Ej, no jak to, przecież wyraźnie napisałem w poście, dlaczego tak postąpiła z tym uchem (stanowczo nie chodziło o "niesympatyczność" pacjentaxvidasd pisze: Ominąłeś. ominąłeś - chodzi mi o to, co zrobiła z uchem pacjenta... A także o samowolnym wypełnieniu za innego karty dawcy - choc w szczytnym celu...
.
Nurse Jackie
-
Bostonq
Wskaż do odpowiedzi - youtube Warszawa
-
asd
Wskaż do odpowiedzi - ZAŁOŻYCIEL

-
Expert
- Posty: 13028
- Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Rescue Me
- Lokalizacja: UE
Jest jeszcze drugie dno - dlaczego serial nie przypadł mi do gustu.
Otóż przeglądając "internet" wszędzie natykałem się na pochlebne opinie, które jednak opierały się na dwóch argumentach: "bo wypuściła go 'mocna' stacja", i "bo aktorka zgarnęła trzy Emmy".
I to właściwie tyle - nikt wiecej nie był w stanie powiedziec niczego sensownego o tym serialu - i tak plotka stała się faktem - do serialu przylgnęła łatka "dobry serial"...
Ja jako przekorny z natury nie mogę się z tym pogodzic, dlatego w serialu widzę same negatywy...
Sam serial nie jest zły - nie jest jednak w żadnym stopniu "wybitny" jak to sugeruje plotka - można obejrze jednak nic specjalnego jak na razie...
Otóż przeglądając "internet" wszędzie natykałem się na pochlebne opinie, które jednak opierały się na dwóch argumentach: "bo wypuściła go 'mocna' stacja", i "bo aktorka zgarnęła trzy Emmy".
I to właściwie tyle - nikt wiecej nie był w stanie powiedziec niczego sensownego o tym serialu - i tak plotka stała się faktem - do serialu przylgnęła łatka "dobry serial"...
Ja jako przekorny z natury nie mogę się z tym pogodzic, dlatego w serialu widzę same negatywy...
Sam serial nie jest zły - nie jest jednak w żadnym stopniu "wybitny" jak to sugeruje plotka - można obejrze jednak nic specjalnego jak na razie...
When Dreams Come True...-
Bostonq
Wskaż do odpowiedzi
-
AreQ_BAH
Wskaż do odpowiedzi - Expert

- Posty: 1706
- Rejestracja: 01 stycznia 2008, 16:48
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
-
Smallville
Wskaż do odpowiedzi
Obejrzałem właśnie pilota i podobał mi się. Nie będę za wiele cukrował bo na to zbyt wcześnie, zobaczymy jak będzie dalej. Kilka ciekawych, śmiesznych scen jak ta rozmowa i wtrącenia o rowerze.
Odniosłem też wrażenie, że coś się zaczyna dziać i nagle się kończy. Bardzo szybkie, krótkie sceny i jak na 30 minutowy serial to dużo w nim zmieścili.
Czekamy na drugi odcinek, za pilota 4/6
Odniosłem też wrażenie, że coś się zaczyna dziać i nagle się kończy. Bardzo szybkie, krótkie sceny i jak na 30 minutowy serial to dużo w nim zmieścili.
Czekamy na drugi odcinek, za pilota 4/6
-
AreQ_BAH
Wskaż do odpowiedzi - Expert

