autor: Bostonq » 17 listopada 2012, 21:45
Ładne, przypomina "Sklepik z marzeniami" Kinga, jest ktoś w rodzaju Szatana lub tenże w własnej osobie, który spełnia marzenia mieszkańców tytułowej rezydencji. Oczywiście, za wszystko trzeba płacić. Nie jest to poziom "American Horror Story" - drugi sezon już ruszył!!! - ale swój smak ma.
Z kolei dom, który zjada mieszkańców, to wypisz wymaluj Masterton z "Domu kości" czy "Zaklętych". Dobre wzorce nie są złe, więc daję serialowi szanse. A i na Locka miło jest znowu popatrzeć
-- 26.10.2012 22:04 --
Uważam, że jest dobrze. W sumie trochę czekałem na taki serial - z tajemnicą w tle, choć oczywiście jakoś wybitny specjalnie nie jest, jak choćby "American Horror Story". To jednak horror stonowany, zachowawczy, bez tego szaleństwa, które cechuje tą drugą produkcję. Aczkolwiek ma swoje plusy - tajemnicze drzwi zawsze w cenie (fani nieodżałowanej "Invasion" i oglądacze niezliczonych horrorów wiedzą, o co chodzi), Locke jest odpowiednio demoniczny - oczywiście jak na standardy produkcji głównonurtowej - i fajnie ironiczny, parę pomysłów fabularnych, choć nieoryginalnych, zasługuje na uznanie - jak choćby motyw dziewczyny piszącej nekrologi, no i o ogólna atmosfera - trochę spooky, z nutą ciekawości - przecież ten niby Szatan ma swoją przeszłość, jakieś emocje, całkiem ludzkie, co dobrze rokuje na przyszłość.
Ogólnie, jak tak pomyślę sobie, to jest naprawdę całkiem niezły serial

Bo mam ten symptom - choć nie tak, mocny jak kiedyś - czekam na kolejny odcinek
-- 17.11.2012 22:44 --
Wygląda tak, jakby mało kto oglądał - a szkoda, bo serial jest rewelacyjny

Ostatnio były sygnały, że może będzie cancel, bo w czasie huraganu zalało cały plan - no i oglądalność też niezbyt wysoka. To akurat rozumiem - nie dzieje się dużo w sensie ścisłym - ważna jest atmosfera i niedopowiedzenia, np. kim tak naprawdę jest John Locke ("Lost" zostanie chyba już na zawsze

) - zły, czy może tak nie do końca, wszak widać wyraźnie, jak kocha swoją żonę.. A ostatni odcinek - to jest to, na co się czeka - tajemnica świetnie podana, a schody, które prowadzą w nieznaną stronę zawsze robią wrażenie

Polecam po raz kolejny - jak ktoś ma chwilę czasu, to naprawdę warto się skusić

Ładne, przypomina "Sklepik z marzeniami" Kinga, jest ktoś w rodzaju Szatana lub tenże w własnej osobie, który spełnia marzenia mieszkańców tytułowej rezydencji. Oczywiście, za wszystko trzeba płacić. Nie jest to poziom "American Horror Story" - drugi sezon już ruszył!!! - ale swój smak ma.
Z kolei dom, który zjada mieszkańców, to wypisz wymaluj Masterton z "Domu kości" czy "Zaklętych". Dobre wzorce nie są złe, więc daję serialowi szanse. A i na Locka miło jest znowu popatrzeć :)
-- 26.10.2012 22:04 --
Uważam, że jest dobrze. W sumie trochę czekałem na taki serial - z tajemnicą w tle, choć oczywiście jakoś wybitny specjalnie nie jest, jak choćby "American Horror Story". To jednak horror stonowany, zachowawczy, bez tego szaleństwa, które cechuje tą drugą produkcję. Aczkolwiek ma swoje plusy - tajemnicze drzwi zawsze w cenie (fani nieodżałowanej "Invasion" i oglądacze niezliczonych horrorów wiedzą, o co chodzi), Locke jest odpowiednio demoniczny - oczywiście jak na standardy produkcji głównonurtowej - i fajnie ironiczny, parę pomysłów fabularnych, choć nieoryginalnych, zasługuje na uznanie - jak choćby motyw dziewczyny piszącej nekrologi, no i o ogólna atmosfera - trochę spooky, z nutą ciekawości - przecież ten niby Szatan ma swoją przeszłość, jakieś emocje, całkiem ludzkie, co dobrze rokuje na przyszłość.
Ogólnie, jak tak pomyślę sobie, to jest naprawdę całkiem niezły serial :) Bo mam ten symptom - choć nie tak, mocny jak kiedyś - czekam na kolejny odcinek :)
-- 17.11.2012 22:44 --
Wygląda tak, jakby mało kto oglądał - a szkoda, bo serial jest rewelacyjny :) Ostatnio były sygnały, że może będzie cancel, bo w czasie huraganu zalało cały plan - no i oglądalność też niezbyt wysoka. To akurat rozumiem - nie dzieje się dużo w sensie ścisłym - ważna jest atmosfera i niedopowiedzenia, np. kim tak naprawdę jest John Locke ("Lost" zostanie chyba już na zawsze ;) ) - zły, czy może tak nie do końca, wszak widać wyraźnie, jak kocha swoją żonę.. A ostatni odcinek - to jest to, na co się czeka - tajemnica świetnie podana, a schody, które prowadzą w nieznaną stronę zawsze robią wrażenie :) Polecam po raz kolejny - jak ktoś ma chwilę czasu, to naprawdę warto się skusić :)