autor: Helventis » 26 października 2010, 18:48
jeśli z wymienionych produkcji miałbym coś wybrać to albo Blue Bloods (ze względu na dość ciekawy temat ukazania wielopokoleniowej rodziny związanej z policją/wymiarem sprawiedliwości) albo Detroit 1-8-7 (podobno bardzo dobre, choć nie mialem okazji obejrzeć nawet pilota, ale kiedyś obejrzę, ciekaw jetem jak Michael Imperioli wcieli się w role detektywa, bo rola gangstera do niego pasowala)
reszta albo po obejrzeniu kawałka, albo po niepochlebnych opiniach nie mam zamiaru ogladac
jeśli z wymienionych produkcji miałbym coś wybrać to albo Blue Bloods (ze względu na dość ciekawy temat ukazania wielopokoleniowej rodziny związanej z policją/wymiarem sprawiedliwości) albo Detroit 1-8-7 (podobno bardzo dobre, choć nie mialem okazji obejrzeć nawet pilota, ale kiedyś obejrzę, ciekaw jetem jak Michael Imperioli wcieli się w role detektywa, bo rola gangstera do niego pasowala)
reszta albo po obejrzeniu kawałka, albo po niepochlebnych opiniach nie mam zamiaru ogladac