Niestety nie mam, hmm wiesz, wydawało mi się nawet, że Ty je robisz, bo autorem jest jasiek_barca, a Ty djjasiek masz nick, sądziłem że 2 nicki tej samej osoby ... myliłem się widać:P Szkoda, bo to utrudnia poszukiwanie napisów...
na napisy24.pl są do 4x01 i do chyba całego 5tego (epizody 1 do 19)
Niestety nie mam, hmm wiesz, wydawało mi się nawet, że Ty je robisz, bo autorem jest jasiek_barca, a Ty djjasiek masz nick, sądziłem że 2 nicki tej samej osoby ... myliłem się widać:P Szkoda, bo to utrudnia poszukiwanie napisów...
na napisy24.pl są do 4x01 i do chyba całego 5tego (epizody 1 do 19)
djjasiek pisze:
Jak skompletuję napisy do 4 i 5 sezonu, to oczywiście, że wystawię. A może ktoś z was ma te napisy?
to swietna wiadomosc bo serial mnie baaardzo wciagnal...
nie bardzo bylam do niego przekonana bo jakos odrazu skojarzyl mi sie z "pelna chata" ale to cos zupelnie innego, co najwazniejsze potrafi rozsmieszyc, czasem nawet bardzo
polecam wszystkim nieprzekonanym
[quote="djjasiek"] Jak skompletuję napisy do 4 i 5 sezonu, to oczywiście, że wystawię. A może ktoś z was ma te napisy? :)[/quote]
to swietna wiadomosc bo serial mnie baaardzo wciagnal... nie bardzo bylam do niego przekonana bo jakos odrazu skojarzyl mi sie z "pelna chata" ale to cos zupelnie innego, co najwazniejsze potrafi rozsmieszyc, czasem nawet bardzo :D polecam wszystkim nieprzekonanym :grin:
Nigdy nie lubiałem Toma Sellecka i tych kolejnych części filmu opowiadających o nieporadności trzech facetów w obliczu małego dziecka.
No bo ileż razy można oglądac sceny w stylu:
Facet podnosi dziecko, które dwie sekundy później go obsikuje?
Albo jeszcze ciekawsze - zwymiotuje na nową koszule?
eee - serial na pewno nie jest inny więc omijam z daleka.
Nigdy nie lubiałem Toma Sellecka i tych kolejnych części filmu opowiadających o nieporadności trzech facetów w obliczu małego dziecka. No bo ileż razy można oglądac sceny w stylu: Facet podnosi dziecko, które dwie sekundy później go obsikuje? Albo jeszcze ciekawsze - zwymiotuje na nową koszule? eee - serial na pewno nie jest inny więc omijam z daleka.
Wnioskuję po Twojej wypowiedzi że i początkowe odcinki są marne...
Wiadomo, że nawet najgorszy serial wciąga - sam tak zacząłem oglądać z nudów McGuyvera
Nie mam zamiaru dać mu szansy bo nie widzę niczego co by mnie w nim zainteresowało.
Wnioskuję po Twojej wypowiedzi że i początkowe odcinki są marne... Wiadomo, że nawet najgorszy serial wciąga - sam tak zacząłem oglądać z nudów McGuyvera :D Nie mam zamiaru dać mu szansy bo nie widzę niczego co by mnie w nim zainteresowało.
A serial nie jest o nieporadności dwóch gości wobec dziecka. Dzieciak ma 11 lat, i jest głupi jak but, jego ojciec to nieudacznik życiowy, a wujek typowy hedonista, czyli panienki i alkohol. Dodatkowo dochodzi była żona Alana, która sępi od niego kasę, matka braci, której nienawidzą, oraz Rose, z którą Charlie raz się przespał i non stop go prześladuje... xvidasd obejrzyj chociaż jeden odcinek, wtedy stwierdzisz czy ci się podoba, na pewno jest to inny rodzaj humoru niż wspomniane filmy z Shelleckiem. Rzekłem.
A serial nie jest o nieporadności dwóch gości wobec dziecka. Dzieciak ma 11 lat, i jest głupi jak but, jego ojciec to nieudacznik życiowy, a wujek typowy hedonista, czyli panienki i alkohol. Dodatkowo dochodzi była żona Alana, która sępi od niego kasę, matka braci, której nienawidzą, oraz Rose, z którą Charlie raz się przespał i non stop go prześladuje... [b]xvidasd[/b] obejrzyj chociaż jeden odcinek, wtedy stwierdzisz czy ci się podoba, na pewno jest to inny rodzaj humoru niż wspomniane filmy z Shelleckiem. Rzekłem. ;)
xvidasd pisze:Nigdy nie lubiałem Toma Sellecka i tych kolejnych części filmu opowiadających o nieporadności trzech facetów w obliczu małego dziecka.
No bo ileż razy można oglądac sceny w stylu:
Facet podnosi dziecko, które dwie sekundy później go obsikuje?
Albo jeszcze ciekawsze - zwymiotuje na nową koszule?
eee - serial na pewno nie jest inny więc omijam z daleka.
ogladnij a przekonasz sie, ze serial jest zupelnie inny niz myslisz....
ja tez ni elubie takich jak opisales i zapewniam cie, ze ten ci sie spodoba :geek:
[quote="xvidasd"]Nigdy nie lubiałem Toma Sellecka i tych kolejnych części filmu opowiadających o nieporadności trzech facetów w obliczu małego dziecka. No bo ileż razy można oglądac sceny w stylu: Facet podnosi dziecko, które dwie sekundy później go obsikuje? Albo jeszcze ciekawsze - zwymiotuje na nową koszule? eee - serial na pewno nie jest inny więc omijam z daleka.[/quote]
ogladnij a przekonasz sie, ze serial jest zupelnie inny niz myslisz.... ja tez ni elubie takich jak opisales i zapewniam cie, ze ten ci sie spodoba :geek:
Naprawdę serial godny obejrzenia, śmiechu co niemiara i jeszcze do tego Charlie Sheen! ; )
Podobno Charlie Sheen za rolę w tym serialu jest najlepiej opłacanym aktorem serialowym w USA. Tylko kwoty już dokładnie nie pamiętam $500 tys lub $750 tys za jeden odcinek... ; )
Naprawdę serial godny obejrzenia, śmiechu co niemiara i jeszcze do tego Charlie Sheen! ; ) Podobno Charlie Sheen za rolę w tym serialu jest najlepiej opłacanym aktorem serialowym w USA. Tylko kwoty już dokładnie nie pamiętam $500 tys lub $750 tys za jeden odcinek... ; )
xvidasd pisze:Nigdy nie lubiałem Toma Sellecka i tych kolejnych części filmu opowiadających o nieporadności trzech facetów w obliczu małego dziecka.
No bo ileż razy można oglądac sceny w stylu:
Facet podnosi dziecko, które dwie sekundy później go obsikuje?
Albo jeszcze ciekawsze - zwymiotuje na nową koszule?
eee - serial na pewno nie jest inny więc omijam z daleka.
i tu powinienes zarobic kopa za wypowiadanie sie o czyms czego eni widziales
to co opisujesz a to co sie dzieje w serialu to dzien do nocy
jak podobalo ci sie tripping the rift, lucky louie czy californication (a wiem ze tak) to to tez bedziesz ogladal z przyjemnoscia
kilka fragmentow
zlewa z CSI - szukanie sladow nasienia w pokoju charliego
syn alana nie jest raczej geniuszem...
typowe sytuacje
zapewniam ze nei pozalujesz
We crawl out from the wreckage
Fingers dig into the sands of the shores
Everything we worked for
Is ripped apart and ruined, drowned...
[quote="xvidasd"]Nigdy nie lubiałem Toma Sellecka i tych kolejnych części filmu opowiadających o nieporadności trzech facetów w obliczu małego dziecka. No bo ileż razy można oglądac sceny w stylu: Facet podnosi dziecko, które dwie sekundy później go obsikuje? Albo jeszcze ciekawsze - zwymiotuje na nową koszule? eee - serial na pewno nie jest inny więc omijam z daleka.[/quote]
i tu powinienes zarobic kopa za wypowiadanie sie o czyms czego eni widziales :P to co opisujesz a to co sie dzieje w serialu to dzien do nocy jak podobalo ci sie tripping the rift, lucky louie czy californication (a wiem ze tak) to to tez bedziesz ogladal z przyjemnoscia
kilka fragmentow
zlewa z CSI - szukanie sladow nasienia w pokoju charliego :D http://pl.youtube.com/watch?v=DGMcHQMWpwc
syn alana nie jest raczej geniuszem... http://pl.youtube.com/watch?v=Ea0Bo-GxUHI
dokładnie serial genialny obok HIMYM i Przyjaciół najlepszy sitcom. Dzięki za wstawkę do tej pory miałem tylko 1 sezon, teraz doszły mi dwa kolejne :-)
Mam nadzieję że kiedyś znów mnie zaskoczycie kolejnymi sezonami ;-)
Już miałem się skusic skoro tak zachwalacie więc zacząłem oglądac te scenki na youtubie i.... zrezygnowałem - dlaczego?
Otóż usłyszałem że serial ten jest okraszany śmiechem publiczności w tle.
Nie znoszę jak robi sie ze mnie debila i podpowiada, które to scenki są niby zabawne i kiedy mam sie śmiac a kiedy nie. Po prostu irytuje mnie to i przeszkadza w oglądaniu. Głównie dlatego, że śmiech jest dodawany średnio co drugą scenę niezależnie od tego czy mówiony tekst jest zabawny czy nie. Dlatego odpuszcze go sobie.
Już miałem się skusic skoro tak zachwalacie więc zacząłem oglądac te scenki na youtubie i.... zrezygnowałem - dlaczego?
Otóż usłyszałem że serial ten jest okraszany śmiechem publiczności w tle. Nie znoszę jak robi sie ze mnie debila i podpowiada, które to scenki są niby zabawne i kiedy mam sie śmiac a kiedy nie. Po prostu irytuje mnie to i przeszkadza w oglądaniu. Głównie dlatego, że śmiech jest dodawany średnio co drugą scenę niezależnie od tego czy mówiony tekst jest zabawny czy nie. Dlatego odpuszcze go sobie.
ten smiech publicznosci to faktycznie spora wada tego serialu, tez tego nie lubie, jednak serial jest tak swietny i zabawny ze ogladam go pomimo tego b onaprawde warto
ten smiech publicznosci to faktycznie spora wada tego serialu, tez tego nie lubie, jednak serial jest tak swietny i zabawny ze ogladam go pomimo tego b onaprawde warto :)
When Dreams Come True...
