Na Netflixa w przyszłym roku ma trafić serialowa adaptacja bestselleru SF Problem Trzech Ciał (Three-Body Problem).
Bardzo jestem ciekawy tej adaptacji, natomiast nieco obaw budzi, że odpowiadają za serial Benioff i Weiss, którzy tak koncertowo na koniec schrzanili Grę o Tron.
Na Netflixa w przyszłym roku ma trafić serialowa adaptacja bestselleru SF Problem Trzech Ciał (Three-Body Problem). Bardzo jestem ciekawy tej adaptacji, natomiast nieco obaw budzi, że odpowiadają za serial Benioff i Weiss, którzy tak koncertowo na koniec schrzanili Grę o Tron.
Dość specyficzne te książki, wszak chińskiego autora, nie będą łatwe do realizacji, chyba nieco podobnie jak z Fundacją, zobaczymy, co Netflix z tego wyciśnie. Apple z Fundacją całkiem nieźle sobie poradził.
Dość specyficzne te książki, wszak chińskiego autora, nie będą łatwe do realizacji, chyba nieco podobnie jak z Fundacją, zobaczymy, co Netflix z tego wyciśnie. Apple z Fundacją całkiem nieźle sobie poradził.
[ref=#105289]Sirm[/ref] to samo mówił- że może być ciężko zrealizować taki serial, ale ja jestem dobrej myśli, bo mało jest ostatnio seriali stricte s-f...
Dalej twierdzę, że tego się nie da zrobić tak jak w książkach. Albo strasznie okroją, albo skupią się jedynie na niektórych wątkach, albo prawdopodobnie zostawią tylko imiona bohaterów a zamerykanizują i uproszczą wszystko inne.
Dalej twierdzę, że tego się nie da zrobić tak jak w książkach. Albo strasznie okroją, albo skupią się jedynie na niektórych wątkach, albo prawdopodobnie zostawią tylko imiona bohaterów a zamerykanizują i uproszczą wszystko inne.
Mój brzydszy połówek mi polecał tę książkę, ale do jego rekomendacji podchodzę z ogromnym dystansem, bo mocno się pod tym względem różnimy, niemniej pewnie z ciekawości rzucę okiem, gdy wyjdzie, choć mój małżonek ma podobne obiekcje do ekranizacji, co Sirm...
Make a plan. Set a goal.
Work toward it.
But every now and then,
look around, drink it in... 'cause this is it.
Mój brzydszy połówek mi polecał tę książkę, ale do jego rekomendacji podchodzę z ogromnym dystansem, bo mocno się pod tym względem różnimy, niemniej pewnie z ciekawości rzucę okiem, gdy wyjdzie, choć mój małżonek ma podobne obiekcje do ekranizacji, co Sirm...