- Posty: 1706
- Rejestracja: 01 stycznia 2008, 16:48
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
Moim zdaniem, fajny serial.
No więc tak porównanie padło do Housa, nie wiem czemu tak naprawdę pewnych schematów. Ja tutaj widzę więcej z Dextera, nie jest żadna z tych postaci jednostronnie dobra czy zła. Są i takie i takie, zależy jak spojrzeć, czy jak XviD, czy jak ktoś inny (Bostonq chyba miał bardziej wypośrodkowane spojrzenie, jak ja). Można o niej wiele powiedzieć i dobrego i złego, myślę że tu każdy by miał rację, każdy ma inny system wartości przez który tę postać oceni.
Co do pewnych scen, ja widzę ją jako osobę chcącą pomagać i mającą duże doświadczenie, Jednakże postać ta ma też i negatywną stronę charakteru co również pokazuje. Nie kreuje się na Boską, choć osoby znające ją od TYLKO dobrej strony mogą tak myśleć, my jednak mamy pełny obraz sytuacji. Co do boskości jeszcze i wszystkowiedzyzmu (to słowo jest moje i roszczę sobie od tej chwili do niego wszelkie prawa autorskie
)
Co do dobra i zła, podejmowania decyzji wbrew ogólnym normom.. Tutaj główna bohaterka jest trochę krytykowana za to... A powiedzcie, czy nie lubicie i nie popieracie bohaterów, powiedzmy fantasy, broniących pospólstwa, przed możnym władcą tyranem?
Oni też postępują wbrew ogólnym prawom - tyran podbił królestwo, więc wg ogólnym praw i zwyczajów ma pełne prawo decydować o tym co się dzieje z jego mieszkańcami, a że to kawał bandyty
to swój lud wykorzystuje i sprowadza na nich cierpienie. Ale ma do tego PRAWO. W końcu, to nie demokracja w takich historiach jest.
No więc tak porównanie padło do Housa, nie wiem czemu tak naprawdę pewnych schematów. Ja tutaj widzę więcej z Dextera, nie jest żadna z tych postaci jednostronnie dobra czy zła. Są i takie i takie, zależy jak spojrzeć, czy jak XviD, czy jak ktoś inny (Bostonq chyba miał bardziej wypośrodkowane spojrzenie, jak ja). Można o niej wiele powiedzieć i dobrego i złego, myślę że tu każdy by miał rację, każdy ma inny system wartości przez który tę postać oceni.
Co do pewnych scen, ja widzę ją jako osobę chcącą pomagać i mającą duże doświadczenie,
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Oni też postępują wbrew ogólnym prawom - tyran podbił królestwo, więc wg ogólnym praw i zwyczajów ma pełne prawo decydować o tym co się dzieje z jego mieszkańcami, a że to kawał bandyty
-
Sieniu
Wskaż do odpowiedzi
Dziwny serial .. nawet nie wiem co mam myśleć! Z jednej strony fajny ale... jednak dziwny! Nie wiem jak tą "dziwność" ująć ale z chęcią obejrze kolejne odcinki!
Co do wypowiedzi Asd mówiącej o tym że serial musi być dobry bo aktorka zgarnęła 3 nagrody Emmy i serial jest z SHO to podchodziłem do tego podobnie tyle że z nastawieniem na Showtime bo o aktorce to nie miałem pojęcia.
I z takim nastawieniem obejrzałem może pierwsze 3 minuty serialu bo później postanowiłem surowo obejrzeć ten odcinek. No i takie 4\6 dla pilota.
Co do wypowiedzi Asd mówiącej o tym że serial musi być dobry bo aktorka zgarnęła 3 nagrody Emmy i serial jest z SHO to podchodziłem do tego podobnie tyle że z nastawieniem na Showtime bo o aktorce to nie miałem pojęcia.
I z takim nastawieniem obejrzałem może pierwsze 3 minuty serialu bo później postanowiłem surowo obejrzeć ten odcinek. No i takie 4\6 dla pilota.
-
Gawith
Wskaż do odpowiedzi - większość oglądam

- Posty: 986
- Rejestracja: 20 listopada 2007, 13:07
- Kontakt:
-
Bostonq
Wskaż do odpowiedzi
Nie wiem, w jaki sposób aktorka zawaliła ten serial
Przecież gra bardzo dobrze. A to, że wystąpiła już w innym serialu i się Wam nie spodobała, to chyba nie jest powód, żeby nie odbierać Jej niejako na świeżo. Hmm, to trochę tak jak z tym zaczytaniem się w pozytywne recenzje
I powtarzam po raz ostatni - nigdzie nie porównywałem tego serialu z "Housem". Są elementy zbieżne, nie tylko tematyka medyczna jako taka, trudno ich nie zauważyć (leki, które zażywa bohaterka, jej niepokorność, złośliwe żarty), ale to nie świadczy, że to takie same seriale. Są RÓŻNE
I powtarzam po raz ostatni - nigdzie nie porównywałem tego serialu z "Housem". Są elementy zbieżne, nie tylko tematyka medyczna jako taka, trudno ich nie zauważyć (leki, które zażywa bohaterka, jej niepokorność, złośliwe żarty), ale to nie świadczy, że to takie same seriale. Są RÓŻNE
-
grego1980
Wskaż do odpowiedzi - Expert

