The Sopranos
-
Wskaż do odpowiedzi - youtube Warszawa
The Sopranos
Jak pisałem na starym forum jakiś miesiąc temu zabrałem się za ten serial. Jestem w połowie 4 sezonu. Jest fantastyczny. W moim prywatnym rankingu jest na 2 miejscu obecnie. Znakomite postacie, gra aktorów, scenariusz. Szkoda tylko że nie ma już Livii, która miała zeznawać przeciwko Tony`emu w pierwotnej wersji scenariusza, ale niestety grająca ją aktorka zgineła.
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Shedao Shai
Wskaż do odpowiedzi - mało przepuszczam
- Posty: 1013
- Rejestracja: 19 listopada 2007, 23:14
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Battlestar Galactica
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Parę dni temu skończyliśmy z kumplem Sopranos - definitywnie i na pewno. Serial rządzi, ot. 6 (i pół) sezonów, i ani jednego "dołka"... oglądając ostatni odcinek, czułem smutek. Zawsze tak mam, gdy wiem, że kończę jakiś świetny serial, mający wiele sezonów (i którego nowych odcinków się nie doczekam albo wcale, albo za zbyt długi okres czasu). Tak miałem z Soprano, tak miałem z 24, a żeby tak nie mieć z X-Files, to cwanie nie obejrzałem ostatnich 10 odcinkó 9 sezonu i wciąż mam tą świadomosć, że coś na mnie czeka 

-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi - załapałem bakcyla
- Posty: 63
- Rejestracja: 25 listopada 2007, 11:18
-
Wskaż do odpowiedzi
-
kendzi
Wskaż do odpowiedzi - specjalista
- Posty: 266
- Rejestracja: 19 listopada 2007, 19:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz\Gdańsk
-
Wskaż do odpowiedzi
A mi się ono na swój sposób podobało.
[taki trochę spojler]
Miało oszukać widza i się udało, cały czas człowiek czeka w napięciu myśląc, że zaraz będzie sieczka i powystrzelają całą rodzinę, oprócz mającej problemy z zaparkowaniem (to też taka udana sztuczka mająca podgrzać atmosferę) Medow. Jeden koleś w barze, już myślałem że wyciąg spluwę i wymierzy w Tony'ego, ale tego nie robi. Zwróćcie natomiast uwagę na to jaki kawałek gra w tle.
Autorzy chcieli uniknąć happy endów i innych banalnych finishów i zrobić zakończenie, które każdy będzie pamiętał. Udało im się. Zwłaszcza ludzi oglądający w TV mieli szczęki na podłogach, bo udało się namówić HBO by w TYM momencie na kilka sekund zniknął znaczek stacji. Mówcie co chcecie - dla mnie geniusz i innowacja w jednym. No i ostatnio nawet w jednym z odcinków "Family Guy'a" było nawiązanie do niego (wcześniej jeszcze na rozdaniu nagrów Emmy).
[taki trochę spojler]
Miało oszukać widza i się udało, cały czas człowiek czeka w napięciu myśląc, że zaraz będzie sieczka i powystrzelają całą rodzinę, oprócz mającej problemy z zaparkowaniem (to też taka udana sztuczka mająca podgrzać atmosferę) Medow. Jeden koleś w barze, już myślałem że wyciąg spluwę i wymierzy w Tony'ego, ale tego nie robi. Zwróćcie natomiast uwagę na to jaki kawałek gra w tle.
Autorzy chcieli uniknąć happy endów i innych banalnych finishów i zrobić zakończenie, które każdy będzie pamiętał. Udało im się. Zwłaszcza ludzi oglądający w TV mieli szczęki na podłogach, bo udało się namówić HBO by w TYM momencie na kilka sekund zniknął znaczek stacji. Mówcie co chcecie - dla mnie geniusz i innowacja w jednym. No i ostatnio nawet w jednym z odcinków "Family Guy'a" było nawiązanie do niego (wcześniej jeszcze na rozdaniu nagrów Emmy).
-
Wskaż do odpowiedzi
Ja nie mowie ze mi sie nie podobalo, jedyne co zostalo po tym serialu to jakas taka pustka. Jak tak czlowiek pomysli nad tym zakonczeniem to dochodzi do wniosku ze to byl chyba najlepszy wybor z mozliwych. Czytalem ze jednak nie bedzie filmu pelnometrazowego jak spekulowano... Wie ktos moze czy wykluczono oficialnie ewentualna kontynuacje serialu?
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
To by było niepotrzebne... Zwłaszcza prequel. W końcu wszyscy przez te lata sie porządnie zestarzeli, a nowych aktorów jakoś za bardzo nie wiedzę w rolach znanych nam bohaterów. Zresztą znając życie nic dobrego by z tego nie wyszło. Tak samo kolejny, 7 sezon, gdyby się zdecydowali kiedyś "odgrzać" serial, byłby kompletną kaszaną. 
Najlepiej zostawić tak, jak jest i będzie dobrze. Na szczęście serial nie był produkcji jakiejś tam ABC czy Fox'a, tylko szanującej widza stacji. I wiem, że ona mnie nie zawiedzie i nie poleci na kasę w postaci kolejnych sezonów (czy to 7, czy prequel) Sopranos

Najlepiej zostawić tak, jak jest i będzie dobrze. Na szczęście serial nie był produkcji jakiejś tam ABC czy Fox'a, tylko szanującej widza stacji. I wiem, że ona mnie nie zawiedzie i nie poleci na kasę w postaci kolejnych sezonów (czy to 7, czy prequel) Sopranos

-
Wskaż do odpowiedzi
elmo pisze:To by było niepotrzebne... Zwłaszcza prequel. W końcu wszyscy przez te lata sie porządnie zestarzeli, a nowych aktorów jakoś za bardzo nie wiedzę w rolach znanych nam bohaterów. Zresztą znając życie nic dobrego by z tego nie wyszło. Tak samo kolejny, 7 sezon, gdyby się zdecydowali kiedyś "odgrzać" serial, byłby kompletną kaszaną.
Cytując samego siebie i podkreślając jedno słowo.batman2k3 pisze:Mi się osobiście marzy taki serialowy prequel wydarzeń.
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
-
Wskaż do odpowiedzi
Wczoraj zakończyłem serial. I krótko mówiąc to najlepszy serial jaki widziałem. Zakończenie zaskakujące. Ale nie wiem jakby to miało być dalej kontynuowane, bez tylu kluczowych postaci. Chyba że jako wielki proces sądowy. Ale na kontynuacje nie ma co liczyć.
Odcinek 6x20 Blue Comet jest najlepszym pojedynczym odcinkiem jaki widziałem. Bez problemu pokonuje uznawane przeze mnie za najlepszy pierwszy odcinek 5 sezonu 24.
Co do poszczególnych sezonów to nie potrafię wyznaczyć żądnego słabszego sezonu. Również trudno mi wybrać jakiś najlepszy każdy ma swoje zalety i wątki jakich w innych nie było. I właśnie to jest największa zaleta serialu. Nie ma słabych punktów a cała reszta na jest stałym bardzo wysokim poziomie. Te wszystkie zdobywane w hurtowych ilościach nagrody są w pełni zasłużone.
Tylko że teraz nie mam ochoty nic oglądać bo wiem że nie znajde nic lepszego.
Odcinek 6x20 Blue Comet jest najlepszym pojedynczym odcinkiem jaki widziałem. Bez problemu pokonuje uznawane przeze mnie za najlepszy pierwszy odcinek 5 sezonu 24.
Co do poszczególnych sezonów to nie potrafię wyznaczyć żądnego słabszego sezonu. Również trudno mi wybrać jakiś najlepszy każdy ma swoje zalety i wątki jakich w innych nie było. I właśnie to jest największa zaleta serialu. Nie ma słabych punktów a cała reszta na jest stałym bardzo wysokim poziomie. Te wszystkie zdobywane w hurtowych ilościach nagrody są w pełni zasłużone.
Tylko że teraz nie mam ochoty nic oglądać bo wiem że nie znajde nic lepszego.
-
Wskaż do odpowiedzi
Znalazłem fajny filmik z Hilary i Billem Clintonami. Pojawia się również Johnny Sack. Film bardzo, ale to bardzo wyraźnie naśladuje zakończenie Sopranos. Taka sama muzyka i inne bardzo podobne elementy. Polecam go wszystkim którzy już widzieli, a nawet tym którzy jeszcze nie widzieli, jeżeli po zakończeniu go szybko zapomną.
Nie lubiłem nigdy Hilary Clinton, ale po tym filmie głosowałbym na nią.
Nie lubiłem nigdy Hilary Clinton, ale po tym filmie głosowałbym na nią.
-
Wskaż do odpowiedzi
Oceń ten serial
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości