Fani horrorów powinni być usatysfakcjonowani. Ja niestety nie lubię zombiaków dlatego nie jestem zachwycony.
Po pierwsze szkoda,
Spoiler:
że amc nie przełamała stereotypu więc i tutaj mamy do czynienia z typowymi zachowaniami zombie - wydają nawet te same odgłosy i wyglądają identycznie jak te znane z innych produkcji. Sens również na razie nie jest zbytnio rozwinięty - o dziwo główny bohater ani razu nie zapytał jak to się stało i co było przyczyną tego zjawiska - czyżby go to nie interesowało??
Klimat - dobry - scena w szpitalu i odgłosy (oglądałem w nocy ze słuchawkami na uszach) przyprawiały o gęsią skórkę - czyli jest ok.
Dobrze, że pojawiło się coś takiego - jest szansa, że monopol słabniejącego już Supernaturala zostanie w końcu przełamany... ale HITem bym tego serialu nie nazwał.
Fani horrorów powinni być usatysfakcjonowani. Ja niestety nie lubię zombiaków dlatego nie jestem zachwycony. Po pierwsze szkoda, [spoiler]że amc nie przełamała stereotypu więc i tutaj mamy do czynienia z typowymi zachowaniami zombie - wydają nawet te same odgłosy i wyglądają identycznie jak te znane z innych produkcji. [b]Sens[/b] również na razie nie jest zbytnio rozwinięty - o dziwo główny bohater ani razu nie zapytał [b]jak to się stało[/b] i co było przyczyną tego zjawiska - czyżby go to nie interesowało??[/spoiler] [b]Klimat[/b] - dobry - scena w szpitalu i odgłosy (oglądałem w nocy ze słuchawkami na uszach) przyprawiały o gęsią skórkę - czyli jest ok.
Dobrze, że pojawiło się coś takiego - jest szansa, że monopol słabniejącego już Supernaturala zostanie w końcu przełamany... ale HITem bym tego serialu nie nazwał.
dla mnie pierwszy odcinek świetny
nie było żadnych głupich scenek typu "idę i coś mnie użarło w plecy bo nie zauważyłem" a zachowanie ludzi jest takie jakie sobie sam wyobrażam w wypadku takiego zdarzenia...dla mnie po prostu bomba
Spoiler:
choć chętnie bym się dowiedział co do cholery stało się z wojskiem...
dla mnie pierwszy odcinek świetny :D nie było żadnych głupich scenek typu "idę i coś mnie użarło w plecy bo nie zauważyłem" a zachowanie ludzi jest takie jakie sobie sam wyobrażam w wypadku takiego zdarzenia...dla mnie po prostu bomba :D [spoiler]choć chętnie bym się dowiedział co do cholery stało się z wojskiem...[/spoiler]
Tylko ten aktor który gra główną rolę :x Strasznie irytujący facet jest :/
Połowę odcinka zgrzytałam zębami, że idiota i drewno...
Ale oglądać będę...głównie z braku laku .
Czy to będzie HIT?
Hmmm, ciężko powiedzieć. Już parę takich "hitów" przepadło po pierwszym sezonie, a czasem nawet wcześniej więc wyrokować nie będę.
Dla mnie to nie jest hit, raczej zapychacz.
Ale w morzu kretyńskich komedii, serialików medycznych , "procedural cop show" i innych tego typu masówek wyróżnia się pozytywnie.
I po obejrzeniu trailera całości sezonu zastanawia mnie jedno
Spoiler:
Skąd facet ma żelazko i dlaczego ono działa . Taki wyprasowany mundurek WOW
Tylko ten aktor który gra główną rolę :x Strasznie irytujący facet jest :/
Połowę odcinka zgrzytałam zębami, że idiota i drewno...
Ale oglądać będę...głównie z braku laku .
Czy to będzie HIT? Hmmm, ciężko powiedzieć. Już parę takich "hitów" przepadło po pierwszym sezonie, a czasem nawet wcześniej więc wyrokować nie będę. Dla mnie to nie jest hit, raczej zapychacz. :] Ale w morzu kretyńskich komedii, serialików medycznych , "procedural cop show" i innych tego typu masówek wyróżnia się pozytywnie.
