🧺🐰🥚🐑🫘🌿 Wesołego Alleluja 🌿🐇🐣🌷

[tv] Dr. Horrible's Sing-Along Blog

Odpowiedz

Emotikony
:) ;) :] :-) :tak :nie :tongue: :D :haha :( :P ;P :smt110 :silent: :smt013 :foch: :nununu: :super: :no :'( :scratch: :niewiem: :salut: :alien: :-)) :* :-* :cygaro: :mur: :tort :piwo: :przybija: :szok: :zaciera:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: [tv] Dr. Horrible's Sing-Along Blog

autor: AreQ_BAH » 25 kwietnia 2009, 19:59

A ja po paru dniach od pooglądania powiem ponownie że polecam i że nie mogę zapomnieć po prostu o tym.

autor: yareckt » 25 kwietnia 2009, 10:50

wciągnąłem to dzieło skuszony powszechnym entuzjazmem i muszę stwierdzić, że go nie rozumiem - entuzjazmu nie filmu
niby fajni aktorzy, niby jakaś historyjka opowiedziana, ale sam nie wiem co można tu wyróżnić,

humor - taki sobie, o wiele bardziej śmieszy mnie postać Harrisa grana w "How I Met Your Mother" i jego legen... wait for it - ...dary, mało tego nawet kapitan z Firefly jest śmieszniejszy niż Kapitan Młot mimo że Firefly to w końcu nie była komedia, może po prostu nie mój rodzaj humoru, za mało smaczków, aluzji, niedopowiedzeń, tak jakoś za bardzo wprost, na tacy, żadnego podtekstu

muzyka, a właściwie śpiewanie - hm..., miłośnicy kultowych musicali też nie będą zachwyceni, mnie jakoś zawsze śpiewające gwiazdy filmowe lekko irytowały, wciąż nie mogę otrząsnąć się z niesmaku na wspomnienie wokalu Richarda Geara czy Katrin Zeta Johnes, tu jest podobnie, Harris jeszcze nawet daje rade ale bard Fillion to już beczka śmiechu

dorzucę więc swoją recenzję dla zbalansowania tego wątku: nie jest to może totalna porażka i "szkoda życia na takie filmy", ale bez jakiejkolwiek straty można sobie to całkowicie odpuścić

autor: Brita_ » 22 kwietnia 2009, 17:47

zaczelam to wczoraj ogladac, ale jakos nie moglam skonczyc :roll:
moze mam zbyt podly nastroj na takie cos, zrobie drugie podejscie jak dopadnie mnie jakas euforia :D

autor: izuu » 22 kwietnia 2009, 17:45

aaa... ja też nie przepadam z a musicalami ...ale to było wprost "urocze" i poprawiło mi humor :grin: dziękuję bardzo :cheers: ...i polecam :-]

autor: AreQ_BAH » 21 kwietnia 2009, 20:19

Jestem zachwycony, po prostu zachwycony. Dziękuję bardzo za wystawienie :)

autor: atathoth » 20 kwietnia 2009, 10:38

uwielbiam! :D! swietny pomysl Nareszcie cos oryginalnego. Szkoda ze jest to one-shot!
nie lubie musicali ale dzieki temu serialowi zaczynam na nie patrzec innym okiem. :-p
no i fajny koniec :)


PS: fajnie ze jest tez Nathan Fillion! lubie tego aktora i podoba mi sie jego rola tepego superbohatera!

" a To, to nie sa mloty"
"to chyba wlasnie jest bol"

autor: Bostonq » 19 kwietnia 2009, 00:19

Tak, trochę mówią, trochę śpiewają.

Kapitalne :) Bardzo zabawne i niegłupie, groteskowe, kiczowate, ale w zamierzony sposób. Warto się skusić, bo krótkie. Joss Whedon ma doświadczenie w tego typu produkcji - jeden z odcinków "Buffy" również został zrealizowany w konwencji musicalu i udało się to znakomicie.

autor: asd » 18 kwietnia 2009, 19:53

Ale to musical?? Tzn nagle zaczynają śpiewac itp?? - nigdy tego nie lubiłem...

autor: sylwex » 18 kwietnia 2009, 16:53

Dawno się tak nie uśmiałem :) !!! Jeszcze raz muszę to obejrzeć...

autor: Mroofa69 » 18 kwietnia 2009, 16:22

super polecam wszystkim :D

autor: grego1980 » 18 kwietnia 2009, 10:04

tez pobieram,dzięki wielkie

autor: Brita_ » 17 kwietnia 2009, 20:40

Ja juz pobieram!!
Z checia zobacze :)

autor: Merlin_ » 17 kwietnia 2009, 20:24

Zapraszam zatem, polecam!
Dr Horrible's Sing-Along Blog Obrazek

autor: Helventis » 13 kwietnia 2009, 22:27

widzialem tylko trailer i zapowiada się fajnie. A muzyka wymiata :D. Kilkakrotnie przesłuchałem soundtrack :) Czekam na premiere

[tv] Dr. Horrible's Sing-Along Blog

autor: Merlin_ » 13 kwietnia 2009, 21:43

Obrazek
Fantastyczny musical Jossa Whedon'a zrealizowany w trzech krótkich aktach. Dr. Horrible marzy o miejscu w Złej Lidze Zła, niestety przeszkadza mu w tym wojownik o dobro Kapitan Młot, który podrywa Penny - dziewczynę z lokalnej prali, w której Horiible jest zakochany, lecz jest zbyt nieśmiały, by z nią porozmawiać.
W roli głównej sam Neil Patrick Harris.
~45 minut całość. Polecam - premiera wkrótce :grin:
Może już ktoś widział?

Na górę