podzielam zdanie, nowi bohaterowie, bez zwiazku z poprzednimi seriami
jak to bez związku? przecież jest Effy (która się epizodycznie pojawiała w 1 i 2 serii) Wiem że to niewiele, ale mi wystarczy, pewnie bede oglądał, jak znajde czas.
[quote]podzielam zdanie, nowi bohaterowie, bez zwiazku z poprzednimi seriami [/quote]
jak to bez związku? przecież jest Effy (która się epizodycznie pojawiała w 1 i 2 serii) Wiem że to niewiele, ale mi wystarczy, pewnie bede oglądał, jak znajde czas.
Ja poprostu mam wielkie nadzieje. Bo Skins to coś całkowicie innego i nie znajdzie sie żadnego podobnego serialu, bo albo jest zbyt cukierkowy albo przekombinowany. A Skins ma w sobie to coś i ja mam nadzieje, że tego czegoś nie utraci!
Ja poprostu mam wielkie nadzieje. Bo Skins to coś całkowicie innego i nie znajdzie sie żadnego podobnego serialu, bo albo jest zbyt cukierkowy albo przekombinowany. A Skins ma w sobie to coś i ja mam nadzieje, że tego czegoś nie utraci!
Kolejny sezon perypetii młodych brytyjczyków wraca już 22 stycznia. TUTAJ można zobaczyć galerię postaci.
Wiec jako ze wstawilem 2 poprzednie sezony to wstawie takze i ten.
We crawl out from the wreckage
Fingers dig into the sands of the shores
Everything we worked for
Is ripped apart and ruined, drowned...
Kolejny sezon perypetii młodych brytyjczyków wraca już 22 stycznia. [url=http://www.e4.com/skins/series3/pictures-thegang.html]TUTAJ[/url] można zobaczyć galerię postaci. Wiec jako ze wstawilem 2 poprzednie sezony to wstawie takze i ten.
Popieram zdanie dxe. Pierwszy odcinek mnie powalił. Bardzo fajne jest to, że autorzy potrafili zmienić bohaterów zupełnie nie tracąc przy tym klimatu. Co nie udało się choćby w przypadku serii filmowej American Pie.
Popieram zdanie [b]dxe[/b]. Pierwszy odcinek mnie powalił. Bardzo fajne jest to, że autorzy potrafili zmienić bohaterów zupełnie nie tracąc przy tym klimatu. Co nie udało się choćby w przypadku serii filmowej American Pie.
Dla mnie zmiana aktorów wyszła zdecydowanie na plus. Mam nadzieję, że nie popsują tego odcinki poświęcone poszczególnym postaciom. Ucieszył bym się gdyby epizodycznie pojawiali się aktorzy z poprzednich serii.
Dla mnie zmiana aktorów wyszła zdecydowanie na plus. Mam nadzieję, że nie popsują tego odcinki poświęcone poszczególnym postaciom. Ucieszył bym się gdyby epizodycznie pojawiali się aktorzy z poprzednich serii.
Właśnie zacząłem oglądać drugi odcinek i odrazu pozytywne zaskoczenie, a to wszystko za sprawą Geoffreya Hughesa (Powolniaka z Keeping up Appearances), który wciela się w postać wujka Cooka.
Właśnie zacząłem oglądać drugi odcinek i odrazu pozytywne zaskoczenie, a to wszystko za sprawą Geoffreya Hughesa (Powolniaka z Keeping up Appearances), który wciela się w postać wujka Cooka.
Pierwszy odcinek był świetny. Drugi odcinek trochę gorzej... Ale od trzeciego odcinka, jak dla mnie serial jest zajebisty. Myślę, że pobił poprzednie dwie serie już na tym etapie.
Pierwszy odcinek był świetny. Drugi odcinek trochę gorzej... Ale od trzeciego odcinka, jak dla mnie serial jest zajebisty. Myślę, że pobił poprzednie dwie serie już na tym etapie.
Bije pokłony przed twórcami 3 sezonu bo uczeń przerósł mistrza. 3 sezon jest najlepszy ze wszystkich i przerósł moje najśmielsze oczekiwania (a małe nie były)
Bije pokłony przed twórcami 3 sezonu bo uczeń przerósł mistrza. 3 sezon jest najlepszy ze wszystkich i przerósł moje najśmielsze oczekiwania (a małe nie były)
fajnie ze powróci serial z 4 sezonem. Fakt, ze chociaz nie bylem na poczatku przekonany czy wymiana bohaterów serialowi pomoże, czy zaszkodzi, to teraz uważam że był to dobry pomysł. Choć czasem brakuje mi Sid'a, czy Tommy'ego, to zdążyłem już polubić nowych bohaterów.
jedyne co mnie w tym sezonie wkurza, to postać Cook'a. no jak można było wrzucic tu dosłownie odpowiednik "naszego rodzimego" Waldusia Kiepskiego. Aktor i z twarzy wyglada na takiego tłoka totalnego, i ma taką rolę, która choć pasuje mu do facjaty, oraz on gra debila bardzo dobrze, to ja osobiscie nie moge go zdzierżyć. :/
odcinek 3x08 byl chyba najciekawszy, a na pewno najbardziej schizowy ze wszystkich 3 sezonów
fajnie ze powróci serial z 4 sezonem. Fakt, ze chociaz nie bylem na poczatku przekonany czy wymiana bohaterów serialowi pomoże, czy zaszkodzi, to teraz uważam że był to dobry pomysł. Choć czasem brakuje mi Sid'a, czy Tommy'ego, to zdążyłem już polubić nowych bohaterów.
jedyne co mnie w tym sezonie wkurza, to postać Cook'a. no jak można było wrzucic tu dosłownie odpowiednik "naszego rodzimego" Waldusia Kiepskiego. Aktor i z twarzy wyglada na takiego tłoka totalnego, i ma taką rolę, która choć pasuje mu do facjaty, oraz on gra debila bardzo dobrze, to ja osobiscie nie moge go zdzierżyć. :/
odcinek 3x08 byl chyba najciekawszy, a na pewno najbardziej schizowy ze wszystkich 3 sezonów :D