Dłuuuugo nie oglądałam 2 sezonu, jednak z braku laku w końcu po niego sięgnęłam i... pozytywnie się zaskoczyłam.
Może przez to, że jest tylko 7 odcinków, ale akcja dzieję się w całkiem niezłym tempie.
Jedyne moje zastrzeżenie dotyczy
Spoiler:
oporu przeciwko Beckowi. Nie za bardzo zrozumiałam o co chodziło Rengersom, bo jakby nie było, Stanley dokonał samosądu na człowieku, który się poddał...
Dłuuuugo nie oglądałam 2 sezonu, jednak z braku laku w końcu po niego sięgnęłam i... pozytywnie się zaskoczyłam. Może przez to, że jest tylko 7 odcinków, ale akcja dzieję się w całkiem niezłym tempie. Jedyne moje zastrzeżenie dotyczy[spoiler]oporu przeciwko Beckowi. Nie za bardzo zrozumiałam o co chodziło Rengersom, bo jakby nie było, Stanley dokonał samosądu na człowieku, który się poddał... [/spoiler] A zakończenie niczemu sobie :grin:
Teraz mamy informację dla fanów - można zapoznać się z trzecim sezonem!
Wbrew pozorom, nie będzie to sezon w formie telewizyjnej, lecz powstał jako komiks.
Pojawiły się pierwsze rysunki z ''Jericho Season 3: Civil War'', autorstwa Dana Shotza i Roberta Levine'a. Nie wiadomo, czy komiks pojawi się w Polsce.
Teraz mamy informację dla fanów - można zapoznać się z trzecim sezonem! Wbrew pozorom, nie będzie to sezon w formie telewizyjnej, lecz powstał jako komiks. Pojawiły się pierwsze rysunki z ''Jericho Season 3: Civil War'', autorstwa Dana Shotza i Roberta Levine'a. Nie wiadomo, czy komiks pojawi się w Polsce.
Natrafiłem na taką bardzo ciekawą informację na www.showtv.pl/.
To by była świetna sprawa.
Tego chyba nie spodziewał się chyba nikt. Cztery lata po zakończeniu emisji serialu "Jericho" pojawił się temat powrotu tej produkcji na antenę! Wszystko za sprawą platformy Netflix, która chce wykupić prawa do produkcji i emisji serialu.
W ostatnich dniach Netflix złożyło ofertę CBS TV Studios, które posiada prawa do "Jericho", rozpoczynając tym samym negocjacje. Są one jeszcze we wstępnej fazie i nic nie należy przesądzać, jednak sam pomysł wygląda na poważny.
Skąd się w ogóle wziął? Okazuje się, że powtórkowe emisje "Jericho" na Netflix cieszą się na tyle dużą popularnością, że zwróciło to baczną uwagę szefów platformy. Podobnie było w przypadku serialu "Arrested Development" zdjętego z anteny siedem lat temu. Serial powróci z nowymi odcinkami w 2013 roku i to właśnie dzięki staraniom Netflix, która odkupiła prawa do realizacji serii.
Jeśli "Jericho" powróci na antenę, będzie to drugie dosłownie zmartwychwstanie serialu. Warto przypomnieć, że serial anulowano po pierwszym sezonie. Powrócił z siedmioma odcinkami 2. sezonu tylko i wyłącznie dzięki determinacji widzów. Ci zasypali siedzibę CBS przesyłkami wypełnionymi orzeszkami. Ten krok był ściśle powiązany z pewnym wątkiem poruszonym w serialu.
Ostatecznie "Jericho" zniknęło z anteny 25 marca 2008 roku, po wyemitowaniu siódmego odcinka 2. sezonu.
Natrafiłem na taką bardzo ciekawą informację na www.showtv.pl/. To by była świetna sprawa.
Tego chyba nie spodziewał się chyba nikt. Cztery lata po zakończeniu emisji serialu "Jericho" pojawił się temat powrotu tej produkcji na antenę! Wszystko za sprawą platformy Netflix, która chce wykupić prawa do produkcji i emisji serialu. W ostatnich dniach Netflix złożyło ofertę CBS TV Studios, które posiada prawa do "Jericho", rozpoczynając tym samym negocjacje. Są one jeszcze we wstępnej fazie i nic nie należy przesądzać, jednak sam pomysł wygląda na poważny.
