I jeszcze parę filmików zanim serial się wreszcie objawi. http://www.spoilertv.com/2014/08/gotham-preview-legend-reborn-parts-2-4.html http://www.spoilertv.com/2014/08/gotham-new-promo-not-city-for-nice-guys.html
[FOX]: [2014], wkrótce Produkcja: USA, Gatunek: Kryminał,Dramat, Dokładna data premiery: 2014-09-22 Reżyseria: Danny Cannon, Scenariusz: Howard Chaykin,Bruno Heller
Serial przedstawi losy detektywa Jamesa Gordona i jego walkę nie tylko ze zbrodnią i przestępcami, ale również ze skorumpowanym systemem, który należy naprawić. Kiedy pewnej nocy przybywa na miejsce zbrodni spotyka małego chłopca, którego rodzice zostali zamordowani, obiecuje mu, że nie spocznie dopóki nie znajdzie sprawcy... w tedy nie wiedział, że młody Bruce Wayne będzie kiedyś postrachem wśród przestępców, że kiedyś będzie Batmanem.
Nie wiedział również, że czeka go ciężka walka i długa droga by Gotham zostało oczyszczone ze zbrodni.
Czas dodać serial do bazy.
Za niespełna miesiąc premiera i nie ukrywam, że czekam z niecierpliwością, bo jestem ciekaw jak to wszystko wyjdzie w praniu.
[b] [FOX][/b]: [2014], [b]wkrótce[/b] [b]Produkcja:[/b] USA, [b]Gatunek:[/b] Kryminał,Dramat, [b]Dokładna data premiery:[/b] 2014-09-22 [b]Reżyseria:[/b] Danny Cannon, [b]Scenariusz:[/b] Howard Chaykin,Bruno Heller [url=http://www.fox.com/gotham/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o1.gif[/img][/url][url=http://www.imdb.com/title/tt3749900/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o2.gif[/img][/url][url=http://www.filmweb.pl/serial/Gotham-2014-706905][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o3.gif[/img][/url][url=http://www.tvrage.com/shows/id-38049][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o4.gif[/img][/url][url=http://epguides.com/Gotham/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o5.gif[/img][/url]
Serial przedstawi losy detektywa Jamesa Gordona i jego walkę nie tylko ze zbrodnią i przestępcami, ale również ze skorumpowanym systemem, który należy naprawić. Kiedy pewnej nocy przybywa na miejsce zbrodni spotyka małego chłopca, którego rodzice zostali zamordowani, obiecuje mu, że nie spocznie dopóki nie znajdzie sprawcy... w tedy nie wiedział, że młody Bruce Wayne będzie kiedyś postrachem wśród przestępców, że kiedyś będzie Batmanem. Nie wiedział również, że czeka go ciężka walka i długa droga by Gotham zostało oczyszczone ze zbrodni.
https://www.youtube.com/watch?v=0d1zpt6k5OI
Czas dodać serial do bazy. Za niespełna miesiąc premiera i nie ukrywam, że czekam z niecierpliwością, bo jestem ciekaw jak to wszystko wyjdzie w praniu.
A kysz paskudo jedna, nie kracz.
Mam nadzieję, że da się serial oglądać, bo muszę na Bena się trochę popatrzeć.
Nie liczę na "poważny dramat" a na fajną rozrywkę.
A kysz paskudo jedna, nie kracz. :smt021 Mam nadzieję, że da się serial oglądać, bo muszę na Bena się trochę popatrzeć. Nie liczę na "poważny dramat" a na fajną rozrywkę.
Chciałbym się mimo zaskoczyć, ale na ten moment uważam, że to będzie mega klapa. Drewniany główny bohater, średnio wyglądający przyszli złoczyńcy i wszystko jakieś takie niemrawe.
Obym się mylił.
Największym problemem DC jest brak globalnego myślenia. Uniwersum jakie zrobił MARVEL jest tak dobrze rozwinięte i rozpisane, że dzięki niemu nawet mocno średni serial, jakim jest S.H.I.E.L.D. zyskuje na wartości. Bo jeśli serial jest połączony z serią filmów to dużo bardziej chce się go oglądać. Nawet teraz, wprowadzając Agentkę Carter, której akcja dzieje się przecież ponad pół wieku wcześniej MARVEL postanowił wykorzystać S.H.I.E.L.D.-a i pokazać bohaterkę w retrospekcjach. Tą są pozornie małe rzeczy, które działają na korzyść Uniwersum.
DC nie ma pomysłu na siebie w kinie/telewizji. Co za tym idzie - jeśli Gotham nie będzie wystarczająco dobry - nie będzie miało go co ratować.
Wyjątkiem w DC są Arrow i Flash, które współpracując i przeplatając się mogą napędzać oglądalność obu serialom.
Odbiegłem trochę od samego Gotham, ale mam wrażenie, że ten brak spójności między produkcjami DC sprawia, że nie dość, że na serial nie czekam, to przy, chwilowym nawet, spadku formy prawdopodobnie odpuszczę sobie jego oglądanie.
Chciałbym się mimo zaskoczyć, ale na ten moment uważam, że to będzie mega klapa. Drewniany główny bohater, średnio wyglądający przyszli złoczyńcy i wszystko jakieś takie niemrawe.
Obym się mylił.
Największym problemem DC jest brak globalnego myślenia. Uniwersum jakie zrobił MARVEL jest tak dobrze rozwinięte i rozpisane, że dzięki niemu nawet mocno średni serial, jakim jest S.H.I.E.L.D. zyskuje na wartości. Bo jeśli serial jest połączony z serią filmów to dużo bardziej chce się go oglądać. Nawet teraz, wprowadzając Agentkę Carter, której akcja dzieje się przecież ponad pół wieku wcześniej MARVEL postanowił wykorzystać S.H.I.E.L.D.-a i pokazać bohaterkę w retrospekcjach. Tą są pozornie małe rzeczy, które działają na korzyść Uniwersum.
DC nie ma pomysłu na siebie w kinie/telewizji. Co za tym idzie - jeśli Gotham nie będzie wystarczająco dobry - nie będzie miało go co ratować.
Wyjątkiem w DC są Arrow i Flash, które współpracując i przeplatając się mogą napędzać oglądalność obu serialom.
Odbiegłem trochę od samego Gotham, ale mam wrażenie, że ten brak spójności między produkcjami DC sprawia, że nie dość, że na serial nie czekam, to przy, chwilowym nawet, spadku formy prawdopodobnie odpuszczę sobie jego oglądanie.
Jeśli już posiłkować się takim porównaniem, to zważywszy na fakt, że SHIELD dałem radę obejrzeć 20 minut, to Gotham wypada przy tym wręcz rewelacyjnie. Powraca miasto, jakie znamy z filmów Burtona, a nie to Nolanowskie. Nie ma nikogo w rajtuzach i jest kawałek dramatu opartego na czymś innym niż - "och te moje supermoce".
A tak poważnie - obejrzałem z przyjemnością, szczególnie ze względu na dobór aktorów i na pewno obejrzę kolejny odcinek.
Jeśli już posiłkować się takim porównaniem, to zważywszy na fakt, że SHIELD dałem radę obejrzeć 20 minut, to Gotham wypada przy tym wręcz rewelacyjnie. Powraca miasto, jakie znamy z filmów Burtona, a nie to Nolanowskie. Nie ma nikogo w rajtuzach i jest kawałek dramatu opartego na czymś innym niż - "och te moje supermoce".
A tak poważnie - obejrzałem z przyjemnością, szczególnie ze względu na dobór aktorów i na pewno obejrzę kolejny odcinek.
Chyba nie mówicie o tym serialu ??
Jeśli serial nie podoba się sympatykom i znawcom Marvela to znaczy, że może być dla mnie dobry - chętnie więc sięgam po pilota..
Chyba nie mówicie o tym serialu [url=https://baza.seriale-asd.eu/portal0.php?zmienna=shield_the][img]https://baza.seriale-asd.eu/bar3/shield_the.gif[/img][/url] ?? Jeśli serial nie podoba się sympatykom i znawcom Marvela to znaczy, że może być dla mnie dobry - chętnie więc sięgam po pilota..
Oglądnąłem pilota i jestem mile zaskoczony - żadnych supermocy i czary mary. Batmana zawsze lubiłem bo chyba jako jedyny z superbohaterów był "zwykłym" człowiekiem, który opierał się tylko na gadgetach, i to mi odpowiada.
Jest Pingwin i Catwoman, którzy wprawdzie wyglądają jak zwykli ludzie, to jednak świetna charakteryzacja budzi jednoznaczne skojarzenia (np. te okulary na czubku głowy są jak uszy kota).
Sama historia również rozwojowa choć zauważyłem kilka "technicznych" nieścisłości - po zerwaniu naszyjnik się rozerwał a perełki poleciały każda w inną stronę - nie widać było by bandyta zbierał te kuleczki...
albo: Większość kotów nie toleruje laktozy - nie wolno więc im dawać mleka bo im szkodzi...
Ale to takie drobiazgi raczej.
Fajny klimat i super zdjęcia - oby to tylko nie był procedural bo wtedy odpuszczę.
Oglądnąłem pilota i jestem mile zaskoczony - żadnych supermocy i czary mary. Batmana zawsze lubiłem bo chyba jako jedyny z superbohaterów był "zwykłym" człowiekiem, który opierał się tylko na gadgetach, i to mi odpowiada. Jest Pingwin i Catwoman, którzy wprawdzie wyglądają jak zwykli ludzie, to jednak świetna charakteryzacja budzi jednoznaczne skojarzenia (np. te okulary na czubku głowy są jak uszy kota). Sama historia również rozwojowa choć zauważyłem kilka "technicznych" nieścisłości - po zerwaniu naszyjnik się rozerwał a perełki poleciały każda w inną stronę - nie widać było by bandyta zbierał te kuleczki... albo: Większość kotów nie toleruje laktozy - nie wolno więc im dawać mleka bo im szkodzi... :D Ale to takie drobiazgi raczej. Fajny klimat i super zdjęcia - oby to tylko nie był procedural bo wtedy odpuszczę.
Ja też miło się zaskoczyłem. Jest fajny klimat. Na pewno bliżej Burtona niż Nolana, ale nie do końca.
Irytuje mnie trochę główny aktor (ale nie aż tak bardzo, jak myślałem, że będzie). Denerwują garniturowe sceny w mieszkaniu (boli tym bardziej, że ostatnio na ekranie coraz mniej takich sytuacji) i Dziewczynka Kot taka jakaś dziwna.
Po za tym jest bardzo fajnie. Jeśli poziom się utrzyma to będzie dobry serial.
P.S. Podobnie zareagowałem na sceny z mlekiem i naszyjnikiem.
Ja też miło się zaskoczyłem. Jest fajny klimat. Na pewno bliżej Burtona niż Nolana, ale nie do końca.
Irytuje mnie trochę główny aktor (ale nie aż tak bardzo, jak myślałem, że będzie). Denerwują garniturowe sceny w mieszkaniu (boli tym bardziej, że ostatnio na ekranie coraz mniej takich sytuacji) i Dziewczynka Kot taka jakaś dziwna.
Po za tym jest bardzo fajnie. Jeśli poziom się utrzyma to będzie dobry serial.
P.S. Podobnie zareagowałem na sceny z mlekiem i naszyjnikiem.
Skoro o kotach to ledwo początek i już mi podpadło: ukradła to mleko zaraz po kupieniu, poszła nalać kotkowi a w butelce troszkę na dnie. Albo bandzior celuje w Brusa Wejna, czekam kiedy padnie słynne pytanie o tańczeniu przy księżycu a tu NIC! poszedł sobie bez słowa. No nie no, panie co pan... Taki zbytnio zmanierowany ten serial mi się wydaje.
Skoro o kotach to ledwo początek i już mi podpadło: ukradła to mleko zaraz po kupieniu, poszła nalać kotkowi a w butelce troszkę na dnie. Albo bandzior celuje w Brusa Wejna, czekam kiedy padnie słynne pytanie o tańczeniu przy księżycu a tu NIC! poszedł sobie bez słowa. No nie no, panie co pan... Taki zbytnio zmanierowany ten serial mi się wydaje.
Sirm pisze:Albo bandzior celuje w Brusa Wejna, czekam kiedy padnie słynne pytanie o tańczeniu przy księżycu a tu NIC! poszedł sobie bez słowa. No nie no, panie co pan...
Ten tekst pojawił się tylko w Batmanie Burtona, jakoś nie kojarzę żeby pojawił się w komiksach. Nie jest związany z originem Batmana, więc nie ma co narzekać, że go nie było.
Skąd wiesz, że mleko było zaraz kupione? Tego nie było widać. To że babka je niosła w papierowej torbie nie znaczy, Że wcześniej nic nie wypiła.
Pilot mi się podobał. Miasto jak wspomnieli poprzednicy przypomina bardziej to Burtonowskie niż to od Nolana, co oczywście na wielki plus, bo tego oczekiwałem. Na plus również scenografia. Zwłaszcza wnętrze komistariatu, które przypomina lata '30 '40 XX wieku, tak samo kojarzy się wnętrze klubu Fish i niesamowicie buduje to klimat.
Same postaci w zdecydowanej większości bardzo dobrze przedstawiono. Na czele z przyszłym Pingwinem i Catwoman, castingowy strzał w dziesiątkę. Oboje aktorów spisuje się świetnie w swoich rolach. Ciekawa kreacja Bullocka, dodaje wyrazistości obrazowi. Najbardziej razi - paradoksalnie - postać Jima Gordona, zbyt grzeczny, zbyt harcerzykowaty. Postać bez skazy. Wiem, że pewnie przed nami dopiero ukazanie jak Gordon musi zrewidować swój światopogląd i trochę pobrudzić ręce, ale i tak jego nieskazitelność i zachowanie niestety trochę razi.
Camren Bicondova wygląda i wypada świetnie. W następnym odcinku mamy się więcej o niej dowiedzieć, więc zobaczymy jak twórcy dalej przedstawią nam origin tej postaci.
Oczywiście oglądam dalej, bo serial ma niesamowicie duży potencjał i jeżeli utrzyma się poziom to będzie dobry serial.
[quote="Sirm"]Albo bandzior celuje w Brusa Wejna, czekam kiedy padnie słynne pytanie o tańczeniu przy księżycu a tu NIC! poszedł sobie bez słowa. No nie no, panie co pan...[/quote]
Ten tekst pojawił się tylko w [i]Batmanie[/i] Burtona, jakoś nie kojarzę żeby pojawił się w komiksach. Nie jest związany z originem Batmana, więc nie ma co narzekać, że go nie było. Skąd wiesz, że mleko było zaraz kupione? Tego nie było widać. To że babka je niosła w papierowej torbie nie znaczy, Że wcześniej nic nie wypiła.
Pilot mi się podobał. Miasto jak wspomnieli poprzednicy przypomina bardziej to Burtonowskie niż to od Nolana, co oczywście na wielki plus, bo tego oczekiwałem. Na plus również scenografia. Zwłaszcza wnętrze komistariatu, które przypomina lata '30 '40 XX wieku, tak samo kojarzy się wnętrze klubu Fish i niesamowicie buduje to klimat. Same postaci w zdecydowanej większości bardzo dobrze przedstawiono. Na czele z przyszłym Pingwinem i Catwoman, castingowy strzał w dziesiątkę. Oboje aktorów spisuje się świetnie w swoich rolach. Ciekawa kreacja Bullocka, dodaje wyrazistości obrazowi. Najbardziej razi - paradoksalnie - postać Jima Gordona, zbyt grzeczny, zbyt harcerzykowaty. Postać bez skazy. Wiem, że pewnie przed nami dopiero ukazanie jak Gordon musi zrewidować swój światopogląd i trochę pobrudzić ręce, ale i tak jego nieskazitelność i zachowanie niestety trochę razi. Camren Bicondova wygląda i wypada świetnie. W następnym odcinku mamy się więcej o niej dowiedzieć, więc zobaczymy jak twórcy dalej przedstawią nam origin tej postaci.
Oczywiście oglądam dalej, bo serial ma niesamowicie duży potencjał i jeżeli utrzyma się poziom to będzie dobry serial.
Lubec pisze:Ten tekst pojawił się tylko w Batmanie Burtona, jakoś nie kojarzę żeby pojawił się w komiksach. Nie jest związany z originem Batmana
Tak podejrzewałem. Ale nawet jeśli nie był w oryginale to i tak zawsze mi sie będzie kojarzyć z początkiem Batmana, bo to świetny tekst, pasujący do tej historii. Zresztą tak samo jak "Bruner, ty świnio"
[quote="Lubec"]Ten tekst pojawił się tylko w [i]Batmanie[/i] Burtona, jakoś nie kojarzę żeby pojawił się w komiksach. Nie jest związany z originem Batmana[/quote] Tak podejrzewałem. Ale nawet jeśli nie był w oryginale to i tak zawsze mi sie będzie kojarzyć z początkiem Batmana, bo to świetny tekst, pasujący do tej historii. Zresztą tak samo jak "Bruner, ty świnio" :D
Jestem po trzecim odcinku i zamierzam oglądać dalej, czyli, mówiąc nieskromnie , serial dobry. Może bez fajerwerków, ale ma swój klimat, a i obecność Donala w obsadzie jak zwykle podnosi wartość produkcji +1
Jestem po trzecim odcinku i zamierzam oglądać dalej, czyli, mówiąc nieskromnie ;), serial dobry. Może bez fajerwerków, ale ma swój klimat, a i obecność Donala w obsadzie jak zwykle podnosi wartość produkcji +1