Bo nie oglądnąłem jeszcze - nadrabiam wpierw stare zaległości ale na pewno nie zapomnę o tym serialu - zwłaszcza, że to mini a takie lubię najbardziej.
Sam też czekam na opinie kogokolwiek kto oglądał bo nie wiem jak się na niego nastawić - to "smutny" dramat, który zapada w pamięci czy też po prostu krótka, dramatyczna historyjka o której zapomina się następnego dnia? Jednym słowem wartościowy czy nie?
Bo nie oglądnąłem jeszcze - nadrabiam wpierw stare zaległości ale na pewno nie zapomnę o tym serialu - zwłaszcza, że to mini a takie lubię najbardziej. Sam też czekam na opinie kogokolwiek kto oglądał bo nie wiem jak się na niego nastawić - to "smutny" dramat, który zapada w pamięci czy też po prostu krótka, dramatyczna historyjka o której zapomina się następnego dnia? Jednym słowem wartościowy czy nie?
No to się skusiłem i mam jakoś mieszane uczucia.
Generalnie jak to mówią "d..y i urywa".
Trochę nieudolne próby stworzenia mrocznego klimatu i atmosfery grozy już w pierwszym odcinku trochę mnie zawiodły.
Przewidywalne zakończenie spowodowało że od początku 2 odcinka wiedziałem jak się serial skończy.
Aktorstwo również bez szału.
Można podsumować to jako
xvidasd pisze:...dramatyczna historyjka o której zapomina się następnego dnia?
Ostatnio zmieniony 19 czerwca 2013, 14:36 przez grego1980, łącznie zmieniany 1 raz.
No to się skusiłem i mam jakoś mieszane uczucia. Generalnie jak to mówią "d..y i urywa". :-) Trochę nieudolne próby stworzenia mrocznego klimatu i atmosfery grozy już w pierwszym odcinku trochę mnie zawiodły. Przewidywalne zakończenie spowodowało że od początku 2 odcinka wiedziałem jak się serial skończy. Aktorstwo również bez szału. Można podsumować to jako [quote="xvidasd"]...dramatyczna historyjka o której zapomina się następnego dnia? [/quote]
No faktycznie taka historyjka... Choć muszę przyznać, że w pierwszym odcinku urzekła mnie ta aura tajemniczości, spokoju i wyczekiwania na coś... na coś co wisi w powietrzu...
Niestety druga część była już całkiem inna - ot lawina zdarzeń dość oczywistych tak, że cały czar prysł.
W wolnej chwili można obejrzeć.
No faktycznie taka historyjka... Choć muszę przyznać, że w pierwszym odcinku urzekła mnie ta aura tajemniczości, spokoju i wyczekiwania na coś... na coś co wisi w powietrzu... Niestety druga część była już całkiem inna - ot lawina zdarzeń dość oczywistych tak, że cały czar prysł. W wolnej chwili można obejrzeć.