Voice of Poland - ogląda ktoś?
Dla mnie porażka i nie mówię tu nawet o jury, w którym nie ma za grosz polotu. Dąbrowska jest nadętą krową. Nergal mnie zawiódł, bo sądziłem, że koleś jest bardziej bystry, a cała wymyślona formuła programu tak naprawdę nic nowego nie wnosi.
Najgorsze jest to, że były już 4 odcinki, a żaden głos mnie nie powalił. Pojawiła się co prawda Aleksandra Galewska - dziewczę, które mnie zachwyciło w Szansie na Sukces, ale ten jej występ tutaj był mocno średni.
Może coś się zmieni, gdy zakończy się etap przesłuchań i zacznie rywalizacja, bo na razie bardzo cienko.
http://www.youtube.com/user/VoiceOfPola ... gP95g7N9e0
The Voice of Poland
-
najphil
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 2148
- youtube Warszawa
- Rejestracja: 24 czerwca 2009, 18:32
- Lokalizacja: Faroes Island
- Kontakt:
-
saper202
Wskaż do odpowiedzi - Widziałem wszystko
- Posty: 1343
- Rejestracja: 09 grudnia 2008, 18:33
- Lokalizacja: ja to wszystko wiem?
-
asd
Wskaż do odpowiedzi - ZAŁOŻYCIEL
-
Expert
- Posty: 13028
- Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Rescue Me
- Lokalizacja: UE
Zamysł samego programu był dobry ale z góry skazany na porażkę - nie od dziś wiadomo, że w muzycznym show-bYznesie wcale nie liczy się głos tylko wygląd i najlepiej skandal (obyczajowy).
Co więc z tego, że jury wyłonią osobę ze "słowiczym" głosem, skoro nie będzie ona medialna bo np. będzie skromną kaleką?? Kto wyda płytę takiej osoby? Analogicznie - kto ogląda para-olimpiady??
Osobiście nie lubię polskiej sceny muzycznej i tych "pseudo-artystów", którzy wprawdzie często wypuszczają "chwytliwe" single ale co z tego skoro całość jest doskonale obrobiona na komputerze a jak przyjdzie co do czego (koncerty) to ratują się playbackiem?
Skuszony "anty-reklamą" kleryków oglądnąłem kilkanaście minut - ciekawy byłem co też ten "diabeł wcielony" (Nergal) tam takiego wyczynia, skoro tak się burzą. Miałem nadzieję, że zobaczę jakąś dziewicę na zakrwawionym ołtarzu czy przynajmniej jakieś wyrysowane pentagramy... Może chociaż "znak diabła" czy coś... a tu nic - facet siedzi spokojnie i wykonuje swoją pracę zgodnie z przyjętymi obyczajami światopoglądowymi... -
Podsumowując - program niewypał i nawet "reklama" (sponsorowana?) jaką robi mu kościół Katolicki go nie uratuje - klapa.
Co więc z tego, że jury wyłonią osobę ze "słowiczym" głosem, skoro nie będzie ona medialna bo np. będzie skromną kaleką?? Kto wyda płytę takiej osoby? Analogicznie - kto ogląda para-olimpiady??
Osobiście nie lubię polskiej sceny muzycznej i tych "pseudo-artystów", którzy wprawdzie często wypuszczają "chwytliwe" single ale co z tego skoro całość jest doskonale obrobiona na komputerze a jak przyjdzie co do czego (koncerty) to ratują się playbackiem?
Skuszony "anty-reklamą" kleryków oglądnąłem kilkanaście minut - ciekawy byłem co też ten "diabeł wcielony" (Nergal) tam takiego wyczynia, skoro tak się burzą. Miałem nadzieję, że zobaczę jakąś dziewicę na zakrwawionym ołtarzu czy przynajmniej jakieś wyrysowane pentagramy... Może chociaż "znak diabła" czy coś... a tu nic - facet siedzi spokojnie i wykonuje swoją pracę zgodnie z przyjętymi obyczajami światopoglądowymi... -

Podsumowując - program niewypał i nawet "reklama" (sponsorowana?) jaką robi mu kościół Katolicki go nie uratuje - klapa.

-
Wskaż do odpowiedzi
xvidasd nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Byłam na wielu koncertach polskich zespołów czy artystów i na żadnym nie słyszałam playbacku. Wręcz przeciwnie. Koncertowe wykonania utworów były lepsze niż te na płycie.
Pseudo gwiazdki wypromowane w taki czy inny sposób typu nie wiem np. Gosi Andrzejewicz czy Mandaryny to co innego. To jest margines jak dla mnie. Nie społeczny a muzyczny
Co do Voice to obejrzałam jeden odcinek i podziękuję. Nie przemawia do mnie ta formuła. Jury kiepskie, ale i tak lepsze niż to w Must be the music. A kościół niech się pieni o Nergala z tego akurat mam ubaw
Pseudo gwiazdki wypromowane w taki czy inny sposób typu nie wiem np. Gosi Andrzejewicz czy Mandaryny to co innego. To jest margines jak dla mnie. Nie społeczny a muzyczny

Co do Voice to obejrzałam jeden odcinek i podziękuję. Nie przemawia do mnie ta formuła. Jury kiepskie, ale i tak lepsze niż to w Must be the music. A kościół niech się pieni o Nergala z tego akurat mam ubaw

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości