Shoutbox ma tą zaletę, że jest 'natychmiastowy', nie trzeba szukać albo zakładać wątku, wpisy są jeden pod drugim bez całej tej otoczki z avaratami, podpisami, itp. pierdołami jak w klasycznych wątkach. Taki akurat do niezobowiązującej, szybkiej rozmowy albo jakiejś informacji. Ja z tego co pamiętam dużo pisałem na sb gdy jeszcze był, więcej niż klasycznie w wątkach, i zdziwiła mnie mała jego popularność tutaj.
Aha, z kalendarza nie korzystam, ale bardzo lubiłem spis ostatnio dodanych odcinków.
Shoutbox ma tą zaletę, że jest 'natychmiastowy', nie trzeba szukać albo zakładać wątku, wpisy są jeden pod drugim bez całej tej otoczki z avaratami, podpisami, itp. pierdołami jak w klasycznych wątkach. Taki akurat do niezobowiązującej, szybkiej rozmowy albo jakiejś informacji. Ja z tego co pamiętam dużo pisałem na sb gdy jeszcze był, więcej niż klasycznie w wątkach, i zdziwiła mnie mała jego popularność tutaj. Aha, z kalendarza nie korzystam, ale bardzo lubiłem spis ostatnio dodanych odcinków. :ok
Mamy SB na innym forum z porównywalną ilością aktywnych userów i faktycznie również tam nie ma to sensu. Ale nie zaszkodzi spróbować. Jednak zanim to nastąpi, w takim razie pozwalam sobie założyć pogaduszkowy wątek w Hydeparku.
Mamy SB na innym forum z porównywalną ilością aktywnych userów i faktycznie również tam nie ma to sensu. Ale nie zaszkodzi spróbować. Jednak zanim to nastąpi, w takim razie pozwalam sobie założyć pogaduszkowy wątek w Hydeparku.
Mam takie pytanie, w sumie z ciekawości. Dość stosunkowo niedawno zauważyłem opcję, że można dodawać sobie przyjaciół i wrogów. Zabrzmiało to srogo, jakoś nie skorzystałem (zresztą nie bardzo wiedziałem, kogo dodać jako wroga - inna rzecz, że z niektórymi tutaj "znam" się od wielu lat, ale na przykład ja z nikim nie widziałem się na oczy - wiem tylko, jak wygląda Brita, od czasu pamiętnej akcji ze starego forum, więc tych naprawdę ważnych miałbym w sumie sporo ) Stąd pytanie: używacie tego?
Mam takie pytanie, w sumie z ciekawości. Dość stosunkowo niedawno zauważyłem opcję, że można dodawać sobie przyjaciół i wrogów. Zabrzmiało to srogo, jakoś nie skorzystałem (zresztą nie bardzo wiedziałem, kogo dodać jako wroga :) - inna rzecz, że z niektórymi tutaj "znam" się od wielu lat, ale na przykład ja z nikim nie widziałem się na oczy - wiem tylko, jak wygląda Brita, od czasu pamiętnej akcji ze starego forum, więc tych naprawdę ważnych miałbym w sumie sporo :) ) :) Stąd pytanie: używacie tego?
Nie, nie korzystam. Zresztą nie bardzo wiem, czemu ma to służyć i jak to działa.
Wchodzę na forum, żeby porozmawiać, podzielić się swoimi uwagami na tematy serialowe, ale nie tylko. Wrogów tu nie szukam. Jeśli sobie jakiegoś zrobię, to pewnie dzięki swojemu charakterkowi, albo poglądom, których ktoś może nie zaakceptować.
Ale nawet wtedy, wolę rozmawiać, przekonywać, udowadniać....itp, niż definiować - to mój wróg.
Bostonq, zrób sobie mnie, jako wroga (tak na próbę, albo i nie). Zobaczymy co będzie.