I po obejrzeniu trailera całości sezonu zastanawia mnie jedno :D [spoiler] Skąd facet ma żelazko i dlaczego ono działa :D. Taki wyprasowany mundurek :D WOW[/spoiler]
Teraz zauważyłem, że przez pomyłkę potraktowałem ten odcinek jak 45min a tu przecież ponad godzina i stąd straszna "pixeloza" wyszła - oczywiście poprawię ten plik dziś/jutro.
Teraz zauważyłem, że przez pomyłkę potraktowałem ten odcinek jak 45min a tu przecież ponad godzina i stąd straszna "pixeloza" wyszła - oczywiście poprawię ten plik dziś/jutro.
Wykonanie na wysokim poziomie, widac ze serial ma spory budzet. Mam tylko nadzieje ze z fabula bede sie dosc blisko trzymac komiksu, bo ten jest swietny.
Wykonanie na wysokim poziomie, widac ze serial ma spory budzet. Mam tylko nadzieje ze z fabula bede sie dosc blisko trzymac komiksu, bo ten jest swietny.
Mi również bardzo się podobało. Klasyczna historia, eleganckie wykonanie, brak irytujących bohaterów, brak udziwnień w stylu ostentacyjnego biegania W efekcie jak już pisał asd, jeśli ogląda się we właściwych warunkach, można się... zaniepokoić
Mam tylko nadzieje ze z fabula bede sie dosc blisko trzymac komiksu, bo ten jest swietny.
Nie wiedziałem o komiksie. To dobra wiadomość że jest jakaś solidna baza fabularna, bo moją główną obawą po obejrzeniu odcinka było właśnie szybkie wyczerpanie się pomysłów na rozwój akcji.
Mi również bardzo się podobało. Klasyczna historia, eleganckie wykonanie, brak irytujących bohaterów, brak udziwnień w stylu ostentacyjnego biegania ;) W efekcie jak już pisał [b]asd[/b], jeśli ogląda się we właściwych warunkach, można się... zaniepokoić :)
[quote]Mam tylko nadzieje ze z fabula bede sie dosc blisko trzymac komiksu, bo ten jest swietny.[/quote]
Nie wiedziałem o komiksie. To dobra wiadomość że jest jakaś solidna baza fabularna, bo moją główną obawą po obejrzeniu odcinka było właśnie szybkie wyczerpanie się pomysłów na rozwój akcji.
a ja podziele opinie pani Beaty zapychacz dziur i tyle mialam nadzieje na cos znacznie lepszego powiem ze nic mnie nie zachwycilo i nic nie zdziwilo no moze oprócz
Spoiler:
braku pytania co sie wlasciwie stalo
na serio dziwne to jest ja bym sie odrazu pytala
zombi fajne ale nic poza tym mam wrażenie ze to wszystko juz bylo w innych filmach o zombi albo w podobnych typu ludzkosc wygineła zostala nas garstka i zombi trzeba zabijac bo inaczej zabija nas
a ja podziele opinie pani Beaty :D zapychacz dziur i tyle mialam nadzieje na cos znacznie lepszego powiem ze nic mnie nie zachwycilo i nic nie zdziwilo no moze oprócz [spoiler]braku pytania co sie wlasciwie stalo[/spoiler] na serio dziwne to jest ja bym sie odrazu pytala :D zombi fajne ale nic poza tym mam wrażenie ze to wszystko juz bylo w innych filmach o zombi albo w podobnych typu ludzkosc wygineła zostala nas garstka i zombi trzeba zabijac bo inaczej zabija nas :P
Zapominacie o jednej bardzo ważnej rzeczy - TWD to adaptacja KOMIKSU o tej samej nazwie, więcej: to (przynajmniej sądząc po pilocie) wierna adaptacja.
Spoiler:
Komiks liczy już sobie prawie 80 odcinków, i wciąż nie wytłumaczono genezy epidemii zombie
- jak to Kirkman ujął: to jest opowieść o ludziach, z punktu widzenia zwykłego człowieka. Nie z punktu widzenia rządowego, nie wiadomo ile % Ameryki zostało zainfekowane, czy też może juz cały świat poległ? Czy jest jeszcze gdzieś jakieś wojsko, rząd - nie wiadomo. Jest grupka zwyczajnych ludzi próbujących przeżyć w świecie rządzonych przez zombie.
Dlatego ostrzegam: jeśli oczekujecie jakichś epickich akcji i bitew, najlepiej darujcie sobie oglądąć już teraz. Chociaż w komiksie zdarzyła się jedna-dwie na prawdę srogie bitwy, ale sednem TWD jest psychologia bohaterów, ich wzajemne relacje, zmieniające się wraz ze śmiercią kolejnych towarzyszy.
Komiks jest genialny, i pilot bardzo dobrze oddaje jego klimat - nie odbiegając od fabuły. Jeśli dalej pójdą w tym kierunku, to będziecie usatysfakcjonowani, gwarantuję.
Co cieszy najbardziej? Żadnych ku****skich udziwnień przy zombie - nie biegają (chociaż pełzną bardzo szybko ale to mi nie przeszkadza), są klasyczne! Tak. Ma. Być. Ulga.
A co do braku zainteresowania bohatera genezą epidemii - właściwie czego oczekiwaliście? Pustego "co się stało? - nie wiem."? Bo przecież rząd zawsze usiłuje takie sprawy zataić - zwykły obywatel nie ma pojęcia skąd się wzięły zombie, kto był pierwszy, kto co zaniedbał itd. Dla niego po prostu pewnego dnia pojawiły się zombie, w coraz większej ilości, aż upadła państwowa infrastruktura. I tyle. Wymiana zdań jak wyżej by nic nie zmieniła (zresztą przecież mogła nastąpić poza kamerą, skoro się tak upieracie).
Pilot podobał mi się BARDZO i z niecierpliwością czekam na kontynuację.
Zapominacie o jednej bardzo ważnej rzeczy - TWD to adaptacja KOMIKSU o tej samej nazwie, więcej: to (przynajmniej sądząc po pilocie) wierna adaptacja. [spoiler]Komiks liczy już sobie prawie 80 odcinków, i wciąż nie wytłumaczono genezy epidemii zombie [/spoiler]- jak to Kirkman ujął: to jest opowieść o ludziach, z punktu widzenia zwykłego człowieka. Nie z punktu widzenia rządowego, nie wiadomo ile % Ameryki zostało zainfekowane, czy też może juz cały świat poległ? Czy jest jeszcze gdzieś jakieś wojsko, rząd - nie wiadomo. Jest grupka zwyczajnych ludzi próbujących przeżyć w świecie rządzonych przez zombie.
Dlatego ostrzegam: jeśli oczekujecie jakichś epickich akcji i bitew, najlepiej darujcie sobie oglądąć już teraz. Chociaż w komiksie zdarzyła się jedna-dwie na prawdę srogie bitwy, ale [b]sednem TWD jest psychologia bohaterów[/b], ich wzajemne relacje, zmieniające się wraz ze śmiercią kolejnych towarzyszy.
Komiks jest genialny, i pilot bardzo dobrze oddaje jego klimat - nie odbiegając od fabuły. Jeśli dalej pójdą w tym kierunku, to będziecie usatysfakcjonowani, gwarantuję.
Co cieszy najbardziej? Żadnych ku****skich udziwnień przy zombie - nie biegają (chociaż pełzną bardzo szybko :D ale to mi nie przeszkadza), są klasyczne! Tak. Ma. Być. Ulga.
A co do braku zainteresowania bohatera genezą epidemii - właściwie czego oczekiwaliście? Pustego "co się stało? - nie wiem."? Bo przecież rząd zawsze usiłuje takie sprawy zataić - zwykły obywatel nie ma pojęcia skąd się wzięły zombie, kto był pierwszy, kto co zaniedbał itd. Dla niego po prostu pewnego dnia pojawiły się zombie, w coraz większej ilości, aż upadła państwowa infrastruktura. I tyle. Wymiana zdań jak wyżej by nic nie zmieniła (zresztą przecież mogła nastąpić poza kamerą, skoro się tak upieracie). :smile:
Pilot podobał mi się BARDZO i z niecierpliwością czekam na kontynuację.
To bardzo dobrze gdyż najbardziej lubię seriale w których chodzi o ukazanie relacji i profili psychologicznych bohaterów niż "srogie bitwy".
