Takie trochę spoilery: Myślę, że w przypadku Holdera byłoby to chyba zbyt "deux ex machina" - jednak jego problemy rodzinne, autentyczna próba naprawienia relacji, to chyba jednak za dużo na to, żeby okazał się łobuzem. Owszem, byłoby to zaskakujące, ale - przynajmniej ja - nie byłbym usatysfakcjonowany. No chyba że dowiemy się, że tak naprawdę zrobił coś więcej, niż tylko ukradł monetę temu dziecku... Richmond - jak już pisałem jest zbyt oczywisty, choć byłoby to rozwiązanie zasadne. Myślę, że sporo wyjaśni te kasyno, tam musiało coś się stać. Kto tam był? Z kim spotkała się Rosie? Tego nie wiemy, a to chyba będzie kluczowe. Jakkolwiek - serial jest rewelacyjny!
[color=darkred]Takie trochę spoilery: [/color]Myślę, że w przypadku Holdera byłoby to chyba zbyt "deux ex machina" - jednak jego problemy rodzinne, autentyczna próba naprawienia relacji, to chyba jednak za dużo na to, żeby okazał się łobuzem. Owszem, byłoby to zaskakujące, ale - przynajmniej ja - nie byłbym usatysfakcjonowany. No chyba że dowiemy się, że tak naprawdę zrobił coś więcej, niż tylko ukradł monetę temu dziecku... Richmond - jak już pisałem jest zbyt oczywisty, choć byłoby to rozwiązanie zasadne. Myślę, że sporo wyjaśni te kasyno, tam musiało coś się stać. Kto tam był? Z kim spotkała się Rosie? Tego nie wiemy, a to chyba będzie kluczowe. Jakkolwiek - serial jest rewelacyjny! :)
ale odpowiedam juz po obejrzeniu 12 odcinka więc juz wiadomo ze to on raczej . Niby podejrzewałem albo jego albo tego jego pomagiera z kampanii od 2 odcinka... Ale twórcy tak kręcili i mieszali ze pewny nigdy nie byłem
Moja odpowiedź to Darren Richmond. [spoiler]ale odpowiedam juz po obejrzeniu 12 odcinka więc juz wiadomo ze to on raczej :P. Niby podejrzewałem albo jego albo tego jego pomagiera z kampanii od 2 odcinka... Ale twórcy tak kręcili i mieszali ze pewny nigdy nie byłem :D[/spoiler]
najphil to kogo w takim razie obstawiasz po 12 odcinku?
Spoiler:
ten Drexler zbyt oczywisty moim zdaniem... A nadal w 12 odcinku wspomnieli o jakimś szkielecie znalezionym na budowie nabrzeża ale wątku nie rozwineli. Czyżby jakas poprzednia ofiara?
Jeśli jest to poprzednia ofiara to w takiej sytuacji Richmond będzie niewinny gdyż ciało pewnie sprzed kilkunastu lat będzie... Zobaczymy co nam za tydzień zaserwują twórcy.
[b]najphil[/b] to kogo w takim razie obstawiasz po 12 odcinku? [spoiler]ten Drexler zbyt oczywisty moim zdaniem... A nadal w 12 odcinku wspomnieli o jakimś szkielecie znalezionym na budowie nabrzeża ale wątku nie rozwineli. Czyżby jakas poprzednia ofiara? Jeśli jest to poprzednia ofiara to w takiej sytuacji Richmond będzie niewinny gdyż ciało pewnie sprzed kilkunastu lat będzie... Zobaczymy co nam za tydzień zaserwują twórcy.[/spoiler]
najbardziej oczywista odpowiedź, okaże się tą prawidłową? Richmond? Nie pamiętam, czy o tym było, ale jak zginęła jego żona? Ciekawe, o czym będzie ostatni odcinek, bo może wcale sprawiedliwości nie stanie się zadość? A może to nie on?
Świetny odcinek, kapitalny. I czyżby wynikało, że [spoiler] najbardziej oczywista odpowiedź, okaże się tą prawidłową? Richmond? Nie pamiętam, czy o tym było, ale jak zginęła jego żona? Ciekawe, o czym będzie ostatni odcinek, bo może wcale sprawiedliwości nie stanie się zadość? A może to nie on? [/spoiler]
Moim zdaniem mocna podpucha, to nie pierwszy raz, gdy się wydaje, że sprawa jest już rozwiązana. W finale oczekuję niezłego zwrotu akcji i odpowiedzi, która całkowicie nas zaskoczy - inaczej będę trochę zawiedziony.
Inna sprawa, że będzie drugi sezon i ta wiadomość niezmiernie mnie ucieszyła. Oczywiście będzie on już opowiadał o innej zagadce, ale jeśli uda się utrzymać klimat, to miło będzie popatrzeć.
Moim zdaniem mocna podpucha, to nie pierwszy raz, gdy się wydaje, że sprawa jest już rozwiązana. W finale oczekuję niezłego zwrotu akcji i odpowiedzi, która całkowicie nas zaskoczy - inaczej będę trochę zawiedziony.
Inna sprawa, że będzie drugi sezon i ta wiadomość niezmiernie mnie ucieszyła. Oczywiście będzie on już opowiadał o innej zagadce, ale jeśli uda się utrzymać klimat, to miło będzie popatrzeć.
najphil ma rację - to by było zbyt oczywiste i w żaden sposób nie pasuje do konwencji tego serialu.
Spoiler:
Chociaż nowe fakty wskazują, że Rosie nie była grzeczną dziewczynką to jednak Richmond nie jest aż tak głupi, żeby zabijać panienkę i pakować ją do samochodu swojego sztabu.
Wszystko wskazuje na to, że zbrodni dokonał Stan (ojciec), który odkrywając podwójne życie swojej córki nie wytrzymał i jej trochę za mocno przyłożył (weźcie pod uwagę jego przeszłość!).
A do bagażnika zwłoki włożył jego kolega z pracy za co wziął pieniądze od Janka (który zainkasował za to szmal od przeciwnika Darrena (również kandydata do fotela burmistrza).
[b]najphil[/b] ma rację - to by było zbyt oczywiste i w żaden sposób nie pasuje do konwencji tego serialu. [spoiler]Chociaż nowe fakty wskazują, że Rosie nie była grzeczną dziewczynką to jednak Richmond nie jest aż tak głupi, żeby zabijać panienkę i pakować ją do samochodu swojego sztabu.[/spoiler]
Wszystko wskazuje na to, że zbrodni dokonał Stan (ojciec), który odkrywając podwójne życie swojej córki nie wytrzymał i jej trochę za mocno przyłożył (weźcie pod uwagę jego przeszłość!). A do bagażnika zwłoki włożył jego kolega z pracy za co wziął pieniądze od Janka (który zainkasował za to szmal od przeciwnika Darrena (również kandydata do fotela burmistrza).
