Opis:
Serial skupia się na historii sióstr Harkonnen, założycielek zakonu Bene Gesserit, tajemniczej i potężnej organizacji, która odgrywa kluczową rolę w wydarzeniach na Arrakis i w całym wszechświecie Diuny. Członkiniami tego ugrupowania są kobiety, które posiadają wyjątkowe zdolności fizyczne i psychiczne, umożliwiające im manipulację, zarówno na poziomie politycznym, jak i społecznym.
Produkcja: USA, Gatunek: Sci-fi, Obsada:
Emily Watson ... Valya Harkonnen
Olivia Williams ... Tula Harkonnen
Travis Fimmel ... Desmond Hart
Jodhi May ... Cesarzowa Natalya
Mark Strong ... Cesarz Javicco Corrino
Sarah-sofie Boussnina ... Książniczka Ynez
Jade Anouka ... Siostra Theodosia
Josh Heuston ... Constantine Corrino
Chris Mason ... Keiran Atreides
Aoife Hinds ... Siostra Emeline
[b]Opis:[/b] Serial skupia się na historii sióstr Harkonnen, założycielek zakonu Bene Gesserit, tajemniczej i potężnej organizacji, która odgrywa kluczową rolę w wydarzeniach na Arrakis i w całym wszechświecie Diuny. Członkiniami tego ugrupowania są kobiety, które posiadają wyjątkowe zdolności fizyczne i psychiczne, umożliwiające im manipulację, zarówno na poziomie politycznym, jak i społecznym.
[b]Produkcja:[/b] USA, [b]Gatunek:[/b] Sci-fi, [b]Obsada:[/b] Emily Watson ... Valya Harkonnen Olivia Williams ... Tula Harkonnen Travis Fimmel ... Desmond Hart Jodhi May ... Cesarzowa Natalya Mark Strong ... Cesarz Javicco Corrino Sarah-sofie Boussnina ... Książniczka Ynez Jade Anouka ... Siostra Theodosia Josh Heuston ... Constantine Corrino Chris Mason ... Keiran Atreides Aoife Hinds ... Siostra Emeline https://www.youtube.com/watch?v=F3BrCXm-3gA
Poczekam na wiecej odcinkow. Widzialem dosc duzo bardzo srednich ocen recenzentow. Filmy Denisa lubie ale tutaj z tego co wiem w ogole nie maczal palcow.
Poczekam na wiecej odcinkow. Widzialem dosc duzo bardzo srednich ocen recenzentow. Filmy Denisa lubie ale tutaj z tego co wiem w ogole nie maczal palcow.
Też pierwszy obejrzany, na razie nie wzbudził we mnie jakichś wielkich emocji, ale zniechęcić też mnie nie zniechęcił.
Będę oglądał dalej, liczę, że się rozkręci.
Też pierwszy obejrzany, na razie nie wzbudził we mnie jakichś wielkich emocji, ale zniechęcić też mnie nie zniechęcił. Będę oglądał dalej, liczę, że się rozkręci.
Po 2 odcinku jest nadal nieźle.
Tak jeszcze w kwestii braku znajomości książki/filmu w kontekście serialu - tak mi się nasunęło po drugim odcinku - można oglądać bez znajomości, aczkolwiek można pewnych rzeczy (póki co) nie do końca zrozumieć - np. znaczenia Arrakis, czy nie wyłapać znaczenia pewnych smaczków - np. niebieskich oczu u niektórych postaci.
Po 2 odcinku jest nadal nieźle. :) Tak jeszcze w kwestii braku znajomości książki/filmu w kontekście serialu - tak mi się nasunęło po drugim odcinku - można oglądać bez znajomości, aczkolwiek można pewnych rzeczy (póki co) nie do końca zrozumieć - np. znaczenia Arrakis, czy nie wyłapać znaczenia pewnych smaczków - np. niebieskich oczu u niektórych postaci.
Odcinek 3 bardzo zwolnił akcję, poznajemy w nim historię sióstr i rodu Harkonnen. Zastanawiające jest to zwolnienie fabuły zwłaszcza, że serial ma w planie 6 odcinków w tym sezonie. Odcinek 4 nadgania akcję i poznajemy chyba słaby punkt Desmonda Harta.
Odcinek 3 bardzo zwolnił akcję, poznajemy w nim historię sióstr i rodu Harkonnen. Zastanawiające jest to zwolnienie fabuły zwłaszcza, że serial ma w planie 6 odcinków w tym sezonie. Odcinek 4 nadgania akcję i poznajemy chyba słaby punkt Desmonda Harta.
Hm... serio tylko 6 odcinków?
Coraz mniej z upływem lat mają te seriale, wena się kończy?
A najlepsze będzie, jeśli na sezon drugi z kolejnymi 6 znów poczekamy ze dwa lata...
Hm... serio tylko 6 odcinków? :szok: Coraz mniej z upływem lat mają te seriale, wena się kończy? A najlepsze będzie, jeśli na sezon drugi z kolejnymi 6 znów poczekamy ze dwa lata...
wszystko rozchodzi się o $$$ kiedyś stacje nie robiły tyle seriali miesięcznie co teraz seriale wcześniej po prostu były dłuższe po 24 odcinki nawet na sezon teraz 6-8 to standard
wszystko rozchodzi się o $$$ kiedyś stacje nie robiły tyle seriali miesięcznie co teraz :) seriale wcześniej po prostu były dłuższe po 24 odcinki nawet na sezon :) teraz 6-8 to standard
Przedostatni odcinek za nami.Dzieje się sporo zwłaszcza w siedzibie zakonu gdzie dowiadujemy się o powodzie koszmarnych snów oraz pochodzeniu Desmonda. Mniej ciekawie jest na dworze Imperatora, który pokazuje, że stara miłość nie rdzewieje i zostaje łatwo zmanipulowany przez dawną miłość. Jak rozwiązać tyle wątków w ostatnim odcinku? Czeka nas jazda bez trzymanki czy rozczarowujący finał?
Przedostatni odcinek za nami.Dzieje się sporo zwłaszcza w siedzibie zakonu gdzie dowiadujemy się o powodzie koszmarnych snów oraz pochodzeniu Desmonda. Mniej ciekawie jest na dworze Imperatora, który pokazuje, że stara miłość nie rdzewieje i zostaje łatwo zmanipulowany przez dawną miłość. Jak rozwiązać tyle wątków w ostatnim odcinku? Czeka nas jazda bez trzymanki czy rozczarowujący finał?
Jest parę motywów, które mi nie pasują, typu: rodu Atrydów wyglądająca jak dzika banda z dzikiego zachodu, na dodatek poruszających się konno przy niby tak zaawansowanej cywilizacji, nie do końca przemawia do mnie też spór miedzy rodami, trwający 10 tys. lat... Nie do końca też czuję motyw powstania zakonu, niby to świeżynka
► Pokaż Spoiler
a już taka potęga w całej galaktyce, wielka zgromadzona baza DNA i historia z pamięcią tylu poprzedni siostrami przy zażyciu wody życia
No i cywilizacja też jakoś w tym czasie nie zrobiła postępów (no dobra, ok, te myślące maszyny to jakiś problem...)
No ale to SF, w sumie poza paroma mankamentami nawet całkiem przyzwoite, więc czego chcieć więcej.
A w finale na pewno nie pozamykają wszystkich wątków dla potrzeb dalszych sezonów, więc spodziewam się cliffa i potem 2 lat oczekiwania.
Jest parę motywów, które mi nie pasują, typu: rodu Atrydów wyglądająca jak dzika banda z dzikiego zachodu, na dodatek poruszających się konno przy niby tak zaawansowanej cywilizacji, nie do końca przemawia do mnie też spór miedzy rodami, trwający 10 tys. lat... Nie do końca też czuję motyw powstania zakonu, niby to świeżynka [spoil]a już taka potęga w całej galaktyce, wielka zgromadzona baza DNA i historia z pamięcią tylu poprzedni siostrami przy zażyciu wody życia[/spoil] No i cywilizacja też jakoś w tym czasie nie zrobiła postępów (no dobra, ok, te myślące maszyny to jakiś problem...) No ale to SF, w sumie poza paroma mankamentami nawet całkiem przyzwoite, więc czego chcieć więcej. ;) A w finale na pewno nie pozamykają wszystkich wątków dla potrzeb dalszych sezonów, więc spodziewam się cliffa i potem 2 lat oczekiwania. ;)
Po finale, sezon 2 zamówiony. Mamy zabójstwo, chyba przewrót w zakonie, widzimy Arrakis oraz ciekawie gdzie losy pchną Desmonda i mamę. Ciekawy serial mimo małej liczby odcinków.
Po finale, sezon 2 zamówiony. Mamy zabójstwo, chyba przewrót w zakonie, widzimy Arrakis oraz ciekawie gdzie losy pchną Desmonda i mamę. Ciekawy serial mimo małej liczby odcinków.
