na pewno ktoś umrze,czytając ostatnie wieści to T.R Knight nie chciał podpisać kontraktu na dalsze sezony GA a z ostatniej minuty i scenyw windzie mozna wywnioskować że Izz zaczyna słyszaeć co mówią ludzie więc prawdopodobnie Ona zostanie a Biedny Georgie odejdzie
Finał może nie genialny ale ..[spoiler] na pewno ktoś umrze,czytając ostatnie wieści to T.R Knight nie chciał podpisać kontraktu na dalsze sezony GA a z ostatniej minuty i scenyw windzie mozna wywnioskować że Izz zaczyna słyszaeć co mówią ludzie więc prawdopodobnie Ona zostanie a Biedny Georgie odejdzie :( [/spoiler]
Rewelacyjne zakończenie, jak juz wspomniałam w temacie o ER. Zreszta cały 5 sezon bardzo dobry. Ten serial naprawdę się rozwija. Mam nadzieje, że tę tendencję utrzymają w kolejnym sezonie.
Jeśli chodzi o podsumowanie obydwu, tj 4 i 5 sezonów to:
Spoiler:
Żałuję, że zniknęła Hahn. Jej postać była naprawde bardzo dobra, taka twarda babka, która wie czego chce od życia. Myślę, że powiązanie jej ze Sloanem mogłoby stworzyć niezłe sytuacje w serialu. (Jego związek z Lexie, to totalne nieporozumienie, tak jak sama jej postać.) Niestety twórcy zdecydowali się na Callie, która totalnie nie pasuje do roli lesbijki. A teraz jeszcze ciągną to, tworząc jej związek z Arizoną. Skąd inąd fajna postać - dziewczyna na wrotkach Brakuje mi tej Callie grającej ze Sloanem, ich wspólnych dialogów, które naprawdę były bardzo zabawne.
George tak jakby znikł z serialu. Prawie w ogóle nie zauważam jego postaci. Wiadomo tylko, że jest świetnym lekarzem z potencjałem, ale jego postać stała się bardzo niemrawa. Jesli miałabym wybierać to w takiej sytuacji wolałabym by to on odszedł z serialu, a nie Izzy, która jednak jest bardzo sympatyczna postacią. Wkurzały mnie trochę wątki z Dennym, ale żal by mi było Alexa. Najpierw Ava, tu akurat ciesze się, że to nie wyszło, to by było straszne, ale Izzy...
No to teraz trochę o głównych bohaterach, czyli Mer i Dereku. Dobrze, że zeszli trochę z tematu ich wielkiej miłości, o której nie wiedza tylko oni sami. Cieszę się, że wprowadzają więcej osobistych wątków innych postaci. Że one wszystkie stają się głównymi bohaterami, a nie tylko tych dwoje. Jestem bardzo ciekawa czy jednak będą razem, na zawsze, czy jednak brak ślubu pokazuje nam, że ich sytuacja nie jest do końca pewna.
Ah zapomniałam jeszcze, Christina - jak zwykle super Choć w sezonie 4 gdy szkoliła praktykantów była jednak lepsza. Teraz ta sytuacja z Owenem, za którym nie za bardzo przepadam trochę ją uspokaja i sprawia, że jej ostry charakterek blednie.
No, więc czekam na 6 sezon, z niecierpliwością. A także na sezon 5 w wersji asd, tak dla upamiętnienia
Rewelacyjne zakończenie, jak juz wspomniałam w temacie o ER. Zreszta cały 5 sezon bardzo dobry. Ten serial naprawdę się rozwija. Mam nadzieje, że tę tendencję utrzymają w kolejnym sezonie.
Jeśli chodzi o podsumowanie obydwu, tj 4 i 5 sezonów to: [spoiler]Żałuję, że zniknęła Hahn. Jej postać była naprawde bardzo dobra, taka twarda babka, która wie czego chce od życia. Myślę, że powiązanie jej ze Sloanem mogłoby stworzyć niezłe sytuacje w serialu. (Jego związek z Lexie, to totalne nieporozumienie, tak jak sama jej postać.) Niestety twórcy zdecydowali się na Callie, która totalnie nie pasuje do roli lesbijki. A teraz jeszcze ciągną to, tworząc jej związek z Arizoną. Skąd inąd fajna postać - dziewczyna na wrotkach ;) Brakuje mi tej Callie grającej ze Sloanem, ich wspólnych dialogów, które naprawdę były bardzo zabawne. George tak jakby znikł z serialu. Prawie w ogóle nie zauważam jego postaci. Wiadomo tylko, że jest świetnym lekarzem z potencjałem, ale jego postać stała się bardzo niemrawa. Jesli miałabym wybierać to w takiej sytuacji wolałabym by to on odszedł z serialu, a nie Izzy, która jednak jest bardzo sympatyczna postacią. Wkurzały mnie trochę wątki z Dennym, ale żal by mi było Alexa. Najpierw Ava, tu akurat ciesze się, że to nie wyszło, to by było straszne, ale Izzy... No to teraz trochę o głównych bohaterach, czyli Mer i Dereku. Dobrze, że zeszli trochę z tematu ich wielkiej miłości, o której nie wiedza tylko oni sami. Cieszę się, że wprowadzają więcej osobistych wątków innych postaci. Że one wszystkie stają się głównymi bohaterami, a nie tylko tych dwoje. Jestem bardzo ciekawa czy jednak będą razem, na zawsze, czy jednak brak ślubu pokazuje nam, że ich sytuacja nie jest do końca pewna. Ah zapomniałam jeszcze, Christina - jak zwykle super :) Choć w sezonie 4 gdy szkoliła praktykantów była jednak lepsza. Teraz ta sytuacja z Owenem, za którym nie za bardzo przepadam trochę ją uspokaja i sprawia, że jej ostry charakterek blednie.[/spoiler] No, więc czekam na 6 sezon, z niecierpliwością. A także na sezon 5 w wersji asd, tak dla upamiętnienia :)
Od kilku odcinków coś mi nie grało z Meredith i już mam - aktorka w końcu zaczyna wyglądać na swój rzeczywisty wiek.
Added after 23 hours 41 minutes:
Naszły mnie bardzo głębokie przemyślenia a propos bohaterów
Callie, może nie najładniejsza, z nie najlepszą figurą, ale za to wydaje się być najseksowniejszą laską serialu. Jeśli chodzi o facetów to tu zdecydowanie wygrywa Sloan.
Super, że pojawia się nowy doktorek, bo też wydaje się niczego sobie, no i cieszę się bo pewnie u Christiny coś w związku z tym się zadzieje :pirat:
Od kilku odcinków coś mi nie grało z Meredith i już mam - aktorka w końcu zaczyna wyglądać na swój rzeczywisty wiek.
[size=75][color=#999999]Added after 23 hours 41 minutes:[/color][/size]
Naszły mnie bardzo głębokie przemyślenia a propos bohaterów ;) Callie, może nie najładniejsza, z nie najlepszą figurą, ale za to wydaje się być najseksowniejszą laską serialu. Jeśli chodzi o facetów to tu zdecydowanie wygrywa Sloan. Super, że pojawia się nowy doktorek, bo też wydaje się niczego sobie, no i cieszę się bo pewnie u Christiny coś w związku z tym się zadzieje :pirat:
[quote="ana81"]Jeśli chodzi o facetów to tu zdecydowanie wygrywa Sloan. [/quote] eeee gdziesz tam najseksowniejsz jest Derek. W 5 sezonie moja ulubiona postacia jest pani doktor na wrotkach :D
A według mnie związek Sloana i Lexie jest fenomenalny i nie rozumiem urazy do małej Grey :-D
Rzeczywiście w 5 sezonie Mark i Callie dają radę. Te przemyślenia i kuszenia z jednej strony Sloana który zostaje uwiedziony przez Lexie i rozterki Callie z dziewczynami
A według mnie związek Sloana i Lexie jest fenomenalny i nie rozumiem urazy do małej Grey :-D Rzeczywiście w 5 sezonie Mark i Callie dają radę. Te przemyślenia i kuszenia z jednej strony Sloana który zostaje uwiedziony przez Lexie i rozterki Callie z dziewczynami :grin: :grin:
5 sezon rozwala. [spoiler]Ale GA bez Izzy - tego sobie jakoś nie wyobrażam! A motyw z 007 ratującym laskę spod autobusu - niezły... [/spoiler] Mam tylko nadzieję, że będzie kolejny sezon. Chociaż w zubożonym składzie... nie wiem czy to będzie to samo :(
Ale GA bez Izzy - tego sobie jakoś nie wyobrażam! A motyw z 007 ratującym laskę spod autobusu - niezły...
Mam tylko nadzieję, że będzie kolejny sezon. Chociaż w zubożonym składzie... nie wiem czy to będzie to samo
Spoiler:
Izzy będzie żyć. Zauważ, że podczas reanimacji spogląda troche w górę z tej windy. Za to 007 zrezygnował z tego serialu, więc z nim musimy się pożegnać
[quote="ana81"]5 sezon rozwala. [spoiler]Ale GA bez Izzy - tego sobie jakoś nie wyobrażam! A motyw z 007 ratującym laskę spod autobusu - niezły... [/spoiler] Mam tylko nadzieję, że będzie kolejny sezon. Chociaż w zubożonym składzie... nie wiem czy to będzie to samo :([/quote]
[spoiler] Izzy będzie żyć. Zauważ, że podczas reanimacji spogląda troche w górę z tej windy. Za to 007 zrezygnował z tego serialu, więc z nim musimy się pożegnać [/spoiler]
[b]anetag77[/b] Podoba mi się Twoja koncepcja [spoiler] bo 007 przeboleję, a Izzy jest tak pozytywnie zakręcona, po prostu nie do zastąpienia :grin: [/spoiler]
Izzy zostanie a z serialu zniknie George, jak dla mnie to wielka strata, bo lubilam jego postac, zawsze byl smieszny, w piatym sezonie jego postac byla zupelnie zaniedbana, brak ciekawych watkow, jednak z tej dwojki jakbym musiala wybierac to lepiej ze Iz zostaje w serialu
koncowka sezonu byla swietna, ale to nic dziwnego bo grey'si ciagle trzymaja klase
Z tego co wiem to [spoiler] Izzy zostanie a z serialu zniknie George, jak dla mnie to wielka strata, bo lubilam jego postac, zawsze byl smieszny, w piatym sezonie jego postac byla zupelnie zaniedbana, brak ciekawych watkow, jednak z tej dwojki jakbym musiala wybierac to lepiej ze Iz zostaje w serialu [/spoiler] koncowka sezonu byla swietna, ale to nic dziwnego bo grey'si ciagle trzymaja klase
Pewnie nie uwierzycie ale nie widziałam tego serialu (no kiedyś kilka minut pierwszego odcinka pierwszej serii )Ciągle czytam lub słucham opowieści o tym serialu zresztą w większości pozytywnych a jakoś nie moge się do obejrzenia tego serialu przekonać
Pewnie nie uwierzycie ale nie widziałam tego serialu (no kiedyś kilka minut pierwszego odcinka pierwszej serii )Ciągle czytam lub słucham opowieści o tym serialu zresztą w większości pozytywnych a jakoś nie moge się do obejrzenia tego serialu przekonać :smt102
Brakuje mi tej Callie grającej ze Sloanem, ich wspólnych dialogów, które naprawdę były bardzo zabawne. 
Choć w sezonie 4 gdy szkoliła praktykantów była jednak lepsza. Teraz ta sytuacja z Owenem, za którym nie za bardzo przepadam trochę ją uspokaja i sprawia, że jej ostry charakterek blednie.