- Posty: 2501
- Rejestracja: 26 listopada 2007, 16:03
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: 2 i pół
- Lokalizacja: Wielki świat kuchenny blat czyli wawa
-
asd
Wskaż do odpowiedzi - ZAŁOŻYCIEL

-
Expert
- Posty: 13028
- Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Rescue Me
- Lokalizacja: UE
Bo serial pokazuje jej działania jako jedynie słuszne - nie trudno nie zgodzić sie ze słusznością w jej postępowaniu - psychol, dawanie organów.AreQ_BAH pisze:Co do dobra i zła, podejmowania decyzji wbrew ogólnym normom.. Tutaj główna bohaterka jest trochę krytykowana za to...
Większośc by tak pewnie postąpiła.
Serial może jednak narzucac słusznośc w działaniach - pokazuje, że każdy ma prawo do własnych osądów i działania "po swojej myśli". Przypominam, że tak naprawdę to każdy jest niewinny do momentu ogłoszenia wyroku przez sąd.
Branie sprawy we własne ręce często jest słuszne z moralnego punktu widzenia jednak jest niezgodne z prawem - od tego mamy odpowiednie organy - tak, wiem - ślamazarne i nieudolne ale co by było, gdyby nagle wszyscy zaczęli postępować w każdej dziedzinie życia, tak jak siostra Jackie? Chaos i anarchia!
Dlatego uważam, że serial z moralnego punktu widzenia jest naganny - pokazuje jej samowolne działania w świetle nie budzącym sprzeciwu przy jednoznacznym wypunktowaniu negatywnych cech charakteru (wybaczamy grzechy bo przecież taka dobra jest).
Po Dexterze i Jackie muszę przyznać, że stacja uporczywie tworzy seriale, które niosą dziwne przesłania - pokazują negatywne działania głównych bohaterów przez pryzmat "dobrych" uczynków, przez co prawda zostaje mocno zafałszowana. Jest to o tyle niebezpieczne, że co u niektórych może stwarzać iluzję, że niektóre złe czyny tak naprawdę nie są złe...
Tak naprawdę to:
Dexter to morderca,
a Jackie to zakompleksiona narkomanka, której wydaje się że jest niezawisłym Sędzią-Lekarzem.
Niezależnie od ich "dobrych" intencji...
Jaki będzie następny serial z tej stacji? O 'dobrym' urzędniku, który wprawdzie przyjmuje łapówki ale za to 'karze' podejrzane firmy?
A może 'biedny' pedofil, który w przeszłości sam został skrzywdzony i teraz po prostu 'kocha' dzieci?? - IDIOTYZM!
When Dreams Come True...-
Bostonq
Wskaż do odpowiedzi
Hmm, ja akurat nie widzę w tym nic złego - to znaczy w rzeczywiście dostrzegalnym kursie stacji na poruszanie się w - nazwijmy to - szarej strefie wyborów moralnych.
O ile w zgadzam się z Tobą, asd, że w życiu realnym zasady muszą obowiązywać, bo - tak jak mówisz - brak tychże prowadzi do anarchii, a tę mam za równie złą jak jej odwrotność, czyli wszelkiej maści totalitaryzmy - to o tyle nie zgadzam się, że w sztuce (a seriale to też część sztuki) nie powinno się takich spraw poruszać.
Moim zdaniem, to jest właśnie miejsce na takie dywagacje, kreowanie bohaterów specyficznych, którzy są ani dobrzy, ani źli. To daje spore możliwości do dyskusji, a ta jest przecież bardzo ważna. To są seriale dla dorosłych - nie jest winą twórców, że jakiś idiota weźmie to na poważnie, nie pomyśli, tylko zaakceptuje z całym dobrodziejstwem inwentarza. Moim daniem, widz myślący, poradzi sobie bez problemu z taką tematyką
O ile w zgadzam się z Tobą, asd, że w życiu realnym zasady muszą obowiązywać, bo - tak jak mówisz - brak tychże prowadzi do anarchii, a tę mam za równie złą jak jej odwrotność, czyli wszelkiej maści totalitaryzmy - to o tyle nie zgadzam się, że w sztuce (a seriale to też część sztuki) nie powinno się takich spraw poruszać.
Moim zdaniem, to jest właśnie miejsce na takie dywagacje, kreowanie bohaterów specyficznych, którzy są ani dobrzy, ani źli. To daje spore możliwości do dyskusji, a ta jest przecież bardzo ważna. To są seriale dla dorosłych - nie jest winą twórców, że jakiś idiota weźmie to na poważnie, nie pomyśli, tylko zaakceptuje z całym dobrodziejstwem inwentarza. Moim daniem, widz myślący, poradzi sobie bez problemu z taką tematyką
-
asd
Wskaż do odpowiedzi - ZAŁOŻYCIEL