zaczynałem ogladać serial z myslą o historii zamknietej w 13 odcinkach bo tak był zapowiadany a tu co?.. przedłużenie na 2 sezon bo po 1 nie wiadomo prawie nic. Czuje się oszukany co boli mnie tym bardziej że AMC to jedna z trzech moich ulubionych stacji. Taką decyzją zniesmaczyli całkiem fajny serial z którym z dniem dzisiejszym kończę swoją przygodę
co to miało być? :shock: jestem strasznie zawiedziony [spoiler]zaczynałem ogladać serial z myslą o historii zamknietej w 13 odcinkach bo tak był zapowiadany a tu co?.. przedłużenie na 2 sezon bo po 1 nie wiadomo prawie nic. Czuje się oszukany co boli mnie tym bardziej że AMC to jedna z trzech moich ulubionych stacji. Taką decyzją zniesmaczyli całkiem fajny serial z którym z dniem dzisiejszym kończę swoją przygodę :no [/spoiler]
Eee? Zupełnie inaczej to odebrałem i dla mnie zakończenie było genialne
Spoiler:
nawet jeśli miałoby się to przeciągnąć na kolejny sezon. Mi tak chodziło po głowie, że sensem serialu będzie to, że wcale sprawiedliwość nie zatryumfuje i stanie się coś takiego, że tak naprawdę nie poznany mordercy. Od początku serial był przygnębiający jak diabli, a ostatni odcinek najbardziej - ten, którego miałem (i pewnie nie tylko ja) za postać pozytywną, czyli Holder, okazał się łobuzem (ktoś gdzieś go o to tutaj podejrzewał), rodzina Rosie się rozpadła, biedny Belko ruszył w samotną zemstę na najprawdopodobniej niewinnym człowieku. A co będzie dalej? Sezon oryginalny był dłuższy, może po prostu AMC rozłożyło to na dwa? Nie wiem i w sumie mnie to nie interesuje. Jeśli to zamknięta historia, to taki finał - niejednoznaczny, ironiczny, cyniczny mi odpowiada, pasuje do atmosfery serialu. Jeśli będzie kontynuacja - świetnie! Nadal mnóstwo spraw zostało niewyjaśnionych. Czekam więc na to, co będzie dalej
Eee? Zupełnie inaczej to odebrałem i dla mnie zakończenie było genialne [spoiler]nawet jeśli miałoby się to przeciągnąć na kolejny sezon. Mi tak chodziło po głowie, że sensem serialu będzie to, że wcale sprawiedliwość nie zatryumfuje i stanie się coś takiego, że tak naprawdę nie poznany mordercy. Od początku serial był przygnębiający jak diabli, a ostatni odcinek najbardziej - ten, którego miałem (i pewnie nie tylko ja) za postać pozytywną, czyli Holder, okazał się łobuzem (ktoś gdzieś go o to tutaj podejrzewał), rodzina Rosie się rozpadła, biedny Belko ruszył w samotną zemstę na najprawdopodobniej niewinnym człowieku. A co będzie dalej? Sezon oryginalny był dłuższy, może po prostu AMC rozłożyło to na dwa? Nie wiem i w sumie mnie to nie interesuje. Jeśli to zamknięta historia, to taki finał - niejednoznaczny, ironiczny, cyniczny mi odpowiada, pasuje do atmosfery serialu. Jeśli będzie kontynuacja - świetnie! Nadal mnóstwo spraw zostało niewyjaśnionych. Czekam więc na to, co będzie dalej :) [/spoiler]
Od początku wodzili widza za nos - w ostatnim odcinku stało się to, czego nikt się nie spodziewał - przecież nikt nie podejrzewał Belko bo to zbyt oczywiste by było a to przecież on... aresztowanie w błysku fleszy, sprawa zamknięta... A w ostatnich pięciu minutach... kto by przypuszczał??
Nie liczę na kontynuację bo i po co? Wszystko wskazuje na to, że była to "czysta" gra polityczna i jak gdzieś tam prognozowałem Holder nie przypadkowo pojawił się w śledztwie. Morał z tego serialu jest oczywisty - "zwykły szary" obywatel nigdy nie dowie się o brudach na wysokich szczeblach a to co przecieka do opinii publicznej to najczęściej gra polityczna.
To właśnie jest kwintesencją tego serialu a nie sam fakt kto zabił - to nieistotne.
Fantastyczne zakończenie! Majstersztyk scenarzystów przerósł moje oczekiwania. [spoiler]Od początku wodzili widza za nos - w ostatnim odcinku stało się to, czego nikt się nie spodziewał - przecież nikt nie podejrzewał Belko bo to zbyt oczywiste by było a to przecież on... aresztowanie w błysku fleszy, sprawa zamknięta... A w ostatnich pięciu minutach... kto by przypuszczał??