Nie, nie korzystam. Zresztą nie bardzo wiem, czemu ma to służyć i jak to działa. Wchodzę na forum, żeby porozmawiać, podzielić się swoimi uwagami na tematy serialowe, ale nie tylko. Wrogów tu nie szukam. Jeśli sobie jakiegoś zrobię, to pewnie dzięki swojemu charakterkowi, albo poglądom, których ktoś może nie zaakceptować. Ale nawet wtedy, wolę rozmawiać, przekonywać, udowadniać....itp, niż definiować - to mój wróg. Bostonq, zrób sobie mnie, jako wroga (tak na próbę, albo i nie). Zobaczymy co będzie. :)
jc-k pisze:
Bostonq, zrób sobie mnie, jako wroga (tak na próbę, albo i nie). Zobaczymy co będzie.
O nie, mowy nie ma, nawet na próbę, doczytałem się, że: "Wrogowie to użytkownicy domyślne ignorowani. Posty tych użytkowników nie będą wyświetlane, pojawią się tylko informacje, że posty te zostały napisane. Prywatne wiadomości od wrogów są dozwolone. Zauważ, że nie możesz ignorować moderatorów i administratorów."
Więc bym stracił Twoje posty, a na to się absolutnie nie zgadzam! Byśmy spróbowali, a jak to w przypadku komputerów bywa, jeszcze by się coś tak zrobiło, że nie dałoby się odwrócić!
W ogóle dość durna opcja, tak szczerze mówiąc, przynajmniej u nas... Choć podejrzewam, że to po prostu "dobrodziejstwo inwentarza" stylu, css'a, czy czegoś tam, na czym siedzimy
[quote="jc-k"] Bostonq, zrób sobie mnie, jako wroga (tak na próbę, albo i nie). Zobaczymy co będzie. :)[/quote]
O nie, mowy nie ma, nawet na próbę, doczytałem się, że: "Wrogowie to użytkownicy domyślne ignorowani. Posty tych użytkowników nie będą wyświetlane, pojawią się tylko informacje, że posty te zostały napisane. Prywatne wiadomości od wrogów są dozwolone. Zauważ, że nie możesz ignorować moderatorów i administratorów."
Więc bym stracił Twoje posty, a na to się absolutnie nie zgadzam! :) Byśmy spróbowali, a jak to w przypadku komputerów bywa, jeszcze by się coś tak zrobiło, że nie dałoby się odwrócić!
W ogóle dość durna opcja, tak szczerze mówiąc, przynajmniej u nas... Choć podejrzewam, że to po prostu "dobrodziejstwo inwentarza" stylu, css'a, czy czegoś tam, na czym siedzimy :)
Jeśli mogę - to tak, brzmi to jakoś zupełnie nie w duchu naszego forum No chyba, że poczekajmy, może się okaże, że jednak ludzie stosują, może się mylę... Ale coś nie wierzę
Jeśli mogę - to tak, brzmi to jakoś zupełnie nie w duchu naszego forum :) No chyba, że poczekajmy, może się okaże, że jednak ludzie stosują, może się mylę... Ale coś nie wierzę :)
Panie szefie mam pytanie czy tylko u mnie wyświetla się, że ostatnia wizyta na forum 12.03.2013?? Coś sie zacięło czy jak??
Wchodzę kilka razy w tygodniu, nie zawsze piszę, ale jednak wchodzę, czytam itd.
Panie szefie mam pytanie czy tylko u mnie wyświetla się, że ostatnia wizyta na forum 12.03.2013?? Coś sie zacięło czy jak?? Wchodzę kilka razy w tygodniu, nie zawsze piszę, ale jednak wchodzę, czytam itd.
Saga pisze:Panie szefie mam pytanie czy tylko u mnie wyświetla się, że ostatnia wizyta na forum 12.03.2013?? Coś sie zacięło czy jak??
Wchodzę kilka razy w tygodniu, nie zawsze piszę, ale jednak wchodzę, czytam itd.