-
Expert
- Posty: 13028
- Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Rescue Me
- Lokalizacja: UE
A ten "mniej myślący"? Idąc Twoim tokiem rozumowania broń mogła by być sprzedawana w każdym kiosku ruchu...
Tego tupu subtelne insynuacje przemycane w treści z pozoru niewinnie wyglądającego serialu są gorsze niż brutalny reportaż, który pokazuje efekt końcowy... Stacje telewizyjne szukając coraz to nowych tematów, pragąc pokazać coś nowego, nie zauważają, że tego typu produkcje mogą "zapunktować" w przyszłości, produkując coraz bardziej zdegenerowane społeczeństwo.
Może i zbyt dramatyzuję ale takie seriale powinny być jednak oznaczone znaczkiem
Tego tupu subtelne insynuacje przemycane w treści z pozoru niewinnie wyglądającego serialu są gorsze niż brutalny reportaż, który pokazuje efekt końcowy... Stacje telewizyjne szukając coraz to nowych tematów, pragąc pokazać coś nowego, nie zauważają, że tego typu produkcje mogą "zapunktować" w przyszłości, produkując coraz bardziej zdegenerowane społeczeństwo.
Może i zbyt dramatyzuję ale takie seriale powinny być jednak oznaczone znaczkiem

When Dreams Come True...-
Bostonq
Wskaż do odpowiedzi
Jako widz myślący, a za takiego Cię uważam, dobrze wiesz, że ten argument to czysta demagogiaxvidasd pisze:A ten "mniej myślący"? Idąc Twoim tokiem rozumowania broń mogła by być sprzedawana w każdym kiosku ruchu...
Ludzie dzielą się na głupich i mądrych, to że ktoś głupi może wymyślić coś bez sensu (po obejrzeniu filmu o Supermanie wyda mu się, że też potrafi latać), nie znaczy, że filmy, seriale kontrowersyjne nie powinny powstawać. Osobiście uznaję za bardzo dobry objaw, że seriale wychodzą dość prężnie z produktów typowo rozrywkowych w stronę takich, które nie boją się poruszać tematyki trudnej. A jeśli czynią to w sposób czasem ryzykownie zabawny, dla mnie tym lepiej. Tak widzę rolę sztuki i nic na to nie poradzę.
Co do oznaczeń, zgadzam się w 100%. Pytanie, na ile one mają znaczenie, np. dla rodziców, tak jak choćby oznaczenia na grach typu "GTA" (w których nie dość, że gapimy się na łobuza, to jeszcze się w niego wcielamy), a później 7 latek się chwali, że już przeszedł. Wina twórców gier? Skądże. Głupich rodziców.
-
AreQ_BAH
Wskaż do odpowiedzi - Expert

