Raised By Wolves [HBO]

Odpowiedz

Emotikony
:) ;) :] :-) :tak :nie :tongue: :D :haha :( :P ;P :smt110 :silent: :smt013 :foch: :nununu: :super: :no :'( :scratch: :niewiem: :salut: :alien: :-)) :* :-* :cygaro: :mur: :tort :piwo: :przybija: :szok: :zaciera:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Raised By Wolves [HBO]

Raised By Wolves [HBO]

autor: sindar » 06 czerwca 2022, 13:23

No właśnie z tą religią (jak było do przewidzenia) to pewna ściema zaczęła wychodzić... i w takim momencie zakończyli...
Już wspominałem, że to nie było proste SF, lecz serial dla bardziej wyrobionego widza (czytelnika) tego gatunku, ale tym samym stal się zbyt niszowy i skończył, jak skończył... :( :smt022

Raised By Wolves [HBO]

autor: Nazgul » 06 czerwca 2022, 12:27

Mój JPMonrz też się wkurzył, bo on akurat wielbiciel sajfajów, a tu takich produkcji jak na lekarstwo :/
edit: wydawało mi się, że pisałam tu moje wrażenia z pierwszych dwóch odcinków, które koniec końców totalnie mnie wynudziły, a koleś od Wikingów jak nie umiał grać, tak nie umie, strasznie się patrzyło na niego (no i religijne pierdololo :wc )

Raised By Wolves [HBO]

autor: sindar » 05 czerwca 2022, 17:05

No niestety... tego obawiałem się najbardziej. :(
Zbyt hermetyczny stał się ten serial...
W kwestii zakończenia - niestety nie został opowiedziany do końca, nie poznaliśmy wszystkich tajemnic, ale wreszcie się wszystko zaczęło układać w całość... i da się to obejrzeć i udać, że tak się miało skończyć.
Ale jednak nie poznaliśmy wszystkich odpowiedzi, widać, że jest urwany...
Żałuję bardzo.

Raised By Wolves [HBO]

autor: grego1980 » 05 czerwca 2022, 12:35

Serial dostał cancela a miałem do niego wrócić.
I teraz pytanie czy warto? Jest jakieś sensowne zakończenie?

Raised By Wolves [HBO]

autor: sindar » 29 marca 2022, 20:55

Oj, działo się. Znów wiele nieoczekiwanych twistów. Byłem nieco w konfuzji, bo po wydarzeniach 8 odcinka czekałem niecierpliwie na kolejny, a tu okazało się, że to już koniec sezonu. I to w momencie, kiedy wreszcie zaczęło się to układać w całość...
Nic to, pzostaje czekać na wieści o 3 sezonie tej jedynej w swoim rodzaju produkcji SF.

P.S. Dla krytyków serialu nic się nie zmienia, nadal się nie spodoba. ;)

Raised By Wolves [HBO]

autor: sindar » 06 lutego 2022, 19:59

Drugi sezon Raised by Wolves na ekranie.
Nadal ten serial bardzo mi się podoba i po dwóch odcinkach chyba nawet bardziej niż finałowy sezon Expanse.
Malkontentom z pierwszego sezonu raczej dalej nie przypadnie do gustu.

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: sindar » 29 listopada 2020, 11:33

Hehe, akurat w tym przypadku przemawia prawo wirtualnej pałki i gazu pieprzowego... ;)

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: Norvik » 29 listopada 2020, 10:15

Mnie się też wydawało, że to nie były żadne spojlery, ale szef ma zawsze rację :)

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: dziobak » 28 listopada 2020, 17:25

Sindar, nie przesadzasz z wrzucaniem jakiejkolwiek informacji z serialu w "spoilery"? :)
"Wyspoilerowałeś" mniejsze rzeczy, niż grego wrzucił w pierwszy post odnośnie opisu :)

spoiler = "niepożądana informacja o szczegółach zakończenia bądź ważnego zwrotu akcji"

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: Norvik » 28 listopada 2020, 17:02

Serial ma dobre noty, Wam się podoba i nie zamierzam z tym polemizować. Ja po prostu nie wiem dlaczego :) Ale czy to po raz pierwszy ?

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: sindar » 28 listopada 2020, 14:07

Słuchajcie, spoilery w "spoilerach", please...

A ja mimo wszystko ten serial polecam. Nie czujecie jego klimatu po prostu.
A podobnych głupot można znaleźć wiele w każdym serialu SF. :P

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: dziobak » 28 listopada 2020, 11:29

Norvik, wysłali to, co mieli dostępne,
Spoiler:
A co do szczegółów, typu łopata, to tego rodzaju dziur tam jest sporo, co niestety się nie broni przy nawet powierzchownej analizie.

Wkurza mnie, że sporo kina kryminalnego powstaje na podstawie książek i często efekt jest dobry. Nie rozumiem, dlaczego kino SF nie może trzymać się podobnej konwencji.

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: Norvik » 28 listopada 2020, 11:09

dziobak, a dlaczego nie wysłano
Spoiler:
Wzorcowa rodzina ???? Albo skąd mają łopatę do kopania grobów ?

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: dziobak » 27 listopada 2020, 20:37

Norvik, to jest jakoś wyjaśnione, "rower" wysłały
Spoiler:
Ale ogólnie - w serialu jest sporo różnego rodzaju "szycia", bazującego na sensacyjności w miejsce solidności. Osobiście średnio lubię taki rodzaj podejścia w serialach. Owszem, w formacie filmu, zwykle bazującym na krótkiej narracji i jednym pomyśle może to być. Ale robienie czegoś podobnego w serialu szybko obnaża braki w detalach, których przedstawienia w formacie kilku odcinków się nie uniknie.

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: Norvik » 27 listopada 2020, 20:01

Niestety przebrnąłem tylko przez pierwszy odcinek. Już sam pomysł, że ktoś leci ocalić ludzkość kosmicznym "rowerem" do którego wchodzi parę walizek jest tak absurdalny, że pozostałe głupoty nie robiły już na mnie wrażenia.

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: dziobak » 06 października 2020, 15:33

Z wywiadu sprzed kilku dni, gruby spoiler jak ktoś nie oglądał. Nie wiem, może jest w tym jakiś sens, ale mogli to jakoś jaśniej pokazać na ekranie.
Spoiler:
Tak jak czytałem/oglądałem różne rzeczy gdzie pojawiały się androidy, tak z koncepcją
Spoiler:
to się nie zetknąłem. Jeśli coś takiego wprowadzili, to powinni jakoś to pokazać wcześniej, sytuacje były:
Spoiler:
Poza tym:
Spoiler:

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: sindar » 05 października 2020, 21:14

@dziobak, prośba, jak zdradzasz coś z fabuły korzystaj z przycisku spoiler, potem muszę ukrywać fragmenty. :)
Co do Gwiezdnych Wojen, to w ogóle sporo osób twierdzi, że to nie SF tylko raczej fantasy czy baśń, w sumie chyba się zacząłem z tym zgadzać...
Wracając do RbW dziś jednym zdaniem, ja tam swojego zdania nie zmieniam, jestem większym optymistą co do przyszłości tego serialu. Zachęcam, by samemu spróbować go obejrzeć i ocenić.
W sumie co do Brytanii też mam odrębne zdanie - to chyba obecnie moje najulubieńsze fantasy na ekranie.
Widać taka tu rola dziobaka i moja na forum, by się ze sobą nie zgadzać. :D

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: dziobak » 05 października 2020, 19:12

Przeczytałem dzisiaj ciekawy artykuł (zatytułowany "Co jest nie tak ze współczesnymi serialami science fiction? Niszczą je nostalgia i brak wizji."), który próbuje zdiagnozować problem ze współczesnymi serialami SF. Tekst jest z zeszłego roku, ale ilustruje też to, co mnie boli w RbW.
Szybko można jednak zauważyć liczne problemy, spośród których na pierwszy plan wychodzą powtarzalność i niedopasowanie do struktury wieloodcinkowego serialu.[...] Można by bez wielkiego wysiłku wyciągnąć wydarzenia z jednego serialu i włożyć je do drugiego. Współcześni twórcy seriali science fiction mają tendencję do masowego wykorzystywania gatunkowych klisz.
Coraz więcej wskazuje jednak na to, że science fiction stało się bardziej scenografią niż sposobem myślenia. [...] A rolą futurologii powinno być raczej zastanawianie się, do czego nasz obecny świat może doprowadzić.
https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2019 ... o-analiza/

I to jest to, co jak dla mnie dotyka RbW. Nie ma wizji (a w zapowiedziach miała być). Po kilku pierwszych odcinkach zaczynamy dostawać standardowe rzeczy z dowolnego serialu SF, które w końcówce sezonu zaczynają całkowicie dominować (dziwne stwory, konflikt jednych z drugimi) i raczej wskazują, na czym będzie polegać kontynuacja.

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: Macmax40 » 05 października 2020, 07:52

Niezwykle ciekawa dyskusja, dawno takiej na forum nie uraczyłem;) Choćby z jej powodu serial wrzucony u mnie na półkę "Must see", a i przy okazji sindar zachęcił do przeczytania "Hyperiona" (już zamówiony w bibliotece).

Re: Raised By Wolves [HBO]

autor: dziobak » 04 października 2020, 20:48

Nie rozumiemy się. Ja nie odnoszę SF do ogólnych praw fizyki, bo często jest tak, że pomysł bazuje na ich ominięciu lub przeinaczeniu. Typu statki kosmiczne w Star Wars nie latają zgodnie z fizyką. Albo kojarzy mi się "Stare jest piękne", powieść Brina, w której używanie przedmiotu powodowało jego doskonalenie się (i niewolni wysiadywali byle jak pozbijane stołki, które po latach stawały się wygodnymi fotelami dla wielmożów).
Chodzi mi o to, że jeśli powstaje świat ze swoją konwencją, to należałoby trzymać się tej konwencji.

Co do "Expanse", to gdzieś we wprowadzeniu do pierwszej powieści jest mowa, że autorom chodziło o pokazanie jak ludzkość przeszła od posiadania tylko Układu Słonecznego do podboju innych gwiazd (bo jest masa space oper, w których ludzie już są obecni w kosmosie, ale brakowało takich, które opisywały jak do tego doszło). Cała reszta, przyjęta konwencja, to rozwinięcie tego pomysłu. Można oceniać, czy wizja jest przekonująca, czy też nie.

Co do RbW z tym właśnie jest kłopot, bo o ile przez powiedzmy pierwsze 8 odcinków wizja jest w miarę (!) spójna, tak zupełnie nie rozumiem, czemu miało służyć to, co doszło w finale. Nie zauważyłem ani wyeksploatowania oryginalnego pomysłu, ani jakiegoś logicznego uzasadnienia, powiązania tego nowego z tym, co było do tej pory.
Więc pytanie po co te rzeczy doszły? Ano dlatego, że tak się robi scenariusze filmowe, mniejsza o spójność wizji, trzeba widza zaskakiwać, żeby te 2h wysiedział w kinie. Ale to co działa z krótką, filmową formą, niekoniecznie działa w serialu (procedurale pomijam, bo z nimi jest łatwiej). Bardzo mi pod tym względem kłopot z RbW przypomina kłopot ze strawnością "See". Ciekawa wizja, ale słabo wyeksploatowana, zamiast tego dostajemy nowe wypełniacze. Być może dlatego, że łatwiej jest dokładać byle jak nowe klocki, niż zaprojektować coś, co się będzie trzymało kupy. Co chyba nadal zostaje głównie domeną książek, czyli spójną, przemyślaną opowieść. W RbW dostajemy raczej kolejnego klona "The Lost". Tak niestety obstawiam sezon nr 2, niczego odnośnie
Spoiler:
Masa klocków, którymi można turlać do woli przez kilka sezonów przynajmniej. Czyli niestety standardy niskich lotów. Coś jak w Brytannii :), jak już nastąpiło zawiązanie fabuły, to mamy po jednej stronie Rzymian, po drugiej Piktów, dorzucamy garść niesamowitości i można tym turlać. Grunt żeby nie za mocno, bo wiadomo, że nic większego tam się stać nie może, bo by się turlanie popsuło :)

Na górę