Odcinek 8 faktycznie dobry, dużo wyjaśniał, ale dlaczego Hiro widział przeszłość, a nie przyszłość po tej "papce", którą zjadł?
Istnieje teoria, że jeśli kiedyś ktoś się dowie, dlaczego powstał i czemu służy wszechświat,
to cały kosmos zniknie i zostanie zastąpiony czymś znacznie dziwaczniejszym i jeszcze bardziej pozbawionym sensu.
Istnieje także teoria, że dawno już tak się stało.
Douglas Adams
Ciekawe czy pomysł rozwiązania, tego słupła wątkowego, był zamierzony od początku, czy już nie mieli innego wyjścia, jeśli chcieli żeby trochę klarowniejsza sytuacja była dla widza...
A ostatni odcinek faktycznie spoko, w końcu nie działo się kilka nowych rzeczy na minutę
Ciekawe czy pomysł rozwiązania, tego słupła wątkowego, był zamierzony od początku, czy już nie mieli innego wyjścia, jeśli chcieli żeby trochę klarowniejsza sytuacja była dla widza... A ostatni odcinek faktycznie spoko, w końcu nie działo się kilka nowych rzeczy na minutę :tongue:
Ostatni epizod super
W końcu klaruje nam się sytuacja i tworzą wyraźne obozy
Wreszcie wiemy kto jest z kim, nawet jeśli sami bohaterowie nie wiedzą tego do końca, nawet o sobie :pirat:
Ostatni epizod super :D W końcu klaruje nam się sytuacja i tworzą wyraźne obozy Wreszcie wiemy kto jest z kim, nawet jeśli sami bohaterowie nie wiedzą tego do końca, nawet o sobie :pirat:
kolejny odcinek nalezy chyba uznac za jeden z najslabszych w historii calego serialu...
Spoiler:
Gabriel juz chyba sam nie wie kim tak naprawde chce byc a co gorsza sami scenarzysci juz nie wiedza...Hiro w sklepie komiksowym i powrot do motywu Isaca moim zdaniem calkiem chybiony...
czas na mala rewolucje albo bedziemy znowu mieli niesmak ala 2 sezon
kolejny odcinek nalezy chyba uznac za jeden z najslabszych w historii calego serialu... [spoiler]Gabriel juz chyba sam nie wie kim tak naprawde chce byc a co gorsza sami scenarzysci juz nie wiedza...Hiro w sklepie komiksowym i powrot do motywu Isaca moim zdaniem calkiem chybiony...[/spoiler]
czas na mala rewolucje albo bedziemy znowu mieli niesmak ala 2 sezon :D
Tyle tylko że jedynie wskrzeszenie zabawy o komiksach w jakiś sposób może jeszcze usprawiedliwić najdziwniejsze zachowania w serialu.Bo inaczej-jaki związek ma Claire i Hiro?Peter w cieniu,Matt bardziej na 1 planie i jeszcze ta sprawa z Gabrielem świadczą o totalnym "wypaleniu" charakterów postaci.Jeszcze brakuje żeby Artur P. wstąpił do zakonu ,a swoją drogą jakoś nie wykorzystuje swojego potencjału np. żeby usunąć haitańczyka mógłby jakąs ekipę podesłać,przecież kiedyś przez niego przegrał,a teraz brak zemsty.Bo w sumie ma on możliwości(chyba scenarzyści sami wiedzą że przedobrzyli)że mógłby wszystkie sprawy zakończyć w 1 odcinku.
[spoiler]Tyle tylko że jedynie wskrzeszenie zabawy o komiksach w jakiś sposób może jeszcze usprawiedliwić najdziwniejsze zachowania w serialu.Bo inaczej-jaki związek ma Claire i Hiro?Peter w cieniu,Matt bardziej na 1 planie i jeszcze ta sprawa z Gabrielem świadczą o totalnym "wypaleniu" charakterów postaci.Jeszcze brakuje żeby Artur P. wstąpił do zakonu :),a swoją drogą jakoś nie wykorzystuje swojego potencjału np. żeby usunąć haitańczyka mógłby jakąs ekipę podesłać,przecież kiedyś przez niego przegrał,a teraz brak zemsty.Bo w sumie ma on możliwości(chyba scenarzyści sami wiedzą że przedobrzyli)że mógłby wszystkie sprawy zakończyć w 1 odcinku.[/spoiler]
Jezuuuuuuuuuu, już się pogubiłam w tych zawiłościach fabuły. zaczyna mi to przypominać Modę na sukces .
Zdaje się , że podaruję sobie oglądanie na bieżąco i poczekam na całość. Może wtedy łatwiej będzie
Jezuuuuuuuuuu, już się pogubiłam w tych zawiłościach fabuły. zaczyna mi to przypominać Modę na sukces :P . Zdaje się , że podaruję sobie oglądanie na bieżąco i poczekam na całość. Może wtedy łatwiej będzie :D
Eh, totalna porazka. Odcinek na poziomie calego sezonu. Czyli zenujaco kiepski. Ile azy Sylar zmieni strone i ile razy beda mu zmieniac rodzicow to juz chyba nikt na tym swiecie nie wie.
Eh, totalna porazka. Odcinek na poziomie calego sezonu. Czyli zenujaco kiepski. Ile azy Sylar zmieni strone i ile razy beda mu zmieniac rodzicow to juz chyba nikt na tym swiecie nie wie.