autor: Lubec » 05 lipca 2021, 20:32
Obejrzałem i musze stwierdzić, że Shadow and Bone jest pod względem realizacyjnym o dwie klasy lepszy od Legend of the Seeker.
Według mnie jest trochę wysoki poziom wejścia, bo serial zaczyna się nic nic nie tłumacząc i rzucając nas w środek jakiegoś konfliktu, o którym nie za dużo wiemy, co może być niektórych zniechęcić, bo nie za bardzo wiadomo o co chodzi. Ale na szczęście im dalej tym lepiej, choć dalej nie jest nam nic tłumaczone (a przynajmniej nie łopatologiczne) to można się bardziej połapać kto na kogo z kim i po co
delta1908 pisze: 19 maja 2021, 14:02
Pytanie do tych, co oglądali. To jest serial młodzieżowy, czy raczej skierowany do dorosłego widza? Waham się zarówno z książką jak i serialem.
Książka zapewne jest skierowana to tzw. młodych dorosłych, czyli po angielsku young adult, czyli jak już zostało przytoczone serial jest od 16+, ale nie jest on jakiś "dorosły" i nie widzę tutaj - prócz jednej sceny - powodów, dla których serial nie mógłby być np. 13+, bo jakiś specjalnie brutalny nie jest. Ale też nie ma tutaj taniej teen dramy (według mnie), choć są wątki romantyczne, a i miłość jest tutaj motywatorem co najmniej dwóch postaci.
Największym plusem serialu jak dla mnie jest wykreowany świat, który bardziej interesował mnie niż poznawanie nowych postaci, choć i te potrafiły być interesujące, choć nie pozbawiane klisz gatunkowych.
Dobrze, że zamówiono już drugi sezon, bo serial na tyle mi się spodobał, że chętnie obejrzę.
Obejrzałem i musze stwierdzić, że Shadow and Bone jest pod względem realizacyjnym o dwie klasy lepszy od Legend of the Seeker.
Według mnie jest trochę wysoki poziom wejścia, bo serial zaczyna się nic nic nie tłumacząc i rzucając nas w środek jakiegoś konfliktu, o którym nie za dużo wiemy, co może być niektórych zniechęcić, bo nie za bardzo wiadomo o co chodzi. Ale na szczęście im dalej tym lepiej, choć dalej nie jest nam nic tłumaczone (a przynajmniej nie łopatologiczne) to można się bardziej połapać kto na kogo z kim i po co :D
[quote=delta1908 post_id=119804 time=1621425746 user_id=14085]
Pytanie do tych, co oglądali. To jest serial młodzieżowy, czy raczej skierowany do dorosłego widza? Waham się zarówno z książką jak i serialem.
[/quote]
Książka zapewne jest skierowana to tzw. młodych dorosłych, czyli po angielsku young adult, czyli jak już zostało przytoczone serial jest od 16+, ale nie jest on jakiś "dorosły" i nie widzę tutaj - prócz jednej sceny - powodów, dla których serial nie mógłby być np. 13+, bo jakiś specjalnie brutalny nie jest. Ale też nie ma tutaj taniej teen dramy (według mnie), choć są wątki romantyczne, a i miłość jest tutaj motywatorem co najmniej dwóch postaci.
Największym plusem serialu jak dla mnie jest wykreowany świat, który bardziej interesował mnie niż poznawanie nowych postaci, choć i te potrafiły być interesujące, choć nie pozbawiane klisz gatunkowych.
Dobrze, że zamówiono już drugi sezon, bo serial na tyle mi się spodobał, że chętnie obejrzę.