No dobrze, jest lepiej niż w poprzednim "volumie", ale pozwolę sobie pozostać nieufnym z uwagi na dotychczasowe akty twórcze scenarzystów. Sama koncepcja nowego otwarcia niepokojąco zbliża nas do tego, co znamy z "Prison Stupid Break", co jakby nie napawa optymizmem. No ale oglądam dalej, taka jest ta czasem groźna siła seriali
No dobrze, jest lepiej niż w poprzednim "volumie", ale pozwolę sobie pozostać nieufnym z uwagi na dotychczasowe akty twórcze scenarzystów. Sama koncepcja nowego otwarcia niepokojąco zbliża nas do tego, co znamy z "Prison Stupid Break", co jakby nie napawa optymizmem. No ale oglądam dalej, taka jest ta czasem groźna siła seriali :)
, które oczywiście można ukazać w sposób bardzo fajny, ale można też zrobić z tego coś bardzo nudnego.
"Heroes" zawsze czerpali z komiksu. W pierwszym sezonie to było siłą serialu, później przyczyniło się do klęski - bo ktoś sobie wyimaginował, że komiks to przede wszystkim głupota i o nic nie trzeba się martwić, gdy chodzi o logikę zdarzeń.
Oczywiście. Mi chodziło o [spoiler]uciekanie[/spoiler], które oczywiście można ukazać w sposób bardzo fajny, ale można też zrobić z tego coś bardzo nudnego.
"Heroes" zawsze czerpali z komiksu. W pierwszym sezonie to było siłą serialu, później przyczyniło się do klęski - bo ktoś sobie wyimaginował, że komiks to przede wszystkim głupota i o nic nie trzeba się martwić, gdy chodzi o logikę zdarzeń.
szkoda ze Peter moze posiadac tylko jedna moc, jednak wolalem go jako dobry odpowiednik Gabriela. Jezeli Hiro ma odzyskac moc, niech bedzie ograniczona tak jak to mialo miejsce u Petera, teleportacja i zatrzymanie czasu moga zostac, ale z podrozami w czasie za duzo juz namieszali
[spoiler]szkoda ze Peter moze posiadac tylko jedna moc, jednak wolalem go jako dobry odpowiednik Gabriela. Jezeli Hiro ma odzyskac moc, niech bedzie ograniczona tak jak to mialo miejsce u Petera, teleportacja i zatrzymanie czasu moga zostac, ale z podrozami w czasie za duzo juz namieszali[/spoiler]
Podobal mi sie 2 odcinek, odcinajac sie od 3 sezonu i nie pytajac :"Dlaczego xxx nie zrobil tak czy siak skoro mial taka moc, tylko inaczej[spoiler] Np dlaczego Parkman nie zahipnotyzowal wszyskich komandosow tylko 1 skoro juz kiedys zrobil to z calym posterunkiem policji ;D[/spoiler] to jest naprawde ok. Powrot pierwotnego rezysera duzo zmienil na + :)
Po pierwsze - nie lubię rozwiązań "deus ex machina" - ja wiem, że środki są małe, ale żeby aż tak:
Spoiler:
jak oni wylądowali? nikomu się nic nie stało?
Jest jakieś napięcie, dzieje się więcej, ale nie wiem na razie, czy mądrzej.
@Gawith:
Spoiler:
to, że Daphne zginęła (?), nie znaczy, że nie będzie podróży w czasie - Hiro już przebiera nogami, by dotrzeć do Indii, w celu - jak sam stwierdził - odzyskania mocy; kto wie, czy mu się nie uda
Plus jak zawsze za Sylara. Od biedy o nim samym ten serial mógłby być i już byłoby ciekawiej
Po pierwsze - nie lubię rozwiązań "deus ex machina" - ja wiem, że środki są małe, ale żeby aż tak:
[spoiler] jak oni wylądowali? nikomu się nic nie stało? [/spoiler]
Jest jakieś napięcie, dzieje się więcej, ale nie wiem na razie, czy mądrzej.
@Gawith:
[spoiler]to, że Daphne zginęła (?), nie znaczy, że nie będzie podróży w czasie - Hiro już przebiera nogami, by dotrzeć do Indii, w celu - jak sam stwierdził - odzyskania mocy; kto wie, czy mu się nie uda :( [/spoiler]
Plus jak zawsze za Sylara. Od biedy o nim samym ten serial mógłby być i już byłoby ciekawiej :)
Bostonq pisze:
Plus jak zawsze za Sylara. Od biedy o nim samym ten serial mógłby być i już byłoby ciekawiej
Zgadzam się Najciekawsza postać serialu!
Nie mogę się doczekać, aż zobaczymy w którym kierunku pójdzie: dołączy do reszty Innych, czy będzie walczył z własnymi demonami...
[quote="Bostonq"] Plus jak zawsze za Sylara. Od biedy o nim samym ten serial mógłby być i już byłoby ciekawiej :)[/quote] Zgadzam się :grin: Najciekawsza postać serialu! Nie mogę się doczekać, aż zobaczymy w którym kierunku pójdzie: dołączy do reszty Innych, czy będzie walczył z własnymi demonami...
ana81 pisze:
Nie mogę się doczekać, aż zobaczymy w którym kierunku pójdzie: dołączy do reszty Innych, czy będzie walczył z własnymi demonami...
Ja bym wolał to drugie, bo jego demony są o niebo ciekawsze niż cała banda herosów razem wzięta Możliwe, że to spora zasługa aktora, który może nie gra na miarę Oscara, ale w tej roli sprawdza się idealnie, zarówno wtedy, gdy stara się być dobrym, jak i wtedy, gdy jest bardzo, bardzo zły
Robi się czasem taki spin-offy, choć z reguły nie wychodzą one zbyt dobrze i mają dość krótki żywot (czasem jeden odcinek, jak to miało miejsce bodaj w przypadku jednej z postaci z universum Smallville). W tym przypadku ta postać przerasta resztę, no ale dzięki temu utrzymuje się jakaś temperatura w tym serialu
[quote="ana81"] Nie mogę się doczekać, aż zobaczymy w którym kierunku pójdzie: dołączy do reszty Innych, czy będzie walczył z własnymi demonami...[/quote]
Ja bym wolał to drugie, bo jego demony są o niebo ciekawsze niż cała banda herosów razem wzięta :) Możliwe, że to spora zasługa aktora, który może nie gra na miarę Oscara, ale w tej roli sprawdza się idealnie, zarówno wtedy, gdy stara się być dobrym, jak i wtedy, gdy jest bardzo, bardzo zły :)
Robi się czasem taki spin-offy, choć z reguły nie wychodzą one zbyt dobrze i mają dość krótki żywot (czasem jeden odcinek, jak to miało miejsce bodaj w przypadku jednej z postaci z universum Smallville). W tym przypadku ta postać przerasta resztę, no ale dzięki temu utrzymuje się jakaś temperatura w tym serialu :)
Albo i 4:D
Ale odcinek w sumie ok, troche pokrecona ta historia jest ale daje rade.
Spoiler:
Troche dziwne ze zabrali Matowi ta moc ktora pozwalala mu przejac kontrole nad innymi osobami(a przynajmniej jej nie uzywa co byloby mega nielogiczne i nieinteligetne w ich sytuacji) a dali mu malowanie przyszlosci.Co prawda to taki symbol tego serialu bo w 1 sezonie cala akcja krecila sie wokol tych obrazow ale przepadlo i mogli sobie juz dac spokoj bo strasznie na sile Parkmanowi wcisneli ta moc(Chociaz to zasluga 3 sezonu wiec moze ine ma sie co czepiac .... ) Jak dla mnie 1 moc na 1 osobe styka, a czytanie w myslach to wg mnie jedna z fajniejszych mocy.
W sumie odcinek to taka troche retrospekcja, calkiem ciekawa, ale kompletny brak Sylara, Claire, Hiro i Ando troche mnie dziwi.Wogole od kiedy Hiro nie ma mocy, ta postac stala sie lekko bezsensowa i zbedna, jak np opowiesc we wczesniejszym epie o tym jak ma ratowac jakas babke przed slubem >.<
I jeszcze 1,skoro jest niby wojna miedzy ludzmi z mocami a Nathanem Petrelli to nie rozumiem dlaczego nie powiedza ze on potrafi latac zeby mu zrobic lipe ;D Juz ktorys odcinek z rzedu sie nad tym zastnawiam, a przyszlo mi to do glowy jak jak przylecial ratowac tego lysego komandosa przed Peterem
[quote="Shen"][spoiler]znowu wielki wybuch, ktory to juz raz? trzeci?[/spoiler][/quote]
Albo i 4:D Ale odcinek w sumie ok, troche pokrecona ta historia jest ale daje rade. [spoiler] Troche dziwne ze zabrali Matowi ta moc ktora pozwalala mu przejac kontrole nad innymi osobami(a przynajmniej jej nie uzywa co byloby mega nielogiczne i nieinteligetne w ich sytuacji) a dali mu malowanie przyszlosci.Co prawda to taki symbol tego serialu bo w 1 sezonie cala akcja krecila sie wokol tych obrazow ale przepadlo i mogli sobie juz dac spokoj bo strasznie na sile Parkmanowi wcisneli ta moc(Chociaz to zasluga 3 sezonu wiec moze ine ma sie co czepiac .... ) Jak dla mnie 1 moc na 1 osobe styka, a czytanie w myslach to wg mnie jedna z fajniejszych mocy.
W sumie odcinek to taka troche retrospekcja, calkiem ciekawa, ale kompletny brak Sylara, Claire, Hiro i Ando troche mnie dziwi.Wogole od kiedy Hiro nie ma mocy, ta postac stala sie lekko bezsensowa i zbedna, jak np opowiesc we wczesniejszym epie o tym jak ma ratowac jakas babke przed slubem >.<
I jeszcze 1,skoro jest niby wojna miedzy ludzmi z mocami a Nathanem Petrelli to nie rozumiem dlaczego nie powiedza ze on potrafi latac zeby mu zrobic lipe ;D Juz ktorys odcinek z rzedu sie nad tym zastnawiam, a przyszlo mi to do glowy jak jak przylecial ratowac tego lysego komandosa przed Peterem :P [/spoiler]
nie zabrali Mattowi zadnej mocy, w odcinku w ktorym zostala postrzelona Daphne zmusil jednego z komandosów zeby zastrzelil reszte, zdziwilem sie ze nie zrobil tego znowu
[spoiler]nie zabrali Mattowi zadnej mocy, w odcinku w ktorym zostala postrzelona Daphne zmusil jednego z komandosów zeby zastrzelil reszte, zdziwilem sie ze nie zrobil tego znowu[/spoiler]
Wesołego Alleluja 
czyli jedyna nadzieja na ratunek dla serialu ożywa 
Najciekawsza postać serialu!
