- Zapnijcie pasy, (........).|Będzie rzucało. Poznajcie mojego zastępcę.|Johna XXXXX. Znacie Johna z działu AGD. A może pamiętacie go|z Incydentu Siatkarskiego, do którego doszło na zeszłorocznym|pikniku pracowników. W każdym razie... każdy, kto jest gotów porzucić plan sabotowania mnie i mojej pozycji może odejść wolno.
- No proszę. Kogo my tu mamy...
- Tu nie wolno palić.
- Dzięki, xxxx.
- Tylko że mój zastępca ma prawo zapalić czasem cygaro... Ale może je zgasić. Panie XXXXX?
- Ktoś jeszcze chce wyjść?
usunąłem wszystkie imiona z dialogu bo byłoby za łatwo
Istnieje teoria, że jeśli kiedyś ktoś się dowie, dlaczego powstał i czemu służy wszechświat,
to cały kosmos zniknie i zostanie zastąpiony czymś znacznie dziwaczniejszym i jeszcze bardziej pozbawionym sensu.
Istnieje także teoria, że dawno już tak się stało.
Douglas Adams
Istnieje teoria, że jeśli kiedyś ktoś się dowie, dlaczego powstał i czemu służy wszechświat,
to cały kosmos zniknie i zostanie zastąpiony czymś znacznie dziwaczniejszym i jeszcze bardziej pozbawionym sensu.
Istnieje także teoria, że dawno już tak się stało.
Douglas Adams
- A tu mamy,taras przyjaźni. Mała, intymna przestrzeń by się dzielić...
- xxxxx, nie jesteśmy na wycieczce.
- Zauważyłem podenerwowanie. Może polecę masaż z zielonej herbaty? Poczujesz się znów jak 100-latek.
- Wiemy co tu się dzieje.
- A ja nie lubię tonu twojego głosu.
- A my nie lubimy |być okłamywani, więc...
- Czemu zawsze myślicie o mnie najgorsze rzeczy? Sami widzieliście, mój ośrodek (.....) Bogaci rodzice przywożą uzależnionych nastolatków. Przywożą, te małe ciałka zniszczone przez najbardziej wyszukane narkotyki. To łamie serce, ale później, po tygodniu kuracji, odsyłam ich do domu, do rodziców całkowicie wolnych od uzależnienia.
- Zaraz, moment, tydzień? To niemożliwe.
- Której części "Jestem geniuszem" nie rozumiesz?
Istnieje teoria, że jeśli kiedyś ktoś się dowie, dlaczego powstał i czemu służy wszechświat,
to cały kosmos zniknie i zostanie zastąpiony czymś znacznie dziwaczniejszym i jeszcze bardziej pozbawionym sensu.
Istnieje także teoria, że dawno już tak się stało.
Douglas Adams
-Zwróć uwagę|na prostokątne siniaki wokół ran...
-Tutaj i tutaj...
-Zostały spowodowane rękojeścią noża|uderzającego z siłą wystarczającą,
by zmiażdżyć skórę.
-W rezultacie, rany są głębsze,|niż właściwa długość ostrza.
-Naostrzył klingę tak bardzo,
że jest na tyle łamliwa,|że się kruszy podczas uderzenia w kość.
-Właśnie dlatego wewnątrz obu jego ofiar|znaleziono odłamki ostrza.
-Teraz wiemy, że te odłamki|pochodziły z tego samego narzędzia zbrodni.
-Chwila, dwie ofiary?|Ile osób on zabił?
-Wiemy o pięciu.
-Więc szukamy seryjnego mordercy?
-Zabija jednym pchnięciem
i używa pozostałych ran,|by ukryć zręczność
z jaką zadano pierwsze pchnięcie.
-Ta sama metoda|i ta sama broń,
których użył zabójca...|10 lat temu.
-...
-Tak mi przykro.
-Detektyw ...,
według mnie nie ma wątpliwości,
że Jack Coonan został zabity
przez tego samego mężczyznę,|który zamordował pani matkę.