Ale brak zainteresowania głównego bohatera jest co najmniej sztuczny - KAŻDEMU w takiej sytuacji i W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI cisnęło by się pytanie: JAK? SKĄD? CO się stało? itp!!
Tak - wystarczyło by to "puste" stwierdzenie, żeby choć trochę dodać realizmu do tego serialu.
Ale nie narzekam - jako rozrywka świetnie się sprawdził - czekam na kolejny odcinek.
PS:"Poprawiony" pilot już dostępny.
To bardzo dobrze gdyż najbardziej lubię seriale w których chodzi o ukazanie relacji i profili psychologicznych bohaterów niż "srogie bitwy". Ale brak zainteresowania głównego bohatera jest co najmniej sztuczny - KAŻDEMU w takiej sytuacji i W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI cisnęło by się pytanie: JAK? SKĄD? CO się stało? itp!! Tak - wystarczyło by to "puste" stwierdzenie, żeby choć trochę dodać realizmu do tego serialu.
Ale nie narzekam - jako rozrywka świetnie się sprawdził - czekam na kolejny odcinek. PS:"Poprawiony" pilot już dostępny.
xvidasd pisze:Ale brak zainteresowania głównego bohatera jest co najmniej sztuczny - KAŻDEMU w takiej sytuacji i W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI cisnęło by się pytanie: JAK? SKĄD? CO się stało? itp!!
Zupełnie się z tą tezą nie zgadzam. Jak, skąd i co się stało to są pytania które w pierwszej kolejności interesują widza serialu. Osoba znajdująca się w środku takiego (czy innego) kataklizmu w pierwszej kolejności będzie myśleć: "jak stąd spi... uciec?", "gdzie znajdę możliwe bezpieczne miejsce i środki umożliwiające przeżycie?", ewentualnie "czy moi najbliżsi jakoś to przetrwali?". Sztuczne IMO byłoby właśnie przesadne zainteresowanie przyczynami katastrofy, których możliwe ustalenie w żaden sposób nie poprawi sytuacji.
[quote="xvidasd"]Ale brak zainteresowania głównego bohatera jest co najmniej sztuczny - KAŻDEMU w takiej sytuacji i W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI cisnęło by się pytanie: JAK? SKĄD? CO się stało? itp!![/quote]
Zupełnie się z tą tezą nie zgadzam. Jak, skąd i co się stało to są pytania które w pierwszej kolejności interesują widza serialu. Osoba znajdująca się w środku takiego (czy innego) kataklizmu w pierwszej kolejności będzie myśleć: "jak stąd spi... uciec?", "gdzie znajdę możliwe bezpieczne miejsce i środki umożliwiające przeżycie?", ewentualnie "czy moi najbliżsi jakoś to przetrwali?". Sztuczne IMO byłoby właśnie przesadne zainteresowanie przyczynami katastrofy, których możliwe ustalenie w żaden sposób nie poprawi sytuacji.
Będę wredna...
Serial jest na podstawie komiksu, a w komiksowych dymkach trudno zawrzeć coś więcej niż "Łubudu!!!"
Stąd brak zainteresowania głównego bohatera ( tego z nieistniejącym żelazkiem ) tym, skąd, jak i dlaczego. To by wymagało zbyt wielu dymków
Będę wredna...:D Serial jest na podstawie komiksu, a w komiksowych dymkach trudno zawrzeć coś więcej niż "Łubudu!!!" Stąd brak zainteresowania głównego bohatera ( tego z nieistniejącym żelazkiem :-p ) tym, skąd, jak i dlaczego. To by wymagało zbyt wielu dymków :D
beata101 ... chciałaś być wredna a się ośmieszyłaś. To aż boli gdy się widzi gdy ktoś tak uogólnia, tym bardziej nie mając pojęcia o danym temacie. To smutne, spodziewałem się po tobie więcej.
xvidasd - na prawdę polecam zapoznanie się z komiksem, bo wyśmiewać każdy potrafi, szczególnie nie znając wyśmiewanego materiału
beata101 ... chciałaś być wredna a się ośmieszyłaś. To aż boli gdy się widzi gdy ktoś tak uogólnia, tym bardziej nie mając pojęcia o danym temacie. To smutne, spodziewałem się po tobie więcej. :smile:
xvidasd - na prawdę polecam zapoznanie się z komiksem, bo wyśmiewać każdy potrafi, szczególnie nie znając wyśmiewanego materiału :)
Psychologia bohaterów jest fajna, nie mówię że nie...
Tyle, że reklama serialu skupiała się na elemencie akcji i horroru- zombiaczki, zagłada, sceny krwawe i grozę budzące.
Dlatego jak będzie to "psychologia bohaterów" okraszona nielicznymi scenami typu "łubudu" to czarno to widzę.
Znaczy czarno widzę oglądalność . A marna oglądalność ...marne szanse na kontynuacje. Chociaz z drugiej strony...nie mam pojęcia ile stron ma przeciętny komiks, może 6 odcinków wystarczy żeby całość zekranizować?
P>S. Oglądać będę ( intryguje mnie żelazko) ale i tak wole mojego "brzusia"
Psychologia bohaterów jest fajna, nie mówię że nie...:) Tyle, że reklama serialu skupiała się na elemencie akcji i horroru- zombiaczki, zagłada, sceny krwawe i grozę budzące.
Dlatego jak będzie to "psychologia bohaterów" okraszona nielicznymi scenami typu "łubudu" to czarno to widzę. Znaczy czarno widzę oglądalność :). A marna oglądalność ...marne szanse na kontynuacje. Chociaz z drugiej strony...nie mam pojęcia ile stron ma przeciętny komiks, może 6 odcinków wystarczy żeby całość zekranizować? :scratch:
P>S. Oglądać będę ( intryguje mnie żelazko) ale i tak wole mojego "brzusia" :D
Shedao, czemu mnie obrażasz? Nie rozumiem. :shock:
Jak na razie TWD nie bylo czasem jakimś rekordem stacji AMC?
reklama musi być prosta, docierająca do widza... zachęcająca. Co - jak widać - wyszło. A jak będzie potem... nie wypowiadam się, bo nie wiem, jeśli będą się trzymać komiksu to będzie dobrze.
Jak na razie - materiału będzie na kilka sezonów, spokojnie
no i jest spora różnica między krytykowaniem ignorancji i obrażaniem
Jak na razie TWD nie bylo czasem jakimś rekordem stacji AMC? :D
reklama musi być prosta, docierająca do widza... zachęcająca. Co - jak widać - wyszło. A jak będzie potem... nie wypowiadam się, bo nie wiem, jeśli będą się trzymać komiksu to będzie dobrze.
Jak na razie - materiału będzie na kilka sezonów, spokojnie :smile:
no i jest spora różnica między krytykowaniem ignorancji i obrażaniem ;)
Shedao Shai pisze:no i jest spora różnica między krytykowaniem ignorancji i obrażaniem
W takim razie jestem aż taką ignorantką, że nie zrozumiałam, że mnie nie obrażasz
Wiem, że PODOBNO komiks to prawdziwa literatura
Przynajmniej tak twierdzą jego fani ale mnie to nigdy nie interesowało i interesować nie będzie. Podśmiewałam się trochę, łokej...ale jakoś zwolennicy tego serialu strasznie biorą sobie do serca każdą krytykę.
Ja mam tak w stosunku do Supernatural, więc to rozumiem ale SN ma już 6 sezonów i coś sobą reprezentuje.
Ten serial ma dopiero jakiś tam "potencjał" i raczej nie ma sensu oceniać całości.
A i tak jestem zła na ciebie Shedao Shai Przejdzie mi... Popatrze sobie na dzisiejsze fotki z planu SN ( brzusio !) i złagodnieję
[quote="Shedao Shai"]no i jest spora różnica między krytykowaniem ignorancji i obrażaniem [/quote]
W takim razie jestem aż taką ignorantką, że nie zrozumiałam, że mnie nie obrażasz :P
Wiem, że PODOBNO komiks to prawdziwa literatura :-p Przynajmniej tak twierdzą jego fani :-p ale mnie to nigdy nie interesowało i interesować nie będzie. Podśmiewałam się trochę, łokej...ale jakoś zwolennicy tego serialu strasznie biorą sobie do serca każdą krytykę. Ja mam tak w stosunku do Supernatural, więc to rozumiem :D ale SN ma już 6 sezonów i coś sobą reprezentuje. Ten serial ma dopiero jakiś tam "potencjał" i raczej nie ma sensu oceniać całości.
A i tak jestem zła na ciebie [b]Shedao Shai[/b] ;) Przejdzie mi...:D Popatrze sobie na dzisiejsze fotki z planu SN ( brzusio !) i złagodnieję :D
[quote="beata101"] Serial jest na podstawie komiksu, a w komiksowych dymkach trudno zawrzeć coś więcej niż "Łubudu!!!" [/quote] Dawno wiekszej glupoty nie przeczytalem, chyba to sobie w sygnature wstawie.
Shedao Shai zadam glupie pytanie bo szukac mi sie nie chce po pierwsze czy to jest komiks amerykanski ?? znaczy taki kolorowy a nie manga ??? bo jak manga to chetnie poczytam kolorowych nie lubie
i pytanie drugie czy jest dodtepny w naszym pieknym kraju w formie papierowej czy tylko e-bookowej ???
a co do wczesniejszej dyskusji to bron boże nie o walki jednego czlowieczka z Zombiakami mi chodzi ale tak na serio z czystym sumieniem mowisz ze odcinek pierwszy byl rewelacyjny ??? bo tak patrze sobie z boku i widze to co juz było
Spoiler:
pan szeryf (ewenualnie inny dobry Amerykanin) nagle znajduje sie w srodku apokalipsy okazuje sie ze nie tylko on jeszcze ktos przetrwał i jak zawsze wszyscy gdzies sie zbieraja tym razem Atlanta i wyruszamy w droge o dziwo droga byla krotka po drodze zmieniamy srodek komunikacji bo sie paliwo konczy i docieramy do miejsca spotkania robinsonow jedziemy przez puste miasto i nagle bum nikogo nie ma tylko zombiaki
tak tylko pytam bo ja ostatnio krytyczna jestem do wszystkich seriali ogladam i narzekam taka kobieca dolegliwosc
Shedao Shai zadam glupie pytanie bo szukac mi sie nie chce :P po pierwsze czy to jest komiks amerykanski ?? znaczy taki kolorowy a nie manga ??? bo jak manga to chetnie poczytam kolorowych nie lubie :D i pytanie drugie czy jest dodtepny w naszym pieknym kraju w formie papierowej czy tylko e-bookowej ???
a co do wczesniejszej dyskusji to bron boże nie o walki jednego czlowieczka z Zombiakami mi chodzi ale tak na serio z czystym sumieniem mowisz ze odcinek pierwszy byl rewelacyjny ??? bo tak patrze sobie z boku i widze to co juz było :D [spoiler]pan szeryf (ewenualnie inny dobry Amerykanin) nagle znajduje sie w srodku apokalipsy okazuje sie ze nie tylko on jeszcze ktos przetrwał :D i jak zawsze wszyscy gdzies sie zbieraja tym razem Atlanta i wyruszamy w droge :D o dziwo droga byla krotka :-p po drodze zmieniamy srodek komunikacji bo sie paliwo konczy i docieramy do miejsca spotkania robinsonow jedziemy przez puste miasto i nagle bum nikogo nie ma tylko zombiaki :D[/spoiler]
tak tylko pytam bo ja ostatnio krytyczna jestem do wszystkich seriali :D ogladam i narzekam taka kobieca dolegliwosc :D
Shedao Shai pisze:xvidasd - na prawdę polecam zapoznanie się z komiksem, bo wyśmiewać każdy potrafi, szczególnie nie znając wyśmiewanego materiału
Ale gdzież ja wyśmiewam?
Wyraźnie napisałem, że serial mi się podoba tyle, ze ma pewne niedociągnięcia (jak zresztą każdy).
Jak na anty-fana zombie, to i tak nieźle
[quote="Shedao Shai"]xvidasd - na prawdę polecam zapoznanie się z komiksem, bo wyśmiewać każdy potrafi, szczególnie nie znając wyśmiewanego materiału[/quote]
Ale gdzież ja wyśmiewam? Wyraźnie napisałem, że serial mi się podoba tyle, ze ma pewne niedociągnięcia (jak zresztą każdy). Jak na anty-fana zombie, to i tak nieźle :)