Pogaduszki o wszystkim i niczym
-
joana
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 3017
- youtube Warszawa
- Rejestracja: 23 października 2011, 11:18
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Jak wybrać jeden?
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
Nie no, co do chodzenia z postępem, to masz rację, ale z umiarem - a właściwie z rozsądkiem.
Nie chcę być uwiązana do netu. Mam net w telefonie i to mi wystarcza, gdy potrzebuję coś sprawdzić.
Filmów nie oglądam teraz poza domem, w gry nie gram, książki wolę papierowe nosić ze sobą (i takie czytać), audiobooka sobie do fona wgrywam.
Poza tym nie znoszę ekranów dotykowych i tablet mnie złości. Na wyjazdy biorę małego notebooka kupionego za grosze w promocji w prowincjonalnym markecie - mały, ale ma klawiaturę!
Pracuję na laptopie, potrzebuję sporego ekranu.
Czyli używam tego, co pasuje do moich wymagań i nie daję się terroryzować modzie. Nie czekam na moment, gdy mi coś elektronicznego do mózgu wszczepią, żeby było nowocześniej.
Tak, jestem zacofana i dobrze mi z tym.
Chodzę np. po parku i zbieram kasztany, tak jak w dzieciństwie (teraz dzieci tego nie robią i to smutne), gapię się na kolorowe liście w naturze, a nie na film, na ekranie tableta.
Nie chcę być uwiązana do netu. Mam net w telefonie i to mi wystarcza, gdy potrzebuję coś sprawdzić.
Filmów nie oglądam teraz poza domem, w gry nie gram, książki wolę papierowe nosić ze sobą (i takie czytać), audiobooka sobie do fona wgrywam.
Poza tym nie znoszę ekranów dotykowych i tablet mnie złości. Na wyjazdy biorę małego notebooka kupionego za grosze w promocji w prowincjonalnym markecie - mały, ale ma klawiaturę!
Pracuję na laptopie, potrzebuję sporego ekranu.
Czyli używam tego, co pasuje do moich wymagań i nie daję się terroryzować modzie. Nie czekam na moment, gdy mi coś elektronicznego do mózgu wszczepią, żeby było nowocześniej.
Tak, jestem zacofana i dobrze mi z tym.
Chodzę np. po parku i zbieram kasztany, tak jak w dzieciństwie (teraz dzieci tego nie robią i to smutne), gapię się na kolorowe liście w naturze, a nie na film, na ekranie tableta.
Calcat iacentem vulgus (Seneka, rację ma)
-
delta1908
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 2490
- Rejestracja: 04 grudnia 2012, 12:18
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: The Shield
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
To ja i moja córka też jesteśmy zacofani, fak, a miałem się za nowoczesnego rodzicajoana pisze:Chodzę np. po parku i zbieram kasztany, tak jak w dzieciństwie (teraz dzieci tego nie robią i to smutne), gapię się na kolorowe liście w naturze, a nie na film, na ekranie tableta.

-
joana
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 3017
- Rejestracja: 23 października 2011, 11:18
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Jak wybrać jeden?
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
Nie śmiej się, naprawdę teraz mało widzę dzieci, które zbierają kasztany i kolorowe liście, a ja pamiętam jaka była radocha, gdy znalazłam kasztana z czerwonego kasztanowca. Po co zbierałam? Nie wiem, bo ładne były. 

Calcat iacentem vulgus (Seneka, rację ma)
-
sindar
Wskaż do odpowiedzi - Administrator
-
Expert
- Posty: 7688
- Rejestracja: 30 kwietnia 2009, 10:32
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: No właśnie? Który?
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
Ostatnio z synkiem pól torby kasztanów nazbieraliśmy. Szybko poszło, bo fakt, że trafiliśmy na miejsce, gdzie spokojnie parę taczek można było ich wywieźć i dalej by ich sporo zostało.
A potem była lepsza zabawa - wiertara poszła w ruch i jazda otwory na linkę, by ten ciężar utrzymała - ciekawe kto by się odważył go zawiesić na szyi
Co prawda - przyznaję, sami z siebie byśmy tego nie zrobili - było zlecenie z przedszkola na wykonanie naszyjników jesiennych.

A potem była lepsza zabawa - wiertara poszła w ruch i jazda otwory na linkę, by ten ciężar utrzymała - ciekawe kto by się odważył go zawiesić na szyi

Co prawda - przyznaję, sami z siebie byśmy tego nie zrobili - było zlecenie z przedszkola na wykonanie naszyjników jesiennych.
-
joana
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 3017
- Rejestracja: 23 października 2011, 11:18
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Jak wybrać jeden?
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
Fajnie jest tak czasami pobawić się z dzieckiem. Ma się alibi by wrócić do dzieciństwa. 
A nie w komputerach tylko siedzieć, i tabletach, i smartfonach...

A nie w komputerach tylko siedzieć, i tabletach, i smartfonach...
Calcat iacentem vulgus (Seneka, rację ma)
-
sindar
Wskaż do odpowiedzi - Administrator
-
Expert
- Posty: 7688
- Rejestracja: 30 kwietnia 2009, 10:32
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: No właśnie? Który?
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
Teraz dzieci szybko gonią tabletami rodziców 

-
asd
Wskaż do odpowiedzi - ZAŁOŻYCIEL
-
Expert
- Posty: 13028
- Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Rescue Me
- Lokalizacja: UE
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
Ciekawe czy to przypadek.... Zlokalizowałem dwa największe źródła, które spamują i przeprowadzają ataki DDoS na nasz serwis:
To Henderson w stanie Nevada (USA) http://www.ip-tracker.org/locator/ip-lo ... 246.114.83
i oczywiście Donieck na Ukrainie http://www.ip-tracker.org/locator/ip-lo ... .128.81.72
Wojna jak widać przeniosła się do internetu...
To Henderson w stanie Nevada (USA) http://www.ip-tracker.org/locator/ip-lo ... 246.114.83
i oczywiście Donieck na Ukrainie http://www.ip-tracker.org/locator/ip-lo ... .128.81.72
Wojna jak widać przeniosła się do internetu...

-
sindar
Wskaż do odpowiedzi - Administrator
-
Expert
- Posty: 7688
- Rejestracja: 30 kwietnia 2009, 10:32
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: No właśnie? Który?
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
A to złoczyńcy... bombą w nich?
-
grejpfrutella
Wskaż do odpowiedzi - spec
- Posty: 487
- Rejestracja: 13 października 2014, 12:23
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Band of Brothers
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
smieszne jest, ze teraz wszystko musi miec nazwe. bo takie spedzanie z dzieckiem czasu na swiezym powietrzu, zbieranie kasztanow to - niedawno sie natknelam na to okreslenie - slow parenting...dziwne dla mnie, bo to, co dla mnie wydaje sie oczywiste, instynktowne okazuje sie byc nagle cala ideologia
jak np. usypianie z dzieckiem, dlugie karmienie piersia, noszenie - to rodzicielstwo bliskosci, a teraz jeszcze SP. moj syn jeszcze za maly na zbieranie kasztanow, tzn. ok, zbieralismy, przynieslismy do domu, dopoki nie zostaly wpakowane do japy i ponagryzane
i wyladowaly w koszu ![:]](./images/smilies/krzywy.gif)


![:]](./images/smilies/krzywy.gif)
no sex, no rock'n'roll, just drugs.
-
asd
Wskaż do odpowiedzi - ZAŁOŻYCIEL
-
Expert
- Posty: 13028
- Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Rescue Me
- Lokalizacja: UE
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
W sklepie można kupić odmiany jadalne... 


-
joana
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 3017
- Rejestracja: 23 października 2011, 11:18
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Jak wybrać jeden?
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
I tak wiadomo, gdzie bywają najlepsze. 

Calcat iacentem vulgus (Seneka, rację ma)
-
grejpfrutella
Wskaż do odpowiedzi - spec
- Posty: 487
- Rejestracja: 13 października 2014, 12:23
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Band of Brothers
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
eee tam, wszystko co jadalne jest fuj
taki kasztan z ziemi w blocie - pyyycha 


no sex, no rock'n'roll, just drugs.
-
asd
Wskaż do odpowiedzi - ZAŁOŻYCIEL
-
Expert
- Posty: 13028
- Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Rescue Me
- Lokalizacja: UE
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
Z ciekawości:
Określenie: "Kasztanie" (w odniesieniu do osoby) ma wydźwięk drwiny - słowo to, w tym znaczeniu używane było kilkanaście lat temu...
Teraz wymarło?
Spotkaliście się z takim slangiem?
Czy też nigdy nie używaliście takiego określenia? (w stosunku do osoby)
Określenie: "Kasztanie" (w odniesieniu do osoby) ma wydźwięk drwiny - słowo to, w tym znaczeniu używane było kilkanaście lat temu...
Teraz wymarło?
Spotkaliście się z takim slangiem?
Czy też nigdy nie używaliście takiego określenia? (w stosunku do osoby)


-
joana
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 3017
- Rejestracja: 23 października 2011, 11:18
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Jak wybrać jeden?
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
Pierwsze słyszę o takim epitecie w stosunku do osoby, chociaż sie na "podwórku" wychowywałam. 

Calcat iacentem vulgus (Seneka, rację ma)
-
najphil
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 2148
- Rejestracja: 24 czerwca 2009, 18:32
- Lokalizacja: Faroes Island
- Kontakt:
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
Ale się koleś "skasztanił", czyli zbłaźnił albo popuścił w majty. Zależy, po której stronie piaskownicy się bawiłeś.


-
sindar
Wskaż do odpowiedzi - Administrator
-
Expert
- Posty: 7688
- Rejestracja: 30 kwietnia 2009, 10:32
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: No właśnie? Który?
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
Z tym kasztanem to chyba jakiś slang regionalny.
Nigdy o tym nie słyszałem.
Nigdy o tym nie słyszałem.

-
Sirm
Wskaż do odpowiedzi - admin pomocniczy
-
seriale to moja pasja
- Posty: 872
- Rejestracja: 23 grudnia 2007, 13:50
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Firefly
- Kontakt:
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
"W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle"
https://karinaoliteraturze.wordpress.com/
-
asd
Wskaż do odpowiedzi - ZAŁOŻYCIEL
-
Expert
- Posty: 13028
- Rejestracja: 17 listopada 2007, 23:25
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Rescue Me
- Lokalizacja: UE
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
U kogo jest już śnieg? U mnie +5 niestety 
Sanki będą musiały jeszcze poczekać... Ale za to na łyżwach już dwa razy byłem (kryta tafla)

Sanki będą musiały jeszcze poczekać... Ale za to na łyżwach już dwa razy byłem (kryta tafla)


-
sindar
Wskaż do odpowiedzi - Administrator
-
Expert
- Posty: 7688
- Rejestracja: 30 kwietnia 2009, 10:32
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: No właśnie? Który?
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
Na zachodzie bez zmian. 
Czyli bez śniegu

Czyli bez śniegu

-
joana
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 3017
- Rejestracja: 23 października 2011, 11:18
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Jak wybrać jeden?
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pogaduszki o wszystkim i niczym
O, już 2 lata nie jeździłam na łyżwach. Muszę sprawdzić, czy jest tak, jak z rowerem, że nigdy się nie zapomina. 

Calcat iacentem vulgus (Seneka, rację ma)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość