Top of the Lake

[Stingwood]

[sindar]

Zatem wrzesień. Czekam na ten powrót...

[sindar]

Wygląda na to, że cały serial poleci w... trzy wieczory.

[Norvik]

Premiera w BBC Two już za 2 tygodnie - 27.07.

[sindar]

o kuchnia... szybko

[Norvik]

Prawdopodobnie we wrześniu drugi sezon zagości w stacji AleKino+.

[sindar]

Chyba obejrzę od razu cały sezon.
Szczęściem literki Rebelianci wzięli w swoją opiekę.

[Norvik]

Drugi sezon to dla mnie wielkie rozczarowanie. Oczekiwałem kryminału, ale sprawa kryminalna rozmyła się tu w wątkach pobocznych, które jej nie dotyczą. Do tego jedna stała mina pani Moss to dla mnie za dużo. W "Mad Menie" mi nie przeszkadzała, ale w tym serialu jest przeszkodą nie do przeskoczenia. Nie wiem skąd te zachwyty nad jej aktorstwem. Znowu się czepiam

[kapryk]

Obejrzałem cztery odcinki i chyba dam sobie spokój.
Druga seria to jakiś koszmar, spodziewałem się kryminału, czegoś z napięciem, a dostałem kiepski dramat obyczajowy, którego nie da się oglądać. Na pierwszym planie

Spoiler:

historia rozkapryszonej siedemnastolatki. Mary mieszka z rodzicami, w życiu jeszcze do niczego nie doszła, nie skończyła nawet szkoły, ale wie wszystko najlepiej, bo w przeciwieństwie do innych została oświecona przez niejakiego Pussa. Zwanego również Aleksandrem starszego faceta, który ma zostać jej przyszłym mężem. Jak twierdzi Mary ""motywy Aleksandra stanowią zagadkę dla takich jak wy, ponieważ on żyje na krawędzi", życie na krawędzi w tym konkretnym przypadku ogranicza się do: palenia zioła, nauczaniu prostytutek takich zwrotów z języka angielskiego jak "wow" i ewidentnym unikaniu fryzjera.

Poznajemy również jej rodziców

Spoiler:

, którzy akurat się rozwodzą, bo matka po kilkunastu latach małżeństwa postanowiła poszukać szczęścia w ramionach kobiety. Podobnie jak kolega Robin z prosektorium, starszy pan, który na stare lata zdecydował się spróbować z facetem. Twórcy chyba chcą nas przekonać, że ludzie w Australii tak mają. Jest jeszcze Miranda, olbrzymia posterunkowa, która będąc w ciąży nie jest w stanie zrezygnować z alkoholu i papierosów, więc nie warto o niej pisać.

Sama sprawa,

Spoiler:

morderstwo

, jest tutaj tylko dodatkiem, mało interesującym, bo tak właśnie potraktowana, jako dodatek. Toczy się gdzieś tam w tle, bez pośpiechu, by nie powodować u widza "niepotrzebnego" napięcia, na wszelki wypadek otulona kojącą fortepianową muzyką, taki zabieg, żeby mieć pewność , że nic nam z tej strony nie grozi.
Na koniec pani Moss, która kompletnie nic tutaj nie gra. Miota się na ekranie, zupełnie nie wiadomo o co jej chodzi. Nie wiem czy została tak kiepsko napisana, czy miała jakiś gorszy okres. To właśnie jej postać miała być tutaj główną atrakcją, a wypada niestety najsłabiej.
Drugi sezon, to póki co wielkie rozczarowanie.

[Norvik]

Kapryk, całkowicie się z Tobą zgadzam.

[grejpfrutella]

Zmartwiliscie mnie, bo strasznie sie napalilam na drugi sezon i czekam na komplet napisow. Nie warto?

[kapryk]

Najlepiej sprawdzić samemu, naprawdę nie jestem w stanie powiedzieć nic pozytywnego o drugim sezonie, a dzisiaj obejrzałem dwa kolejne odcinki, został mi tylko finał.
Kryminał to nie jest, ok, dramaty obyczajowe też lubię, ale niech to będzie chociaż ciekawa historia i jakoś zagrana.

[grejpfrutella]

Dzieki za opinie, sprawdze, najwyzej zrezygnuje z ogladania Tyle sie naczekalismy na drugi sezon, ze oczekiwania byly spore.

[sindar]

Kurczę, czekałem na komplet odcinków, ale po takich opiniach sam nie wiem...

[grejpfrutella]

Nie wiem czy sledzicie kanal jakbyniepaczec, wlasnie dzisiaj ogladalam odcinek, w ktorym Kaja bardzo chwalila drugi sezon ToTL i teraz mam zagwozdke z tym, ze jej nie do konca podobal sie pierwszy sezon. Coz, trzeba samemu sprawdzic