Pogaduszki o wszystkim i niczym

[delta1908]

Jest tak. Ja na łyżwach nie jeździłem ponad 10 lat, a w zeszłym roku założyłem i poszło. Może bez ekwilibrystyki, ale dałem radę

[grejpfrutella]

na polnocy bez sniegu, wczoraj deszcz. mimo, ze odkad urodzilam, wyznaje zasade, ze nie ma zlej pogody na spacer, tylko trzeba sie odpowiedno ubrac, to jednak dzisiejsze 2 st. mnie skutecznie odstraszyly

[Yugi_2142]

Na zachodzie bez zmian.
Czyli bez śniegu

W centrum też bez zmian
Deszcz już nie pada ale przy +5 na śnieg się nie zanosi.

[asd]

Jezuuu ile lodu!!! A szronu tyle, że aż się drzwi nie chcą domknąć...
U Was też tak jest?

Cholera na noc nie domknąłem drzwi od lodówki i teraz trzeba rozmrażać...

[asd]

Aż mi się łezka w oku zakręciła...
Demonoid wrócił!!
http://www.demonoid.pw/

[sindar]

Za to piraci zatonęli. W sumie to kolejny raz, ciekawe, czy znów się podniosą?

[asd]

Już!
thepiratebay.cr
hehehe

[sindar]

Jeśli komuś zniknęła ulubiona storna z serialami online, niech się nie dziwi: http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/1 ... odejr.html

[Lubec]

Nie oglądam nic online, także nic nie straciłem.
Pogratulować policji spektakularnej akcji...

[najphil]

A ja przez ostatnie 3 miesiące oglądam tylko online i to zarówno filmu jak i seriale. Na szczęście strona seansik.tv nie pobiera żadnych opłat, więc jej nie zamknęli. Za to posiada fajną funkcjonalność umożliwiającą powiadamianie zarówno o nowych odcinkach, jak i ewentualnie napisach do nich.

[asd]

Seansik też już poszedł się ekhm...
Ale zaraz pojawi się w sieci kilka innych serwisów i tak w kółko.
To wina samych dystrybutorów - oficjalnie w VOD sama lipa i starocie. Przeglądałem ostatnio IPLE - jezu toż to przecież epoka dinozaurów! Kto to ogląda??
W Polsce utarł się zły szlak dystrybucji - najpierw kino, potem DVD, potem płytki w gazetach i na końcu gdzieś tam online - po kilku latach... to po to by wycisnąć z danego filmu jak najwięcej gotówki. W XXI wieku jednak nie tędy droga - tuż po kinie dany film powinien być dostępny w sieci do wypożyczenia za kilka złotych.
Na pewno więcej by kasy w ten sposób zebrali niż bawić się w jakieś tłoczenie płyt itp. - no bo kto ma jeszcze w domu jakiś odtwarzacz płyt? (właśnie sobie uzmysłowiłem, że mam DVD w laptopie i Xboxie ale nie używam ).

Kinoman.tv - ktoś używał? Znacie jakieś inne warte polecenia?

[Sirm]

Mam kilkaset filmów na DVD, poupychane w szafach, dużo nawet nieodfoliowanych, zbierałem je ponad 10 lat. Nawet bym je sprzedał ale nikt nie chce, a wywalić szkoda. Tak samo z książkami, zawsze marzyłem o efektownej domowej bibliotece, ale teraz muszę się przenieść i kilkanaście kartonów książek upchnąłem w szopie, tylko myszy mają z tego radochę.

[asd]

Też tak kiedyś miałem - płyty z muzyką zajmowały mi całą ścianę - ale już kilkanaście lat temu wyniosłem wszystkie do kontenera bo i po co mi sterta plastiku?
Kolekcję mp3 trzymam na dysku i jest fajnie.
Tak samo z książkami - na początku ciężko się przyzwyczaić do czytnika bo każdy powtarza te same slogany - a bo zapach książki, a bo szeleszczą itp... - wersje cyfrowe są jednak wygodniejsze no i wszystkie pod ręką. Owszem - mam jeszcze regał z ulubionymi pozycjami ale już raczej jako atrapy bo w większości mam ich kopie w czytniku.
Człowiek coraz mobilniejszy się robi ale to chyba ruch w dobrym kierunku - przynajmniej dla środowiska (oszczędności na papierze i plastiku).

[Amanda]

O, lubię ten temat, na wielu forach jest

Co u Was, jak Wam minął dzień?

[grego1980]

O kurde temat odkopany po 7 latach.
U mnie git.
Ale jutro jest ten jedyny dzień w półroczu kiedy muszę jechać do biura.
Trauma

[Traf]

Mój dzień mija w pracy...
Właśnie zastanawiam się, czy może nie reaktywować mChat...

[sindar]

Hm... czemu nie?
Chyba jedynym negatywem tego był wpływ na transfer, ale chyba obecnie nie byłoby to problmem?

[Macmax40]

Ale grego masz fajnie, praca cały czas poza biurem, zdalnie. Ja po staremu - 8h dziennie, 40h tygodniowo, biuro.

[grego1980]

Tak. Mam dobrze. Zgadzam się
Całe życie zawodowe ( 20lat) w korpo na warszawskim mordorze.
A tu trzy lata temu udało się przebranżowić a pandemia "załatwiał" mi pracę zdalną. A że pracodawca zobaczył że świat się nie wali od tego że ludzie są w domu a biuro puste (czytaj zobaczył oszczędności )
to mam nadzieje że tak zostanie. Przynajmniej w dużej części.

[Traf]

Hm... czemu nie?
Chyba jedynym negatywem tego był wpływ na transfer, ale chyba obecnie nie byłoby to problmem?

Myślę, że problemu nie będzie, ale jeśliby żarł transfer, to go zamknę dla gości, bo teraz mogą go widzieć, ale nie mogą w nim pisać...