Ja też tak mam, @mikel2 również zgłaszał ten problem. Rozmawialiśmy tu o tym z szefem jakiś czas temu ale nie udało się znaleźć trwałego rozwiązania. Zoorientowałem się jedynie, że gdy "ręcznie" użyjesz funkcji wyloguj na forum, licznik ostatniej wizyty się resetuje. Niestety potem znów jest zablokowany :roll:
[quote="Saga"]Panie szefie mam pytanie czy tylko u mnie wyświetla się, że ostatnia wizyta na forum 12.03.2013?? Coś sie zacięło czy jak?? Wchodzę kilka razy w tygodniu, nie zawsze piszę, ale jednak wchodzę, czytam itd.[/quote]
Ja też tak mam, @mikel2 również zgłaszał ten problem. Rozmawialiśmy tu o tym z szefem jakiś czas temu ale nie udało się znaleźć trwałego rozwiązania. Zoorientowałem się jedynie, że gdy "ręcznie" użyjesz funkcji wyloguj na forum, licznik ostatniej wizyty się resetuje. Niestety potem znów jest zablokowany :roll:
Ale zaraz zaraz. Wtedy problem wyskoczył po zmianie serwera (nie zauważyliście tego). Niektórzy mieli problemy z datą a inni z nieprzeczytanymi tematami.
Po wyczyszczeniu cache i ciastek z tego co pamiętam problem przestał istnieć.
Teraz też była tego typu zmiana więc może zróbcie to samo?
Ale zaraz zaraz. Wtedy problem wyskoczył po zmianie serwera (nie zauważyliście tego). Niektórzy mieli problemy z datą a inni z nieprzeczytanymi tematami. Po wyczyszczeniu cache i ciastek z tego co pamiętam problem przestał istnieć. Teraz też była tego typu zmiana więc może zróbcie to samo?
[size=85]PS:Saga nie "Panie szefie" tylko Piotrek albo asd :p[/size]
asd pisze:Ale zaraz zaraz. Wtedy problem wyskoczył po zmianie serwera (nie zauważyliście tego). Niektórzy mieli problemy z datą a inni z nieprzeczytanymi tematami.
Po wyczyszczeniu cache i ciastek z tego co pamiętam problem przestał istnieć.
Teraz też była tego typu zmiana więc może zróbcie to samo?
PS:Saga nie "Panie szefie" tylko Piotrek albo asd
Z moich obserwacji wynika, że problemy z datą i nieprzeczytanymi postami to w gruncie rzeczy jedno zjawisko. Zablokowana data ostaniej wizyty to przyczyna, a nieustannie powiększająca się list nieprzeczytanych postów to skutek. Trochę tak jakby system nie wyłapywał okresów nieaktywności jako wylogowania, i postrzegał koloejne wizyty jako jedną nieprzerwaną obecność na forum... jeśli to ma jakiś sens.
Niestety ani kasowanie cacheu ani usuwanie ciasteczek nie zdaje się rozwiązywać problemu, przynajmniej nie w moim przypadku.
Wskazał bym jeszcze, że data podana przez @Sagę (12.03.2013) mniej więcej pokrywa się z pojawieniem się tego problemu także u mnie.
[quote="asd"]Ale zaraz zaraz. Wtedy problem wyskoczył po zmianie serwera (nie zauważyliście tego). Niektórzy mieli problemy z datą a inni z nieprzeczytanymi tematami. Po wyczyszczeniu cache i ciastek z tego co pamiętam problem przestał istnieć. Teraz też była tego typu zmiana więc może zróbcie to samo?
[size=85]PS:Saga nie "Panie szefie" tylko Piotrek albo asd :p[/size][/quote]
Z moich obserwacji wynika, że problemy z datą i nieprzeczytanymi postami to w gruncie rzeczy jedno zjawisko. Zablokowana data ostaniej wizyty to przyczyna, a nieustannie powiększająca się list nieprzeczytanych postów to skutek. Trochę tak jakby system nie wyłapywał okresów nieaktywności jako wylogowania, i postrzegał koloejne wizyty jako jedną nieprzerwaną obecność na forum... jeśli to ma jakiś sens.
Niestety ani kasowanie cacheu ani usuwanie ciasteczek nie zdaje się rozwiązywać problemu, przynajmniej nie w moim przypadku.
Wskazał bym jeszcze, że data podana przez @Sagę (12.03.2013) mniej więcej pokrywa się z pojawieniem się tego problemu także u mnie.