Ale przyznaję, że nie tyle samo zakończenie, ale w ogóle rozwiązanie sprawy psychopaty mnie zachwyciło. Kapitalne pomyślane i świetnie przeprowadzone. No i makabryczne jak diabli. Cud, miód
Criminal Minds
-
Wskaż do odpowiedzi - youtube Warszawa
Akurat dla mnie ten koniec nie byłby taki zły
Ale rozumiem, że inaczej to wygląda od strony stałych oglądaczy.
Ale przyznaję, że nie tyle samo zakończenie, ale w ogóle rozwiązanie sprawy psychopaty mnie zachwyciło. Kapitalne pomyślane i świetnie przeprowadzone. No i makabryczne jak diabli. Cud, miód
(Aczkolwiek nie mogę się oprzeć wrażeniu, że już gdzieś podobny motyw widziałem - tylko nie mogę sobie przypomnieć - gdzie.)
Ale przyznaję, że nie tyle samo zakończenie, ale w ogóle rozwiązanie sprawy psychopaty mnie zachwyciło. Kapitalne pomyślane i świetnie przeprowadzone. No i makabryczne jak diabli. Cud, miód
-
Wskaż do odpowiedzi
8 odcinek świetny, natomiast 9 okrutnie słaby. Jeden z najgorszych odcinków z 3 sezonów, cukierkowy do bółu :?
Spoiler, zaznacz, żeby przeczytać -> Przyznam się szczerze, że podobnie jak Bostonq, nie przepadam za Penelope i zakończenie 8 odcinka poniekąd mnie ucieszyło.
Przywykłem do tego, że każdy psychopata jest prawie całkowicie rozszyfrowany, jego pobudki wyjaśnione, a modus operandi znajduje wytłumaczenie w jego przeszłości, to jest siłą tej serii. Tutaj niestety ledwo zarysowany zabójca, jakby wciśniety na siłę, żeby uraczyć nas mdłą opowieścią jak to wszyscy się kochają. Oczywiście Penolope cudem przeżyła :roll: Może, zbyt ostro, ale to mój ulubiony serial i przyzwyczaił mnie do tego, że spadków formy praktycznie nie ma.
Spoiler, zaznacz, żeby przeczytać -> Przyznam się szczerze, że podobnie jak Bostonq, nie przepadam za Penelope i zakończenie 8 odcinka poniekąd mnie ucieszyło.
Przywykłem do tego, że każdy psychopata jest prawie całkowicie rozszyfrowany, jego pobudki wyjaśnione, a modus operandi znajduje wytłumaczenie w jego przeszłości, to jest siłą tej serii. Tutaj niestety ledwo zarysowany zabójca, jakby wciśniety na siłę, żeby uraczyć nas mdłą opowieścią jak to wszyscy się kochają. Oczywiście Penolope cudem przeżyła :roll: Może, zbyt ostro, ale to mój ulubiony serial i przyzwyczaił mnie do tego, że spadków formy praktycznie nie ma.
-
Kath
Wskaż do odpowiedzi - wciągam się
- Posty: 42
- Rejestracja: 20 listopada 2007, 16:06
W jednym z odcinków była scena, w której przeanalizowane zostały sposoby radzenia sobie bohaterów z okrucieństwem świata. Penelopa odreagowywała ustawiając w pracy wokół siebie misiaczki i inne kolorowe rzeczy, ubiór też wydaje się być stosownym do przyjętej przez nią postawy. Mam wrażenie, że jej postać wprowadza dużo humoru i dystansu do treści serialu i jakkolwiek może irytować, to mi się ona podoba.
-
An25driu
Wskaż do odpowiedzi - sprawdź mnie
- Posty: 630
- Rejestracja: 18 listopada 2007, 02:56
-
kendzi
Wskaż do odpowiedzi - specjalista
- Posty: 266
- Rejestracja: 19 listopada 2007, 19:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz\Gdańsk
-
An25driu
Wskaż do odpowiedzi - sprawdź mnie
- Posty: 630
- Rejestracja: 18 listopada 2007, 02:56
-
Krzychu
Wskaż do odpowiedzi - zawodowiec
- Posty: 377
- Rejestracja: 20 listopada 2007, 11:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SBE
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
Tak, kapitalny odcinek. Podobał mi sie wyjątkowo, gdyż komiksy odgrywały w nim ważną rolę, a lubię ten rodzaj twórczości. Pięknie wprowadzono stylistyczne nawiązania do "Sin City" - te zabawy czernią i bielą z dodatkiem trzech barw podstawowych: niebieskiego, żółtego, no i oczywiście czerwonego.
No i te pytanie najważniejsze: czy każdy z nas jest zdolny do takiej przemiany?
No i te pytanie najważniejsze: czy każdy z nas jest zdolny do takiej przemiany?
-
Wskaż do odpowiedzi
-
An25driu
Wskaż do odpowiedzi - sprawdź mnie
- Posty: 630
- Rejestracja: 18 listopada 2007, 02:56
-
Wskaż do odpowiedzi
-
An25driu
Wskaż do odpowiedzi - sprawdź mnie
- Posty: 630
- Rejestracja: 18 listopada 2007, 02:56
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
I to nawet tych, co oglądają dopiero od trzeciego sezonu. Czyli na przykład mnieBrita pisze: CM wciaga jak narkotyk

(Choć przyznaję, że coraz bardziej niepokoi mnie moja skłonność do filmów, książek i seriali o psychopatach: skończyłem właśnie książkę Kathy Reichs "Deja Dead", która zresztą stała się inspiracją dla twórców serialu "Bones", a czytam "W ciemnościach strachu" Maxima Chattama - ogólnie zgroza
Oceń ten serial
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość