No, temat o najlepszych filmach z 2007 się przyjął całkiem nieźle, więc pomyślałem, że możemy sobie pogdybać jak to będzie w tym nadchodzącym. A pod koniec roku skonfrontujemy nasze wypowiedzi z rzeczywistością
1. Jumper - 14 luty bodajże w USA. Na to czekam nabardziej, nie ukrywam. Film o młodym człowieku, który odkrywa w sobie zdolność teleportacji. Niby nic takiego, ale... zasługuje na uwagę już choćby dlatego, że główne role tam gra dwóch aktorów ze SW - Hayden Christensen i Samuel L. Jackson. Hayden, o ile do roli Anakina nie pasował, o tyle tutaj mi pasuje wręcz idealnie. Polecam obejrzenie dwóch trailerów: http://movies.apple.com/movies/fox/jump ... _h640w.mov http://movies.apple.com/movies/fox/jump ... _h640w.mov
Któryś z nich widziałem w kinie przed RE, i właśnie po tym się tak strasznie na ten film napaliłem
2. Cloverfield - genialna kampania promocyjna tego filmu robi swoje.
In J.J. Abrams we trust
3. The X-Files 2 - klasyk, wiadomo. Tylko e... jeśli to będzie taki "monster of the week", a nie film poświęcony Konspiracji, to film będzie się opierał tylko na radości z zobaczenia ponownie Muldera i Scully no ale jestem pełen dobrych myśli.
4. Dzień, w którym zatrzymała się ziemia
5. 10.000 B.C
6. Indiana Jones i królestwo Kryształowej Czaszki - ech... no zobaczymy. Ja tam nic nie mówię.
7. Walkiria
8. Punisher: The War Zone - wciąż na to czekam, ale ilekroć kumpel wyskoczy z jakimś kolejnym niusem dotyczącem obsady czy reżyserii to film idzie na tej liście w dół jedynka to już nie będzie, obawiam się.
9. Opowieści z Narnii: Książę Kaspian
10. Piła V
Na Bonda 22 nie czekam bo nie widziałem poprzednich ale Craiga bardzo lubię, więc pewnie by mi się spodobał jak kiedyś mi się zachce nadrobić zaległości. Rok zapowiada się bardzo dobrze, może nie aż tak jak 2007, ale wciąż b.dobrze. Siur, będą jakieś kontynuacje Hulków, Batmanów, Madagaskarów, Rambo, nowa część tasiemca o Potterze czy też największa tragedia jaką tylko się dało wymyśleć: Dragon Ball (każdy aktor który tam zagra ma już u mnie przechlapane na wieki wieków amen ), ale tak już w każdym roku jest więc co tam. Będzie dobrze
No, temat o najlepszych filmach z 2007 się przyjął całkiem nieźle, więc pomyślałem, że możemy sobie pogdybać jak to będzie w tym nadchodzącym. A pod koniec roku skonfrontujemy nasze wypowiedzi z rzeczywistością :)
1. [b]Jumper[/b] - 14 luty bodajże w USA. Na to czekam nabardziej, nie ukrywam. Film o młodym człowieku, który odkrywa w sobie zdolność teleportacji. Niby nic takiego, ale... zasługuje na uwagę już choćby dlatego, że główne role tam gra dwóch aktorów ze SW - Hayden Christensen i Samuel L. Jackson. Hayden, o ile do roli Anakina nie pasował, o tyle tutaj mi pasuje wręcz idealnie. Polecam obejrzenie dwóch trailerów: [url]http://movies.apple.com/movies/fox/jumper/jumper-tlrd_h640w.mov[/url] [url]http://movies.apple.com/movies/fox/jumper/jumper-tlr2_h640w.mov[/url] Któryś z nich widziałem w kinie przed RE, i właśnie po tym się tak strasznie na ten film napaliłem :D 2. [b]Cloverfield[/b] - genialna kampania promocyjna tego filmu robi swoje. In J.J. Abrams we trust :D 3. [b]The X-Files 2[/b] - klasyk, wiadomo. Tylko e... jeśli to będzie taki "monster of the week", a nie film poświęcony Konspiracji, to film będzie się opierał tylko na radości z zobaczenia ponownie Muldera i Scully :P no ale jestem pełen dobrych myśli. 4. [b]Dzień, w którym zatrzymała się ziemia[/b] 5. [b]10.000 B.C[/b] 6. [b]Indiana Jones i królestwo Kryształowej Czaszki[/b] - ech... no zobaczymy. Ja tam nic nie mówię. :P 7. [b]Walkiria[/b] 8. [b]Punisher: The War Zone[/b] - wciąż na to czekam, ale ilekroć kumpel wyskoczy z jakimś kolejnym niusem dotyczącem obsady czy reżyserii to film idzie na tej liście w dół :P jedynka to już nie będzie, obawiam się. 9. [b]Opowieści z Narnii: Książę Kaspian[/b] 10. [b]Piła V[/b]
Na Bonda 22 nie czekam bo nie widziałem poprzednich :P ale Craiga bardzo lubię, więc pewnie by mi się spodobał jak kiedyś mi się zachce nadrobić zaległości. Rok zapowiada się bardzo dobrze, może nie aż tak jak 2007, ale wciąż b.dobrze. Siur, będą jakieś kontynuacje Hulków, Batmanów, Madagaskarów, Rambo, nowa część tasiemca o Potterze czy też największa tragedia jaką tylko się dało wymyśleć: Dragon Ball (każdy aktor który tam zagra ma już u mnie przechlapane na wieki wieków amen :P), ale tak już w każdym roku jest więc co tam. Będzie dobrze :)
Asterix na Olimpiadzie - premiera już tuż tuż The Dark Knight - w końcu batman to mój ulubiony superbohater Indiana Jones i królestwo Kryształowej Czaszki - jeden z moich ulubionych cykli The X-Files 2 - zapowiada się ciekawie, a serial zawsze lubiłem.
[b]Asterix na Olimpiadzie[/b] - premiera już tuż tuż [b]The Dark Knight [/b]- w końcu batman to mój ulubiony superbohater [b]Indiana Jones i królestwo Kryształowej Czaszki[/b] - jeden z moich ulubionych cykli [b]The X-Files 2[/b] - zapowiada się ciekawie, a serial zawsze lubiłem.
Dark Knight, Bond 22, Sweeney Todd, Juno, Hancock, Indiana Jones, John Rambo, Cloverfield, Funny Games, X-Files 2, Hellboy 2, Iron Man, No Country for Old Men, Happening (mimo wszystko).
Kolejność zupełnie przypadkowa, może poza pierwszą dwójką. Pewnie i tak zapomniałem o kilku tytułach. Dorzuciłbym Speed Racera, ale zobaczyłem trailer i... sami sprawdźcie.
EDIT: No i zapomniałem o np. In Bruges. Więcej editów nie będzie, to tak teraz po chwili mi przyszło do głowy.
Dark Knight, Bond 22, Sweeney Todd, Juno, Hancock, Indiana Jones, John Rambo, Cloverfield, Funny Games, X-Files 2, Hellboy 2, Iron Man, No Country for Old Men, Happening (mimo wszystko).
Kolejność zupełnie przypadkowa, może poza pierwszą dwójką. Pewnie i tak zapomniałem o kilku tytułach. Dorzuciłbym Speed Racera, ale zobaczyłem trailer i... sami sprawdźcie.
EDIT: No i zapomniałem o np. In Bruges. Więcej editów nie będzie, to tak teraz po chwili mi przyszło do głowy.
Oczywiście na miejscu pierwszym jest piąta część piły przecież ten hit jest nie naganniem 2008, może nie ogólnie ale w kategorii horrory po scary movie 4 kiedy to Shaqe Oneil był w pile jestem ciekaw o wymyślą panowie od piły.
Miejsce 2 nowe przygody Indiany Jonesa. Jestem ciekaw nowych przygód.
Miejsce 3 X files 2 po pierwszej części i całym serialu nie wiem co jeszcze może nas zaskoczyć w tym filmie.
I jeszcze na moje wyróżnienie zasługuje Hellboy2 ponieważ lubię filmy na podst. komiksów.
Oczywiście na miejscu pierwszym jest piąta część piły przecież ten hit jest nie naganniem 2008, może nie ogólnie ale w kategorii horrory po scary movie 4 kiedy to Shaqe Oneil był w pile jestem ciekaw o wymyślą panowie od piły. Miejsce 2 nowe przygody Indiany Jonesa. Jestem ciekaw nowych przygód. Miejsce 3 X files 2 po pierwszej części i całym serialu nie wiem co jeszcze może nas zaskoczyć w tym filmie. I jeszcze na moje wyróżnienie zasługuje Hellboy2 ponieważ lubię filmy na podst. komiksów.
Jak kolega powyżej, Piła V. Czwarta część była niesamowita, nie moge sie doczekac piątki.
Oprócz tego to Cloverfield i przede wszystkim.... tada! - Dragon Ball! Tylko mam nadzieje ze nie zniszczą tak wspaniałego (prosze bez oftopow na temat db, jestem fanem przodowym db i tak czy siak bedzie to dla mnie jedno z njalepszych anime ever ;p ). Licze glownie na efekty specjalne i dobrą obsade, a nuż zaskoczą nas tworcy jakąś dobrą jak na kinówki DB fabułą! 8)
Jak kolega powyżej, Piła V. Czwarta część była niesamowita, nie moge sie doczekac piątki.
Oprócz tego to Cloverfield i przede wszystkim.... tada! - Dragon Ball! Tylko mam nadzieje ze nie zniszczą tak wspaniałego (prosze bez oftopow na temat db, jestem fanem przodowym db i tak czy siak bedzie to dla mnie jedno z njalepszych anime ever ;p ). Licze glownie na efekty specjalne i dobrą obsade, a nuż zaskoczą nas tworcy jakąś dobrą jak na kinówki DB fabułą! 8) :wink:
Z ciekawości spytam (bez żadnego podtekstu, gdyż mając okazję, obejrzałem wszystkie "Piły"), ale jaki jest sens czekać na piątą część dokładnie tego samego? Czyżby prawo Mamonia z "Rejsu" było aż tak prawdziwe?
Z ciekawości spytam (bez żadnego podtekstu, gdyż mając okazję, obejrzałem wszystkie "Piły"), ale jaki jest sens czekać na piątą część dokładnie tego samego? Czyżby prawo Mamonia z "Rejsu" było aż tak prawdziwe? :wink:
Poprostu czekając na piłę V czekam tak jak na PB s3. Bo piła I była świetna kolejna część coraz gorsza ale z przyzwyczajenia mogę obejrzeć!
Oczywiście @kacperski dzięki za przypomnienie o DB również wielkie oczekiwanie z mojej strony na ten film. Już od dawna na filmwebie czytam i się rozkoszuję a oczekiwania rosną. Zobaczymy czy film sprosta moim wymaganiom!
Poprostu czekając na piłę V czekam tak jak na PB s3. Bo piła I była świetna kolejna część coraz gorsza ale z przyzwyczajenia mogę obejrzeć!
Oczywiście @kacperski dzięki za przypomnienie o DB również wielkie oczekiwanie z mojej strony na ten film. Już od dawna na filmwebie czytam i się rozkoszuję a oczekiwania rosną. Zobaczymy czy film sprosta moim wymaganiom!
Piła I była świetna. Piła II jeszcze lepsza. Piła III dno, dno i jeszcze raz dno. Piła IV - poezja. Masa obrzydliwych rzeczy, taka sobie gra aktorska, ale wartka akcja, pieknie ukladajaca sie fabuła. Dodam, iż na takich filmach zwykle śmieje się z rzeczy typu obcinanie głowy i inne okropieństwa, a tutaj cały czas miałem poważną minę (czasem pojawiało się lekkie wykrzywienie i grymas na twarzy xD ).
Piła I była świetna. Piła II jeszcze lepsza. Piła III dno, dno i jeszcze raz dno. Piła IV - poezja. Masa obrzydliwych rzeczy, taka sobie gra aktorska, ale wartka akcja, pieknie ukladajaca sie fabuła. Dodam, iż na takich filmach zwykle śmieje się z rzeczy typu obcinanie głowy i inne okropieństwa, a tutaj cały czas miałem poważną minę (czasem pojawiało się lekkie wykrzywienie i grymas na twarzy xD ).
"Pięknie układająca się fabuła". Żartujesz. Zero logiki, cały czas miałem wrażenie, że specjalnie się komplikuje wydarzenia, by widzowi zniechęcić poszukiwanie sensu. Skutecznie dodam, choć prawie do końca walczyłem. To całe "kasety są wszędzie" głupotą przebija wszystko, łącznie z 3. sezonem PB. A sceny gore wywoływały u mnie tylko uśmiech - nie psychopaty, nawet nie zażenowania, tylko... no właśnie tej infantylnej głupoty.
Piła I - 7/10 - serio podobało mi się nawet.
Piła II - 3/10
Piła III - 1/10
Piła IV - 2/10
Przyznaję się do jednej rzeczy - jako, że zawsze lubiłem mocne filmy, to i fame tej telenoweli podziałał na mnie i obejrzałem wszystkie cztery części. Obiecuję, że żadnej następnej (V i VI już oficjalnie zapowiedziane, oczywiście jak co roku w Halloween, a i pewnie na tym się nie skończy) już nie obejrzę.
"Pięknie układająca się fabuła". Żartujesz. Zero logiki, cały czas miałem wrażenie, że specjalnie się komplikuje wydarzenia, by widzowi zniechęcić poszukiwanie sensu. Skutecznie dodam, choć prawie do końca walczyłem. To całe "kasety są wszędzie" głupotą przebija wszystko, łącznie z 3. sezonem PB. A sceny gore wywoływały u mnie tylko uśmiech - nie psychopaty, nawet nie zażenowania, tylko... no właśnie tej infantylnej głupoty.
Piła I - 7/10 - serio podobało mi się nawet. Piła II - 3/10 Piła III - 1/10 Piła IV - 2/10
Przyznaję się do jednej rzeczy - jako, że zawsze lubiłem mocne filmy, to i fame tej telenoweli podziałał na mnie i obejrzałem wszystkie cztery części. Obiecuję, że żadnej następnej (V i VI już oficjalnie zapowiedziane, oczywiście jak co roku w Halloween, a i pewnie na tym się nie skończy) już nie obejrzę.
Poza tym, że to był znakomity aktor, młody przecież, a już znaczące role zagrał. I wiele można było oczekiwać. I dlatego tu o tym, bo pojawiał się w filmach, na które większość czekała.
Poza tym, że to był znakomity aktor, młody przecież, a już znaczące role zagrał. I wiele można było oczekiwać. I dlatego tu o tym, bo pojawiał się w filmach, na które większość czekała.
Naprawdę szkoda, nie tylko ze względu na jego wiek, ale i z faktu, ze był całkiem niezłym aktorem. Jeśli wersja z samobójstwem się potwierdzi, będzie to kolejna niepotrzebna śmierć w Hollywood jak Rivier Phoenix, czy chociażby Jonathan Brandis (jeden z tzw. "cudownych dzieci - "Never Ending Story, Seaqueat).
Naprawdę szkoda, nie tylko ze względu na jego wiek, ale i z faktu, ze był całkiem niezłym aktorem. Jeśli wersja z samobójstwem się potwierdzi, będzie to kolejna niepotrzebna śmierć w Hollywood jak Rivier Phoenix, czy chociażby Jonathan Brandis (jeden z tzw. "cudownych dzieci - "Never Ending Story, Seaqueat).
Ja mam nadzieje że będzie co najmniej kilka fajnych filmów, bo w tamtym roku to tragedia była. Albo ja taki wybredny się zrobiłem albo filmy coraz gorsze robią. Na Piłę już nie czekam bo ostatnia mnie całkowicie zawiodła, może przynajmniej stary, poczciwy Idiana Jones będzie się nadawał.
Ja mam nadzieje że będzie co najmniej kilka fajnych filmów, bo w tamtym roku to tragedia była. Albo ja taki wybredny się zrobiłem albo filmy coraz gorsze robią. Na Piłę już nie czekam bo ostatnia mnie całkowicie zawiodła, może przynajmniej stary, poczciwy Idiana Jones będzie się nadawał.
Jeden z "gorących" filmów można już wykreślić. Chodzi o Project Monster aka. Cloverfield. Przereklamowany tak samo jak Losty. Identyczna kampania reklamowa, identyczny "marsz do kin" (lub przed telewizory w przypadku Lost) oraz identyczny niedosyt po seansie - tak jak w Lost zupełnie NIC nie wyjaśnia się pod koniec filmu, ale więcej nie powiem. J.J. Abrams jest prawdziwym specem od reklamowania wszelkich szmir i gniotów, wspaniale nadawałby się na speca od kampanii wyborczej dowolnej partii w Polsce - 99% poparcia murowane, a potem pozostaje sam niedosyt.
Jeden z "gorących" filmów można już wykreślić. Chodzi o [b]Project Monster aka. Cloverfield[/b]. Przereklamowany tak samo jak Losty. Identyczna kampania reklamowa, identyczny "marsz do kin" (lub przed telewizory w przypadku Lost) oraz identyczny niedosyt po seansie - tak jak w Lost zupełnie NIC nie wyjaśnia się pod koniec filmu, ale więcej nie powiem. J.J. Abrams jest prawdziwym specem od reklamowania wszelkich szmir i gniotów, wspaniale nadawałby się na speca od kampanii wyborczej dowolnej partii w Polsce - 99% poparcia murowane, a potem pozostaje sam niedosyt.
Ja czekam na ekranizację horroru Scotta Smitha "Ruiny". Książka - która ukazała się w poprzednim roku na naszym rynku - jest jednym z najlepszych horrorów, jakie kiedykolwiek zostały napisane. Przytłaczająca atmosfera zagrożenia, pesymizm, makabryczne widoki okaleczonego ciała, pełnowymiarowi bohaterowie - wszystko to składa sie na książkę jak dla mnie praktycznie idealną (nie tylko w swoim gatunku, ale w ogóle).
Problem w tym, że może z tego wyjść kolejny horror z bandą średnio rozgarniętych nastolatków postawionych w dramatycznej sytuacji. Tutaj można sobie obejrzeć trailer:
Ostatnie sceny pozwalają na nieśmiałą nadzieję, że nie będzie jednak tak źle
Ja czekam na ekranizację horroru Scotta Smitha "Ruiny". Książka - która ukazała się w poprzednim roku na naszym rynku - jest jednym z najlepszych horrorów, jakie kiedykolwiek zostały napisane. Przytłaczająca atmosfera zagrożenia, pesymizm, makabryczne widoki okaleczonego ciała, pełnowymiarowi bohaterowie - wszystko to składa sie na książkę jak dla mnie praktycznie idealną (nie tylko w swoim gatunku, ale w ogóle).
Problem w tym, że może z tego wyjść kolejny horror z bandą średnio rozgarniętych nastolatków postawionych w dramatycznej sytuacji. Tutaj można sobie obejrzeć trailer: http://www.youtube.com/watch?v=ZWLZcTAcxoo
Ostatnie sceny pozwalają na nieśmiałą nadzieję, że nie będzie jednak tak źle :)