Audience Network zapowiedziało produkcję 10-odcinkowego serialu na podstawie powieści Stephen Kinga - „Pan Mercedes” (w Polsce wydanej przez Albatrosa). Będzie to historia śledztwa, prowadzonego przez emerytowanego detektywa wydziału zabójstw Billa Hodgesa , w sprawie sprzed lat, w której szalony kierowca rozjechał mercedesem 8 osób. W roli głównej Brendan Gleeson znany z serii filmów o Harrym Potterze. Jeśli serial odniesie sukces możliwe są kolejne dwa sezony, gdyż cykl o Billu Hodgesie jest trylogią.
Premiera serialu dopiero w 2018 r.
Audience Network zapowiedziało produkcję 10-odcinkowego serialu na podstawie powieści Stephen Kinga - „Pan Mercedes” (w Polsce wydanej przez Albatrosa). Będzie to historia śledztwa, prowadzonego przez emerytowanego detektywa wydziału zabójstw Billa Hodgesa , w sprawie sprzed lat, w której szalony kierowca rozjechał mercedesem 8 osób. W roli głównej Brendan Gleeson znany z serii filmów o Harrym Potterze. Jeśli serial odniesie sukces możliwe są kolejne dwa sezony, gdyż cykl o Billu Hodgesie jest trylogią. Premiera serialu dopiero w 2018 r.
Lubię Kinga, choć nie jestem jakimś specjalnym fanem. Przeczytałem kilka, może kilkanaście jego powieści, ale akurat tej nie. Nie zerkałem również na żadne opisy tego serialu, więc do seansu przystąpiłem całkowicie w ciemno.
Serial zaczyna się naprawdę mocnym uderzeniem i później całkiem nieźle wprowadza widza w sytuację, prezentując bohaterów. W sumie jedyny zarzut to zbytnie przedłużanie scen, ale to akurat jest jak najbardziej w stylu Kinga. Do tego w roli głównej Brendan Gleeson to po prostu klasa, więc aktorstwu nie można nic zarzucić.
Tyle że... o ile ten pomysł wyjściowy jest zaskakujący i dramatyczny, to już ta rysująca się dalej intryga wygląda jak coś, co się w kinie widziało tysiąc razy i pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że tu się fabularnie coś jeszcze zadzieje, mimo że na to nie wygląda.
Lubię Kinga, choć nie jestem jakimś specjalnym fanem. Przeczytałem kilka, może kilkanaście jego powieści, ale akurat tej nie. Nie zerkałem również na żadne opisy tego serialu, więc do seansu przystąpiłem całkowicie w ciemno.
Serial zaczyna się naprawdę mocnym uderzeniem i później całkiem nieźle wprowadza widza w sytuację, prezentując bohaterów. W sumie jedyny zarzut to zbytnie przedłużanie scen, ale to akurat jest jak najbardziej w stylu Kinga. ;) Do tego w roli głównej Brendan Gleeson to po prostu klasa, więc aktorstwu nie można nic zarzucić.
Tyle że... o ile ten pomysł wyjściowy jest zaskakujący i dramatyczny, to już ta rysująca się dalej intryga wygląda jak coś, co się w kinie widziało tysiąc razy i pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że tu się fabularnie coś jeszcze zadzieje, mimo że na to nie wygląda.
#
Produkcja na podstawie powieści Stephena Kinga.
Serial przedstawia historię śledztwa, prowadzonego przez emerytowanego detektywa wydziału zabójstw Billa Hodgesa , w sprawie sprzed lat, w której szalony kierowca rozjechał mercedesem 8 osób.
[Audience]
[2017] Produkcja: USA, Gatunek: Kryminał‚, Obsada:
Brendan Gleeson ... Bill Hodges
Mary-louise Parker ... Janey Patterson
Holland Taylor ... Ida Silver
Harry Treadaway ... Brady Hartsfield
Jharrel Jerome ... Jerome Robinson
Robert Stanton ... Anthony `robi` Frobisher
Breeda Wool ... Lou Linklatter
Kelly Lynch ... Deborah Hartsfield
Scott Lawrence ... Pete Dixon
Ed Anderson ... Pauliehttps://www.youtube.com/watch?v=Igyy_rnaw-Q
[mimg_adm]https://baza.seriale-asd.eu/foty/mrmercedes.jpg[/mimg_adm]#[url=http://start.att.net/exclusive/audience/mr-mercedes/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o1.gif[/img][/url][url=http://www.imdb.com/title/tt4354880/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o2.gif[/img][/url][url=https://baza.seriale-asd.eu/portal0.php?zmienna=mrmercedes][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/wieceja.gif[/img][/url] Produkcja na podstawie powieści Stephena Kinga. Serial przedstawia historię śledztwa, prowadzonego przez emerytowanego detektywa wydziału zabójstw Billa Hodgesa , w sprawie sprzed lat, w której szalony kierowca rozjechał mercedesem 8 osób.
[b] [Audience][/b] [2017] [b]Produkcja:[/b] USA, [b]Gatunek:[/b] Kryminał‚, [b]Obsada:[/b] Brendan Gleeson ... Bill Hodges Mary-louise Parker ... Janey Patterson Holland Taylor ... Ida Silver Harry Treadaway ... Brady Hartsfield Jharrel Jerome ... Jerome Robinson Robert Stanton ... Anthony `robi` Frobisher Breeda Wool ... Lou Linklatter Kelly Lynch ... Deborah Hartsfield Scott Lawrence ... Pete Dixon Ed Anderson ... Pauliehttps://www.youtube.com/watch?v=Igyy_rnaw-Q
Jest info o zamówieniu drugiego sezonu Pana Mercedesa.
To bardzo dobra informacja, gdyż pierwszy sezon jest naprawdę udaną adaptacją książkowego pierwowzoru - a w przypadku prozy Kinga nie zawsze to się dotąd udawało.
Zapewne niespodzianką nie będzie też informacja o zamówieniu 3 sezonu serialu, gdyż obecnie cykl mercedesowy liczy właśnie 3 książki.
Jest info o zamówieniu drugiego sezonu Pana Mercedesa. To bardzo dobra informacja, gdyż pierwszy sezon jest naprawdę udaną adaptacją książkowego pierwowzoru - a w przypadku prozy Kinga nie zawsze to się dotąd udawało. Zapewne niespodzianką nie będzie też informacja o zamówieniu 3 sezonu serialu, gdyż obecnie cykl mercedesowy liczy właśnie 3 książki.
Właśnie kończę serial. Pozostał mi ostatni odcinek.
Jest to zdecydowanie bardzo udana pozycja. Książki nie znam.
Serial niby niczym nie zaskakuje bo mamy tu oklepany schemat ale w sumie to dawno nie ogladałem nic w tym stylu.
Bardzo udana pozycja dla fanów tego klimatu.
Właśnie kończę serial. Pozostał mi ostatni odcinek. Jest to zdecydowanie bardzo udana pozycja. Książki nie znam. Serial niby niczym nie zaskakuje bo mamy tu oklepany schemat ale w sumie to dawno nie ogladałem nic w tym stylu. Bardzo udana pozycja dla fanów tego klimatu.
Serial jest dość wierną adaptacją książki i jakiś wielkich zmian nie zauważyłem. Największą chyba jest to, że w serialu pojawia się postać Idy, ale to akurat jest spory plus. Jedynie sam finał trochę rozczarował, bo mógł być trochę bardziej "spektakularny".
Ogólnie jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym co dostałem (zwłaszcza po tragicznym The Mist) i uważam, że to jedna z najlepszych adaptacji Kinga. Przede wszystkim świetnie dobrali aktorów i zachowali klimat. Czekam na kolejny sezon.
Serial jest dość wierną adaptacją książki i jakiś wielkich zmian nie zauważyłem. Największą chyba jest to, że w serialu pojawia się postać Idy, ale to akurat jest spory plus. Jedynie sam finał trochę rozczarował, bo mógł być trochę bardziej "spektakularny". Ogólnie jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym co dostałem (zwłaszcza po tragicznym The Mist) i uważam, że to jedna z najlepszych adaptacji Kinga. Przede wszystkim świetnie dobrali aktorów i zachowali klimat. Czekam na kolejny sezon.
Po 6 odcinkach jest bardzo dobrze, może nie ma jakiegoś dynamizmu, wielkiej dawki emocji i akcji, ale ogląda się świetnie. Zarys psychologiczny niejednoznacznych postaci powoduje że cały czas czekamy co się wydarzy, a że w serialu jest ich cała masa to i sporo się dzieje.
Nie czytałem książki, więc nie wiem na ie jest odwzorowana.
Po 6 odcinkach jest bardzo dobrze, może nie ma jakiegoś dynamizmu, wielkiej dawki emocji i akcji, ale ogląda się świetnie. Zarys psychologiczny niejednoznacznych postaci powoduje że cały czas czekamy co się wydarzy, a że w serialu jest ich cała masa to i sporo się dzieje. Nie czytałem książki, więc nie wiem na ie jest odwzorowana.
To znakomita informacja, bo pierwszy sezon był świetną rozrywką, może końcówka z lekka fantastyczna, ale przynajmniej jest furtka na 2 sezon, mam nadzieję, że będzie równie dobrze.
To znakomita informacja, bo pierwszy sezon był świetną rozrywką, może końcówka z lekka fantastyczna, ale przynajmniej jest furtka na 2 sezon, mam nadzieję, że będzie równie dobrze.
Mam inną opinię (po 8 odcinkach). Pierwszy sezon bardzo mi się podobał (aczkolwiek nie znalem książki). Nawet pewien wkład w literkach do niego miałem.
Przed 2 sezonem nadrobiłem książkową trylogię, ale przyznam, że finał opowieści (Koniec Warty) średnio mi się podobał.
Chyba twórcom serialu też się ta książka niezbyt podobała, bo fabułę 2 sezonu (mimo że ją oparto właśnie o Koniec Warty) mocno zmieniono w porównaniu z książką (choć nie wiem jeszcze, jak jest z samym zakończeniem).
Ale te zmiany w serialu chyba podobają mi się jeszcze mniej niż rozwiązania, które były w książce. Jakoś tak oglądam ten serial bez emocji, a niektórych postaci w ogóle nie potrafię zdzierżyć...
Mam inną opinię (po 8 odcinkach). Pierwszy sezon bardzo mi się podobał (aczkolwiek nie znalem książki). Nawet pewien wkład w literkach do niego miałem. :) Przed 2 sezonem nadrobiłem książkową trylogię, ale przyznam, że finał opowieści (Koniec Warty) średnio mi się podobał. Chyba twórcom serialu też się ta książka niezbyt podobała, bo fabułę 2 sezonu (mimo że ją oparto właśnie o Koniec Warty) mocno zmieniono w porównaniu z książką (choć nie wiem jeszcze, jak jest z samym zakończeniem). Ale te zmiany w serialu chyba podobają mi się jeszcze mniej niż rozwiązania, które były w książce. Jakoś tak oglądam ten serial bez emocji, a niektórych postaci w ogóle nie potrafię zdzierżyć...
Niestety, też mnie drugi sezon rozczarował. Tak jak Sindar wyżej wspomniał, wprowadzili sporo zmian względem książki i nie wyszło to na plus. Poza tym, był zbyt przeciągnięty (przydała by się mniejsza ilość odcinków) i nie trzymał w napięciu, jak pierwszy sezon. Nie podobało mi się też to, co zrobili z postacią Brady'ego na samym końcu, bo kompletnie to do niego nie pasowało i nieważne czy udawał czy nie. Sam finał tej historii też całkowicie od czapy, może zakończenie książki nie było perfekcyjne, ale tu wyszło moim zdaniem jeszcze gorzej.
Serial dostał zamówienie na kolejny sezon i jestem bardzo ciekawy co będzie dalej. Czy wrócą do pominiętego, drugiego tomu, czy będzie to już całkowicie nowa historia.
Niestety, też mnie drugi sezon rozczarował. Tak jak Sindar wyżej wspomniał, wprowadzili sporo zmian względem książki i nie wyszło to na plus. Poza tym, był zbyt przeciągnięty (przydała by się mniejsza ilość odcinków) i nie trzymał w napięciu, jak pierwszy sezon. Nie podobało mi się też to, co zrobili z postacią Brady'ego na samym końcu, bo kompletnie to do niego nie pasowało i nieważne czy udawał czy nie. Sam finał tej historii też całkowicie od czapy, może zakończenie książki nie było perfekcyjne, ale tu wyszło moim zdaniem jeszcze gorzej.
Serial dostał zamówienie na kolejny sezon i jestem bardzo ciekawy co będzie dalej. Czy wrócą do pominiętego, drugiego tomu, czy będzie to już całkowicie nowa historia.
Dociągnąłem 2 sezon Mercedesa do końca... Niestety "dociągnąłem" to dobre określenie.
Jak pisałem wyżej, ostatni tom trylogii średnio mi się podobał, ale serialowe zakończenie tej opowieści to już prawdziwy dramat...
Nie będę się powtarzał po hubercie, bo mam podobne wrażenia.
Jak dla mnie ten sezon to jedna z serialowych porażek 2019.
Aż strach się bać, co dostaniemy w 3 sezonie, który ma się pojawić na ekranach pod koniec 2019...
Dociągnąłem 2 sezon Mercedesa do końca... Niestety "dociągnąłem" to dobre określenie. Jak pisałem wyżej, ostatni tom trylogii średnio mi się podobał, ale serialowe zakończenie tej opowieści to już prawdziwy dramat... Nie będę się powtarzał po hubercie, bo mam podobne wrażenia. Jak dla mnie ten sezon to jedna z serialowych porażek 2019. Aż strach się bać, co dostaniemy w 3 sezonie, który ma się pojawić na ekranach pod koniec 2019...
Męczę właśnie 2-gi sezon (jakaś porażka) i w sumie zastanawiam się, czy warto, mam na myśli sezon 3. Ktoś dał radę dojechać i obejrzeć 3-kę? Coś się zmienia na plus względem sezonu nr 2?
Męczę właśnie 2-gi sezon (jakaś porażka) i w sumie zastanawiam się, czy warto, mam na myśli sezon 3. Ktoś dał radę dojechać i obejrzeć 3-kę? Coś się zmienia na plus względem sezonu nr 2?