Noah Hawley (serialowe Fargo) pracuje nad pilotem serialu Legion, zainspirowanego postacią z cyklu komiksowego X-Men.
Bohaterem serialu będzie David Haller (Dan Stevens), syn założyciela X-Menów.
W serialu zagrają również Aubrey Plaza oraz Amber Midthunder (na zdjęciu - pamiętna rola w Banshee).
Przyznam szczerze, że gdyby nie Hawley, nie zwróciłbym na ten projekt większej uwagi, ale to nazwisko zdaje się obiecywać, że otrzymamy dość niestandardową produkcję o superbohaterach.
Noah Hawley (serialowe Fargo) pracuje nad pilotem serialu Legion, zainspirowanego postacią z cyklu komiksowego X-Men. Bohaterem serialu będzie David Haller (Dan Stevens), syn założyciela X-Menów. W serialu zagrają również Aubrey Plaza oraz Amber Midthunder (na zdjęciu - pamiętna rola w Banshee).
Przyznam szczerze, że gdyby nie Hawley, nie zwróciłbym na ten projekt większej uwagi, ale to nazwisko zdaje się obiecywać, że otrzymamy dość niestandardową produkcję o superbohaterach.
Nie. Dość już tych seriali o super bohaterach. Z dotychczasowych ŻADEN nie przypadł mi do gustu. To chyba po prostu nie moja bajka. To też nie nasza kultura - my mieliśmy tylko jednego Asa:
Cała ta moda na tych dziwacznych superbohaterów to wymysł typowo amerykański, daleki kulturowo od naszego kraju i bardzo naiwny, dlatego nie zamierzam oglądać tego serialu.
Nie. Dość już tych seriali o super bohaterach. Z dotychczasowych ŻADEN nie przypadł mi do gustu. To chyba po prostu nie moja bajka. To też nie nasza kultura - my mieliśmy tylko jednego Asa: [img]https://baza.seriale-asd.eu/upload_files/bb2e4e06c18d.jpg[/img] :D
Cała ta moda na tych dziwacznych superbohaterów to wymysł typowo amerykański, daleki kulturowo od naszego kraju i bardzo naiwny, dlatego nie zamierzam oglądać tego serialu.
Serial dostał od stacji FX zielone światło na pierwszy sezon. Ten będzie liczył osiem odcinków.
Zdjęcia mają zacząć się latem w Vancouver. Premiera planowana jest na początku 2017 roku.
Poniżej zdjęcie z pilota.
Spoiler:
Bohaterem jest David Haller (Dan Stevens) uwięziony w szpitalu psychiatrycznym, ze zdiagnozowaną schizofrenią młody mutant. David z czasem dochodzi do wniosku, że głosy i wizje wcale nie muszą być wynikiem jego choroby.
Serial raczej nie będzie powiązany z filmowym uniwersum X-Menów.
Serial dostał od stacji FX zielone światło na pierwszy sezon. Ten będzie liczył osiem odcinków. Zdjęcia mają zacząć się latem w Vancouver. Premiera planowana jest na początku 2017 roku. Poniżej zdjęcie z pilota.[spoiler][mimg]https://baza.seriale-asd.eu/upload_files/legionfoto.jpg[/mimg][/spoiler]Bohaterem jest David Haller (Dan Stevens) uwięziony w szpitalu psychiatrycznym, ze zdiagnozowaną schizofrenią młody mutant. David z czasem dochodzi do wniosku, że głosy i wizje wcale nie muszą być wynikiem jego choroby. Serial raczej nie będzie powiązany z filmowym uniwersum X-Menów.
A właśnie miałem go wrzucić
Zapowiada się nieźle, choć nawiązań do X-Menów nie ma, no poza słowem mutant. Trochę mało, mogli chociaż wspomnieć, że to syn Xaviera.
A właśnie miałem go wrzucić :) Zapowiada się nieźle, choć nawiązań do X-Menów nie ma, no poza słowem mutant. Trochę mało, mogli chociaż wspomnieć, że to syn Xaviera.
#
Projekt oparty na komiksach z serii X-Men. Legion opowiada historię Davida Hallera. Od momentu, gdy był nastolatkiem, David zmagał się z chorobą psychiczną. Zdiagnozowano u niego schizofrenię i wielokrotnie leczono w szpitalach. Bohater po dziwnym kontakcie z jednym z pacjentów zaczyna zdawać sobie sprawę, że głosy, które słyszy, i wizje, które czasem pojawiają się przed jego oczami, mogą być prawdziwe.
[FX]
[2017] Produkcja: USA, Gatunek: Sci-fi,Akcja,Dramat Obsada:
Dan Stevens ... David Haller
Jean Smart ... Melanie Bird
Mackenzie Gray ... The Eye
Scott Lawrence ... Dr. Poole
Rachel Keller ... Syd Barrett
Aubrey Plaza ... Lenny Busker
Bill Irwin ... Cary Loudermilk
Jeremie Harris ... Ptonomy Wallace
Amber Midthunder ... Kerry Loudermilk
Katie Aselton ... Amy Hallerhttps://www.youtube.com/watch?v=4SZ3rMMYBLY
Zbiera dobre oceny, może ktoś mnie jeszcze zachęci.
[mimg_adm]https://baza.seriale-asd.eu/foty/legion.jpg[/mimg_adm]#[url=http://www.fxnowcanada.ca/shows/legion/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o1.gif[/img][/url][url=http://www.imdb.com/title/tt5114356/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o2.gif[/img][/url][url=https://baza.seriale-asd.eu/portal0.php?zmienna=legion][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/wieceja.gif[/img][/url] Projekt oparty na komiksach z serii X-Men. Legion opowiada historię Davida Hallera. Od momentu, gdy był nastolatkiem, David zmagał się z chorobą psychiczną. Zdiagnozowano u niego schizofrenię i wielokrotnie leczono w szpitalach. Bohater po dziwnym kontakcie z jednym z pacjentów zaczyna zdawać sobie sprawę, że głosy, które słyszy, i wizje, które czasem pojawiają się przed jego oczami, mogą być prawdziwe.
[b] [FX][/b] [2017] [b]Produkcja:[/b] USA, [b]Gatunek:[/b] Sci-fi,Akcja,Dramat [b]Obsada:[/b] Dan Stevens ... David Haller Jean Smart ... Melanie Bird Mackenzie Gray ... The Eye Scott Lawrence ... Dr. Poole Rachel Keller ... Syd Barrett Aubrey Plaza ... Lenny Busker Bill Irwin ... Cary Loudermilk Jeremie Harris ... Ptonomy Wallace Amber Midthunder ... Kerry Loudermilk Katie Aselton ... Amy Hallerhttps://www.youtube.com/watch?v=4SZ3rMMYBLY
Zbiera dobre oceny, może ktoś mnie jeszcze zachęci. ;)
Planuję obejrzeć, więc dam znać jak tylko to zrobię.
Ciekawi mnie na ile serial będzie nawiązywał do filmowego uniwersum i czy w ogóle będzie. Jakby się nawiązania do filmów pojawiły to produkcja na pewno zyskała w oczach fanów filmowych X-Menów. Mi to nie jest do szczęścia potrzebne... ale mile widziane, no bo jakby nie było lubię filmowych mutantów.
Planuję obejrzeć, więc dam znać jak tylko to zrobię. Ciekawi mnie na ile serial będzie nawiązywał do filmowego uniwersum i czy w ogóle będzie. Jakby się nawiązania do filmów pojawiły to produkcja na pewno zyskała w oczach fanów filmowych X-Menów. Mi to nie jest do szczęścia potrzebne... ale mile widziane, no bo jakby nie było lubię filmowych mutantów.
Serialem zainteresowałem się po przeczytaniu tej recenzji http://www.spidersweb.pl/rozrywka/2017/01/17/legion-marvel-fox-recenzja/ . Kusi jak diabli, ale nie chcę zaczynać przed pojawieniem się całości.
Ostatnio unikam seriali opartych o opowieści o superbohaterach - nie na tym się wychowałem i to nie jest moja bajka ani stylistyka.
Pilota Legionu obejrzałem przez nazwisko Noaha Hawley'a - twórcy serialowego Fargo - serialu, który idealnie trafił w mój gust.
Czy pilot Legionu również trafił w mój gust?
Niewątpliwie estetycznie i wizualnie był on majstersztykiem, ale... z jednej strony mnie te wszystkie fajerwerki przytłoczyły, z drugiej strony po pewnym czasie zaczęły nużyć.
Gdzieś mi po drodze również przytłoczyły głównego bohatera i zainteresowanie całą historią - oddzielną kwestią jest to, jaka to historia - co w opowieści jest prawdą, a co wyobraźnią?
Tu na razie jest więcej znaków zapytania niż odpowiedzi. Rozumiem, że odpowiedzi zczną nam się pojawiać w kolejnych epizodach.
Sporo moich obaw wzbudziła niestety końcówka odcinka - z pełną mocą przypomniała, że jest to serial o facetach, którzy noszą majtki na rajtuzach, co mnie generalnie śmieszy i trudno mi to uznać za pozytyw.
Trudno wyrokować po pilotowym odcinku, dam Legionowi jeszcze szansę.
Liczę, że Hawley mnie pozytywnie zaskoczy, że da on więcej szans aktorom, by się wybili ponad przytłaczającą wizualnie stylistykę, a elementy komiksowe pozostaną marginalne.
Jeśli tak się stanie - będzie dobrze, jeśli nie - to jednak chyba nie będzie moja bajka.
Ostatnio unikam seriali opartych o opowieści o superbohaterach - nie na tym się wychowałem i to nie jest moja bajka ani stylistyka. Pilota Legionu obejrzałem przez nazwisko Noaha Hawley'a - twórcy serialowego Fargo - serialu, który idealnie trafił w mój gust. Czy pilot Legionu również trafił w mój gust? Niewątpliwie estetycznie i wizualnie był on majstersztykiem, ale... z jednej strony mnie te wszystkie fajerwerki przytłoczyły, z drugiej strony po pewnym czasie zaczęły nużyć. Gdzieś mi po drodze również przytłoczyły głównego bohatera i zainteresowanie całą historią - oddzielną kwestią jest to, jaka to historia - co w opowieści jest prawdą, a co wyobraźnią? Tu na razie jest więcej znaków zapytania niż odpowiedzi. Rozumiem, że odpowiedzi zczną nam się pojawiać w kolejnych epizodach. Sporo moich obaw wzbudziła niestety końcówka odcinka - z pełną mocą przypomniała, że jest to serial o facetach, którzy noszą majtki na rajtuzach, co mnie generalnie śmieszy i trudno mi to uznać za pozytyw.
Trudno wyrokować po pilotowym odcinku, dam Legionowi jeszcze szansę. Liczę, że Hawley mnie pozytywnie zaskoczy, że da on więcej szans aktorom, by się wybili ponad przytłaczającą wizualnie stylistykę, a elementy komiksowe pozostaną marginalne. Jeśli tak się stanie - będzie dobrze, jeśli nie - to jednak chyba nie będzie moja bajka.
Też nie jestem jakimś fanem superbohaterów, chociaż Daredevil mnie wciągnął i oglądałem z zapartym tchem. Czy z Legionem może być podobnie? Mam dość mieszane uczucia.
Sama psychodeliczna wizja tej premiery była ciekawa, generalnie jednak jako całość dość ciężkostrawna i dodatkowo to zakończenie, rodem z bajek trochę mnie zniechęciły. Oczywiście obejrzę dalej, chociażby z ciekawości w jakim kierunku ten serial będzie ewoluował?
Też nie jestem jakimś fanem superbohaterów, chociaż Daredevil mnie wciągnął i oglądałem z zapartym tchem. Czy z Legionem może być podobnie? Mam dość mieszane uczucia. Sama psychodeliczna wizja tej premiery była ciekawa, generalnie jednak jako całość dość ciężkostrawna i dodatkowo to zakończenie, rodem z bajek trochę mnie zniechęciły. Oczywiście obejrzę dalej, chociażby z ciekawości w jakim kierunku ten serial będzie ewoluował?
I.02
bardzo specyficzny serial, oglądanie go jest ciężkie i w sumie nie wiem czy nie zakończę przed czasem, narazie nie bardzo wiadomo jaki jest cel tego serialu i jakie jest ogólne zamierzenie. Grzebiemy 2 odcinki we wspomnieniach bohatera i nic z tego nie wynika.
I.02 bardzo specyficzny serial, oglądanie go jest ciężkie i w sumie nie wiem czy nie zakończę przed czasem, narazie nie bardzo wiadomo jaki jest cel tego serialu i jakie jest ogólne zamierzenie. Grzebiemy 2 odcinki we wspomnieniach bohatera i nic z tego nie wynika.
Po 4 epizodach odpuszczam, dla mnie zbyt przekombinowany i przerysowany, pełen udziwnionych postaci,jakichś monsterów, spodziewałem się czegoś zupełnie innego, poza tym tak naprawdę każdy z odcinków poza pierwszym mi się dłużył.
Po 4 epizodach odpuszczam, dla mnie zbyt przekombinowany i przerysowany, pełen udziwnionych postaci,jakichś monsterów, spodziewałem się czegoś zupełnie innego, poza tym tak naprawdę każdy z odcinków poza pierwszym mi się dłużył.
A ja im dalej w las, im bardziej ten serial staje się pokręcony, tym bardziej mi się on podoba.
W sumie po 5. odcinku można się wręcz zastanawiać, czy on w kierunku horroru nie idzie.
A ja im dalej w las, im bardziej ten serial staje się pokręcony, tym bardziej mi się on podoba. W sumie po 5. odcinku można się wręcz zastanawiać, czy on w kierunku horroru nie idzie.
Obejrzałem też 2 sezon Legionu. I hm... co o nim myślę...?
To jeden z serialów, o których właściwie nie wiem, co mam myśleć, a i tak je dalej oglądam.
A skoro ten serial oglądam, to chyba mi się podoba.
3 sezon zakończy cała historię. I słusznie.
Tego serialu nie powinno się zanadto przeciągać.
A sezon finałowy też obejrzę na pewno.
Obejrzałem też 2 sezon Legionu. I hm... co o nim myślę...? To jeden z serialów, o których właściwie nie wiem, co mam myśleć, a i tak je dalej oglądam. A skoro ten serial oglądam, to chyba mi się podoba. :D 3 sezon zakończy cała historię. I słusznie. Tego serialu nie powinno się zanadto przeciągać. A sezon finałowy też obejrzę na pewno. :)
Pierwszy sezon super, bardzo fajnie pokazany temat telepatów. Drugi sezon zaś to jakaś męka, mam wrażenie ciągłych powtórek z pierwszego, historia gdzieś utknęła nie wiadomo na czym, dotarłem ledwo do połowy sezonu i muszę się zmuszać do kolejnych odcinków. Jak do tej pory treść tych odcinków do opowiedzenia w kilku zdaniach, ogromny przerost formy nad treścią. Nie dziwię się że grejpfrutella spasowała.
Pierwszy sezon super, bardzo fajnie pokazany temat telepatów. Drugi sezon zaś to jakaś męka, mam wrażenie ciągłych powtórek z pierwszego, historia gdzieś utknęła nie wiadomo na czym, dotarłem ledwo do połowy sezonu i muszę się zmuszać do kolejnych odcinków. Jak do tej pory treść tych odcinków do opowiedzenia w kilku zdaniach, ogromny przerost formy nad treścią. Nie dziwię się że grejpfrutella spasowała.
Trzeci sezon miażdży <3 Bardzo podoba mi się wątek rodziców Davida, chcę więcej. A ta scena jest po prostu genialna: [mimg]https://baza.seriale-asd.eu/upload_files/legion_fuckoff.jpg[/mimg]