produkcja: USA gatunek: Dramat data premiery: 2009-01-21 (USA) scenariusz: Samuel Baum
Opis:
tetrus pisze:Dr Call Lightman - główny bohater "Lie to me" jest psychologiem specjalizującym się w skomplikowanej dziedzinie wyłapywania niuansów w
zachowaniu ludzi. Jego wiedza jest w 100 procentach naukowa i to robi z niego tym bardziej fascynującą osobowość. Jak z drobnostek i chwilowych wahań można wyczytać, że człowiek kłamie? Czy naprawdę istnieją ludzie, którzy potrafią czytać w innych jak w książce?
[youtube][/youtube] Linki:
Z dostępnością i napisami zapewne nie będzie problemu. :)
Ostatnio zmieniony 17 stycznia 2009, 10:17 przez panjandrum, łącznie zmieniany 3 razy.
Istnieje teoria, że jeśli kiedyś ktoś się dowie, dlaczego powstał i czemu służy wszechświat,
to cały kosmos zniknie i zostanie zastąpiony czymś znacznie dziwaczniejszym i jeszcze bardziej pozbawionym sensu.
Istnieje także teoria, że dawno już tak się stało.
Douglas Adams
[b]produkcja:[/b] USA [b]gatunek:[/b] Dramat [b]data premiery:[/b] 2009-01-21 (USA) [b]scenariusz:[/b] Samuel Baum
[b]Opis:[/b] [quote="tetrus"]Dr Call Lightman - główny bohater "Lie to me" jest psychologiem specjalizującym się w skomplikowanej dziedzinie wyłapywania niuansów w zachowaniu ludzi. Jego wiedza jest w 100 procentach naukowa i to robi z niego tym bardziej fascynującą osobowość. Jak z drobnostek i chwilowych wahań można wyczytać, że człowiek kłamie? Czy naprawdę istnieją ludzie, którzy potrafią czytać w innych jak w książce?[/quote]
Z dostępnością i napisami zapewne nie będzie problemu. :)
Napiszę tylko, że mam duże oczekiwania co do tego serialu, w końcu Tim Roth w roli głównej i świetny scenarzysta, a po resztę odsyłam do tego artukułu: [url=http://www.popcorner.pl/popcorner/1,81588,6079893,Lie_to_me__powody__dla_ktorych_ten_serial_musi_byc.html]Lie to me: powody, dla których ten serial musi być hitem[/url]
gdyby nie główna rola Tima Rotha pewnie serial nie wzbudzał by jakiegos wiekszego zainteresowania, temat dosc oklepany,
a tak zobaczymy,
na pewno bede ogladał specjalnie dla głownego bohatera
gdyby nie główna rola Tima Rotha pewnie serial nie wzbudzał by jakiegos wiekszego zainteresowania, temat dosc oklepany, a tak zobaczymy, na pewno bede ogladał specjalnie dla głownego bohatera
Dr Call Lightman - główny bohater "Lie to me" jest psychologiem specjalizującym się w skomplikowanej dziedzinie wyłapywania niuansów w
zachowaniu ludzi. Jego wiedza jest w 100 procentach naukowa i to robi z niego tym bardziej fascynującą osobowość. Jak z drobnostek i chwilowych wahań można wyczytać, że człowiek kłamie? Czy naprawdę istnieją ludzie, którzy potrafią czytać w innych jak w książce?
opis taki znalazlem: [quote]Dr Call Lightman - główny bohater "Lie to me" jest psychologiem specjalizującym się w skomplikowanej dziedzinie wyłapywania niuansów w zachowaniu ludzi. Jego wiedza jest w 100 procentach naukowa i to robi z niego tym bardziej fascynującą osobowość. Jak z drobnostek i chwilowych wahań można wyczytać, że człowiek kłamie? Czy naprawdę istnieją ludzie, którzy potrafią czytać w innych jak w książce?[/quote]
napisy sa juz do pierwszego odcinka,
jak narazie poniżej moich oczekiwań, troszke sie zawiodłem, jakos tak ogladało sie bez żadnych emocji i napiecia, zobaczymy co bedzie dalej
napisy sa juz do pierwszego odcinka, jak narazie poniżej moich oczekiwań, troszke sie zawiodłem, jakos tak ogladało sie bez żadnych emocji i napiecia, zobaczymy co bedzie dalej
Serial świetnie się zapowiada, ponadprzeciętna gra aktorska nie tylko ze strony Tima Rotha. Główny bohater bardzo charakterystyczny. Ciekawe, jak będzie z kontynuacją, żeby tylko nie zrobili z tego tasiemca, gdzie każdy odcinek będzie do siebie podobny. Zachęcam każde do obejrzenia pilota.
Istnieje teoria, że jeśli kiedyś ktoś się dowie, dlaczego powstał i czemu służy wszechświat,
to cały kosmos zniknie i zostanie zastąpiony czymś znacznie dziwaczniejszym i jeszcze bardziej pozbawionym sensu.
Istnieje także teoria, że dawno już tak się stało.
Douglas Adams
Serial świetnie się zapowiada, ponadprzeciętna gra aktorska nie tylko ze strony Tima Rotha. Główny bohater bardzo charakterystyczny. Ciekawe, jak będzie z kontynuacją, żeby tylko nie zrobili z tego tasiemca, gdzie każdy odcinek będzie do siebie podobny. Zachęcam każde do obejrzenia pilota.
MI się umiarkowanie podobało. Wcześniej czytałem, że to ma być nowy house no ale krótko mówiąc do housa się nie umywa. Fakt że bohater dość charakterystyczny ale spodziewałem się trochę innej formuły serialu. Odniosłem wrażenie że gdyby w CSI wróżyli z fusów to spokojnie można by podciągnąć Lie to me pod spinn-of xD
MI się umiarkowanie podobało. Wcześniej czytałem, że to ma być nowy house no ale krótko mówiąc do housa się nie umywa. Fakt że bohater dość charakterystyczny ale spodziewałem się trochę innej formuły serialu. Odniosłem wrażenie że gdyby w CSI wróżyli z fusów to spokojnie można by podciągnąć Lie to me pod spinn-of xD
Obejrzalem dwa epki, i mi sie osobiscie podoba. Bledne jest go porownywanie do House. Serial ten ma swoj klimat i ciekawie sie toczy. Osobiscie wroze temu serialowi jakis sukces, przyjemnie sie go oglada, i licze ze pokaze sie w asd ;]
Obejrzalem dwa epki, i mi sie osobiscie podoba. Bledne jest go porownywanie do House. Serial ten ma swoj klimat i ciekawie sie toczy. Osobiscie wroze temu serialowi jakis sukces, przyjemnie sie go oglada, i licze ze pokaze sie w asd ;]
Równiez jestem po dwoch odcinkach i musze przyznac, ze ten serial jest naprawde swietny! Głowny aktor bardzo dobrze dobrany do roli, no i ciekawych rzeczy sie mozna dowiedziec : P
Równiez jestem po dwoch odcinkach i musze przyznac, ze ten serial jest naprawde swietny! Głowny aktor bardzo dobrze dobrany do roli, no i ciekawych rzeczy sie mozna dowiedziec : P
Po 3 odcinkach już się bardziej przekonałem do serialu. I dostrzegłem coś strasznie intrygującego, że kłamstwo w serialu jest postrzegane jako coś potrzebnego w skrajnych sytuacjach nawet dobrego
Po 3 odcinkach już się bardziej przekonałem do serialu. I dostrzegłem coś strasznie intrygującego, że kłamstwo w serialu jest postrzegane jako coś potrzebnego w skrajnych sytuacjach nawet dobrego :grin:
Tim Roth - Mr. Orange z "Reservoir Dogs". W sumie pewnie by to wystarczyło. Pumpkin z "Pulp Fiction". Danny Boodmann z filmu o tym przedziwnym pianiście. Ostatnio w "Youth Without Youth " Coppoli, film kiepski, zwłaszcza jak na Mistrza, ale gra Rotha - jak zawsze intrygująca.
Tematyka: kłamstwo, czyli podstawa naszej egzystencji - czy poza "Housem" w jakimkolwiek serialu jest głównym tematem? Nie, nie jest. W tym serialu jest
O, można bardzo niejednoznacznie o tym opowiadać? Można. Kłamstwo raz ok, raz nie? No na to wychodzi. Cyniczne? Prawdziwe? Ironiczne? Szczere? To jak w końcu jest z tym kłamaniem?
Nie mam więcej pytań, uwag. Serial świetny, znakomity, zapowiada się jak dobre wino z camembertem
I po raz kolejny zasada: mniej seriali, więcej czegokolwiek poszła się szukać na manowcach, owcach, malinach
Tim Roth - Mr. Orange z "Reservoir Dogs". W sumie pewnie by to wystarczyło. Pumpkin z "Pulp Fiction". Danny Boodmann z filmu o tym przedziwnym pianiście. Ostatnio w "Youth Without Youth " Coppoli, film kiepski, zwłaszcza jak na Mistrza, ale gra Rotha - jak zawsze intrygująca.
Tematyka: kłamstwo, czyli podstawa naszej egzystencji - czy poza "Housem" w jakimkolwiek serialu jest głównym tematem? Nie, nie jest. W tym serialu jest :)
O, można bardzo niejednoznacznie o tym opowiadać? Można. Kłamstwo raz ok, raz nie? No na to wychodzi. Cyniczne? Prawdziwe? Ironiczne? Szczere? To jak w końcu jest z tym kłamaniem?
Nie mam więcej pytań, uwag. Serial świetny, znakomity, zapowiada się jak dobre wino z camembertem :)
I po raz kolejny zasada: [i]mniej seriali, więcej czegokolwiek[/i] poszła się szukać na manowcach, owcach, malinach :)
piotr jak narazie kazdy odcinek to co innego, ale lekka fabula jest, ktora najprawdopdobniej bedzie sie toczyc wogole glownego bohatera (dr. cala). tak ajk mniej wiecej csi czy cus chodzi mi o typ fabuly. serial jest niesamowity, sam motyw klamstw etc. teraz na codzien jak ogladam tv czyz kims gadam to staram sie wyalapywac te wszystkie oznaki xD jak widac nie istnieje klamstwo dosknale ;] zdradza nas w tym wlasne cialo ;]
piotr jak narazie kazdy odcinek to co innego, ale lekka fabula jest, ktora najprawdopdobniej bedzie sie toczyc wogole glownego bohatera (dr. cala). tak ajk mniej wiecej csi czy cus chodzi mi o typ fabuly. serial jest niesamowity, sam motyw klamstw etc. :D teraz na codzien jak ogladam tv czyz kims gadam to staram sie wyalapywac te wszystkie oznaki xD jak widac nie istnieje klamstwo dosknale ;] zdradza nas w tym wlasne cialo ;]
Dwa pozostałem odcinki, do których są napisy - czyli 2 i 3, potwierdzają, że serial jest znakomity. Oczywiście, formuła znowu jest "zamknięta", to znaczy podobnie jak w "Housie", czy też - jak ogame pisał - w "CSI" mamy zagadkę, później cały ciąg "badania twarzy", no i błyskotliwe rozwiązanie sprawy przez głównego bohatera. Ważne, że co jakiś czas pojawiają się wątpliwości związane z kłamstwem, jego przydatnością, szkodliwością.
Co może drażnić - obsesyjne podkreślanie na każdym kroku przez główną postać posiadanych zdolności do odczytywani ludzkich intencji. Wszędzie coś widzi i o tym mówi. Ale z drugiej strony, ta obsesyjność jest również ciekawa, bo może prowadzić do jakiś interesujących wątków fabularnych.
Tak sobie pomyślałem, że kapitalnie wypadłoby spotkanie dr Cala Lightmana z doktorem Housem Wszak dla obydwu kłamstwo jest pewnego rodzaju podstawowym założeniem dotyczącym opisywania ludzkiej rzeczywistości
Dwa pozostałem odcinki, do których są napisy - czyli 2 i 3, potwierdzają, że serial jest znakomity. Oczywiście, formuła znowu jest "zamknięta", to znaczy podobnie jak w "Housie", czy też - jak ogame pisał - w "CSI" mamy zagadkę, później cały ciąg "badania twarzy", no i błyskotliwe rozwiązanie sprawy przez głównego bohatera. Ważne, że co jakiś czas pojawiają się wątpliwości związane z kłamstwem, jego przydatnością, szkodliwością.
Co może drażnić - obsesyjne podkreślanie na każdym kroku przez główną postać posiadanych zdolności do odczytywani ludzkich intencji. Wszędzie coś widzi i o tym mówi. Ale z drugiej strony, ta obsesyjność jest również ciekawa, bo może prowadzić do jakiś interesujących wątków fabularnych.
Tak sobie pomyślałem, że kapitalnie wypadłoby spotkanie dr Cala Lightmana z doktorem Housem :) Wszak dla obydwu kłamstwo jest pewnego rodzaju podstawowym założeniem dotyczącym opisywania ludzkiej rzeczywistości :)
Każdy odcinek jak narazie przedstawia inną historię, ale każda z nich świetnie pokazana. Pewnie rozwinie się jednak główny wątek, za nami dopiero 4 odcinki więc przed nami jeszcze sporo.
Nawiasem mówiąc studiowanie ludzkich zachowań i sposób w jakim jest to pokazane chociażby w Lie to me czy Criminal Minds jest niesamowity.
Trzeba się naprawdę znać na rzeczy, żeby napisać scenariusze do tego typu seriali.
Każdy odcinek jak narazie przedstawia inną historię, ale każda z nich świetnie pokazana. Pewnie rozwinie się jednak główny wątek, za nami dopiero 4 odcinki więc przed nami jeszcze sporo.
Nawiasem mówiąc studiowanie ludzkich zachowań i sposób w jakim jest to pokazane chociażby w Lie to me czy Criminal Minds jest niesamowity. Trzeba się naprawdę znać na rzeczy, żeby napisać scenariusze do tego typu seriali.
No to popatrzmy Lie To Me [1x01-04] (XviD asd) EnglishV+NapisyPL [url=http://www.bt-chat.com/details.php?id=56056&hit=1][img]http://www.tvshows.yoyo.pl/style/down.gif[/img][/url]
ale obym się mylił 