- Posty: 1706
- Rejestracja: 01 stycznia 2008, 16:48
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
Serial jak widać budzi wiele emocji, ale to dobrze! Skłania to do zastanowienia nad pewnymi rzeczami, niekoniecznie z serialem bezpośrednio związanymi. Należy pamiętać, że w życiu mało jest rzeczy czarnych lub białych, dużo jest kolorów.
Myślę że kwestie poruszane przez xvida tj np
jednakże sam fakt ich poruszania sprawia że ten serial moim zdnaiem coś może wnieść do umysłów, dyskusja nad tym, chwila zastanowienia. Więcej niż rozrywka, niż komedia właśnie. Oczywiście Xvid ma rację z oznaczeniem, i jeśli ktoś nieodpowiedzialny zacznie brać przykład z Jackie to źle, ale zauważcie że to nie serial ma wychować człowieka, czy telewizja, ale rodzice, a serial powinien być oglądany przez umysły już ukształtowane jeżeli może w nie wnieść coś złego (czyli jeśli rodzic się zgodzi), by następnie ten ukształtowany umysł mógł sam wyciągnąć wnioski na temat zachowania Jacki i np tak jak Xvid bardzo wyraźnie i ostro je potępić, czy też jak ja spojrzeć trochę inaczej. Może też skłonić do refleksji, czemu pewna osoba musi działać wbrew prawu, mimo że robi rzeczy "słuszne", może warto to prawo zmienić? To też jest to o czym mówił Bostoneq/Bostonq/Bostenq'ek(odmieniać Twój nick czy nie?), rola sztuki skłaniającej do zastanowienia się nad tym.
Tak samo jak na Jackie, na Dextera nie patrze jak na osobę dobrą czy osobę złą, ale łączącą te dwie cechy.
Myślę że kwestie poruszane przez xvida tj np
Są interesujące i mogłyby być kontynuowane w osobnym wątku ich dotyczącym.Branie sprawy we własne ręce często jest słuszne z moralnego punktu widzenia jednak jest niezgodne z prawem - od tego mamy odpowiednie organy - tak, wiem - ślamazarne i nieudolne ale co by było, gdyby nagle wszyscy zaczęli postępować w każdej dziedzinie życia, tak jak siostra Jackie? Chaos i anarchia!
jednakże sam fakt ich poruszania sprawia że ten serial moim zdnaiem coś może wnieść do umysłów, dyskusja nad tym, chwila zastanowienia. Więcej niż rozrywka, niż komedia właśnie. Oczywiście Xvid ma rację z oznaczeniem, i jeśli ktoś nieodpowiedzialny zacznie brać przykład z Jackie to źle, ale zauważcie że to nie serial ma wychować człowieka, czy telewizja, ale rodzice, a serial powinien być oglądany przez umysły już ukształtowane jeżeli może w nie wnieść coś złego (czyli jeśli rodzic się zgodzi), by następnie ten ukształtowany umysł mógł sam wyciągnąć wnioski na temat zachowania Jacki i np tak jak Xvid bardzo wyraźnie i ostro je potępić, czy też jak ja spojrzeć trochę inaczej. Może też skłonić do refleksji, czemu pewna osoba musi działać wbrew prawu, mimo że robi rzeczy "słuszne", może warto to prawo zmienić? To też jest to o czym mówił Bostoneq/Bostonq/Bostenq'ek(odmieniać Twój nick czy nie?), rola sztuki skłaniającej do zastanowienia się nad tym.
Tak samo jak na Jackie, na Dextera nie patrze jak na osobę dobrą czy osobę złą, ale łączącą te dwie cechy.
-
Bostonq
Wskaż do odpowiedzi
Nie, powinno zostać w takiej samej formie z językowego punktu widzeniaAreQ_BAH pisze:Bostoneq/Bostonq/Bostenq'ek(odmieniać Twój nick czy nie?).
No właśnie. Asd narzeka na serial, ale proszę, jaka ciekawa dyskusja się wywiązała. I oto przecież chodzi, żeby prowokować do stawiania pytań. A serial ten najwyraźniej to robi. I dobrze
-
AreQ_BAH
Wskaż do odpowiedzi - Expert

