Terra Nova [FOX 2011]

[seymour]

Widziałem. Zacznę od tego, że dinozaury i efekty specjalne są bardzo dobre i przyjemnie się na nie patrzy. Sam wykreowany świat też jest ciekawy, a w tle pojawiła się intrygująca tajemnica, która może się całkiem nieźle rozwinąć. A tak poza tym to... jest słabo. Przede wszystkim dlatego, że jest to kino Familijne (tak, zgadza się, przez duże "F"). Prawie wszystkie wydarzenia obserwujemy z perspektywy naszej rodzinki. Najgorsze jest w tym to, że dwóch członków naszej rodzinki to nastolatkowie (chłopak i dziewczyna). Tak więc będzie nam dane doświadczyć m.in. buntu gniewnego młodzieńca, który postanowił sprzeciwić się ojcu i wyruszyć na wagary jak i zauroczenia, któremu uległo młode dziewczę spojrzawszy na przystojną twarz i umięśnione barki przypadkowo spotkanego chłopca. A to, oczywiście, nie wszystko, ponieważ perypetie nastoletnich bohaterów będziemy śledzić przez większą część czasu. Szkoda, bo o ile w takim Falling Skies byłem jeszcze w stanie przełknąć wszystkie ckliwe sceny rodzinne i wątki "nastoletnie" (było ich znacznie mniej), to tutaj wygląda na to, że jest to trzon serialu.

[Shen]

Właściwie seymour napisał wszystko co myśle o tej pozycji po pilocie. Trochę za dużo tej dzieciarni moim zdaniem, ale technicznie serial bardzo dobrze zrobiony.

[Yugi_2142]

Recenzja z Rzeczpospolitej (UWAGA: SPOILERY!):
http://www.rp.pl/artykul/512390,725103- ... i-Fox.html

[asd]

Kapitalny początek - mroczna wizja przyszłości, skażone środowisko, wiecznie panujący mrok, mokre ulice i wielkie ekrany z reklamami - klimatycznie bardzo zbliżone do Blade Runnera. Szkoda, że to tylko początek bo potem akcja przenosi się już niestety do parku jurajskiego

Widok dzieciaków biegających z ciężkimi karabinami i wyczuwalne z daleka zbliżające się nastoletnie problemy hormonalne głównych bohaterów nie napawają mnie optymizmem.
Ale całość bardzo dobrze wykonana przez co świetnie się ogląda.

Spoiler:

Szkoda tylko, że te tajemnicze rysunki na kamieniach tak szybko wyjaśnili i to w tak banalny sposób - zbuntowany synek uciekł i rysuje sobie graffiti budując pewnie wielki taran, żeby dopiec tatusiowi lub coś w tym stylu. Liczyłem bardziej na jakąś tajemną moc lub zaginioną cywilizację... No ale zobaczymy.

[twinkleglowbug]

Oh dear...i don't understand Polish...

[atathoth]

Mialem taka iskierke nadzei ze jednak serial okaze sie dobry. Ale widze ze jest to teen tv serie, z rozterkami milosnymi. (PS: kto sie zaklada ze ten "pieknis" synek zacznie chodzic z Blondie a pozniej sie okaze ze w XI albo XII pielgrzymce znajduje sie jego "byla" Stawiam 10zl! )

Avatar(aktorzy...)+Jurassic Park(dino)+Lost(sixes) = Klapa!
Czekam tylko az ktos zacznie snuc teorie (te rysunki) ze to tak naprawde pieklo/niebo. Ziew.

Ostatni odcinek (x03) to taki remake pewnego filmu Hitchcocka?

[Shen]

Nuda. Tak można podsumować czwarty epizod. Serial obyczajowy z dinozaurami w tle. Nie wiem jaką oglądalność ma ten serial ale jak go skasują nie będę płakał.

[atathoth]

Odcinek 5 do bani - juz wiecej nie ogladam....

[atathoth]

Btw, odcinek x05 kompletnie nie ma sensu!

Spoiler:

po co wysylac mala dziewczynke po to budlo jak widzielismy w jakims tam odcinku jak typek z terra nova kontaktuje sie z sixies by kogos sciagnac z przyszlosci. To nie mogl on rowniez zaniesc pudelka?

Added after 6 minutes:

Btw, odcinek x05 kompletnie nie ma sensu!

Spoiler:

po co wysylac mala dziewczynke po to pudlo jak widzielismy w jakims tam odcinku jak typek z terra nova kontaktuje sie z sixies by kogos sciagnac z przyszlosci. To nie mogl on rowniez zaniesc pudelka?

[Shen]

Ja już olałem ten serial po odcinku czwartym.

[Lubec]

Szkoda że wątek świata przyszłości tak szybko zamknęli a miało to taki potencjał, z tajemniczą "Szóstkowców" (czy jak im tam) można było to ładnie wpleść. A na razie kupa za dużo gadania za mało akcji. A tych nastolatków to mógłby jakiś gad pożreć i byłby spokój.

[najphil]

Wszystkie najgorsze przeczucia, co do tego serialu, niestety się potwierdzają. Twórcy wpadli na pewien pomysł - punkt wyjściowy, a teraz w te ramy pakują wszystko co im przyjdzie do głowy. A raczej co uda im się skopiować z innych produkcji. Przez co każdy odcinek ma inny charakter.

Nie byłoby to aż tak irytujące, gdyby nie ta infantylna otoczka całości.

Piąty odcinek jest jednak świetny pod jednym względem. Młodziutka aktoreczka grająca małą dziewczynkę, którą łapią w dżungli, jest po prostu nieziemska. Oglądałem cały odcinek tylko i wyłącznie koncentrując się na jej twarzy i na jej reakcjach wobec zmieniających się sytuacji. NIESAMOWITE!

[konar55]

Będzie szósty odcinek czy już się wszystkim znudził ?

[asd]

Znudził się ale będzie

[konar55]

Miodzio, do snu jak znalazł. :bounce:

[Asmo]

Kolejny familijny serial na którym cała rodzina siedzi przed telewizorem i wpieprzając popcorn z wypiekami na twarzach śledzi "dramaty" bohaterów.

[najphil]

Asmo- Oj, to chyba zależy jaką ma się rodzinę.

[Asmo]

no ja takiej nie mam bo jak żona zobaczy że zapuszczam sci-fi to idzie oglądać coś innego
szczególnie coś w stylu eureki, terra nova itp. Z drugiej strony Fringe ją odrzuca bo za dużo tam grzebania we "wnętrznościach"
Razem oglądamy komediowe, kostiumowe w stylu borgias, rzym, obyczajówki.

Mam propozycję na ankietę (jeśli takiej jeszcze nie było):

Co oglądasz wspólnie ze swoją drugą połową.

[asd]

No to załóż tylko w drugim dziale od góry.

Nie wróżę serialowi popularności... chociaż Amerykanie są pod tym względem dziwni...

[Lubec]

chociaż Amerykanie są pod tym względem dziwni...

No nie da się ukryć :)

No cóż serial jest w połowie, więc albo poziom osiągnie dno całkowite albo (co raczej mało prawdopodobne) zacznie zwyżkować (tak się to pisze?). Na razie zrobiła się kicha, ale jeszcze serialu nie skreślam całkowicie... liczę, że kogoś w końcu ukatrupią :)