[Showtime]: [2014], na antenie Produkcja: USA, Gatunek: Dramat,, Dokładna data premiery: 2014-10-12 Reżyseria: Mark Mylod , Scenariusz: Hagai Levi ,Sarah Treem
Dramat psychologiczny, studium zdrady.
Noah, przystojny facet, podobający się kobietom, ojciec czwórki dzieci, nauczyciel akademicki, pisarz, mąż., a jednak zmęczony życiem i sfrustrowany.
Alison, piękna, uwodzicielska kelnerka, swobodna w zachowaniu, szukająca przygód.
Ale czy na pewno są takimi, jakich widzą siebie nawzajem?
Historia opowiedziana z dwóch różnych punktów widzenia, raz widziana okiem Noaha, raz z perspektywy Alison. Historia być może banalna, ale ....
Pilot serialu spotkał się z pochlebnymi ocenami, Świetna gra brytyjskich aktorów w tym jednak amerykańskim serialu.
[b] [Showtime][/b]: [2014], [b]na antenie[/b] [b]Produkcja:[/b] USA, [b]Gatunek:[/b] Dramat,, [b]Dokładna data premiery:[/b] 2014-10-12 [b]Reżyseria:[/b] Mark Mylod , [b]Scenariusz:[/b] Hagai Levi ,Sarah Treem [url=http://www.sho.com/sho/the-affair/home][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o1.gif[/img][/url][url=http://www.imdb.com/title/tt2699110/?ref_=ttfc_fc_tt][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o2.gif[/img][/url][url=http://www.filmweb.pl/serial/The+Affair-2014-680676][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o3.gif[/img][/url][url=http://www.tv.com/shows/the-affair-2014/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o4.gif[/img][/url][url=http://epguides.com/Affair/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o5.gif[/img][/url]
Dramat psychologiczny, studium zdrady. Noah, przystojny facet, podobający się kobietom, ojciec czwórki dzieci, nauczyciel akademicki, pisarz, mąż., a jednak zmęczony życiem i sfrustrowany. Alison, piękna, uwodzicielska kelnerka, swobodna w zachowaniu, szukająca przygód. Ale czy na pewno są takimi, jakich widzą siebie nawzajem? Historia opowiedziana z dwóch różnych punktów widzenia, raz widziana okiem Noaha, raz z perspektywy Alison. Historia być może banalna, ale ....
https://www.youtube.com/watch?v=Til6Nt2ps9s
Pilot serialu spotkał się z pochlebnymi ocenami, Świetna gra brytyjskich aktorów w tym jednak amerykańskim serialu.
Wow! Jestem pod wrażeniem tego serialu!
Co mnie tak w nim urzekło? Ano pokazanie tej samej opowieści w dwóch różnych wersjach - męskiej i damskiej.
Widać, że męska wersja jest przesączona podtekstem seksualnym prawie na każdym kroku - żeńska jest przedstawiona z pozycji "niewiniątka".
Która z nich jest prawdziwa? A może obie, tylko mężczyźni i kobiety tak różnie postrzegają rzeczywistość?
Dodatkowo obie historie opowiedziane zostały w formie zeznań - co więc się stało? Tajemnica pewnie pewnie będzie rozwijana systematycznie w miarę pojawiania się kolejnych odcinków. Bardzo, bardzo mi się spodobał ten serial - dobrze, że jest już drugi odcinek.
Wow! Jestem pod wrażeniem tego serialu! Co mnie tak w nim urzekło? Ano pokazanie tej samej opowieści w dwóch różnych wersjach - męskiej i damskiej. Widać, że męska wersja jest przesączona podtekstem seksualnym prawie na każdym kroku - żeńska jest przedstawiona z pozycji "niewiniątka". Która z nich jest prawdziwa? A może obie, tylko mężczyźni i kobiety tak różnie postrzegają rzeczywistość?
Dodatkowo obie historie opowiedziane zostały w formie zeznań - co więc się stało? Tajemnica pewnie pewnie będzie rozwijana systematycznie w miarę pojawiania się kolejnych odcinków. Bardzo, bardzo mi się spodobał ten serial - dobrze, że jest już drugi odcinek.
Po wstępnych zachwytach, kiedy emocje opadły serial okazał się zwykłą "gumą" czyli ciągnie mi się w nieskończoność...
Fajny pomysł i fajny byłby serial, gdyby zamknęli go w 4 czy 5 odcinkach a tymczasem w ostatnim odcinku (5) praktycznie nic przełomowego się nie wydarzyło. Nie posunęliśmy się ani o krok w celu rozwiązania zagadki kryminalnej.
Oglądaliście ten romans?
Dwa odcinki i jakże wspaniała historia - romanse zawsze są krótkie a przedłużanie ich w nieskończoność nikomu dobrze nie służy.
Chyba zrezygnuję z dalszego oglądania The Affair.
Po wstępnych zachwytach, kiedy emocje opadły serial okazał się zwykłą "gumą" czyli ciągnie mi się w nieskończoność... Fajny pomysł i fajny byłby serial, gdyby zamknęli go w 4 czy 5 odcinkach a tymczasem w ostatnim odcinku (5) praktycznie nic przełomowego się nie wydarzyło. Nie posunęliśmy się ani o krok w celu rozwiązania zagadki kryminalnej.
Oglądaliście ten romans? [url=https://baza.seriale-asd.eu/portal0.php?zmienna=siedemtrzydzie_the][img]https://baza.seriale-asd.eu/bar3/siedemtrzydzie_the.gif[/img][/url]
Dwa odcinki i jakże wspaniała historia - romanse zawsze są krótkie a przedłużanie ich w nieskończoność nikomu dobrze nie służy. Chyba zrezygnuję z dalszego oglądania The Affair.
[quote="asd"] Oglądaliście ten romans? [url=https://baza.seriale-asd.eu/portal0.php?zmienna=siedemtrzydzie_the][img]https://baza.seriale-asd.eu/bar3/siedemtrzydzie_the.gif[/img][/url] [/quote] Oglądali i nawet trochę pisali. https://seriale-asd.eu/viewtopic.php?f=73&t=6370&p=88985&hilit=7%3A39%2CThe+[BBC+One]#p88985
stingwood pisze:Serial ma 10 odcinków, to czemu rezygnować w połowie?
Nie ważne 10 czy też 110 - jeśli serial znacząco zwalnia tempo i raczony jestem scenami zapychającymi czas antenowy, wolę zrezygnować zawczasu niż męczyć się do końca, dłubiąc między zębami w trakcie oglądania.
Przywiązanie widza do serialu to marzenie i cel każdego producenta - ja tam nie jestem sentymentalny
[quote="stingwood"]Serial ma 10 odcinków, to czemu rezygnować w połowie? :D[/quote] Nie ważne 10 czy też 110 - jeśli serial znacząco zwalnia tempo i raczony jestem scenami zapychającymi czas antenowy, wolę zrezygnować zawczasu niż męczyć się do końca, dłubiąc między zębami w trakcie oglądania. Przywiązanie widza do serialu to marzenie i cel każdego producenta - ja tam nie jestem sentymentalny ;)
sindar pisze:The Affair dostało Złotego Globa.
Uważacie, że na tę nagrodę zasłużył?
Oczywiście, że tak. Serial jest naprawdę unikatowy poprzez przedstawienie różnych punktów widzenia na dany problem. I nie chodzi tutaj tylko o różne dialogi ale i o to jak dana osoba zapamiętała całość - faceci zwracają zazwyczaj uwagę na inne rzeczy niż kobiety i inaczej to zapamiętują. Nawet takie detale jak kolor i rodzaj tapety w hotelowym pokoju może mieć znaczenie jak się okazuje.
Każdy odcinek podzielony jest na dwie części i w pierwszej oglądamy wydarzenia przedstawione przez jedną ze stron, a w drugiej części oglądamy to samo ale już z punktu widzenia innej osoby.
Choćby więc za ten unikatowy pomysł wart jest wyróżnienia!
Drugi sezon powrócił i z przyjemnością oglądnąłem jego trzy pierwsze odcinki. Mam tylko nadzieję, że zostanie dołożony jakiś nowy, ciekawy wątek, niż tylko sprawa potrącenia, która już zaczyna mi się ciągnąć.
[quote="sindar"]The Affair dostało Złotego Globa. Uważacie, że na tę nagrodę zasłużył?[/quote] Oczywiście, że tak. Serial jest naprawdę unikatowy poprzez przedstawienie różnych punktów widzenia na dany problem. I nie chodzi tutaj tylko o różne dialogi ale i o to jak dana osoba zapamiętała całość - faceci zwracają zazwyczaj uwagę na inne rzeczy niż kobiety i inaczej to zapamiętują. Nawet takie detale jak kolor i rodzaj tapety w hotelowym pokoju może mieć znaczenie jak się okazuje. Każdy odcinek podzielony jest na dwie części i w pierwszej oglądamy wydarzenia przedstawione przez jedną ze stron, a w drugiej części oglądamy to samo ale już z punktu widzenia innej osoby. Choćby więc za ten unikatowy pomysł wart jest wyróżnienia!
Drugi sezon powrócił i z przyjemnością oglądnąłem jego trzy pierwsze odcinki. Mam tylko nadzieję, że zostanie dołożony jakiś nowy, ciekawy wątek, niż tylko sprawa potrącenia, która już zaczyna mi się ciągnąć.
Jak tam 2. sezon?
Pierwszy mnie nie porwał, chyba dlatego, że oglądałem na bieżąco, a tu mamy dobry materiał na spokojny binge-watch.
Zimą nadrobię obecny.
Jak tam 2. sezon? Pierwszy mnie nie porwał, chyba dlatego, że oglądałem na bieżąco, a tu mamy dobry materiał na spokojny binge-watch. Zimą nadrobię obecny.
Oj oj to źle - już w drugim sezonie serial stracił swoją mroczną stronę jeśli taka w ogóle była odczuwalna w tym serialu. Właściwie to nic się nie dzieje -
Spoiler:
proces rozwodowy i lekki rozłam
pomiędzy kochankami, zaczyna się lekko zarysowywać ale to właściwie wszystko.
Oglądam jeszcze z rozpędu ale ten pociąg zaczyna się już mocno zatrzymywać - najpewniej więc nie sięgnę już po trzeci sezon.
Oj oj to źle - już w drugim sezonie serial stracił swoją mroczną stronę jeśli taka w ogóle była odczuwalna w tym serialu. Właściwie to nic się nie dzieje - [spoiler]proces rozwodowy i lekki rozłam[/spoiler] pomiędzy kochankami, zaczyna się lekko zarysowywać ale to właściwie wszystko. Oglądam jeszcze z rozpędu ale ten pociąg zaczyna się już mocno zatrzymywać - najpewniej więc nie sięgnę już po trzeci sezon.
Rozpocząłem oglądanie sezonu numer 3 i sam jestem ciekaw w jakim kierunku to wszystko pójdzie, na razie jest trochę bezbarwnie.
Mimo to i tak cały czas bardzo lubię ten serial, może ze względu na obsadę ( Dominic West od czasów The Wire jest u mnie w czołówce aktorów, Ruth Wilson to znakomita, często niedoceniana aktorka, Maura Tierney i Joshua Jackson uzupełniają całe to obyczajowe tło), a może ze względu na dualizm przedstawiania akcji, a może ze względu na bliskość fabuły rzeczywistemu życiu.
Rozpocząłem oglądanie sezonu numer 3 i sam jestem ciekaw w jakim kierunku to wszystko pójdzie, na razie jest trochę bezbarwnie. Mimo to i tak cały czas bardzo lubię ten serial, może ze względu na obsadę ( Dominic West od czasów The Wire jest u mnie w czołówce aktorów, Ruth Wilson to znakomita, często niedoceniana aktorka, Maura Tierney i Joshua Jackson uzupełniają całe to obyczajowe tło), a może ze względu na dualizm przedstawiania akcji, a może ze względu na bliskość fabuły rzeczywistemu życiu.