Skąd się w ogóle wziął? Okazuje się, że powtórkowe emisje "Jericho" na Netflix cieszą się na tyle dużą popularnością, że zwróciło to baczną uwagę szefów platformy. Podobnie było w przypadku serialu "Arrested Development" zdjętego z anteny siedem lat temu. Serial powróci z nowymi odcinkami w 2013 roku i to właśnie dzięki staraniom Netflix, która odkupiła prawa do realizacji serii.
Jeśli "Jericho" powróci na antenę, będzie to drugie dosłownie zmartwychwstanie serialu. Warto przypomnieć, że serial anulowano po pierwszym sezonie. Powrócił z siedmioma odcinkami 2. sezonu tylko i wyłącznie dzięki determinacji widzów. Ci zasypali siedzibę CBS przesyłkami wypełnionymi orzeszkami. Ten krok był ściśle powiązany z pewnym wątkiem poruszonym w serialu.
Ostatecznie "Jericho" zniknęło z anteny 25 marca 2008 roku, po wyemitowaniu siódmego odcinka 2. sezonu.
Korzystając z majówki oraz tego, że ktoś wrzucił torrenty w ładnej jakości, pociągnąłem całość. I tak po 4 latach, obejrzałem ten serial jeszcze raz. Zajęło mi to 4 dni - bardzo emocjonujące dni. To jest po prostu świetne kino, rozłożone na 29 odcinków + jeden z alternatywnym zakończeniem.
Jedynym powodem, dla którego odłożono ten serial, były względy finansowe i koszt nakręcenia odcinka. Mam nadzieje, że ta plotka o reaktywacji się potwierdzi, bo naprawdę można jeszcze dużo wycisnąć z tej opowieści.
Korzystając z majówki oraz tego, że ktoś wrzucił torrenty w ładnej jakości, pociągnąłem całość. I tak po 4 latach, obejrzałem ten serial jeszcze raz. Zajęło mi to 4 dni - bardzo emocjonujące dni. To jest po prostu świetne kino, rozłożone na 29 odcinków + jeden z alternatywnym zakończeniem.
Jedynym powodem, dla którego odłożono ten serial, były względy finansowe i koszt nakręcenia odcinka. Mam nadzieje, że ta plotka o reaktywacji się potwierdzi, bo naprawdę można jeszcze dużo wycisnąć z tej opowieści.
trzeci po stagate sg-1 i supernatural serial który oglądałem [ a info o nim znalazłem na xvidasd ]
nie ma co sie rozwodzić chyba jedyny serial zachaczający jeśli nie klimatem to tematyką o Fallouta [ stąd jak czytałem jego popularność bo falloutowców duzo jest ] więc też czekam z utęsknieniem
trzeci po stagate sg-1 i supernatural serial który oglądałem [ a info o nim znalazłem na xvidasd :) ] nie ma co sie rozwodzić chyba jedyny serial zachaczający jeśli nie klimatem to tematyką o Fallouta [ stąd jak czytałem jego popularność bo falloutowców duzo jest :)] więc też czekam z utęsknieniem
Koło 'Fallouta' to on nawet nie stał. Jeśli szukasz czegoś falloutowego to polecam serial "Jeremiah" (http://www.xvidasd.com/n/podstrona.php?zmienna=jeremiah), mimo, że zagłada nie jest atomowa ale klimatem to najbardziej falloutowy serial jaki znam.
Koło 'Fallouta' to on nawet nie stał. Jeśli szukasz czegoś falloutowego to polecam serial "Jeremiah" (http://www.xvidasd.com/n/podstrona.php?zmienna=jeremiah), mimo, że zagłada nie jest atomowa ale klimatem to najbardziej falloutowy serial jaki znam.
Ależ mu bardzo blisko do Fallouta, jako olbrzymi fan dwóch pierwszych części stwierdzam to z całą stanowczością (i tak, tak widzę Twój awatar)
Nie mamy tu wypalonych pustkowi i radioaktywnych skorpionów, bo akcja się dzieję tuż po katastrofie. Za to można sobie idealnie wyobrazić, że tak właśnie musiało to wyglądać na początku. Mamy nawet paramilitarną organizację, która od razu przywodziła mi na myśl Bractwo Stali. Walki z sąsiednimi miastami - tego w grze było pełno. Wizyta uchodźców z popromiennymi obrażeniami - no może nie byli jeszcze zieloni, ale do mutantów już mieli blisko.
Jednym słowem, surwiwalowy klimat pełną gębą, aż mi się mój Pip-Boy obudził.
No, ale prawdziwie postapokaliptyczne doznania być może osiągniemy dzięki temu serialowi
Bardzo na to liczę.
Ależ mu bardzo blisko do Fallouta, jako olbrzymi fan dwóch pierwszych części stwierdzam to z całą stanowczością (i tak, tak widzę Twój awatar)
Nie mamy tu wypalonych pustkowi i radioaktywnych skorpionów, bo akcja się dzieję tuż po katastrofie. Za to można sobie idealnie wyobrazić, że tak właśnie musiało to wyglądać na początku. Mamy nawet paramilitarną organizację, która od razu przywodziła mi na myśl Bractwo Stali. Walki z sąsiednimi miastami - tego w grze było pełno. Wizyta uchodźców z popromiennymi obrażeniami - no może nie byli jeszcze zieloni, ale do mutantów już mieli blisko.
Jednym słowem, surwiwalowy klimat pełną gębą, aż mi się mój Pip-Boy obudził.
No, ale prawdziwie postapokaliptyczne doznania być może osiągniemy dzięki temu serialowi http://www.youtube.com/watch?v=JwfCRAtkYEI Bardzo na to liczę.
Sirm pisze:Koło 'Fallouta' to on nawet nie stał. Jeśli szukasz czegoś falloutowego to polecam serial "Jeremiah" (http://www.xvidasd.com/n/podstrona.php?zmienna=jeremiah), mimo, że zagłada nie jest atomowa ale klimatem to najbardziej falloutowy serial jaki znam.
tematyka
Jeremiaha widziałem nie zachwycił a Jericho tak jednak subiektywnie dla mnie jericho bardziej trąci falloutem - po prostu było bardziej wyraziste ale jak napisałem odczucie jest subiektywne
[quote="Sirm"]Koło 'Fallouta' to on nawet nie stał. Jeśli szukasz czegoś falloutowego to polecam serial "Jeremiah" (http://www.xvidasd.com/n/podstrona.php?zmienna=jeremiah), mimo, że zagłada nie jest atomowa ale klimatem to najbardziej falloutowy serial jaki znam.[/quote]
tematyka :) Jeremiaha widziałem nie zachwycił a Jericho tak :) jednak subiektywnie dla mnie jericho bardziej trąci falloutem - po prostu było bardziej wyraziste :) ale jak napisałem odczucie jest subiektywne
Shedao Shai pisze:Dla mnie Jericho było zawodem, ale jestem ciekawy co to by wymyślili, tyle lat po zakończeniu fajny precedens by był
o gustach się nie dyskutuje tym bardziej , że wiem że jest wiele ambitniejszych produkcji - pierwsza seria była b dobra a druga jak było widać poszła z rozpędu i skończona została na siłę . to co mi się osobiście podobało to dobrze oddane zachowania społeczne w obliczu zagrożenia - ludzie z jednego miasteczka zacieśniają szeregi odkładając na bok animozje i hmmm solidarnie stawiają czoła zagrożeniu - taka solidarność z dzikiego zachodu - mnie to urzekło a niedosyt pozostał
[quote="Shedao Shai"]Dla mnie Jericho było zawodem, ale jestem ciekawy co to by wymyślili, tyle lat po zakończeniu :) fajny precedens by był[/quote]
o gustach się nie dyskutuje :) tym bardziej , że wiem że jest wiele ambitniejszych produkcji - pierwsza seria była b dobra a druga jak było widać poszła z rozpędu i skończona została na siłę . to co mi się osobiście podobało to dobrze oddane zachowania społeczne w obliczu zagrożenia - ludzie z jednego miasteczka zacieśniają szeregi odkładając na bok animozje i hmmm solidarnie stawiają czoła zagrożeniu - taka solidarność z dzikiego zachodu - mnie to urzekło :) a niedosyt pozostał