autor: dziobak » 29 stycznia 2018, 17:16
"Britannia" cierpi na takie, niestety spotykane w serialach podejście, że następuje jakieś interesujące "zawiązanie akcji", potem wszyscy główni aktorzy rozstawiani są na swoich pozycjach (miejscach) i od tej pory główny ciężar tego, co się dzieje, to wzajemne odwiedzanie się bohaterów i roztrząsanie różnorakich problemów. Rzecz jasna są tego dobre wzorce - przychodzi mi do głowy "The Walking Dead", gdzie bohaterowie muszą się porozumieć, żeby wspólnie potem coś zrealizować - stąd jest to w miarę naturalne. Niestety, "Brytannia" nie jest tym dobrym wzorcem - pomysły dlaczego bohaterowie mają się odwiedzać są infantylne (typu załatwienie zgody na dojazd do świętego miejsca), na ekranie "wypełniacze" (jednym żeby przejść z miejsca X do Y wystarczy moment, innym - ze 2 odcinki wędrówki po lesie). Mam wrażenie, że zabrakło pomysłu, szczegółów, poza ogólnym hasłem Rzymianie w Britanni. Niestety, Sky (+Amazon) to w tym przypadku nie jest poziom produkcji HBO albo Starz.
Co do podobnych klimatów (arturiańskich) - "Camelot" od Starz właśnie wydaje mi się ciekawszy (pomimo że dostał tylko jeden sezon)
"Britannia" cierpi na takie, niestety spotykane w serialach podejście, że następuje jakieś interesujące "zawiązanie akcji", potem wszyscy główni aktorzy rozstawiani są na swoich pozycjach (miejscach) i od tej pory główny ciężar tego, co się dzieje, to wzajemne odwiedzanie się bohaterów i roztrząsanie różnorakich problemów. Rzecz jasna są tego dobre wzorce - przychodzi mi do głowy "The Walking Dead", gdzie bohaterowie muszą się porozumieć, żeby wspólnie potem coś zrealizować - stąd jest to w miarę naturalne. Niestety, "Brytannia" nie jest tym dobrym wzorcem - pomysły dlaczego bohaterowie mają się odwiedzać są infantylne (typu załatwienie zgody na dojazd do świętego miejsca), na ekranie "wypełniacze" (jednym żeby przejść z miejsca X do Y wystarczy moment, innym - ze 2 odcinki wędrówki po lesie). Mam wrażenie, że zabrakło pomysłu, szczegółów, poza ogólnym hasłem Rzymianie w Britanni. Niestety, Sky (+Amazon) to w tym przypadku nie jest poziom produkcji HBO albo Starz.
Co do podobnych klimatów (arturiańskich) - "Camelot" od Starz właśnie wydaje mi się ciekawszy (pomimo że dostał tylko jeden sezon)
https://www.youtube.com/watch?v=vYZImCVvbVU