Rejestracja: 18 marca 2013, 19:21
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Friends; Chuck
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Czy ktoś, kto zajmuje się robieniem synchro mógłby mi pomóc?
Mam program VisualSubSync, ale kompletnie go nie ogarniam, istnieje tylko jedna wersja napisów, tak jak i jedna wersja filmu, miejscami napisy są OK, a innym razem lekko nie pasują.
Prosiłbym o poinstruowanie mnie, jak to dobrze zrobić, a ideałem byłoby gdyby ktoś podjął się zrobienia tego synchro, plik z filmem mogę wrzucić na jakiś serwer hostingowy, ew. na jakiegoś chomika czy coś.
Mam program VisualSubSync, ale kompletnie go nie ogarniam, istnieje tylko jedna wersja napisów, tak jak i jedna wersja filmu, miejscami napisy są OK, a innym razem lekko nie pasują.
Prosiłbym o poinstruowanie mnie, jak to dobrze zrobić, a ideałem byłoby gdyby ktoś podjął się zrobienia tego synchro, plik z filmem mogę wrzucić na jakiś serwer hostingowy, ew. na jakiegoś chomika czy coś.



ZAPRASZAM NA:

http://www.napisy24.pl
-
X-asd
Wskaż do odpowiedzi - seriale znam jak kieszeń

- Posty: 520
- Rejestracja: 28 listopada 2007, 23:12
- Płeć: Mężczyzna
- Kontakt:
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
A do czego?
Aaa do Graceland? To nie robię - nuda.
Aaa do Graceland? To nie robię - nuda.
-
peciaq
Wskaż do odpowiedzi - spec

- Posty: 426
- Rejestracja: 18 marca 2013, 19:21
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Friends; Chuck
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Nie do Graceland, do Sports night Sorkina. Ale już sobie poradziłem, dzięki.



ZAPRASZAM NA:

http://www.napisy24.pl
-
peciaq
Wskaż do odpowiedzi - spec

- Posty: 426
- Rejestracja: 18 marca 2013, 19:21
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Friends; Chuck
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Mam problem z dwoma zwrotami. Prosiłem o pomoc już w paru miejscach, ale na wszelki wypadek napiszę też tutaj.
Pierwszy: I'm not conversationally anal-retentive the way you are.
Drugi: Yeah, well the point is I'm leading a groundswell.
One nie są ze sobą połączone, jeden jest na początku odcinka, drugi gdzieś w środku, po prostu takie dwa mi zostały i podaję w pełnych zdaniach żeby było jasne wszystko.
Pierwszy: I'm not conversationally anal-retentive the way you are.
Drugi: Yeah, well the point is I'm leading a groundswell.
One nie są ze sobą połączone, jeden jest na początku odcinka, drugi gdzieś w środku, po prostu takie dwa mi zostały i podaję w pełnych zdaniach żeby było jasne wszystko.



ZAPRASZAM NA:

http://www.napisy24.pl
-
kontrast
Wskaż do odpowiedzi - seriale znam jak kieszeń

- Posty: 534
- Rejestracja: 19 marca 2010, 13:49
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Chciałbym co nieco przetłumaczyć. Czy macie jakieś wskazówki (albo linki do nich)? Jestem dosyć zielony, w życiu jedynie dopasowywałem trochę napisów Gaupolem, którego też bym chyba chciał do tego używać, ale czy to dobry wybór? Na pewno zależy mi na mulit-platformowości, musi być i Linux i Windows, a najlepiej jeszcze OS X, ewentualnie możliwość przeskakiwania z jednej platformy na drugą (na inny program) w najprostszy możliwy sposób.
Czy wybór kodowania na UTF-8 nie będzie sprawiał żadnych problemów? Format jaki lubię to srt lub ewentualnie tmp.
Będę tłumaczył raczej na angielski i to bez jakichkolwiek źródeł czyli będę musiał tworzyć je z niczego, przynajmniej tak jest najczęściej.
Jakie strony warto użyć do pomocy sobie w tłumaczeniu nieznanych sformułowań? Na razie używam urban dictionary i google.
To chyba tyle.
Czy wybór kodowania na UTF-8 nie będzie sprawiał żadnych problemów? Format jaki lubię to srt lub ewentualnie tmp.
Będę tłumaczył raczej na angielski i to bez jakichkolwiek źródeł czyli będę musiał tworzyć je z niczego, przynajmniej tak jest najczęściej.
Jakie strony warto użyć do pomocy sobie w tłumaczeniu nieznanych sformułowań? Na razie używam urban dictionary i google.
To chyba tyle.
-
sindar
Wskaż do odpowiedzi - Administrator

-
Expert
- Posty: 7724
- Rejestracja: 30 kwietnia 2009, 10:32
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: No właśnie? Który?
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Tutaj masz trochę wskazówek techicznych:
http://forum.gwrota.com/index.php?showforum=181
Chyba najczęściej wykorzystywanym programem jest Subtitle Edit.
Osobiście korzystam z programu Subtitle Workshop, który polubiłem mimo jednej wady - literę "ż" muszę wstawiać jako ctrl-v, ze względu na jakiś błąd tego programu.
Nie mam może bardzo wielkiego doświadczenia (napisy do nieco ponad 20 pozycji), ale właściwie doszedłem do warsztatu bez specjalnych poradników
W SW można zmieniać kodowania i formaty napisów.
Niemniej na napisy 24 można wrzucać jedynie formaty MicroDVD (mDVD) lub MPL2.
TMP jest absolutnie zakazane! Widać bywają z nim problemy. Nie zalecają nawet eksportowania z tego formatu.
Do tworzenia napisów najbardziej lubię format SRT. W razie czego można wyszukać coś w notatniku według czasu, czy nawet coś zmienić.
Przeformatowanie z SRT na MDVD (ten format wrzucam na n24) nie jest żadnym problemem.
O multiplatformowości niewiele mogę powiedzieć - Linuksem bawiłem się ponad 10 lat temu
.
Tworzenie napisów od "0" przynajmniej moim zdaniem jest bardziej upierdliwe.
Lepiej mieć szablon nawet w innym języku, gdzie będziesz miał ustawione czasy dialogów.
A z tłumaczeniami... niezastąpiony jest dla mnie dr google
Naście lat temu moje pierwsze tłumaczenie robiłem na słownikach papierowych (net był ubogi w wiedzę
) i to była makabra 
http://forum.gwrota.com/index.php?showforum=181
Chyba najczęściej wykorzystywanym programem jest Subtitle Edit.
Osobiście korzystam z programu Subtitle Workshop, który polubiłem mimo jednej wady - literę "ż" muszę wstawiać jako ctrl-v, ze względu na jakiś błąd tego programu.
Nie mam może bardzo wielkiego doświadczenia (napisy do nieco ponad 20 pozycji), ale właściwie doszedłem do warsztatu bez specjalnych poradników
W SW można zmieniać kodowania i formaty napisów.
Niemniej na napisy 24 można wrzucać jedynie formaty MicroDVD (mDVD) lub MPL2.
TMP jest absolutnie zakazane! Widać bywają z nim problemy. Nie zalecają nawet eksportowania z tego formatu.
Do tworzenia napisów najbardziej lubię format SRT. W razie czego można wyszukać coś w notatniku według czasu, czy nawet coś zmienić.
Przeformatowanie z SRT na MDVD (ten format wrzucam na n24) nie jest żadnym problemem.
O multiplatformowości niewiele mogę powiedzieć - Linuksem bawiłem się ponad 10 lat temu
Tworzenie napisów od "0" przynajmniej moim zdaniem jest bardziej upierdliwe.
Lepiej mieć szablon nawet w innym języku, gdzie będziesz miał ustawione czasy dialogów.
A z tłumaczeniami... niezastąpiony jest dla mnie dr google
Naście lat temu moje pierwsze tłumaczenie robiłem na słownikach papierowych (net był ubogi w wiedzę
-
kontrast
Wskaż do odpowiedzi - seriale znam jak kieszeń

- Posty: 534
- Rejestracja: 19 marca 2010, 13:49
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Mam jakieś problemy z tymi programami. Próbuję wczytać plik .vob, 25 klatek, robię linijkę tekstu, sprawdzam i nie ma, raz w gaupolu pojawił się wcześniej (a to srt), a w subedit film jest dwa razy dłuższy, pokazuje w dobrym (teoretycznie) czasie.
Swoją drogą, powinienem najpierw zrobić sobie cały pliczek zsynchronizowany w języku oryginalnym - polskim i dopiero tłumaczyć czy lepiej robić to inaczej? Zawsze byłaby też wersja dla niesłyszących
Jak dzielić linie? Subtitle Edit ma opcję automatycznego dzielenia, używać tego? Co jak używam innego programu? Czy enter też mam jakoś wbudowywać? Jest opcja auto br w Subtitle Edit.
Nie ma niestety żadnych napisów do tego co chcę przetłumaczyć.
Co do papierowych słowników, co za poświęcenie, chyba nie doceniam tłumaczy.
Swoją drogą, powinienem najpierw zrobić sobie cały pliczek zsynchronizowany w języku oryginalnym - polskim i dopiero tłumaczyć czy lepiej robić to inaczej? Zawsze byłaby też wersja dla niesłyszących
Nie ma niestety żadnych napisów do tego co chcę przetłumaczyć.
Co do papierowych słowników, co za poświęcenie, chyba nie doceniam tłumaczy.
-
peciaq
Wskaż do odpowiedzi - spec

- Posty: 426
- Rejestracja: 18 marca 2013, 19:21
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Friends; Chuck
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Nie używaj automatycznego dzielenia i łączenia w SE, bo on dzieli nienaturalnie po ilości znaków. Przez to często zostają zaimki w górnej linii, czego nie powinno być. Tzn. oczywiście używaj, bo trzeba, ale zwracaj na to uwagę.
Polecam też program VSS, jest naprawdę cudowny. Chętnym mogę podesłać tutorial instalacji i obsługi programu na priv.
Polecam też program VSS, jest naprawdę cudowny. Chętnym mogę podesłać tutorial instalacji i obsługi programu na priv.



ZAPRASZAM NA:

http://www.napisy24.pl
-
sindar
Wskaż do odpowiedzi - Administrator

-
Expert
- Posty: 7724
- Rejestracja: 30 kwietnia 2009, 10:32
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: No właśnie? Który?
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
W subtitle workshop po prostu wbijam enter po słowie, gdzie chcę przerzucić tekst.
Program podpowiada to zresztą na czerwono...
Tak samo program podpowiada czy czas wyświetlania jest wystarczający dla ilości znaków, nie m zbędnych spacji itp.
Nadmienię, że właściwie z funkcji tłumaczenia nie korzystam, gdyż wpisuję tekst polski od razu nad angielskim, gdy jestem zadowolony z efektu angielski od razu usuwam, jeśli mam wątpliwości zostawiam oba i później ewentualnie coś tam jeszcze wyjaśniam/koryguję.
Załączam poglądowy zrzut z możliwościami prgramu.

Program podpowiada to zresztą na czerwono...
Tak samo program podpowiada czy czas wyświetlania jest wystarczający dla ilości znaków, nie m zbędnych spacji itp.
Nadmienię, że właściwie z funkcji tłumaczenia nie korzystam, gdyż wpisuję tekst polski od razu nad angielskim, gdy jestem zadowolony z efektu angielski od razu usuwam, jeśli mam wątpliwości zostawiam oba i później ewentualnie coś tam jeszcze wyjaśniam/koryguję.
Załączam poglądowy zrzut z możliwościami prgramu.

-
kontrast
Wskaż do odpowiedzi - seriale znam jak kieszeń

- Posty: 534
- Rejestracja: 19 marca 2010, 13:49
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Ktoś się nudzi i chce zrobić korektę napisów? Głównie chodzi o oddanie oryginalnego znaczenia z polskiego oryginału w tłumaczeniu, co niekoniecznie wychodzi mi idealnie. Mam napisy w obu językach. W tej chwili jest to 10-minutowy film, jest trochę wywiadów i, co jest problematyczne, potocznego języka służącego wyrażeniu swoich myśli.
Tutaj kawałek wraz z moim tłumaczeniem (robię jak ty, sindar), który mi przysporzył dzisiaj trudności:
"To co dawne" to dopiero orzech. Co myślicie?
Edit: Swoją drogą, używam Subtitle Edit i pokazuje mi, że pojedyncze linie są za długie mimo podzielenia ich auto br, powinienem je poskracać, zrobić trzy czy zostawić? Jakieś problemy z tego wynikną?
Tutaj kawałek wraz z moim tłumaczeniem (robię jak ty, sindar), który mi przysporzył dzisiaj trudności:
Kod: Zaznacz cały
15
00:02:11,627 --> 00:02:13,113
Inspiruje mnie...
I'm inspired by...
16
00:02:13,291 --> 00:02:16,131
wspólnie, jakby literatura z jednej strony,
like, literature from the one side
17
00:02:16,263 --> 00:02:19,498
z drugiej rzeczywiście to, to co dawne...
and from the other... the bygone...
18
00:02:19,724 --> 00:02:23,758
Może przez to że... Że to co dawne
staje się takie ponadczasowe trochę.
Maybe because the bygone becomes somewhat timeless.
19
00:02:23,984 --> 00:02:27,050
Literatura wydaje mi się też jakby
bardziej ponadczasowa niż...
To me, literature seems to be more timeless than
20
00:02:27,200 --> 00:02:31,771
Niż może... Niż inne sztuki.
Jest jakby takim
other arts. It's like
21
00:02:31,978 --> 00:02:34,423
opowiadaniem po prostu wiecznej historii.
telling an everlasting story.Edit: Swoją drogą, używam Subtitle Edit i pokazuje mi, że pojedyncze linie są za długie mimo podzielenia ich auto br, powinienem je poskracać, zrobić trzy czy zostawić? Jakieś problemy z tego wynikną?
-
sindar
Wskaż do odpowiedzi - Administrator

-
Expert
- Posty: 7724
- Rejestracja: 30 kwietnia 2009, 10:32
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: No właśnie? Który?
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Haha - już widzę tłumy chętnych z masą czasu na korekty 
Gdzieś na n24 widziałem wytyczne - całkiem niezłe - co do ilości znaków i ilości linii.
Na pewno były max 2 linie, a znaków chyba 50 na linię. Powyżej nie da się ich uploadować.
Jeśli o mnie chodzi - max 2 linie i powyżej 35 znaków staję się nerwowy, a na pewno staram się nie przekraczać 40 (oczywiście czasem zdarzy się jakiś wyjątek).
Co do tekstu
Jeszcze się upewniam - to z polskiego na angielski? U mnie tłumaczenie jest na górze więc wpierw pomyślałem, że tłumaczyłeś na polski
To gorsza sprawa, do native'a mi bardzo daleko
W każdym razie teraz nie mam za dużo czasu, wieczorem mogę rzucić okiem.
Gdzieś na n24 widziałem wytyczne - całkiem niezłe - co do ilości znaków i ilości linii.
Na pewno były max 2 linie, a znaków chyba 50 na linię. Powyżej nie da się ich uploadować.
Jeśli o mnie chodzi - max 2 linie i powyżej 35 znaków staję się nerwowy, a na pewno staram się nie przekraczać 40 (oczywiście czasem zdarzy się jakiś wyjątek).
Co do tekstu
Jeszcze się upewniam - to z polskiego na angielski? U mnie tłumaczenie jest na górze więc wpierw pomyślałem, że tłumaczyłeś na polski
To gorsza sprawa, do native'a mi bardzo daleko
W każdym razie teraz nie mam za dużo czasu, wieczorem mogę rzucić okiem.
-
kontrast
Wskaż do odpowiedzi - seriale znam jak kieszeń

- Posty: 534
- Rejestracja: 19 marca 2010, 13:49
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Tak, tak, to z polskiego na angielski. Na dole jest mi wygodniej po prostu. Zapytałem też w innym miejscu, może jakiś native się znajdzie. W przeciwnym razie wrzucę takie jakie sam zrobię 
-
sindar
Wskaż do odpowiedzi - Administrator

-
Expert
- Posty: 7724
- Rejestracja: 30 kwietnia 2009, 10:32
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: No właśnie? Który?
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
W każdym razie dla mnie twoje tlumaczenie jest ok 
-
najphil
Wskaż do odpowiedzi - Expert

