Przeglądając sobie dzisiaj filmweb natrafiłem na kolejny serial
Oto co zobaczyłem:
Knight Rider
Produkcja: USA Gatunek: Komedia, Akcja Opis (pobrany z filmweb):
"Knight Rider" to serial powstający dla stacji NBC. Premiera odcinka pilotowego zaplanowana jest na luty przyszłego roku. Główną postacią jest Mike Traceur, syn bohatera serialu NBC z lat 80-tych "Nieustraszony". Podobnie jak ojciec tak i on posiada samochód obdarzony inteligencją i zdolnością komunikacji. Razem tworzą drużynę rozprawiającą się ze złoczyńcami.
Nieustraszony w nowej wersji :?: :!: Jakoś mam mieszane uczucia :?
Może wyjdzie coś ciekawego, a może kolejny serial będzie tylko odgrzany na 1 lub nawet na pół sezonu.
PS. Plakatu z filmu nigdzie nie znalazłem (jak na razie), a zdjęcie tego auta jest podane w angielskiej wersji wikipedi ==> klik
Ostatnio zmieniony 01 listopada 2008, 20:08 przez Yogi_18, łącznie zmieniany 1 raz.
[b]Produkcja:[/b] USA [b]Gatunek:[/b] Komedia, Akcja [b]Opis (pobrany z filmweb):[/b] "Knight Rider" to serial powstający dla stacji NBC. Premiera odcinka pilotowego zaplanowana jest na luty przyszłego roku. Główną postacią jest Mike Traceur, syn bohatera serialu NBC z lat 80-tych "Nieustraszony". Podobnie jak ojciec tak i on posiada samochód obdarzony inteligencją i zdolnością komunikacji. Razem tworzą drużynę rozprawiającą się ze złoczyńcami.
Nieustraszony w nowej wersji :?: :!: Jakoś mam mieszane uczucia :? Może wyjdzie coś ciekawego, a może kolejny serial będzie tylko odgrzany na 1 lub nawet na pół sezonu.
PS. Plakatu z filmu nigdzie nie znalazłem (jak na razie), a zdjęcie tego auta jest podane w angielskiej wersji wikipedi ==> [url=http://en.wikipedia.org/wiki/Knight_Rider_2008]klik[/url]
Jak miałem pięć (no może parę więcej) lat to oglądałem ten serial, ostatnio też gdzieś w TV widziałem, wytrzymałem może ze 2 minuty. Jak to będzie wyglądało tak jak ta stara wersja, tylko trochę odświeżona, to ja dziękuje. Chyba, że naprawdę zrobią jakąś porządną metamorfozę.
Jak miałem pięć (no może parę więcej) lat to oglądałem ten serial, ostatnio też gdzieś w TV widziałem, wytrzymałem może ze 2 minuty. Jak to będzie wyglądało tak jak ta stara wersja, tylko trochę odświeżona, to ja dziękuje. Chyba, że naprawdę zrobią jakąś porządną metamorfozę.
heh z ciekawosci zobacze sobie napewno
jesli podejda do tego z głowa moze byc niezła rozrywka
to czego mozna oczekiwac to dobra komedio-sensacja
troche poscigow, ładnych dziewczyn, strzelaniny i bijatyk
do tego troche humoru i tyle
jakos nie wierze w ten serial
heh z ciekawosci zobacze sobie napewno jesli podejda do tego z głowa moze byc niezła rozrywka to czego mozna oczekiwac to dobra komedio-sensacja troche poscigow, ładnych dziewczyn, strzelaniny i bijatyk do tego troche humoru i tyle jakos nie wierze w ten serial
Jestem pełen optymistycznych myśli... Nieustraszony serial to mój ulubiony serial z dzieciństwa i jeśli teraz wyszło by im kawał dobrego kina, to z przyjemnością bym oglądał go znowu już jako dorosły człowiek
Super sprawa
Jestem pełen optymistycznych myśli... Nieustraszony serial to mój ulubiony serial z dzieciństwa i jeśli teraz wyszło by im kawał dobrego kina, to z przyjemnością bym oglądał go znowu już jako dorosły człowiek :) Super sprawa :)
Serial zapowiedziany już jakiś czas temu, nawet powróci David H., tyle że jako chyba ojciec głównego bohatera czy jakoś tak. W każdym razie jeśli zrobią coś w rodzaju serialu "z przymróżeniem oka" to będzie OK. W każdym innym przypadku zanosi się na porażkę, bo oryginał to jeden z najbardziej tandetno-kiczowatych (to niekoniecznie musi być negatywne wyrażenie, np. muzyka z tamtych lat jest uznawana za kicz, ale i szanowana) seriali - główny bohater z rozpiętą kurtką/koszulą prezentujący dżunglę na klacie i ten gadający samochód...
Serial zapowiedziany już jakiś czas temu, nawet powróci David H., tyle że jako chyba ojciec głównego bohatera czy jakoś tak. W każdym razie jeśli zrobią coś w rodzaju serialu "z przymróżeniem oka" to będzie OK. W każdym innym przypadku zanosi się na porażkę, bo oryginał to jeden z najbardziej tandetno-kiczowatych (to niekoniecznie musi być negatywne wyrażenie, np. muzyka z tamtych lat jest uznawana za kicz, ale i szanowana) seriali - główny bohater z rozpiętą kurtką/koszulą prezentujący dżunglę na klacie i ten gadający samochód...
z podobnych seriali był jeszcze o super motorze-nocny jastrząb chyba.
viper był fajny, ale po latach wole jednak michaela knighta i jego k.i.t.'a.
a co do remeake'a to jeżeli wyjdzie takie badziewie jak nowy robin to ja dziękuję
z podobnych seriali był jeszcze o super motorze-nocny jastrząb chyba. viper był fajny, ale po latach wole jednak michaela knighta i jego k.i.t.'a. a co do remeake'a to jeżeli wyjdzie takie badziewie jak nowy robin to ja dziękuję
Tez pamiętam Nocnego Jastrzębia, ale z tego co sobie przypominam to nie przepadałem za nim i gdy tylko widziałem czołówkę w tv, to od razu przełączałem na inną stację. A z tej trójki wymienionych seriali i tak Nieustraszony wygrywa.
A co do Vipera, bo dopiero teraz sobie przypomniałem, a raczej uświadomiłem. Nie ma sensu porównywać tych seriali bo chyba Viper jest znacznie młodszy od Knight Ridera
Tez pamiętam Nocnego Jastrzębia, ale z tego co sobie przypominam to nie przepadałem za nim i gdy tylko widziałem czołówkę w tv, to od razu przełączałem na inną stację. A z tej trójki wymienionych seriali i tak Nieustraszony wygrywa. :)
A co do Vipera, bo dopiero teraz sobie przypomniałem, a raczej uświadomiłem. Nie ma sensu porównywać tych seriali bo chyba Viper jest znacznie młodszy od Knight Ridera :P
Młodszy i to sporo, no i samochód zdaje się bardziej małomówny był Ogólnie "Viper" nie był zły, ale samochód to generalnie tylko dodatkiem był, sporo akcji działo się bez niego.
Młodszy i to sporo, no i samochód zdaje się bardziej małomówny był :wink: Ogólnie "Viper" nie był zły, ale samochód to generalnie tylko dodatkiem był, sporo akcji działo się bez niego.
hmm ciekawe co im z tego wyjdzie. Czas pokaże, także miło wspominam ten serial
Jest takie powiedzenie, że polski Lotnik to jest taki ,że jak będzie trzeba to poleci nawet na drzwiach od stodoły. Piloci polscy będą latali na efach16
Jeśli zrobią go na współczesne warunki i dodacą cosik więcej niż w pierwowzorze to daje mu szanse ale jeśli to będzie cd Nieustraszonego to raczej długo nie pożyje. Pozostaje mie nadzieje
Jeśli zrobią go na współczesne warunki i dodacą cosik więcej niż w pierwowzorze to daje mu szanse ale jeśli to będzie cd Nieustraszonego to raczej długo nie pożyje. Pozostaje mie nadzieje :)
PaulinAna pisze:Jeśli zrobią go na współczesne warunki i dodacą cosik więcej niż w pierwowzorze
Czyli samochodzik zagra tylko w scenach z aktorami, a wszelkie pościgi, skoki będą w komputerze? Taki Szybki w wściekły nieustraszony? Z góry dziękuję za takie coś. Marzy mi się serial ze scenami rodem z amerykańskich produkcji lat 70-tych, czyli zero komputerów. W takim "Gone in 60 seconds" z 1974 roku większa część słynnego pościgu była kręcona "na żywca", bez dubli. I to jest prawdziwe kino samochodowe, a nie te japońskie plastik-fantastic produkcje.
[quote="PaulinAna"]Jeśli zrobią go na współczesne warunki i dodacą cosik więcej niż w pierwowzorze[/quote] Czyli samochodzik zagra tylko w scenach z aktorami, a wszelkie pościgi, skoki będą w komputerze? Taki Szybki w wściekły nieustraszony? Z góry dziękuję za takie coś. Marzy mi się serial ze scenami rodem z amerykańskich produkcji lat 70-tych, czyli zero komputerów. W takim "Gone in 60 seconds" z 1974 roku większa część słynnego pościgu była kręcona "na żywca", bez dubli. I to jest prawdziwe kino samochodowe, a nie te japońskie plastik-fantastic produkcje.
A kto powiedział, że dzisiejsze filmy opierają się na CGI? Fakt, jest sporo retuszu komputerowgo, ale to tylko w post-produkcji. Coś jak zdjęcie, które najpierw jest robione tradycyjną metodą, a dopiero potem do głosu dochodzą spece od Photoshopa. Generowanie za pomocą kompów (stacji graficznych) samego samochodu i całej sceny jest teraz w zasadzie widoczne tylko w wyjątkowo tandetnych i niskobudżetowych produkcjach. Zrobienie takiej sceny porządnie, czyli tak aby nikt nie miał większych zastrzeżeń, wymaga kilku miesięcy pracy kilkudziesięciu ludzi i jest znacznie bardziej czasochłonne i... kosztowne niż metoda jaką się stosuje obecnie nawet w najdroższych blockbusterach.
PS. Sceny w "Fast & The Furious" wcale nie są sztuczne (tj. generowane), są kręcone, z tym że mają być kolorowo-efektowne, tak aby trafić do mało wymagającego widza (np. 2. i 3. część to takie typowe filmy dla 13-latków).
Dla porównania sprawdź scenę na torach kolejowych w xXx 2 - bleee.
A kto powiedział, że dzisiejsze filmy opierają się na CGI? Fakt, jest sporo retuszu komputerowgo, ale to tylko w post-produkcji. Coś jak zdjęcie, które najpierw jest robione tradycyjną metodą, a dopiero potem do głosu dochodzą spece od Photoshopa. Generowanie za pomocą kompów (stacji graficznych) samego samochodu i całej sceny jest teraz w zasadzie widoczne tylko w wyjątkowo tandetnych i niskobudżetowych produkcjach. Zrobienie takiej sceny porządnie, czyli tak aby nikt nie miał większych zastrzeżeń, wymaga kilku miesięcy pracy kilkudziesięciu ludzi i jest znacznie bardziej czasochłonne i... kosztowne niż metoda jaką się stosuje obecnie nawet w najdroższych blockbusterach.
PS. Sceny w "Fast & The Furious" wcale nie są sztuczne (tj. generowane), są kręcone, z tym że mają być kolorowo-efektowne, tak aby trafić do mało wymagającego widza (np. 2. i 3. część to takie typowe filmy dla 13-latków). Dla porównania sprawdź scenę na torach kolejowych w xXx 2 - bleee.
Mnie tam akurat komputery nie obchodzą, ważne jest co innego: dobór samochodów. Porównajcie sobie takiego Dodge'a Challengera z "Vanishing Point" czy Forda Mustanga Mach 1 z wspomnianego wyżej "Gone in 60 Seconds" do tych cukierkowych stunningowanych auteczek z Szybkich i wściekłych i myślę że różnicę dostrzegą wszyscy, nawet niezainteresowani motoryzacją.
PS. Bardzo adekwatna tu jest końcówka trzeciego odcinka "Drive", gdzie bohater dostaje Challengera i potem w ok. 3minutowej sekwencji wyprzedza całą resztę konkurencji - miodzio, oglądam sobie tę scenę co jakiś czas
Mnie tam akurat komputery nie obchodzą, ważne jest co innego: dobór samochodów. Porównajcie sobie takiego Dodge'a Challengera z "Vanishing Point" czy Forda Mustanga Mach 1 z wspomnianego wyżej "Gone in 60 Seconds" do tych cukierkowych stunningowanych auteczek z Szybkich i wściekłych i myślę że różnicę dostrzegą wszyscy, nawet niezainteresowani motoryzacją.
PS. Bardzo adekwatna tu jest końcówka trzeciego odcinka "Drive", gdzie bohater dostaje Challengera i potem w ok. 3minutowej sekwencji wyprzedza całą resztę konkurencji - miodzio, oglądam sobie tę scenę co jakiś czas :)
Nowe 30 sek. promo zrealizowane w formie reklamy samochodu. Można usłyszeć głos K.I.T.T.a (chyba tak się to pisze) i dzięki Bogu nie jest to ten sam co kiedyś. Poza tym auto same siebie zachwala wyliczając po kolei jakie ma "bajery". A.I. to "oczywista oczywistość", za to jedno mnie nieco rozbawiło - self regeneration.
Nowe 30 sek. promo zrealizowane w formie reklamy samochodu. Można usłyszeć głos K.I.T.T.a (chyba tak się to pisze) i dzięki Bogu nie jest to ten sam co kiedyś. Poza tym auto same siebie zachwala wyliczając po kolei jakie ma "bajery". A.I. to "oczywista oczywistość", za to jedno mnie nieco rozbawiło - self regeneration.