autor: joana » 21 czerwca 2014, 12:51
To teraz ja czekam do jesieni.
I mam żal do Ciebie NajPhil, że mi nie podpowiedziałeś, abym końcówkę 2 serii zostawiła sobie właśnie na jesień.
Ostatni odcinek pozostawił mnie w wielkiej rozterce i niepewności.
Anyone from house 51, report! - uff - teraz czekam kto odpowie.
Tak sobie oglądałam ten serial o ludziach, którzy pomagają innym. Wiem, że to trochę przesłodzony obrazek, ale jak przyjemnie zobaczyć takich, którzy potrafią ratować, szkolą się by ratować z "głową" i traktują to jako swoiste powołanie.
I potem sobie patrzę na facetów ze straży miejskiej, byki takie, z tłustymi dupskami, które lubują się wypisywaniu mandatów babci za sprzedaż pietruszki na ulicy, a nie zauważają innej, która ma kłopoty z przejściem przez jezdnię.
Kurcze, czy my potrafimy jeszcze bezinteresownie pomagać innym, czy tylko liczymy, czy nam się to opłaci i czy jest na to jakiś paragraf? No, choćby nakarmić kota na podwórku, albo popatrzeć czy w autobusie nie ma takiego, któremu miejsce siedzące bardziej by się przydało?
To teraz ja czekam do jesieni.
I mam żal do Ciebie NajPhil, że mi nie podpowiedziałeś, abym końcówkę 2 serii zostawiła sobie właśnie na jesień.
Ostatni odcinek pozostawił mnie w wielkiej rozterce i niepewności.
[color=#BF0000]Anyone from house 51, report![/color] - uff - teraz czekam kto odpowie.
Tak sobie oglądałam ten serial o ludziach, którzy pomagają innym. Wiem, że to trochę przesłodzony obrazek, ale jak przyjemnie zobaczyć takich, którzy potrafią ratować, szkolą się by ratować z "głową" i traktują to jako swoiste powołanie.
I potem sobie patrzę na facetów ze straży miejskiej, byki takie, z tłustymi dupskami, które lubują się wypisywaniu mandatów babci za sprzedaż pietruszki na ulicy, a nie zauważają innej, która ma kłopoty z przejściem przez jezdnię.
Kurcze, czy my potrafimy jeszcze bezinteresownie pomagać innym, czy tylko liczymy, czy nam się to opłaci i czy jest na to jakiś paragraf? No, choćby nakarmić kota na podwórku, albo popatrzeć czy w autobusie nie ma takiego, któremu miejsce siedzące bardziej by się przydało?