Serial komediowy opowiadający losy nowożeńców granych przez Eddiego Kaye Thomasa oraz Kat Foster, którzy wprowadzają się do pierwszego wspólnego domu. Okazuje się, że po sąsiedzku mieszka małżeństwo ze znacznie dłuższym stażem (grani przez Brada Garretta i Joely Fisher). Obserwując ich stosunki młodzi małżonkowie mają szansę dojrzeć w jaki sposób będzie wyglądało ich życie po wielu latach wspólnie spędzonych. Serial produkowany jest przez firmę Sony Pictures Television.
[quote]Serial komediowy opowiadający losy nowożeńców granych przez Eddiego Kaye Thomasa oraz Kat Foster, którzy wprowadzają się do pierwszego wspólnego domu. Okazuje się, że po sąsiedzku mieszka małżeństwo ze znacznie dłuższym stażem (grani przez Brada Garretta i Joely Fisher). Obserwując ich stosunki młodzi małżonkowie mają szansę dojrzeć w jaki sposób będzie wyglądało ich życie po wielu latach wspólnie spędzonych. Serial produkowany jest przez firmę Sony Pictures Television.[/quote]
Obejrzałem go i nie był taki zły, parę śmiesznych momentów było, gra również ładna pani - Kat Foster. Wkurzał mnie tylko jeden z głównych bohaterów - nazwać go drewnem byłoby obrazą dla tego szlachetnego materiału. Nic nadzwyczajnego, ale jako odstresowywacz działa.
Kat:
Obejrzałem go i nie był taki zły, parę śmiesznych momentów było, gra również ładna pani - Kat Foster. Wkurzał mnie tylko jeden z głównych bohaterów - nazwać go drewnem byłoby obrazą dla tego szlachetnego materiału. Nic nadzwyczajnego, ale jako odstresowywacz działa. Kat: [img]http://yabu.com.br/blog/wp-content/uploads/2007/05/tildeath_2_800.jpg[/img]
nie ma tu za bardzo co opisywać to sitcom a historia kreci sie głownie wokół konfrontacji pary nowożeńców i pary starych wyjadaczy i ich problemów małżeńskich
Opis faktycznie może nie zachęcać do obejrzenia ale serial jest imo dość zabawny. To taki miły 20min przerywnik miedzy innymi zajęciami Ale wiadomo jak ktoś nie lubi sitcomów to ten jego nastawienia, do tego typu seriali, nie zmieni
nie ma tu za bardzo co opisywać :) to sitcom a historia kreci sie głownie wokół konfrontacji pary nowożeńców i pary starych wyjadaczy i ich problemów małżeńskich :)
Opis faktycznie może nie zachęcać do obejrzenia :) ale serial jest imo dość zabawny. To taki miły 20min przerywnik miedzy innymi zajęciami :) Ale wiadomo jak ktoś nie lubi sitcomów to ten jego nastawienia, do tego typu seriali, nie zmieni
nie oglądałem, ale z racji że napisów do sitcomów za dużo nie ma ( najbardziej ubolewam nad 'dóch i pół') to ja byłbym chętny Lubie czasem obejrzeć sobie jakąś komedie, jak ktoś juz napisał taki przerywnik
za pewne to nie to co Friends i How I met your mother, ale jak mówie na "bezrybiu i rak ryba".
nie oglądałem, ale z racji że napisów do sitcomów za dużo nie ma ( najbardziej ubolewam nad 'dóch i pół') to ja byłbym chętny :) Lubie czasem obejrzeć sobie jakąś komedie, jak ktoś juz napisał taki przerywnik :)
za pewne to nie to co Friends i How I met your mother, ale jak mówie na "bezrybiu i rak ryba". :)