UltraStar Deluxe - czyli karaoke

[asd]

Zaczęło się od tego, że kupiłem sobie mikrofon... Potem odpaliłem Let's Sing 2016 i zacząłem chrypieć przyprawiając zapewne sąsiadów o ból głowy...
Było mi mało więc zacząłem rozglądać się za odpowiednim programem, który najlepiej by się nadawał do karaoke a równocześnie miał by możliwość dodawania piosenek.
No i znalazłem - nazywa się UltraStar Deluxe Najnowsza wersja to 1.3.2 beta - innej pewnie już nie będzie bo strona producenta od dawna już nie działa. Program to freeware czyli darmocha. By jednak działał potrzebne są piosenki i najlepsze:
Jest tego cała masa - i z teledyskami, i bez. Program umożliwia nawet tworzenie własnych piosenek. Wystarczy mp3 czy plik midi...

Program jest w pełni spolszczony i jak na darmowy ma naprawdę dużo opcji a co najważniejsze działa!! Pozwala nawet nagrywać audio/video nasze wygłupy. Poza tym liczy punkty i ma opcję turniejową - to na imprezy.



Pobrać go można z tego miejsca: LINK.

A piosenki? jest tego trochę... Najwięcej polskich i zagranicznych znalazłem na Hiszpańskiej stronie:

Kod: Zaznacz cały

http://ultrastar-es.org/pl/canciones

Sporo jest też na Niemieckiej:

Kod: Zaznacz cały

http://ultrastar-base.com/

no i na gryzoniu...

Mnie najbardziej interesują te z teledyskami (pliki zazwyczaj powyżej 20mb) gdyż lepiej się wtedy śpiewa. Udało mi się już uzbierać ich prawie pięćdziesiąt... A może ktoś ma coś interesującego albo trenuje w domu tylko wstydzi się napisać?
Jak znacie dobre miejsce z piosenkami do ultrastara to piszcie..

[joana]

A w życiu, nie będę śpiewać - to zbyt bolesne zdać sobie sprawę z własnej nieudolności.
Ale chętnie posłucham, jak robi to ASD, skoro tak się napalił na wokal.

[asd]

To jest naprawdę fajna zabawa tylko trzeba przestać się wstydzić i odrzucić swoje kompleksy.
Zdaję sobie sprawę, że beznadziejny ze mnie wokalista ale co z tego? Ważne, że jest wesoło a mnie aż gardło boli od piania
I o to chłodzi nieprawdaż?

Nie mogę udostępnić swoich nagrań bo półnagi śpiewam i mogło by to zostać odebrane jako szerzenie pornografii. Przykro mi

[sindar]

To śpiew i striptiz w jednym?
A ja też nie za bardzo ze śpiewem...
Aczkolwiek może sobie w niedzielę pośpiewam w chórze z Jazem i resztą publiki