Temat niejako odświeżam, gdyż na starym forum cieszył się popularnoscia - nic dziwnego - serial jest naprawdę świetny.
O czym jest? Otóż z grubsza o "żniwiarzach dusz", którzy zaberaja dusze tuż przed śmiercią danej osoby.
Gatunek? A jakże - czarna komedia :mrgreen:
Powstały dwa sezony, minęły cztery lata od "ciszy w eterze" i... nic.
Ale jest dobra wiadomośc - zresztą popatrzcie sami:
Temat niejako odświeżam, gdyż na starym forum cieszył się popularnoscia - nic dziwnego - serial jest naprawdę świetny. O czym jest? Otóż z grubsza o "żniwiarzach dusz", którzy zaberaja dusze tuż przed śmiercią danej osoby. Gatunek? A jakże - czarna komedia :mrgreen:
Powstały dwa sezony, minęły cztery lata od "ciszy w eterze" i... nic.
Ale jest dobra wiadomośc - zresztą popatrzcie sami:
Taka tendencja zauważalna jest w wielu serialach i jest raczej normalnym zjawiskiem. I chociaż faktycznie drugi sezon może wydawac się gorszy to jednak własnie w tym sezonie MAson rozwinął swoje skrzydła i pokazał na co go stać
Taka tendencja zauważalna jest w wielu serialach i jest raczej normalnym zjawiskiem. I chociaż faktycznie drugi sezon może wydawac się gorszy to jednak własnie w tym sezonie MAson rozwinął swoje skrzydła i pokazał na co go stać :D
ogame pisze:hmm wlasnie mialem zamiar obczaic ten serial, o zniwiarzach? Czyli taki Reaper czy cos w tym stylu?
A gdzie tam. Dead like me to przy Reaperze ekstraklasa choć raczej nie da się porównywać tych seriali. Reaper to typowa komedyjka, Dead like me to czarna komedia chwilami ambitniejsza a chwilami rozbawi cie do łez
[quote="ogame"]hmm wlasnie mialem zamiar obczaic ten serial, o zniwiarzach? Czyli taki Reaper czy cos w tym stylu?[/quote]
A gdzie tam. Dead like me to przy Reaperze ekstraklasa ;) choć raczej nie da się porównywać tych seriali. Reaper to typowa komedyjka, Dead like me to czarna komedia chwilami ambitniejsza a chwilami rozbawi cie do łez ;)
Mi Dead Like Me się kompletnie nie podobało. Nawet nie pamiętam czy wytrwałem do końca pierwszego odcinka. Nudy i jeszcze raz nudy,a główna bohaterka jest postacią beznadziejną. Jak dla mnie Reaper dużo lepszy.
Mi Dead Like Me się kompletnie nie podobało. Nawet nie pamiętam czy wytrwałem do końca pierwszego odcinka. Nudy i jeszcze raz nudy,a główna bohaterka jest postacią beznadziejną. Jak dla mnie Reaper dużo lepszy.
Ktoś pisał że film jest, a napisów nie sprawdzałem, to był zresztą taki skrót myślowy, że najpierw maja być napisy potem wstawienie
Teraz dochodzę do wniosku że aż za duży ten skrót
Ktoś pisał że film jest, a napisów nie sprawdzałem, to był zresztą taki skrót myślowy, że najpierw maja być napisy potem wstawienie :) Teraz dochodzę do wniosku że aż za duży ten skrót :D