- Posty: 1706
- Rejestracja: 01 stycznia 2008, 16:48
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
No póki mówimy o serialu tak, ja tylko zaznaczyłem, że można by dodatkowo taki wątek założyć, jeśli to kogoś interesuje.
Ok, nick będzie zostawał nienaruszony
A co do językowego punktu widzenia to polski jest językiem fleksyjnym - odmieniamy co się da
Dziwi mnie informacja, że będzie 2gi sezon po samym 1wszym odcinku, boje się żeby nie wyszło z tego tylko pół, bo serial fajny...
Ok, nick będzie zostawał nienaruszony
A co do językowego punktu widzenia to polski jest językiem fleksyjnym - odmieniamy co się da
Dziwi mnie informacja, że będzie 2gi sezon po samym 1wszym odcinku, boje się żeby nie wyszło z tego tylko pół, bo serial fajny...
-
Bostonq
Wskaż do odpowiedzi
Ano nie wszystko, niektóre nazwiska obcojęzyczne pozostawiamy bez zmian, a w przypadku mojego nicka mamy do czynienia z końcówką w sumie łacińską, czyli "q", a tego za bardzo sensownie, przynajmniej w tym zestawieniu, odmienić się nie da. Co sam sobie dowiodłeś, podejmując próbyAreQ_BAH pisze: A co do językowego punktu widzenia to polski jest językiem fleksyjnym - odmieniamy co się da
No właśnie. Już wcześniej pisałem, że choć serial mi się podoba, to nie wiem jeszcze, bo i skąd to wiedzieć, czy będzie naprawdę dobry. Oby nie zapeszyliAreQ_BAH pisze:Dziwi mnie informacja, że będzie 2gi sezon po samym 1wszym odcinku, boje się żeby nie wyszło z tego tylko pół, bo serial fajny...
-
ana81
Wskaż do odpowiedzi
3 strony o jednym odcinku, hehe i jak miałabym się nie wziąć za Siostrę Jackie
Added after 1 hours 32 minutes:
Pilot oceniam dobrze :-]
Postać Jackie jest bardzo przekonująca. Na pewno nie nazwałabym jej dziwką - tylko dlatego, że zdradza męża, ewidentnie dla przyjemności, nie korzyści; to raczej korzyści wypływają przy okazji...
Jej prawdziwość postrzegam jako równowagę, nie ma w niej skrajności, która nie ważne, w którym kierunku, zawsze jest negatywnym objawem.
Bohaterka ewidentnie przejmuje się tym co się dzieje w szpitalu, a to, że ma swoje słabości... Kto powiedział, że pielęgniarka ma być od razu Matką Teresą.
Co do szpitala... xvidasd chyba dawno nie byłeś w polskich placówkach, hehe, w tym serialowym chociaż jest ładnie, a to że trafił się doktorek palant... Proszę Cię, środowisko lekarskie to też ludzie, więc różnych postaw można się spodziewać, a z tego co piszesz to można by pomyśleć, że masz w stosunku do lekarzy jakieś wyjątkowe oczekiwania... Hehe, najpierw musieliby przestać być ludźmi
W każdym razie - ja czekam na kolejny epizod :-]
Added after 1 hours 32 minutes:
Pilot oceniam dobrze :-]
Postać Jackie jest bardzo przekonująca. Na pewno nie nazwałabym jej dziwką - tylko dlatego, że zdradza męża, ewidentnie dla przyjemności, nie korzyści; to raczej korzyści wypływają przy okazji...
Jej prawdziwość postrzegam jako równowagę, nie ma w niej skrajności, która nie ważne, w którym kierunku, zawsze jest negatywnym objawem.
Bohaterka ewidentnie przejmuje się tym co się dzieje w szpitalu, a to, że ma swoje słabości... Kto powiedział, że pielęgniarka ma być od razu Matką Teresą.
Co do szpitala... xvidasd chyba dawno nie byłeś w polskich placówkach, hehe, w tym serialowym chociaż jest ładnie, a to że trafił się doktorek palant... Proszę Cię, środowisko lekarskie to też ludzie, więc różnych postaw można się spodziewać, a z tego co piszesz to można by pomyśleć, że masz w stosunku do lekarzy jakieś wyjątkowe oczekiwania... Hehe, najpierw musieliby przestać być ludźmi
W każdym razie - ja czekam na kolejny epizod :-]
-
piotr_cebo
Wskaż do odpowiedzi - Expert

- Posty: 1514
- Rejestracja: 25 grudnia 2007, 15:14
- Lokalizacja: Kraków
Oglądał ktoś drugi odcinek? Ja obejrzałem i czekam na następne. Myślę, że kilka zarzutów xvidasd dotyczących Jackie zostanje w nim odparta, tj.
Jackie nie jest dziwką, a zwyczajnie ma romans, nie rozumiem tylko dlaczego, bo widać, że z mężem dobrze im się układa.
Okazuje się także, że nie wszyscy w szpitalu to idioci, a Jackie potrafi to przyznać.
A ponad to, 2-gi odcinek, pokazuje, że dla głównej bohaterki naprawde ważne jest to co robi.
Jackie nie jest dziwką, a zwyczajnie ma romans, nie rozumiem tylko dlaczego, bo widać, że z mężem dobrze im się układa.
Okazuje się także, że nie wszyscy w szpitalu to idioci, a Jackie potrafi to przyznać.
A ponad to, 2-gi odcinek, pokazuje, że dla głównej bohaterki naprawde ważne jest to co robi.
Oceń ten serial
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość





