Chuck
-
Wskaż do odpowiedzi - youtube Warszawa
@ batman2k3
w obrazach można dużo ukry tyle że nie ich metodą-ogólnie chodzi o to że ludzkie oko nie widzi różnicy między kolorami opisanymi tym samym ciągiem bitów z różnicą jednego np 1111110 ludzkie oko nie rozróżni od 1110110 (dla nas to samo dla programu dekryptujacego juz nie)a takich pikseli w obrazie jest mnóstwo
a co do dysku to on rozpadł się więc pewnie można by było odzyska te dane w labie, ale nie na zapleczu BUYMORE.
serial ogólnie fajny, ale wpisuje się w ogólne ocieplanie wizerunku tajnych służb-tak robimy czasami świństwa, ale to dla was i nawet jak na początku jesteśmy gburowaci to pod pancerzem jesteśmy słodcy jak Casey. możemy was inwiligowac ale to tylko z dobrych pobudek
w obrazach można dużo ukry tyle że nie ich metodą-ogólnie chodzi o to że ludzkie oko nie widzi różnicy między kolorami opisanymi tym samym ciągiem bitów z różnicą jednego np 1111110 ludzkie oko nie rozróżni od 1110110 (dla nas to samo dla programu dekryptujacego juz nie)a takich pikseli w obrazie jest mnóstwo
a co do dysku to on rozpadł się więc pewnie można by było odzyska te dane w labie, ale nie na zapleczu BUYMORE.
serial ogólnie fajny, ale wpisuje się w ogólne ocieplanie wizerunku tajnych służb-tak robimy czasami świństwa, ale to dla was i nawet jak na początku jesteśmy gburowaci to pod pancerzem jesteśmy słodcy jak Casey. możemy was inwiligowac ale to tylko z dobrych pobudek
-
Wskaż do odpowiedzi
1) Obrazy - sposób szyfrowania zaiste głupi i z czym się zgodzi chyba każdy - nie do zastosowania. Przynajmniej nie w takiej formie jak w serialu (wizerunki znanej osoby + bomby + miejsca, gdzie dojdzie do eksplozji - litości). Aha, nie musisz mi wyjaśniać w jaki sposób są zapisane i "widziane" pliki graficzne.
2) OK, ale skoro wie że były na nim super-hiper-duper tajne dane, to dlaczego nie spróbuje ich odzyskać? Przecież jest technologicznym nerdem/geekiem (czekam na polskojeżyczne nazwy). Do tego jeszcze NSA i CIA - Chuck mówi, że dysk został uszkodzony i nie może odzyskać z nich danych, na co dwie potężne organizacje państwowe, dysponujące budżetami średnio rozwiniętych państw odpowiadają: "Szkoda".
Zresztą nie ma się co czepiać, te kilka głupot można spokojnie przecierpieć.
2) OK, ale skoro wie że były na nim super-hiper-duper tajne dane, to dlaczego nie spróbuje ich odzyskać? Przecież jest technologicznym nerdem/geekiem (czekam na polskojeżyczne nazwy). Do tego jeszcze NSA i CIA - Chuck mówi, że dysk został uszkodzony i nie może odzyskać z nich danych, na co dwie potężne organizacje państwowe, dysponujące budżetami średnio rozwiniętych państw odpowiadają: "Szkoda".
Zresztą nie ma się co czepiać, te kilka głupot można spokojnie przecierpieć.
-
Wskaż do odpowiedzi
ad1 w którymś odcinku na stanford profesor chucka pokazał że jego technika, składa zdjęcie z tysiąca innych, druga sprawa że te fotki leciały chyba pół nocy(btw nie napisałem z czego składa się zdjęcie tylko metodę szyfrowania z wykorzystaniem zdjęc)
ad2 komp mu (u)padł (a raczej rozpadł) gdy jeszcze nie miał pojęcia że miał coś ważnego, a gdy cia i nsa się "ujawniło" to dysk już pewnie był na wysypisku wielkości warszawy
ad2 komp mu (u)padł (a raczej rozpadł) gdy jeszcze nie miał pojęcia że miał coś ważnego, a gdy cia i nsa się "ujawniło" to dysk już pewnie był na wysypisku wielkości warszawy
-
Wskaż do odpowiedzi
Właśnie skończyłem te 13 do tej pory wyemitowanych odcinków. Serial jest Świetny, przez duże Ś! Oczywiście pomijając m.in. te głupoty wymienione wyżej - ale o tym za chwilę.
Chuck jest świetny! - jeszcze raz powtórzę, jakby ktoś zapomniał. Dawno się tak nie śmiałem na serialu od czasów Californication. Ten serial jest właściwie o wszystkim i o niczym. Od pościgów super zmodyfikowanymi przez CIA (czyt. cija) po rodzinne przytulanki brata z siostrą. Ogolnie sam pomysł na serial niezbyt oryginalny. Poza tym temat szpiegostwa itp. juz dawno przemaglowany całkowicie. A jednak jest w tym serialu coś, co przyciąga uwagę i sprawia.
Aktorzy.
Zostali dobrani świetnie! (który to już raz powtarzam to słowo) Niektórych osób po prostu nie można nie darzyć sympatią, jak np. Casey'ego czy Kapitana Świetnego. Btw. do roli agenta NSA nie mogli wybrać lepszego aktora niż A. Baldwina. Uwielbiam tego gościa, m.in. z ról w Day Break czy The Inside. Devon, czyli Capt. Awsome to też niezła sztuka (w sensie aktorstwa, nie żeby mi się podobał czy coś
). Strasznie kojarzy mi się z takim gościem z kreskówki "Nowe szaty króla" - Kronkiem. Takie duże, zkoksione dziecko, zawsze dla wszystkich dobry, miły itp. Sarah i siostra "Czaka" też całkiem milutkie
Tytułowy Chuck zaś przywodzi mi na myśl głównego bohatera That '70s Show, pewnie ze względu na sarkastyczne dogryzki i odzywki.
Serial pływa w gagach i nawiązaniach do wszystkiego, co się da. Niektóre texty czasem powalają. Troche denerwujące są ciągłe nawiązania do CoD4. Na początku były ciekawe, poźniej wszędobylskie plakaty stają się irytujące (choć w ostatnim odcinku aluzja jest naprawdę świetna). Strój kierownika BuyMore w Halloween - bezcenne.
O czym to ja... A! Właśnie. Teraz głupoty scenarzystów. Super pluskwy, broń, monitory i komptery z Internetem baaaardzo szybkim dzięki którym można rozmawiać z szefostwem w jakości HD - pomijam. Jednak głupie jest to, że jak zawsze, robią z nas idiotów. Cała ta informatyczna blablanina bez jakiego kolwiek sensu, mająca pokazać jakim to świetyn hakierem jest Chuck. Intersekt ważył pewnie kilka TB, ale to nie problem dla super-speszjal-sikret-ejdżenta CIA (czyt. cija), który zawsze ma przy sobie palmtopa z dyskiem twardym jak w serwerach NASA (A te wszystkie dane zmieściły się na zwykłym koncie pocztowym.... pewnie onetu, bo tam nie mają limitu). A już najbardziej mnie denerwuje, i to naprawdę denerwuje, to, że Chuck jest PC'towcem/Linuxiarzem a MA W DOMU iMACA! ŻAL! ŻAL, Panie i Panowie. To jest lekkie przegięcie. iPhone'a mogę jeszcze zrozumieć, ale TO!? I tym jakże otpymistycznym akcentem dobiegam ku końcowi mojej żmudnej wypowiedzi.
"Chuck" to świetny (znowu...) serial, który polecam każdemu. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki i... to by było na tyle.
Chuck jest świetny! - jeszcze raz powtórzę, jakby ktoś zapomniał. Dawno się tak nie śmiałem na serialu od czasów Californication. Ten serial jest właściwie o wszystkim i o niczym. Od pościgów super zmodyfikowanymi przez CIA (czyt. cija) po rodzinne przytulanki brata z siostrą. Ogolnie sam pomysł na serial niezbyt oryginalny. Poza tym temat szpiegostwa itp. juz dawno przemaglowany całkowicie. A jednak jest w tym serialu coś, co przyciąga uwagę i sprawia.
Aktorzy.
Zostali dobrani świetnie! (który to już raz powtarzam to słowo) Niektórych osób po prostu nie można nie darzyć sympatią, jak np. Casey'ego czy Kapitana Świetnego. Btw. do roli agenta NSA nie mogli wybrać lepszego aktora niż A. Baldwina. Uwielbiam tego gościa, m.in. z ról w Day Break czy The Inside. Devon, czyli Capt. Awsome to też niezła sztuka (w sensie aktorstwa, nie żeby mi się podobał czy coś


Serial pływa w gagach i nawiązaniach do wszystkiego, co się da. Niektóre texty czasem powalają. Troche denerwujące są ciągłe nawiązania do CoD4. Na początku były ciekawe, poźniej wszędobylskie plakaty stają się irytujące (choć w ostatnim odcinku aluzja jest naprawdę świetna). Strój kierownika BuyMore w Halloween - bezcenne.
O czym to ja... A! Właśnie. Teraz głupoty scenarzystów. Super pluskwy, broń, monitory i komptery z Internetem baaaardzo szybkim dzięki którym można rozmawiać z szefostwem w jakości HD - pomijam. Jednak głupie jest to, że jak zawsze, robią z nas idiotów. Cała ta informatyczna blablanina bez jakiego kolwiek sensu, mająca pokazać jakim to świetyn hakierem jest Chuck. Intersekt ważył pewnie kilka TB, ale to nie problem dla super-speszjal-sikret-ejdżenta CIA (czyt. cija), który zawsze ma przy sobie palmtopa z dyskiem twardym jak w serwerach NASA (A te wszystkie dane zmieściły się na zwykłym koncie pocztowym.... pewnie onetu, bo tam nie mają limitu). A już najbardziej mnie denerwuje, i to naprawdę denerwuje, to, że Chuck jest PC'towcem/Linuxiarzem a MA W DOMU iMACA! ŻAL! ŻAL, Panie i Panowie. To jest lekkie przegięcie. iPhone'a mogę jeszcze zrozumieć, ale TO!? I tym jakże otpymistycznym akcentem dobiegam ku końcowi mojej żmudnej wypowiedzi.
"Chuck" to świetny (znowu...) serial, który polecam każdemu. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki i... to by było na tyle.
-
Wskaż do odpowiedzi - maniak serialowy
- Posty: 779
- Rejestracja: 20 listopada 2007, 07:40
- Lokalizacja: Europe
czytam Wasze rozczulania nad technologia w Chuck. przeciez to jest komedia i te gadgety sa przerysowane!
Przeciez oni sie nabijaja z CIA, FBI etc.. no i z filmow szpiegowskich.
Kto widzial samochodzic "geeksquad" by zostal tak przetransformowany. lub ta technologia z palmem. To wszystko jest przerysowane i nie bierzcie na serio!
Wezcie teraz takiego "Aliasa" przeciez tam co odcinek to byl jakis glupi i smiszny gadget. A serial "chuck" wlasnie sie nabija z tego typu! filmow
Przeciez oni sie nabijaja z CIA, FBI etc.. no i z filmow szpiegowskich.
Kto widzial samochodzic "geeksquad" by zostal tak przetransformowany. lub ta technologia z palmem. To wszystko jest przerysowane i nie bierzcie na serio!
Wezcie teraz takiego "Aliasa" przeciez tam co odcinek to byl jakis glupi i smiszny gadget. A serial "chuck" wlasnie sie nabija z tego typu! filmow
-
Wskaż do odpowiedzi
No ja też tak sądzę. Rozważania nad zasadnością przebiegu bitów w ograniczonej siatce internetu (czyli ten nieszczęsny transfer zdjęć na email) są kapkę bez sensu. Konwencja serialu to wielka zgrywa z takich spraw, więc i ogromne przerysowania wydają się jak najbardziej na miejscu.
Poza tym, Yvonne Strahovski jest tak urocza, że jakoś mało zwracam uwagę na logiczne niedociągnięcia serialu
Poza tym, Yvonne Strahovski jest tak urocza, że jakoś mało zwracam uwagę na logiczne niedociągnięcia serialu

-
Wskaż do odpowiedzi - maniak serialowy
- Posty: 779
- Rejestracja: 20 listopada 2007, 07:40
- Lokalizacja: Europe
-
Wskaż do odpowiedzi
No właśnie, już w sumie o tym chyba wyżej gdzieś było. Potwierdza się więc, że Polki są najładniejszeatathoth pisze:Yvonne Strahovski = Iwona Strachowska. Jest to australijka pochodzenia polskiego ^^

W ogóle ten serial to dla mnie dość spore zaskoczenie. Z reguły mam do siebie żal, że tracę czas na głupoty (stąd po Waszych - mało optymistycznych recenzjach - poleciał "Moonlight" - jest tyle lepszych, że po co tracić czas na średniaki) i myślałem właśnie, że "Chuck" to taka błahostka i czas ten lepiej będzie poświęcić na coś bardziej wartościowego. A okazało się, że owszem, serial nie jest wybitny, ale za to jest szalenie sympatyczny i inteligentny. Jak już się zacznie oglądać, to trudno przestać

Ciekawe, czy ta Strahowski/Strachowska pojawi się w jakiś innych serialach

-
Wskaż do odpowiedzi
Właśnie skończyłem oglądać ten serial i wrażenia bardzo pozytywne . Właściwie całkowicie zgadzam się z wypowiedzią @kacperskiego
Serial jest jedną wielką parodią filmów szpiegowskich z masą gagów nawiązujących do filmów/gier i ogólnie środowiska geeków
Najlepsza była scena z otwarciem sklepu podczas wyprzedaży
-Gdyby to było zoo, kazałbym wam się ratować, ale to Buy More! xD
ogólnie czekam na drugi sezon, albo na dokręcone odcinki sezonu pierwszego o ile się takowe pojawią
(a byłoby bardzo miło...
)

Najlepsza była scena z otwarciem sklepu podczas wyprzedaży

-Gdyby to było zoo, kazałbym wam się ratować, ale to Buy More! xD
ogólnie czekam na drugi sezon, albo na dokręcone odcinki sezonu pierwszego o ile się takowe pojawią


-
Wskaż do odpowiedzi - maniak serialowy
- Posty: 779
- Rejestracja: 20 listopada 2007, 07:40
- Lokalizacja: Europe
-
Gawith
Wskaż do odpowiedzi - większość oglądam
- Posty: 986
- Rejestracja: 20 listopada 2007, 13:07
- Kontakt:
Nie tylko nasza Iwonka była genialna
w swoim dorobku mam już mnóstwo seriali ale panie w Chucku są na razie najlepszą kompilacją od pięknej Eli aż po narwaną agentkę która ukradła diament i kochankę słodziutkiego misiaczka xD
No i trzeba przyznać, że walki w Chucku jak na komedie to są bardzo przyzwoicie wyreżyserowane
Ale pomijając wszystkie wady które mimo wszystko z czystym sercem możemy odpuścić. To zastanawiało mnie zawsze niezmiernie co powiedział szef
Buy More'a na dwa kompletnie skasowane firmowe Yarisy

No i trzeba przyznać, że walki w Chucku jak na komedie to są bardzo przyzwoicie wyreżyserowane

Ale pomijając wszystkie wady które mimo wszystko z czystym sercem możemy odpuścić. To zastanawiało mnie zawsze niezmiernie co powiedział szef
Buy More'a na dwa kompletnie skasowane firmowe Yarisy

-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
np. ramówka stacji która pojawiła się miesiąc temu?
http://www.filmweb.pl/Jesie%C3%85%C2%84 ... s,id=42130
http://www.filmweb.pl/Jesie%C3%85%C2%84 ... s,id=42130
-
Wskaż do odpowiedzi
-
piotr_cebo
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 1514
- Rejestracja: 25 grudnia 2007, 15:14
- Lokalizacja: Kraków
-
kendzi
Wskaż do odpowiedzi - specjalista
- Posty: 266
- Rejestracja: 19 listopada 2007, 19:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz\Gdańsk
-
piotr_cebo
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 1514
- Rejestracja: 25 grudnia 2007, 15:14
- Lokalizacja: Kraków
-
fluid
Wskaż do odpowiedzi - oglądam prawie wszystko
- Posty: 1191
- Rejestracja: 18 listopada 2007, 06:46
- Kontakt:
wrzucac bede na 100% ale czy po odcinku to zalezy jak bede stal z czasemI odrazu takie pytanie do fluida czy bedzie wrzucał 2 sezon i jeżeli tak to czy bedzie mozliwosc zeby odbywało sie do odcinek po odcinku?

We crawl out from the wreckage
Fingers dig into the sands of the shores
Everything we worked for
Is ripped apart and ruined, drowned...
-
Wskaż do odpowiedzi
Oceń ten serial
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości