David Fincher - reżyser posiadający na swoim koncie takie produkcje filmowe , jak "Seven", Fight Club" i The Girl with the Dragon Tattoo", a także wersję amerykańską serialu "House of Cards", we współpracy z pisarką, autorką powieści "Gone Girl" i jednocześnie scenarzystką filmu reżyserowanego przez Finchera, powstałego na kanwie tej powieści - to para, która będzie odpowiedzialna za adaptację brytyjskiego serialu (thriller, Sci-Fi) brytyjskiego "Utopia", dla potrzeb stacji HBO i widza amerykańskiego.
"Utopia" - to historia grupy ludzi, którzy wchodzą w posiadanie niepublikowanej wcześniej części kultowej powieści graficznej, w której zawarto przepowiednie dotyczące największych katastrof. Bohaterowie muszą odkryć tajemnice zapisane na kartach manuskryptu, zanim opisane katastrofy staną się rzeczywistością. Ich działania zostają zauważone przez międzynarodową organizację.
[img]https://baza.seriale-asd.eu/upload_files/Utopia-David-Fincher-Gillian-Flynn.jpg[/img] David Fincher - reżyser posiadający na swoim koncie takie produkcje filmowe , jak "Seven", Fight Club" i The Girl with the Dragon Tattoo", a także wersję amerykańską serialu "House of Cards", we współpracy z pisarką, autorką powieści "Gone Girl" i jednocześnie scenarzystką filmu reżyserowanego przez Finchera, powstałego na kanwie tej powieści - to para, która będzie odpowiedzialna za adaptację brytyjskiego serialu (thriller, Sci-Fi) brytyjskiego[size=150] "Utopia"[/size], dla potrzeb stacji HBO i widza amerykańskiego.
"Utopia" - to historia grupy ludzi, którzy wchodzą w posiadanie niepublikowanej wcześniej części kultowej powieści graficznej, w której zawarto przepowiednie dotyczące największych katastrof. Bohaterowie muszą odkryć tajemnice zapisane na kartach manuskryptu, zanim opisane katastrofy staną się rzeczywistością. Ich działania zostają zauważone przez międzynarodową organizację.
Nie... te rimejki to jakas klatwa...
Co prawda HBO i Fincher to uznane marki, ale krecenie nowej wersji serialu, ktorego powstal dopiero 1 sezon i zamowiony jest 2 i to dodatku w jezyku angielskim, to jest przesada...
Nie... te rimejki to jakas klatwa... Co prawda HBO i Fincher to uznane marki, ale krecenie nowej wersji serialu, ktorego powstal dopiero 1 sezon i zamowiony jest 2 i to dodatku w jezyku angielskim, to jest przesada...
No raczej... Tym bardziej, że "Utopia" doskonale broni się sama, wydaje się być zrozumiała pod każdą szerokością geograficzną, więc co najwyżej można by zrobić jej świetną promocję w USA i powinna się przyjąć. Absurd, nawet pomimo tego, że uwielbiam Finchera, a HBO, jak słusznie pisze sindar, to gwarantowana marka. Tylko po co? Ja wiem, po pieniądze, ale że też naprawdę nie można np. zrobić serialu na podstawie jakiegoś komiksu, książki, które nie zostały jeszcze zekranizowane? "Mroczna wieża" Kinga nie może wyjść z faz planowania, może więc by przeznaczyć solidne środki na to, zamiast rozdrabniać się na setki produkcji, rimejków...
No raczej... Tym bardziej, że "Utopia" doskonale broni się sama, wydaje się być zrozumiała pod każdą szerokością geograficzną, więc co najwyżej można by zrobić jej świetną promocję w USA i powinna się przyjąć. Absurd, nawet pomimo tego, że uwielbiam Finchera, a HBO, jak słusznie pisze sindar, to gwarantowana marka. Tylko po co? Ja wiem, po pieniądze, ale że też naprawdę nie można np. zrobić serialu na podstawie jakiegoś komiksu, książki, które nie zostały jeszcze zekranizowane? "Mroczna wieża" Kinga nie może wyjść z faz planowania, może więc by przeznaczyć solidne środki na to, zamiast rozdrabniać się na setki produkcji, rimejków...
Zgadzam się z przedmówcami "Utopia"to świetny serial, więc po co kombinować... aczkolwiek z drugiej strony widzę, że historia odbiega od oryginału, więc może się okazać, że niewiele ma z nim wspólnego. Amerykański Sherlock, czyli "Elementary" to niezły serial, więc jeżeli już powstanie remake "Utopi" to choćby z ciekawości zerknę na pilota.
Zgadzam się z przedmówcami "Utopia"to świetny serial, więc po co kombinować... aczkolwiek z drugiej strony widzę, że historia odbiega od oryginału, więc może się okazać, że niewiele ma z nim wspólnego. Amerykański Sherlock, czyli "Elementary" to niezły serial, więc jeżeli już powstanie remake "Utopi" to choćby z ciekawości zerknę na pilota.
HBO nie dogadało się z Fincherem w kwestii budżetu serialu i dało cancela serialowi. Obsada również została zwolniona z kontraktów.
Aczkolwiek... HBO nadal ma prawa do Utopii i niewykluczone jest jej kolejne podejście do serialu z innym reżyserem u steru.
HBO nie dogadało się z Fincherem w kwestii budżetu serialu i dało cancela serialowi. Obsada również została zwolniona z kontraktów. Aczkolwiek... HBO nadal ma prawa do Utopii i niewykluczone jest jej kolejne podejście do serialu z innym reżyserem u steru.
Czasami taki remake może się okazać strzałem w dziesiątkę, przykład "The Office", ale w przypadku "Utopii" to raczej mało prawdopodobne, myślę, że przejdzie bez echa.
Ciekawe jak tam amerykańska wersja 'Misfits", miał być pilot i cisza.
Czasami taki remake może się okazać strzałem w dziesiątkę, przykład "The Office", ale w przypadku "Utopii" to raczej mało prawdopodobne, myślę, że przejdzie bez echa. Ciekawe jak tam amerykańska wersja 'Misfits", miał być pilot i cisza.
kapryk pisze:Czasami taki remake może się okazać strzałem w dziesiątkę, przykład "The Office", ale w przypadku "Utopii" to raczej mało prawdopodobne, myślę, że przejdzie bez echa.
Ciekawe jak tam amerykańska wersja 'Misfits", miał być pilot i cisza.
Ze niby The Office amerykaski jest ok??? Proszę nierozmieszać mnie. Amerykański nawet niemógłby butow czyścić brytyjskiemu originałowi
[quote="kapryk"]Czasami taki remake może się okazać strzałem w dziesiątkę, przykład "The Office", ale w przypadku "Utopii" to raczej mało prawdopodobne, myślę, że przejdzie bez echa. Ciekawe jak tam amerykańska wersja 'Misfits", miał być pilot i cisza.[/quote]
Ze niby The Office amerykaski jest ok??? Proszę nierozmieszać mnie. Amerykański nawet niemógłby butow czyścić brytyjskiemu originałowi
Jest nie tyko ok, jest świetny i uwaga, teraz może wybuchnąć śmiechem, nie jest to tylko moja opinia , że nie trafił w twoje gusta, no cóż, zdarza się.
Wersja UK to jednak inny humor, dlatego rozpatrywanie tego w kategoriach "który lepszy" imho w ogóle nie ma sensu, równie dobrze możemy pogadać dlaczego mango jest lepsze od ananasa.
Ja tylko napisałem na przykładzie "The Office US", że taki remake może się okazać wielkim sukcesem, dlatego kolejne próby mnie specjalnie nie dziwią.
Jest nie tyko ok, jest świetny i uwaga, teraz może wybuchnąć śmiechem, nie jest to tylko moja opinia :) , że nie trafił w twoje gusta, no cóż, zdarza się. Wersja UK to jednak inny humor, dlatego rozpatrywanie tego w kategoriach "który lepszy" imho w ogóle nie ma sensu, równie dobrze możemy pogadać dlaczego mango jest lepsze od ananasa. ;) Ja tylko napisałem na przykładzie "The Office US", że taki remake może się okazać wielkim sukcesem, dlatego kolejne próby mnie specjalnie nie dziwią.
Należę pewnie do tej nielicznej grupy, którym "Utopia" nie przypadła do gustu, z tego co pamiętam to był świetny początek, ale im dalej w las tym gorzej, a później było już jakieś poplątanie z pomieszaniem.
Należę pewnie do tej nielicznej grupy, którym "Utopia" nie przypadła do gustu, z tego co pamiętam to był świetny początek, ale im dalej w las tym gorzej, a później było już jakieś poplątanie z pomieszaniem.