- Posty: 2148
- Rejestracja: 24 czerwca 2009, 18:32
- Lokalizacja: Faroes Island
- Kontakt:
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Te "bajgony" mogą doprowadzić do szału. Moim zdaniem sens tego jest taki:
Inspiruje mnie literatura z jednej strony i przeszłość. Może dlatego, że to, co przeminęło, staje się w jakiś sposób ponadczasowe.
Dla mnie również literatura jest ponadczasowa. Znacznie bardziej niż inne dziedziny sztuki. To niemal jak snucie niekończącej się opowieści.
Uwaga techniczna - wywal wszystkie wielokropki. Nawet jeśli tłumaczysz wywiad, w którym człowiek się zająkuje, nie mówi płynnie, to tłumacz to tak, jakby nie było żadnych przerw i wahań. Obraz, dźwięk i tekst mają ze sobą współpracować, a nie być kopią i próbą odtworzenia - chyba, że tłumaczysz na potrzeby niesłyszących. Nie wahaj się także rozdzielać zdań lub przestawiać ich szyk, by brzmiało to bardziej zgrabnie. To nie nauka ścisła, gdzie przecinek po zerze musi być na swoim miejscu.
EDIT - Dobra zapomnijcie, dopiero teraz doczytałem, w którą stronę idzie to tłumaczenie - szlag.

Inspiruje mnie literatura z jednej strony i przeszłość. Może dlatego, że to, co przeminęło, staje się w jakiś sposób ponadczasowe.
Dla mnie również literatura jest ponadczasowa. Znacznie bardziej niż inne dziedziny sztuki. To niemal jak snucie niekończącej się opowieści.
Uwaga techniczna - wywal wszystkie wielokropki. Nawet jeśli tłumaczysz wywiad, w którym człowiek się zająkuje, nie mówi płynnie, to tłumacz to tak, jakby nie było żadnych przerw i wahań. Obraz, dźwięk i tekst mają ze sobą współpracować, a nie być kopią i próbą odtworzenia - chyba, że tłumaczysz na potrzeby niesłyszących. Nie wahaj się także rozdzielać zdań lub przestawiać ich szyk, by brzmiało to bardziej zgrabnie. To nie nauka ścisła, gdzie przecinek po zerze musi być na swoim miejscu.
EDIT - Dobra zapomnijcie, dopiero teraz doczytałem, w którą stronę idzie to tłumaczenie - szlag.


-
sindar
Wskaż do odpowiedzi - Administrator

-
Expert
- Posty: 7724
- Rejestracja: 30 kwietnia 2009, 10:32
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: No właśnie? Który?
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Haha
Też miałem ochotę z polskiego na polski przełożyć
A co do wielokropków... czasem się przydają
Też miałem ochotę z polskiego na polski przełożyć
A co do wielokropków... czasem się przydają
-
Lubec
Wskaż do odpowiedzi - Moderator

-
Expert
- Posty: 6381
- Rejestracja: 05 sierpnia 2011, 12:42
- Płeć: Mężczyzna
- Grupa: (XviD asd)
- Lokalizacja: SKP/Wawa
- Kontakt:
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Co prawda z angielskim nie mam większych problemów, ale ekspertem nie jestem imam niezły zgryz jak przetłumaczyć poniższe:
Będę wdzięczny za pomoc.
Kod: Zaznacz cały
{13817}{13873}You going to do anything|about shit bags like him?
{13875}{13937}Well, first I'd find out|if there's more to him
{13939}{13993}than being just a shit bag.-
sindar
Wskaż do odpowiedzi - Administrator

-
Expert
- Posty: 7724
- Rejestracja: 30 kwietnia 2009, 10:32
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: No właśnie? Który?
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Nie znam kontekstu, ale z grubsza rozumiem to tak:
Zamierzasz w ogóle coś z robić z takim (do wyboru) workiem łajna/zasrańcem/pi pi pi/...
Wpierw się dowiem, czy czasem on nie jest czymś więcej niż -> patrz wyżej.
Ale tak na 100% głowy nie dam, że o to biega.
Zamierzasz w ogóle coś z robić z takim (do wyboru) workiem łajna/zasrańcem/pi pi pi/...
Wpierw się dowiem, czy czasem on nie jest czymś więcej niż -> patrz wyżej.
Ale tak na 100% głowy nie dam, że o to biega.
-
Lubec
Wskaż do odpowiedzi - Moderator

-
Expert
- Posty: 6381
- Rejestracja: 05 sierpnia 2011, 12:42
- Płeć: Mężczyzna
- Grupa: (XviD asd)
- Lokalizacja: SKP/Wawa
- Kontakt:
Re: Pomoc w sprawach technicznych przy tłumaczeniu napisów
Dzięki. Kontekst uchwyciłeś dość dobrze i z grubsza to najlepiej pasuje. Jeszcze raz dzięki.
Oceń ten serial
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość












