[quote="djjasiek"]Mam pytanie, dużo osób byłoby chętnych na wystawianie sezonu siódmego ep by ep? Pytam sie z ciekawości, gdyż jest taka możliwość...[/quote] Jak dojdę do końca 6 sezonu, to ja jestem chętny.
Przy okazji wspomnę, że wczoraj zakończyłem lekturę 6 sezonu i zakończenie bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło.
Jak ostatnio było zawiedziony zakończeniami niektórych sezonów (np.Bones) to w Monku pojawiło się po raz pierwszy zakończenie, które spowodowało, że jeszcze bardziej niecierpliwie czekam na nowe epizody.
Przy okazji wspomnę, że wczoraj zakończyłem lekturę 6 sezonu i zakończenie bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Jak ostatnio było zawiedziony zakończeniami niektórych sezonów (np.Bones) to w Monku pojawiło się po raz pierwszy zakończenie, które spowodowało, że jeszcze bardziej niecierpliwie czekam na nowe epizody.
Co prawda jestem jeszcze na 3 sezonie, bo dalej nie mam jeszcze ściągnięte - walczę z moim wolnym łączem o każdy procent Akurat jak skonczę ściągać i oglądać zacznę 7 sezon.
Jeszcze raz dzięki.
Co prawda jestem jeszcze na 3 sezonie, bo dalej nie mam jeszcze ściągnięte - walczę z moim wolnym łączem o każdy procent :grin: Akurat jak skonczę ściągać i oglądać zacznę 7 sezon. Jeszcze raz dzięki.
Dzięki! Stęskniłam się strasznie za Monkiem, cieszę się że na bieżąco będę miała okazję go oglądać
Spoiler:
Odnośnie dr Krogera - duża, niestety smutna niespodzianka. To był naprawdę dobry aktor. Mam nadzieję że następny psychiatra Monka bedzie równie dobry, choć jak na razie wydawał się sympatyczny.
Sam pomysł ciekawy choć trochę nieprawdopodobny. Przez wszystkie sezony widzieliśmy jak Monk był przywiązany do swojego życia, do tego co mu przypominało Trudy, trzymał jej poduszki w szczelnych foliach, zachował krzywe ustawienie stolika, więc trochę to naciągane że tak po prostu się przeprowadził by nie słyszec ulubionej muzyki swojego byłego psychiatry. Ale jeśli chodzi o sam odcinek to był śmieszny i dość ciekawy.
Dzięki! Stęskniłam się strasznie za Monkiem, cieszę się że na bieżąco będę miała okazję go oglądać :D
[spoiler] Odnośnie dr Krogera - duża, niestety smutna niespodzianka. To był naprawdę dobry aktor. Mam nadzieję że następny psychiatra Monka bedzie równie dobry, choć jak na razie wydawał się sympatyczny. Sam pomysł ciekawy choć trochę nieprawdopodobny. Przez wszystkie sezony widzieliśmy jak Monk był przywiązany do swojego życia, do tego co mu przypominało Trudy, trzymał jej poduszki w szczelnych foliach, zachował krzywe ustawienie stolika, więc trochę to naciągane że tak po prostu się przeprowadził by nie słyszec ulubionej muzyki swojego byłego psychiatry. Ale jeśli chodzi o sam odcinek to był śmieszny i dość ciekawy.[/spoiler]
nie do konca znam sie na koszykowce kobiet ale 1. czemu w koncowce zolte zaczynaly z polowy? 2. czemu jej nie faulowaly?
ahhh moze ze trener nie podpowiedzial tego?
Monk [5x04] Mr. Monk Cant See a Thing (XviD asd)
Spoiler:
byl jeden odcinek zak kobieta udawala slepa i Monk rozwiazal ta sprawe tak ze wyciagnela odpowiadnie reke zeby sie przywitac - w tym odcinku z tego co zauwazylem Natalie pierwsza wysunela dlon zeby podniesc Adriana z kanapy (jak zabierali go do jednostki strazy) a on wlasnie wiedzial gdzie sie chwycic (moze nie gdzie chwycic ale wysunal ta reke za ktora chciala go zlapac)
Monk [3x08] Mr. Monk and the Game Show (XviD asd) [spoiler]nie do konca znam sie na koszykowce kobiet ale 1. czemu w koncowce zolte zaczynaly z polowy? 2. czemu jej nie faulowaly? :P ahhh moze ze trener nie podpowiedzial tego? :D[/spoiler]
Monk [5x04] Mr. Monk Cant See a Thing (XviD asd) [spoiler]byl jeden odcinek zak kobieta udawala slepa i Monk rozwiazal ta sprawe tak ze wyciagnela odpowiadnie reke zeby sie przywitac - w tym odcinku z tego co zauwazylem Natalie pierwsza wysunela dlon zeby podniesc Adriana z kanapy (jak zabierali go do jednostki strazy) a on wlasnie wiedzial gdzie sie chwycic (moze nie gdzie chwycic ale wysunal ta reke za ktora chciala go zlapac) :D[/spoiler]
Dzieki djjasiek :) Ostatni odcinek super :D [spoiler]mam ocean w butach... mam ocean w spodniach[/spoiler] to było niesamowite. Albo akcja w stołówce [spoiler]idziemy na dno... to znaczy idziemy jeszcze niżej na dno[/spoiler] i gdy kładli sie spać [spoiler]czy to się składa x 3[/spoiler] Wyimaginowany dr Bell, po prostu bajka. Oby coraz więcej takich odcinków :grin:
Odcinek szósty bardzo edukacyjny (jest w spojlerze, żeby nie marudził, ale warto spojrzeć):
Spoiler:
Podobno istnieje państwo o nazwie Zemenie, gdzie mówią po (a'la) polsku, nazwiska mają bałkańskie, i w piśmie cyrylicę. Ogólnie Zemenianie mówią po polsku (ale czasem wtrącą spasibę), ale już piszą po rosyjsku:
Co znaczy Witamy w Małej Zemenii (Dobro pożałowat w Maleńkiej Zemenii)
Jednak jak wpisują adres zwrotny to piszą w ASCII:
W dodatku kod pocztowy w polskiej konwencji (02-656 to Warszawa), a miejscowość: Wola Buza Może miało być Wola Duża? Już nie mówiąc o ulicy Constantine. To już nigdzie mi nie pasuje...
Podsumowując: Zemenia jest alegorią całej Europy Wschodniej
I lepiej niech już Amerykanie nie robią takich mixów, bo to trochę żenujące, ale i śmieszne jest . A taki przeciętny Amerykanin pomyśli, że takie państwo istnieje i będzie może jeszcze szukał na mapie:)
[size=75][color=#999999]Added after 9 hours 37 minutes:[/color][/size]
Odcinek szósty bardzo edukacyjny (jest w spojlerze, żeby nie marudził, ale warto spojrzeć):
[spoiler]Podobno istnieje państwo o nazwie Zemenie, gdzie mówią po (a'la) polsku, nazwiska mają bałkańskie, i w piśmie cyrylicę. Ogólnie Zemenianie mówią po polsku (ale czasem wtrącą spasibę), ale już piszą po rosyjsku:
W dodatku kod pocztowy w polskiej konwencji (02-656 to Warszawa), a miejscowość: Wola Buza ;) Może miało być Wola Duża? :P Już nie mówiąc o ulicy Constantine. To już nigdzie mi nie pasuje...
Podsumowując: Zemenia jest alegorią całej Europy Wschodniej :P
I lepiej niech już Amerykanie nie robią takich mixów, bo to trochę żenujące, ale i śmieszne jest ;). A taki przeciętny Amerykanin pomyśli, że takie państwo istnieje i będzie może jeszcze szukał na mapie:)[/spoiler]