Nie liczę na kontynuację bo i po co? Wszystko wskazuje na to, że była to "czysta" gra polityczna i jak gdzieś tam prognozowałem Holder nie przypadkowo pojawił się w śledztwie. Morał z tego serialu jest oczywisty - "zwykły szary" obywatel nigdy nie dowie się o brudach na wysokich szczeblach a to co przecieka do opinii publicznej to najczęściej gra polityczna. To właśnie jest kwintesencją tego serialu a nie sam fakt kto zabił - to nieistotne.[/spoiler]
Nie podejrzewałem go, choć miałem teorię, która tłumaczyłaby jego udział w morderstwie. No może nie w samym akcie ale... kiedy Linden zapytała jak Holder się tu znalazł, padła odpowiedź, że ktoś umieszczając go tutaj wykorzystał przysługę.
Moim zdaniem zabójcą jest właśnie Richmond. Być może Holder pracował dla Adamsa, a to zdjęcie zostało zmontowane tylko po to żeby Radnego ostatecznie pogrążyć. Inna teoria jest taka, że Rosie zabił Draxler, a Richmond jest tylko pionem. Dostał kasę, ale wiedział, że jak przyjdzie co do czego to musi przyjąć na siebie odpowiedzialność. Naciągane, ale jakieś teorie mieć trzeba.
Szkoda tylko, że prawie rok przyjdzie nam czekać na ostateczne rozwiązanie, a wydaje mi się, iż ono wcale nie jest tak blisko...
Świetny serial w którym nic nie jest oczywiste, a dziś to rzadkość. Polecam !
Nie podejrzewałem go, choć miałem teorię, która tłumaczyłaby jego udział w morderstwie. No może nie w samym akcie ale... kiedy Linden zapytała jak Holder się tu znalazł, padła odpowiedź, że ktoś umieszczając go tutaj wykorzystał przysługę.
Moim zdaniem zabójcą jest właśnie Richmond. Być może Holder pracował dla Adamsa, a to zdjęcie zostało zmontowane tylko po to żeby Radnego ostatecznie pogrążyć. Inna teoria jest taka, że Rosie zabił Draxler, a Richmond jest tylko pionem. Dostał kasę, ale wiedział, że jak przyjdzie co do czego to musi przyjąć na siebie odpowiedzialność. Naciągane, ale jakieś teorie mieć trzeba. [/spoiler]
Szkoda tylko, że prawie rok przyjdzie nam czekać na ostateczne rozwiązanie, a wydaje mi się, iż ono wcale nie jest tak blisko...
Świetny serial w którym nic nie jest oczywiste, a dziś to rzadkość. Polecam !
Doskonałe i zaskakujące zakończenie. Jak dla mnie "The Killing" to, zaraz po "Grze o tron", najlepsza premiera tego sezonu. Bardzo dobrze pokazano w serialu uczucia targające bohaterami. Losy rodziny ofiary interesowały mnie tak samo jak to, kim jest zabójca. Już dawno żaden serial nie wywołał u mnie takich emocji.
Doskonałe i zaskakujące zakończenie. Jak dla mnie "The Killing" to, zaraz po "Grze o tron", najlepsza premiera tego sezonu. Bardzo dobrze pokazano w serialu uczucia targające bohaterami. Losy rodziny ofiary interesowały mnie tak samo jak to, kim jest zabójca. Już dawno żaden serial nie wywołał u mnie takich emocji.
oczekiwałem wyjaśnienia zagadki. Teraz powstało więcej niewiadomych niż było: Holder - raczej nie wspólnik w zabójstwie, tylko poplecznik Adamsa, storpedowanie śledztwa było "efektem ubocznym" uwalenia Richmonda. Mitch uciekła - no bo zabila córkę!! Jak mówię od początku biedny Belko, biedny Richmond, biedni widzowie - że musimy czekać do stycznia!!
I po finale - świetny, końcówka denerwująca, bo i [spoiler]oczekiwałem wyjaśnienia zagadki. Teraz powstało więcej niewiadomych niż było: Holder - raczej nie wspólnik w zabójstwie, tylko poplecznik Adamsa, storpedowanie śledztwa było "efektem ubocznym" uwalenia Richmonda. Mitch uciekła - no bo zabila córkę!! Jak mówię od początku :D biedny Belko, biedny Richmond, biedni widzowie - że musimy czekać do stycznia!! :([/spoiler]
Ech co by tu rzec. Czekałam cierpliwie na koniec sezonu żeby móc obejrzeć od razu całość aby nie musieć czekać na wyjaśnienie zagadki. A tu taki zonk! Serial zrealizowany bardzo dobrze. Najbardziej zapadająca w pamięci jest scena odnalezienia ciała. Mroczny klimat zdecydowanie na plus.
Dla tych którzy naprawdę nie mogą się doczekać wyjaśnienia istnieje furtka w postaci pierwowzoru. Tylko pytanie czy napisy ktoś tworzy?
Ech co by tu rzec. Czekałam cierpliwie na koniec sezonu żeby móc obejrzeć od razu całość aby nie musieć czekać na wyjaśnienie zagadki. A tu taki zonk! Serial zrealizowany bardzo dobrze. Najbardziej zapadająca w pamięci jest scena odnalezienia ciała. Mroczny klimat zdecydowanie na plus. Dla tych którzy naprawdę nie mogą się doczekać wyjaśnienia istnieje furtka w postaci pierwowzoru. Tylko pytanie czy napisy ktoś tworzy?
Moja interpretacja jest taka, że to Richmond jest zabójcą - zbyt wiele za tym przemawia: zmarła żona, byłe dziewczyny, brak alibi na noc zabójstwa, fakt, że znał wcześniej Rosie, no i Orfeusz. Tak więc sprawę uważam za zamkniętą. Richmond przeżyje i w związku z błędami w śledztwie nie pójdzie do więzienia, a Adams zostanie burmistrzem. Myślę, że w drugim sezonie będziemy mieli inne śledztwo.
[spoiler]Moja interpretacja jest taka, że to Richmond jest zabójcą - zbyt wiele za tym przemawia: zmarła żona, byłe dziewczyny, brak alibi na noc zabójstwa, fakt, że znał wcześniej Rosie, no i Orfeusz. Tak więc sprawę uważam za zamkniętą. Richmond przeżyje i w związku z błędami w śledztwie nie pójdzie do więzienia, a Adams zostanie burmistrzem. Myślę, że w drugim sezonie będziemy mieli inne śledztwo.[/spoiler]
Serial jest rewelacyjny, obejrzałam go w jeden dzień - było hardcorowo. The Killing obok Gry o tron jest najlepszą premierą roku, nie wiem tylko, który jest lepszy, seriale budzą we mnie różne emocje, ale mogę stwierdzić, że śledztwo w sprawie morderstwa Rosie L. jest bardziej wciągające, osobiście nie mogłam się oderwać, po każdym odcinku, odzywała się we mnie chęć obejrzenia następnego i następnego i tak od 1 do 13. Z oglądanie Gry o tron było już spokojniej bez tej żądzy.
Sądzę, że morderca jeszcze w serialu się nie pojawił.
Serial jest rewelacyjny, obejrzałam go w jeden dzień - było hardcorowo. The Killing obok Gry o tron jest najlepszą premierą roku, nie wiem tylko, który jest lepszy, seriale budzą we mnie różne emocje, ale mogę stwierdzić, że śledztwo w sprawie morderstwa Rosie L. jest bardziej wciągające, osobiście nie mogłam się oderwać, po każdym odcinku, odzywała się we mnie chęć obejrzenia następnego i następnego i tak od 1 do 13. Z oglądanie Gry o tron było już spokojniej bez tej żądzy.
Sądzę, że morderca jeszcze w serialu się nie pojawił.