Dziękuję wszystkim za życzonka, w szczególności tobie Brita i marjan Bawiłam się spokojnie ale dobrze, było jezdzonko, był reeds, była muzyka indyjska i 'podrygiwanie' Było nawet głośniej niż u moich sąsiadów, którzy mieli gości w domu
Mam nadzieję, że wszyscy forumowicze mają równie przyjemny nastój po swoich imprezach i że ci którzy siedzieli w domku również dobrze spędzili czas. A teraz to tylko szczęśliwego nowego roku!
Helventis widze że z ciebie fan klasyki, w Sylwestra Szklana pułapka, a w wigilię Kevin sam w domu Chociaż chyba rzeczywiście Bruce Willis jest lepszy niż Doda
Dziękuję wszystkim za życzonka, w szczególności tobie Brita i marjan :grin: Bawiłam się spokojnie ale dobrze, było jezdzonko, był reeds, była muzyka indyjska i 'podrygiwanie' ;) Było nawet głośniej niż u moich sąsiadów, którzy mieli gości w domu :scratch: Mam nadzieję, że wszyscy forumowicze mają równie przyjemny nastój po swoich imprezach i że ci którzy siedzieli w domku również dobrze spędzili czas. A teraz to tylko szczęśliwego nowego roku!
Helventis widze że z ciebie fan klasyki, w Sylwestra Szklana pułapka, a w wigilię Kevin sam w domu ;) Chociaż chyba rzeczywiście Bruce Willis jest lepszy niż Doda :D
nova.nike pisze:Helventis widze że z ciebie fan klasyki, w Sylwestra Szklana pułapka, a w wigilię Kevin sam w domu
Szklana Pułapka jest git , ale przykro mi, ale Kevina nie jestem w stanie zdzierżyć już od wielu lat . Mogliby nakręcic jakiś nowy kultowy film na święta, a przestać to g**** puszczać co roku :/
[quote="nova.nike"]Helventis widze że z ciebie fan klasyki, w Sylwestra Szklana pułapka, a w wigilię Kevin sam w domu [/quote]
Szklana Pułapka jest git :D, ale przykro mi, ale Kevina nie jestem w stanie zdzierżyć już od wielu lat :P. Mogliby nakręcic jakiś nowy kultowy film na święta, a przestać to g**** puszczać co roku :/
U mnie było całkiem zabawnie. Poszedłem z jedną flaszką, a wróciłem z dwoma Zabawa do rana, alkohol lał się litrami. Jedynym minusem było to że kilka osób się konkretnie zbetonowało i trzeba ich było pilnować zeby nie odpierdzielali, co troche psuło zabawe. A za najwiekszy plus imprezy sylwestrowej moge chyba uznać rozmaitość alkoholi . spróbowałem chyba ze 12 różnych wódek Od smakowych Sobieskich, przez czyste, po smakowe domowej roboty . No i całkiem nieźle strzelali na osiedlu.
U mnie było całkiem zabawnie. Poszedłem z jedną flaszką, a wróciłem z dwoma :D Zabawa do rana, alkohol lał się litrami. Jedynym minusem było to że kilka osób się konkretnie zbetonowało i trzeba ich było pilnować zeby nie odpierdzielali, co troche psuło zabawe. A za najwiekszy plus imprezy sylwestrowej moge chyba uznać rozmaitość alkoholi :P. spróbowałem chyba ze 12 różnych wódek Od smakowych Sobieskich, przez czyste, po smakowe domowej roboty :D. No i całkiem nieźle strzelali na osiedlu.
W tym roku z powodów zdrowotnych, oglądam jednak Kevina i idę spać
Niech Nowy Rok 2016
będzie czasem pokoju,
miłości oraz realizacji
najskrytszych marzeń,
aby każdy następny rok
przynosił Wam wszystko to,
co w życiu najpiękniejsze. asd.
W tym roku z powodów zdrowotnych, oglądam jednak Kevina i idę spać :D
[center][color=#FFBF00][b][size=150] :szampan :szampan :szampan Niech Nowy Rok 2016 będzie czasem pokoju, miłości oraz realizacji najskrytszych marzeń, aby każdy następny rok przynosił Wam wszystko to, co w życiu najpiękniejsze. :szampan :szampan :szampan[/size][/b][/color] asd.[/center]
[quote="asd"] W tym roku z powodów zdrowotnych, oglądam jednak Kevina i idę spać :D :szampan :szampan :szampan[/quote] Sklejam z Tobą żółwia!!! Identico, z tym, że nie Kevin, tylko Ant-Man.
Bawiłam się spokojnie ale dobrze, było jezdzonko, był reeds, była muzyka indyjska i 'podrygiwanie' 
Było nawet głośniej niż u moich sąsiadów, którzy mieli gości w domu 
. Mogliby nakręcic jakiś nowy kultowy film na święta, a przestać to g**** puszczać co roku :/
