autor: 300sl » 03 maja 2010, 20:14
Obejrzałem. Tylko połowę. Więcej nie dałem rady.
Jestem typowym sceptykiem jeżeli chodzi o naukę tzn. zadaję pytania. Możliwe, że wszystko co w tym filmie zostało powiedziane (załóżmy, że woda pali się tak wolno, że równoważy to proces jej odradzania?), jest prawdą, to nie ma w nim żadnego potwierdzenia tych słów. Wszystko to hipoteza (tak to odbieram), jednak wmawia się nam, że to jest udowodnione. Oczywistym jest, że tworzy się produkcje popularnonaukowe dla "ludu", a więc nie może być tak, że aby zrozumieć co do nas mówią, a co ważniejsze aby mieć pewność, że mówią prawdę, należy być profesorem w danej dziedzinie.
Do obejrzenia dla tych, którzy chcą potem spędzić masę czasu na potwierdzaniu zawartych informacji.
Pozdro.
Obejrzałem. Tylko połowę. Więcej nie dałem rady.
Jestem typowym sceptykiem jeżeli chodzi o naukę tzn. zadaję pytania. Możliwe, że wszystko co w tym filmie zostało powiedziane (załóżmy, że woda pali się tak wolno, że równoważy to proces jej odradzania?), jest prawdą, to nie ma w nim żadnego potwierdzenia tych słów. Wszystko to hipoteza (tak to odbieram), jednak wmawia się nam, że to jest udowodnione. Oczywistym jest, że tworzy się produkcje popularnonaukowe dla "ludu", a więc nie może być tak, że aby zrozumieć co do nas mówią, a co ważniejsze aby mieć pewność, że mówią prawdę, należy być profesorem w danej dziedzinie.
Do obejrzenia dla tych, którzy chcą potem spędzić masę czasu na potwierdzaniu zawartych informacji.
Pozdro.